Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wspolczuje wam problemow z kolkami nie ma chyba nic gorszego dla malca jak i rodzicow. Zuzia tez miala i caly czas powtarzam ze to byl najgorszy czas. Mam nadzieje ze Agatke to ominie
Lena oby malutka szybko pozbyla sie tej bakteri i abyscie szybko wrocily do domkuLena19938 lubi tę wiadomość
-
Lena19938 wrote:Słuchajcie nie wiem na ile ma to znaczenie ale dziś Ola spokojna. Od wczoraj jesteśmy na piersi i mleku Bebilon pepti i mała normalnie bączki puszcza i jest chyba szczesliwsza?
ok przede mną jeszcze całą noc. Ale jest jakoś lepiej. Pepti nie jest jakimś super smacznym wynalazkiem ale jest mlekiem łagodnym. To co wczoraj zobaczyłam, jak bardzo zagazowana jest Ola to mnie przeraziło! Coś okropnego. Dziś bączków było sporo i nawet teraz jednego puściła
Nic innego jej nie podawałem tylko to mleko i moja pierś
Lenka mam nadzieje , ze bedzie juz lepiej moze to mleko troche pomoglo
Niech mala puszcza baczki na zdrowieLena19938 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej,
Lena dobrze , że przyczyna znaleziona teraz już będzie tylko lepiej
Magda a fridy używasz? ja wszystkie kozy tym wyciągam po uprzednim psiknięciu wodą morką do nosa... teraz kupiłam w aptece online taką wodę nasodrill jakaś woda z Luchon i to dla dorosłych i dla niemowląt jest:
Działanie
Wody siarkowe wywierają bardzo istotny wpływ na błonę śluzową nosa poprzez upłynnienie i eliminację wydzieliny. Przyczyniają się też do złagodzenia miejscowych objawów zapalnych i do wzmocnienia mechanizmu obronnego śluzówki.
Dziewczyny w taką pogodę jak dzisiaj gdzie sypie śniegiem jest dość wietrznie i na minusie wychodzicie czy raczej tylko werandujecie maluchy? -
nick nieaktualnymaggda wrote:No wlasnie nie mam fridy mecze gruszka ale sa za gleboko:/ dlatego myslalam o inhalatorze aby tez Zuzia skorzystala na kaszel
kosztuje ok 20zł i warto się zaopatrzyć
maggda lubi tę wiadomość
-
Też Fride polecam choć niektórzy wolą Katarek do odkurzacza.
Ruby jak bardzo wieje typu ostatni Orkan to bym nie wychodzila. Ja chodzę jak sypie i wieje umiarkowanie,temperatura do -5stopni. -
Dla mnie katarek do odkurzacza to rewelacja. Mój mąż był bardzo uprzedzony, ale jak zaczęliśmy ściągać fridą i tchu nam brakowało i gucio się ściągało, a do tego młody kręcił głową jakbyśmy mu krzywdę robili to sam pojechał zakupić. To jest tak zbudowane, że zmniejsza siłę ssania do odpowiedniego poziomu i krzywdy dzidzi nie zrobi. U nas teraz ściągamy gluciory szybko, miło i przyjemnie, bo Oli uspokaja się przy odkurzaczu
właśnie, warunek jest taki że dziecie nie może bać się takich dźwięków.
-
My właśnie po spacerze ale u nas dziś nie sypie i wiatr w miarę spokojny . Malucha wpakowałam w kombinezon i przykryłam dodatkowo rożkiem cienkim.Miał cieplutko i spał całą godzinę a ja za to zmarzłam.Mają być teraz większe mrozy to pewnie nie będziemy wychodzić bo tak to staramy się zrobić choć krótki spacer codziennie.
-
kurcze malemu wczoraj wyszly jakies czerwone krostki na powiekach i pod oczkami i dzisiaj jest ich chyba jeszcze wiecej mi sie zdaje
A dziś wieczorem jeszcze zielona kupa...A już wczoraj była trochę zielonkawa eehh dziś już konkretnie zielona... Nie wiem czy to może mieć jakiś związek...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2017, 22:48
-
Ja widze ogromna poprawe (nie zapeszajac) w zachowaniu malego po zmianie mleka. Zmienilismy z nan ha na humane. Jest mniej sycaca, ale lepiej sie trawi. Niby tylko jedna butle pije, a robilo robote.
Ja mam zwykla gruszke i zawsze jest duzo krzyku, ale daje rade. Musze obczaic ta fride, bo nawet nie wiem na jakiej zasadzie to dziala.Lena19938 lubi tę wiadomość
Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Muszę się pochwalic ze Robert odwraca się z brzuszka na plecy w obydwie strony
i główkę trzyma długo i wysoko,nie wiem co tak nagle w niego wstapilo ale niezmiernie mnie to cieszy
maggda, Wirginia, Scorpiolenka, _polin, klauuudia lubią tę wiadomość
-
Moja córka chyba wraca do zdrowia
punkt 4.00 śniadanie - czyli ciumkanie cyca bez butelki a po śniadaniu aktywna jak dotąd. Dobrze że są smoczki. Za jakąś godzinę może położy się spać. O 8 antybiotyk. Jak śpi to nic nie czuje i nie płacze. Dzieci nie lubią tego uczucia zimna przy iniekcjach i płaczą.
Na 27.01 jestem umówiona na kontrolę do gin. Nadal czuję ból w miejscu gdzie były ponoć te więzadła. Boli trochę na dole ale myślę że jeszcze odchorowuje poród naturalny.
Muszę pogadać z córką bo już bym spać poszłaWirginia, _polin lubią tę wiadomość
-
Lena dobrze, że z małą coraz lepiej.
Kas może skończył się kolejny skok rozwojowynowe umiejętności dziecka bardzo cieszą
Frida faktycznie świetna, po pierwszej (nieudanej oczywiście) próbie z gruszka od razu się w nią zaopatrzylismy i z wodą morską faktycznie działa cuda.
Dziewczyny karmiące piersią mam pytanie. Mój młody zaczął spać w nocy jednym ciągiem po 6-7h z czego bardzo się cieszę ale moje piersi juz tak zadowolone nie sa. Budzę się z bólem i gigantycznymi balonami... Czy to się ustabilizuje? Czy nie pozostaje nic innego jak wstawać w nocy i odciagac?kas50 lubi tę wiadomość