Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
adk_1989 wrote:Ja jeśli mogę cos doradzić to polecam troszkę odciąć się od forum tak do 12 tyg. bo niestety często tak jest ze dziewczyny nakręcają się jedna od drugiej
a prawda jest tak ze: mdłości, brak mdłości, wymioty, brak wymiotów, ból piersi, brak bólu piersi, ból brzucha, brak bólu brzucha, ból miesiączkowy, ciągnięcie, kłucie, senność, rozkojarzenie - są normalne! A siedzenie tutaj nie pomaga, szczególnie czytanie historii tych ktorym sie niestety nie udało i analizowanie ich objawów. Naprawdę, tylko spokój nas uratuje
Zgadzam się, ja wczoraj wieczorem przed spaniem chciałam nadrobić forum, ale odpuściłam, nie spałabym po tym całą noc
Na tym etapie ciąży są różnie rozbieżności, zarodek czy serce może pojawić się prędzej czy później i nie ma co myśleć za dużo, porównywać, analizować i sobie dopowiadać. Coś niepokoi np plamienia czy wyniki badań to od razu łapcie za telefon i konsultujcie to z lekarzem.
Odganiajcie od siebie złe myśli, są one zupełnie zbędne, mogą jedynie zaszkodzić. Wyłączcie kompa, weźcie w rękę książkę zamiast telefonu i zobaczycie, że od razu bardziej pozytywne myśli będą w głowie
Pozdrawiam i życzę miłego dnia! Pogoda dziś dopisuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 11:15
Scorpiolenka, Posti77 lubią tę wiadomość
-
witajcie Kochane dzis się czuje super ale wszytko mi leci z rak
mam nadzieję że mdłości nie nawiedzą mnieo 18 tak jak wczoraj bo oszaleć idzie za 30 minut ide po moja Julcie do przedszkola spacerek dobrze mi zrobi w tak piekna pogodę słoneczko swieci i mam nadzieję że już bedzie cieplutko
do 22 coraz bliżej i nerwy tez coraz wieksze
-
Hej a ja zapisuje się na 2 wątki na kalendarzu ciazy bellybestfriend ustaliło mi termin 29 październik a 2 dni temu byłam u ginekologa na pierwszej wizycie i podała 1.11. A kiedy dzidziuś będzie się chciał urodzić to już inny temat i tak mówiła,że tylko 3%maluchów rodzi się w terminie podanym przez ginekologa :-)jak się trzymacie? My juz na święta niedługo jedziemy do pl i przekażemy radosną nowinę mojej mamie i teściom :-)7. tydzien był okropny (wymioty i mdłości) Nic praktycznie nie pomagalo:-/ale ginekolog mi przepisala kwas foliowy z dodatkiem Wit b6 i jodu i jest o niebo lepiej. Nie spodziewałam się, że zacznę brać jakąś witaminę i wrócę do świata żywych mdli mnie tylko od kuchennych zapachów. . (Smażenie, cebula błee).a jak u was? Buziaki
-
Adk_1989 masz rację, ja postanowiłam lekko odciąć się od belly, człowiek naczyta się różnych rzeczy i potem stresuje się czy wszystko ok, ja ostatnio zaczęłam wkręcać się z pustym pęcherzykiem, ale dałam już sobie sposób i wierzę, że wszystko będzie dobrze z naszym maluszkiem (w końcu tyle czasu się o niego staraliśmy ).
Czarujaca - wg. suwaczka jesteśmy dokładnie w tym samym tygodniu i dniu ciąży
Dzisiaj powtórzyłam betę, dodatkowo zrobiłam progesteron i toksoplazmozę ale tylko IgM (całość robiłam w październiku 2015).Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 12:58
1 IUI X.2015 -, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
no ja w pierszej ciazy z córka miałam mdłości tylko 1 tydzień i nic po za tym a teraz masakra ale jak ma być dobrze z dzieckiem to moge miec te mdości nawet do listopada heh byle było wszytko okadk_1989 wrote:Karola ja w ciąży z synem wymiotowałam od 7 tyg do 4 miesiąca i mam ogromna nadzieje ze tym razem mnie to ominie ale się nie łudzę
-
Karola to prawda. Ja w pierwszej ciąży strasznie strasznie panikowałam i te wymioty przynajmniej mnie psychicznie uspokajały że ciąża jest zanim brzuch sie pojawi to takie to abstrakcyjne wszystko
Jolcia ja też stresuje sie brakiem tętna i pustym pęcherzem tym bardziej ze bardzo chcielibyśmy podzielić se z rodzina na święta nowina a nie ma szans na jakiekolwiek sensowne usg wczesniej bo za mało czasu. Z Frankiem tez powiedzieliśmy na takim etapie i wszystko było dobrze wiec wierz ze i teraz bedzie dobrze aczkolwiek nie wiem czy nie skusze sie na betę w przyszłym tygodniu dwa razy zeby miec jako takie potwierdzenie ze wszystko w miare okej i ze co najmniej beta rośnie
-
adk_1989 wrote:Melisa plemienia nie musze tez oznaczać nic złego. Jesli sie martwisz zrób hch z krwi i powtórz po 24 a najlepiej 48 godzinach i zobacz czy prawidłowo przyrost. Bedzie dobrze! Staraj sie nie martwić :*
Nie mam dzisiaj plamień więc mam nadzieję, że to wczorajsze to było jednorazowo i się nie powtórzy.
Betę robiłam dwa dni temu i powtórzyłam dzisiaj, żeby sprawdzić przyrost.
Czekam na wynik. Ma być ok 17-18
-
Adka my właśnie w święta chcemy przekazać najbliższym nowinę i fajnie by było jakbym wiedziała już coś konkretniejszego. Wizytę mam przed świętami 23.03, będzie to 5 tydz. i 3 dzień, myślicie, że teoretycznie już coś powinno być widoczne na usg?1 IUI X.2015 -, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Witajcie przyszłe i aktualne mamy:) Przyszłam też do Was, bo wprawdzie BBF wyznaczył termin na 31.10., ale zgodnie z ostatnim usg jest 02.11. Tak więc póki co mój termin oscyluje wokół Haloween, Wszystkich Świętych i Zaduszek, zabawnie co?
Jestem w 7t.+1d. ciąży-moja pierwsza.
Niedawno widziałam pierwszy raz moją kropeczkę, serduszko pika i mimo że strasznie się cały czas martwię i modlę żeby przetrwać jakoś ten pierwszy trymestr, to oczywiście bardzo się cieszę i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, czego i Wam życzę
Jolcia1985, jusst, Bianka4 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, powtórzyłam dzisiaj bete i jest przyrost, ale marny: wczoraj 987,70, a dzisiaj 1021. Pęcherzyk na usg rozciągnięty, tak jakby miał się zapaść. Na szczęście lekarz na 90% wyklucza ciążę pozamaciczną, obstawia puste jajo - znowu.
Trzymam za was i za wasze maleństwa kciuki, niech się ładnie rozwijają.
-
nadia1 wrote:Hej dziewczyny, powtórzyłam dzisiaj bete i jest przyrost, ale marny: wczoraj 987,70, a dzisiaj 1021. Pęcherzyk na usg rozciągnięty, tak jakby miał się zapaść. Na szczęście lekarz na 90% wyklucza ciążę pozamaciczną, obstawia puste jajo - znowu.
Kochana, tulę Cię szczerze z calego serduszka :-*
Trzymam za was i za wasze maleństwa kciuki, niech się ładnie rozwijają.PCO,hashimoto,wtòrny brak @,brak owu
ANIOŁEK 28 tc
-
JOLCIA,
Również mam 23 wizytę i mam nadzieję,że będzie widać piękny pecherzyk/i,bo planujemy powiedzieć w święta rodzicom,ale narazie tylko im.
KAROLA,
Ty to zaraz prenatalne bedziesz miała
Mnie tsk zmuliło dzisiaj spanie,że katastrofa poerwszy raz tak bardzo w rej ciąży... spałam 2 godz dobre i dalej mi się spaćPCO,hashimoto,wtòrny brak @,brak owu
ANIOŁEK 28 tc
-
Coś na pewno będzie widać, ale na serduszko chyba jeszcze za wcześnie.Jolcia1985 wrote:Adka my właśnie w święta chcemy przekazać najbliższym nowinę i fajnie by było jakbym wiedziała już coś konkretniejszego. Wizytę mam przed świętami 23.03, będzie to 5 tydz. i 3 dzień, myślicie, że teoretycznie już coś powinno być widoczne na usg?
Jejku, tak czytam, że niektóre z Was już mają zamiar przekazać bliskim tę piękną nowinę, a ja się boję, że to za wcześnie i myślę, żeby czekać do końca I trymestru. Oczywiście tez bym chciała się pochwalić, no, ale zwyczajnie się boję o maleństwo. Gorzej z pracą, bo biorę wolne na lekarzy, a tak to bym normalnie mogła wychodzić na wizyty jak człowiek, ehhhh...
-
Bardzo mi przykronadia1 wrote:Hej dziewczyny, powtórzyłam dzisiaj bete i jest przyrost, ale marny: wczoraj 987,70, a dzisiaj 1021. Pęcherzyk na usg rozciągnięty, tak jakby miał się zapaść. Na szczęście lekarz na 90% wyklucza ciążę pozamaciczną, obstawia puste jajo - znowu.
Trzymam za was i za wasze maleństwa kciuki, niech się ładnie rozwijają. Ściskam mocno, choć wiem, że to żadne pocieszenie, ale może jeszcze się rozkręci? Lekarz nie dawał nadziei?
