Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe szczęścia 2016
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • Izabela23 Autorytet
    Postów: 540 292

    Wysłany: 17 marca 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MY w poprzedniej ciąży rodzicom powiedzielismy w 11 tygodniu i jak miala wydarzyć się tragedia to się wydarzyła. My w sumie rodzicom musimy powiedziec,bo ja zawsze z mężem jeździłam do Niemiec także teraz nie pojadę to nie będę im wmawiać ciągle,że chora jestem... ;) ale dowiedza ienie tylko rodzice,a reszta w swoim czasie.
    Moko wrote:
    Coś na pewno będzie widać, ale na serduszko chyba jeszcze za wcześnie.

    Jejku, tak czytam, że niektóre z Was już mają zamiar przekazać bliskim tę piękną nowinę, a ja się boję, że to za wcześnie i myślę, żeby czekać do końca I trymestru. Oczywiście tez bym chciała się pochwalić, no, ale zwyczajnie się boję o maleństwo. Gorzej z pracą, bo biorę wolne na lekarzy, a tak to bym normalnie mogła wychodzić na wizyty jak człowiek, ehhhh...

    PCO,hashimoto,wtòrny brak @,brak owu

    wwgzvfxmo5sww7ny.png

    ANIOŁEK 28 tc <3
  • Melisssa Koleżanka
    Postów: 36 14

    Wysłany: 17 marca 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    15.03 Beta HCG 21.1
    17.03 Beta HCG 81.5
    Dobry przyrost?

    pabelka88, takasobieja lubią tę wiadomość

    34bw3e3krag0745o.png
  • nadia1 Ekspertka
    Postów: 233 226

    Wysłany: 17 marca 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko wrote:
    Bardzo mi przykro :( Ściskam mocno, choć wiem, że to żadne pocieszenie, ale może jeszcze się rozkręci? Lekarz nie dawał nadziei? :(

    Lekarz powiedział, że widział już różne rzeczy (cuda), kazał nadal brać leki i w poniedziałek na wizytę, ale obstawia puste jajo, zresztą ja też, tym bardziej, że pęcherzyk się rozmywa (zapada).

    f2wl2n0aostlugvm.png
    iv09df9hod3fw1jt.png
  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 17 marca 2016, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadia1 wrote:
    Lekarz powiedział, że widział już różne rzeczy (cuda), kazał nadal brać leki i w poniedziałek na wizytę, ale obstawia puste jajo, zresztą ja też, tym bardziej, że pęcherzyk się rozmywa (zapada).
    :-(

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 17 marca 2016, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melisssa wrote:
    15.03 Beta HCG 21.1
    17.03 Beta HCG 81.5
    Dobry przyrost?
    Bardzo dobry! :-)

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 17 marca 2016, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabela23 wrote:
    MY w poprzedniej ciąży rodzicom powiedzielismy w 11 tygodniu i jak miala wydarzyć się tragedia to się wydarzyła. My w sumie rodzicom musimy powiedziec,bo ja zawsze z mężem jeździłam do Niemiec także teraz nie pojadę to nie będę im wmawiać ciągle,że chora jestem... ;) ale dowiedza ienie tylko rodzice,a reszta w swoim czasie.
    Masz rację i też sobie myślę, że jeśli ma być dobrze to będzie, a jeśli nie, to bez względu na czas kiedy powiem niewiele to zmieni, bo to wąskie grono, które ma wiedzieć na początku i tak się dowie.
    A jak w pracy? Kiedy mówicie/ mówiłyście?



  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 17 marca 2016, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka u nas tak jak wczoraj cały dzień ok a teraz zaczyna mnie juz mdlić ;(
    Ja moim rodzicom powiedziałam zaraz po wizycie 8 marca bo poszłam do nich i jak zawsze mama chciała by mi dac mnóstwo rzeczy dla Julki i musiałam jej powiedzieć że nie mogę dźwigac sama spytała czy jestem w ciązy byli w szoku tego samego dnia wieczoram napisałam smsy do siostry brata i bratowej bo mama by im powiedziała pewnie a nie chciałam by sie dowiedzieli od nich ale maja zakaz mówić coś dzieciakom bo nigdy nic nie wiadomo a teraz w tym tyg we wtorek powiedzieliśmy teściowej ucieszyła sie i zmartwiła jednocześnie bo pewnie nie zdazy wnuka zobaczyć ale cóz takie zycie :(
    W ciazy z córką teściowa wiedizął pierwsza o nie szłam do pracy a mama dowiedziąła się na 2 dzień po wizycie u lekarza .
    Jestem zdania że jak ma się coś stać to sie stanie dorosli zrozumieja a dzieci już nie dlatego dzieciaki jeszcze nic nie widzą

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • Izabela23 Autorytet
    Postów: 540 292

    Wysłany: 17 marca 2016, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko,
    Ja nie pracuję także problemu z pracodawcą nie mam ;)

    MELISSA,
    Super przyrost :-)

    NADIA,
    Trzymam kciuki aby wydarzył się ten cud :-*

    PCO,hashimoto,wtòrny brak @,brak owu

    wwgzvfxmo5sww7ny.png

    ANIOŁEK 28 tc <3
  • maaadzik1207 Autorytet
    Postów: 1101 1997

    Wysłany: 17 marca 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadia a masz zdjecie? bo u mnie też tak to wszystko wygladało 10 dni temu a potem kinderka;)wiec trzymam kciuki&&&

    Moko ja jestem na maciezyńskim ale chce zrezygnowac i spowrotem wrócić na l4 i chce iść od kwietnia i wtedy powiadomie;)

    Melisssa ładnyyyy;))))

    U nas chyba każdy już wie bo mój M to taki szczęśliwy ze od razu wszystkim mówił że tata będzie ;P

    Ja byłam na sierpniówkach a tamtym roku i nigdy bym nie pomyslała żeby się odciąć do 12tyg,nie panikujmy.Po prostu trzeba pozytywnie myśleć;)

    Ja 3 pierwsze ciąże wymiotowałam a teraz jeszcze ani razu ;) biore tabletki na mdłości i jest super;)



    Rośnij kinderku ❤❤❤
    16udgywlq3r6pkjj.png
  • aher Autorytet
    Postów: 506 424

    Wysłany: 17 marca 2016, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maaadzik jakie tabletki zażywasz? Spytam o nie mojego gina we wtorek.

    U mnie też już wszyscy wiedzą, ja wierzę, że będzie dobrze i nie widzę innej opcji ;)

    Jeśli chodzi o pracę to też powiadomiłam, byłam na okresie wypowiedzenia więc musiałam aby zachować etat.

    m3sx3e3ksd1nt9wx.png
  • maaadzik1207 Autorytet
    Postów: 1101 1997

    Wysłany: 17 marca 2016, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prevomit dostałam za darmo od lekarza swojego;)

    Rośnij kinderku ❤❤❤
    16udgywlq3r6pkjj.png
  • Sówka_83 Autorytet
    Postów: 651 134

    Wysłany: 17 marca 2016, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem po wizycie. I niestety ale mam pewien dyskomfort. Niby nic takiego ale jednak...
    Otóż lekarz jak zobaczył, że dzisiaj 6t3d to stwierdził, że nie będziemy robi usg bo i tak nie będzie słychać serduszka. On zawsze w 7 tyg robi (tylko po co kazał mi przyjść za 2 tyg a nie za 3 :( ). Jednak uprosiłam go i zrobił. Tylko, że nie włączył sprzętu do echa bo za wcześnie :(
    Na usg mam tylko wymiary: CRL: 7,1mm = 6t4d; YS: 4,4 mm.
    Opis: Macica ciężarna z pęcherzykiem ciążowym z widocznym zarodkiem oraz pęcherzykiem żółtkowym.
    Wspomniał, że wygląda tak jakby coś się zaczynało jeśli chodzi o bicie serca.
    Potem przebadał mnie jeszcze ginekologicznie, wszystko ok. Zmniejszył dawkę dupka do 2x1 i dał do poczytania papiery o badaniach prenatalnych.
    Kazał przyjść za 3 tyg. Pielęgniarka jednak zapisała mnie na 07.04 i powiedziała, że jeśli chcę to mogę podejść na usg jeszcze w przyszłym tygodniu. Jeśli się zdecyduję to wtedy wizytę przesunę na później.

    Nie wiem co mam robić i myśleć... Niby wszystko ok a jednak pozostaje ta niezaspokojona ciekawość.

    Aha, proszę o zmianę daty porodu na 07.11.

    Walentynki były jednak owocne, bo sporo nas na ten TP :)

    p19u3e3kdr6ipbhx.png
    3i49tv73mtgklla9.png
  • maaadzik1207 Autorytet
    Postów: 1101 1997

    Wysłany: 17 marca 2016, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sówka wszystko ok!!! Ja mam przyjść za tydzien na NFZ a prywatnie umówiłam się na 1,04. Nie martw się! U mnie podobnie ;)))

    No my dzień przed walentynkami i okazało sie jak to mówi lekarz TRAFIONE;)

    Rośnij kinderku ❤❤❤
    16udgywlq3r6pkjj.png
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 17 marca 2016, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sówka_83 wrote:
    Dziewczyny jestem po wizycie. I niestety ale mam pewien dyskomfort. Niby nic takiego ale jednak...
    Otóż lekarz jak zobaczył, że dzisiaj 6t3d to stwierdził, że nie będziemy robi usg bo i tak nie będzie słychać serduszka. On zawsze w 7 tyg robi (tylko po co kazał mi przyjść za 2 tyg a nie za 3 :( ). Jednak uprosiłam go i zrobił. Tylko, że nie włączył sprzętu do echa bo za wcześnie :(
    Na usg mam tylko wymiary: CRL: 7,1mm = 6t4d; YS: 4,4 mm.
    Opis: Macica ciężarna z pęcherzykiem ciążowym z widocznym zarodkiem oraz pęcherzykiem żółtkowym.
    Wspomniał, że wygląda tak jakby coś się zaczynało jeśli chodzi o bicie serca.
    Potem przebadał mnie jeszcze ginekologicznie, wszystko ok. Zmniejszył dawkę dupka do 2x1 i dał do poczytania papiery o badaniach prenatalnych.
    Kazał przyjść za 3 tyg. Pielęgniarka jednak zapisała mnie na 07.04 i powiedziała, że jeśli chcę to mogę podejść na usg jeszcze w przyszłym tygodniu. Jeśli się zdecyduję to wtedy wizytę przesunę na później.

    Nie wiem co mam robić i myśleć... Niby wszystko ok a jednak pozostaje ta niezaspokojona ciekawość.

    Aha, proszę o zmianę daty porodu na 07.11.

    Walentynki były jednak owocne, bo sporo nas na ten TP :)

    to ty juz masz dużego maluszka ja jak byłam 8 marca to wyliczyła mi że to z usg jest 5 t i 2 dzień i maluszek miał 2,46 mm i już serduszko pikało mi na 1 sekunde włączyła bym sie nie denerwowała ciekawe jaki bedzie teraz we wtorek juz sie denerwuję ale musi byc dobrze

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2016, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko wrote:
    Jestem w 7t.+1d. ciąży-moja pierwsza.
    Moko Kochana równo o dwa tygodnie mnie wyprzedzasz :)
    Fajnie, że jesteś, teraz jeszcze Saramago trzeba! :)

    pabelka88, Moko lubią tę wiadomość

  • nadia1 Ekspertka
    Postów: 233 226

    Wysłany: 17 marca 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maaadzik1207 wrote:
    Nadia a masz zdjecie? bo u mnie też tak to wszystko wygladało 10 dni temu a potem kinderka;)wiec trzymam kciuki&&&

    Mam zdjęcie, ale nie mam jak dodać. Beta jest za niska i ma dużo za niski przyrost...O następną ciążę będziemy próbować zawalczyć dodatkowo heparyną. Może 5 to będzie moja szczęśliwa liczba.

    f2wl2n0aostlugvm.png
    iv09df9hod3fw1jt.png
  • Sówka_83 Autorytet
    Postów: 651 134

    Wysłany: 17 marca 2016, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadia1 wrote:
    maaadzik1207 wrote:
    Nadia a masz zdjecie? bo u mnie też tak to wszystko wygladało 10 dni temu a potem kinderka;)wiec trzymam kciuki&&&

    Mam zdjęcie, ale nie mam jak dodać. Beta jest za niska i ma dużo za niski przyrost...O następną ciążę będziemy próbować zawalczyć dodatkowo heparyną. Może 5 to będzie moja szczęśliwa liczba.

    Nadia przykro mi bardzo :( Ale tak jak piszesz, trzeba wierzy, że w końcu się uda. Dobrze, że zachodzisz bez problemów, teraz tylko rozwikłać zagadkę tych poronień. Ale trzymam jeszcze kciuki za to maleństwo, może będzie taki świąteczny cud!

    p19u3e3kdr6ipbhx.png
    3i49tv73mtgklla9.png
  • Sówka_83 Autorytet
    Postów: 651 134

    Wysłany: 17 marca 2016, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola - mama Julci i ... ? wrote:
    to ty juz masz dużego maluszka ja jak byłam 8 marca to wyliczyła mi że to z usg jest 5 t i 2 dzień i maluszek miał 2,46 mm i już serduszko pikało mi na 1 sekunde włączyła bym sie nie denerwowała ciekawe jaki bedzie teraz we wtorek juz sie denerwuję ale musi byc dobrze

    Karola, myślę że gdyby lekarz odpuścił swoje zasady i włączył sprzęt to usłyszałabym serduszko. Tym bardziej, że wspominał ze coś tam się już zaczyna dziać.

    Maadzik, my też dzień przed Walentynkami, wtedy była insemka i przytulańce :)

    p19u3e3kdr6ipbhx.png
    3i49tv73mtgklla9.png
  • Sówka_83 Autorytet
    Postów: 651 134

    Wysłany: 17 marca 2016, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda-lenka wrote:
    Sówka! Daj znać proszę już po :) ja na pewno dopiero ok. 21.30-22.00 napiszę na Belly :) ale przeczytam Twój wpis przed wizytą na pewno :) tym bardziej, że pewnie w poczekalni spędze z 30 min i będę miała zajęcie przynajmniej :)

    Magda-lenka trzymam kciuki, żebyś usłyszała już dziś serduszko :)

    p19u3e3kdr6ipbhx.png
    3i49tv73mtgklla9.png
  • Jolcia1985 Autorytet
    Postów: 641 282

    Wysłany: 17 marca 2016, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sówka mimo Twojego niedosytu i tak super wiadomości :) wszystko jest tak jak powinno być :) niech maluszek rośnie zdrowo i na następnym usg zobaczysz i usłyszysz serduszko :)
    Dlaczego w takich chwilach musimy być takie cierpliwe ;) czas się dłuży i dłuży

    1 IUI X.2015 - :(, 2 IUI XI.2015 :(
    I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
    05.11.2016 Antoś ❤
    20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
    10.11.2018 jest ❤️😃 bracik


‹‹ 62 63 64 65 66 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ