X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe szczęścia 2016
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scorpiolenka wrote:
    Mój dzisiejszy poród ogólnie super.Trafiłam na świetne położne,które bardzo mi pomogły szybko urodzić.
    Wody odeszły mi o 5.30 przez sen obudziło mnie mokre prześcieradło. Leżałam na patologii ciąży i dziś miałam mieć indukcję porodu planowali założyć mi cewnik Foleya a tu samo się zaczęło.
    Przewieźli mnie na porodówkę,zrobili lewatywę i podłączyli pod KTG.Do godz 8 nic się nie działo skurcze marne.Poszłam pod prysznic,trochę pochodziła i o 9 podłączyli mi oxy.Po 15 minutach zaczęły się porządne skurcze,bolesne ale w sumie był ich z 10 więc do przeżycia i szybko z 2 cm rozwarcia zrobiło się 4 potem 9.Pozwolili mi wstać do toalety ale tylko na siku absolutnie na 2 bo główka synka już napierała.Jak wróciłam jeszcze chwilę przez 3 skurcze pochodziłam i zaraz na fotel bo położna mówi,że rodzimy.Skurcze parte może z 15 minut i moje 3,5 kg szczęścia było na moim brzuchu.Nie byłam nacinania ale trochę pękłam bo główka synka ma całe 36 cm ale szycie z kolei miałam bez znieczulenia bo naprawdę tylko 3 kosmetyczne szwy najcieńszą nitką.Teraz nic mnie boli jakbym nie rodziła.
    Życzę Wam wszystkim nierozpakowanym takiego porodu.
    Synuś miał poczekać bo jutro mama ma urodziny ale i tak jest moim największym prezentem urodzinowym.

    A oto nasz Adaś :

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ecb30ad8bf8f.jpg


    No nie wiem czy Ci juz gratulowalam czy jeszcze nie ale nawet jesli to gratuluje jeszcze raz bo synus normalnie marzenie☺ udal sie Wam i to jak:) teraz niech tylko zdrowo rosnie. Buziake dla maluszka

    Lena19938, Scorpiolenka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tak z innej beczki to czy ktoras spotkala sie z powolnym wyciekiem wod plodowych? Bo w niedziele zaczynam 40tc ale dzisiaj mnie niepokoi ze 3 razy musialam wkladke zmieniac no byla cala wilgotna ale nic nie czulam i teraz sie martwie. Jutro o 13 mam wizyte u swojego gina ale mnie taki wewnetrzny niepokoj meczy czy to czasem nie zaczynam sie rozpakowywac... co wy o tym myslicie? Tym bardziej ze to moja pierwsza ciaza i nie mam bladego pojecia czego moge sie spodziewac

  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 27 października 2016, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka zawsze możesz podjechać na IP i sprawdza czy to wody.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 27 października 2016, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scorpiolenka śliczny dzidziuś! :*

    Lena ojcowie czasem tacy są. Ogólnie więcej się spotykam z sytuacją że te kontakty są bardziej trudne niż łatwe. Ja akurat że swoim mam dobry kontakt, ale czasem jest zwyczajnie zmierzły xD a szczególnie jak skończył 50 :D

    Aneczka ja dużo razy myślałam że lecą mi wody a to były takie upławy ale jutro się już wszystkiego dowiesz :) powiedz o tym to Ci pewnie sprawdzi.

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 27 października 2016, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój tata to prosty człowiek. Nie mogę go o nic winić a już na pewno nie o to że poznał nową kobietę. Po stracie mojej mamy kompletnie się załamał. Musiał się czymś zająć. Poznał kobietę która to samo przeżywała. Spotyka się z nią ale mi powiedział że on musi mieć bratnią duszę bo bez mamy nie wie co ze sobą począć. Czasem miałam mu za złe że woli koleżankę od córki. Siedziałam wtedy sama w domu załamana po tej historii że szpitalem w 6 tygodniu, potem po tych moich krwawieniach w 12 tygodniu a jego nie było. Jeździł do niej bo to mu pomagało. No nie mogę się go czepiać no...
    Ale Olę będzie kochał. Cieszy się jak małe dziecko bo będzie Oleńka... I o to tutaj chodzi :-)

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 27 października 2016, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka jutro o 13 wszystko się wyjaśni.
    . Narazie nie myśl za dużo bo wcale nie musi to być nic złego. W każdym razie daj znać jak wizyta no pewnie będziemy się denerwować... Trzymamy kciuki!

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2016, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mam nadzieje ze ta moja mala kruszyna to mnie tylko straszy i do terminu sobie jeszcze posiedzi bo mama jeszcze za duzo spraw ma do zalatwienie i dobrze by bylo gdybym nie utknela gdzies na porodowce☺ no ale wszystko sie jutro okaze☺

    Lena19938 lubi tę wiadomość

  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 27 października 2016, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grunt to zachować spokój. Miejmy nadzieję że nie jest to wyciek wód...

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 28 października 2016, 05:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka ale już w każdej chwili możesz rodzić :-) lekarz sprawdzi,bez obaw.

    Mnie od rana skurcze łapią,spać nie mogę:/

    kataloza lubi tę wiadomość

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Scorpiolenka Autorytet
    Postów: 668 629

    Wysłany: 28 października 2016, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś w nocy najadłam się strachu.Synuś zaczął tak nagle krzyczeć,zrobił się czerwony i zaczął ulewać pianą.Wzięłam go szybko,zawołałam pielęgniarki.Przybiegły odwróciły go głową w dół i porządnie ulał wodą.Zabrali go i sondą odciągneli wodę.Przy porodzie nałykał się wód i stąd to ulanie.Na szczęście nie zachłysnął się i jest już ok,ale ja już nie spałam do rana tylko patrzyłam co się dzieje.Pielęgniarki też obserwowały go co godzina. Pokazali mi jak postępować w takich przypadkach niby wiedziałam ale spanikowałam.

    qb3ce6yd4c3es2kf.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 28 października 2016, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scorpiolenka też bym spanikowała. Dobrze że otrzymał pomoc a i Ty na tym skorzysłaś... Ja bym w ogóle nie wiedziała co mam zrobić. Ale dobrze że się dobrze skończyło!

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 28 października 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scorpiolenka ja bym nie miała pojęcia w takiej sytuacji co zrobić! Naprawdę szczęście że Byłaś w szpitalu.. czasem lepiej tam być trochę dłużej i być pod kontrolą..

    Lena ale cieszy mnie taka deklaracja Twojego ojca że będzie kochał swoja wnuczkę :) a myślę że na dobre wyszło że nie jest sam.

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 28 października 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sciepionetka gratulacje ,no i piękny poród zycze każdej takiego.
    Współczuje sytuacji ,juz teraz bedzie dobrze ,trzymajcie sie zdrowo.


    Ja dzis na 20wizyta u Gina takze dowiem
    Sie co i jak ,najgorsze ,ze cos tam
    Mnie swędzi od wczoraj :/ cała ciąże ok i na sam koniec jakies świństwo sie przyplątało ...

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 28 października 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dada ale jak cos to masz jeszcze czas żeby wyleczyć na szczęście :) powodzenia i daj znać jak poszło :) będzie oki.
    Ja też jakoś dziwnym trafem przeszłam bez infekcji (tzn bez żadnych objawów swędzenia czy pieczenia). Chyba miałam cały czas takie upławy po prostu.

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • eunice. Autorytet
    Postów: 1170 775

    Wysłany: 28 października 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 16:54

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    bl9c6iye5ipn0gv6.png
    w5wqjw4zjdm5vewv.png
    iv09df9h9ufd8f4g.png
    [*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 28 października 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma za co :) super pomaga i najtańsze są pod lwem :) jest w ulotce napisane: optymalne nawilżenie i odnowa błony śluzowej pochwy. Ułatwia leczenie ran po porodzie też :) i można stosować w ciąży i podczas karmienia. Sama gin mi to zleciła więc myślę że bezpieczne :) a naprawdę skuteczne. Mam jeszcze jedno opakowanie ale nie wiem czy po cc mi się przyda.

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 28 października 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wirginia no ja wlasnie tez tylko jakies upławy i było ok .no nic zobaczymy co tM
    Dzis lekarz powie

    Eunice zycze Ci zeby balonik pomógł :)

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 28 października 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dmbjmw.jpg

    A tu na poprawę humoru za rok Max 2 czekają Was takie przebieranki :D

    Moj Dracul ;)

    _polin, Lena19938, Wirginia, Scorpiolenka, aphrodita, małamama lubią tę wiadomość

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 28 października 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dada jaki uroczy! :) ja sie już nie mogę doczekać co nasza córka będzie chciała, księżniczką być czy bardziej czarownicą xD

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 28 października 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miałam w nocy bóle w dole brzucha, nie wiem czy to były skurcze znowu czy tylko jakiś ból, ale mam nadzieję że doczekam do terminu cc. Jeszcze na dodatek jutro jedziemy na wesele! Mam zamiar najeść się samych dobrych rzeczy :D

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
‹‹ 514 515 516 517 518 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ