Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
takasobieja wrote:Nic nie mów dostałam o to opiernicz od kazdego od kogo tylko mogłam dostać .
Starałam się o tę ciąże ponad 4 lata. No ale wolę sobie robić powoli niż siedzieć i czytać w necie.... bo wtedy mi odbija. Dzisiejszy brak objawów przywołuje czarne myśli i najlepiej chodziłabym do gina codziennie... i nawet rozważałam by się umówić na co drugi dzień... bo mam z pzu za 29 zł miesiecznie lekarzy bez limitu
Ha, ja też mam zamiar myć jutro okna, ale o ciąży oprócz M nikt jeszcze nie wie, więc mnie nie opierniczy -
ale duzo ryzykujesz ja bym wolała świata nie widzieć i miec brudne okna niż potem żałować że przez głupie okna coś się stało ja piernicze jeszcze nie mam nic zrobione maz tylko okna umył a jeszcze w dużym pokoju firany mi zostały ale to sobie daruje mam je w dupie niech wisza takie jak sa tymbardziej że planuje po swietach mieć nowe łatwiejsze dow wieszania po za tym nie moge dźwigać max 2 kg nie podnosze juz córki nie robie dużych zakupów no chyba że ide z mezem nawet na świeta nie mam jeszcze nic kupione dla nas teraz liczy się tylko nasza kruszynka i Julka
-
Mirabelka30 wrote:Cześć Dziewczyny;) Nieśmiało i ja się chciałam przywitać. Mam trochę obawy bo beta jest dość niska na te dni po owulacji ale dobrze przyrasta więc może maleństwo nadrobi;)
16 dpo - 39 hcg
18 dpo - 178,8 hcg
Termin bbf wyznaczyło na 21 listopada. Trzymam za nas wszystkie kciuki:)Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Karola - mama Julci i ... ? wrote:ale duzo ryzykujesz ja bym wolała świata nie widzieć i miec brudne okna niż potem żałować że przez głupie okna coś się stało ja piernicze jeszcze nie mam nic zrobione maz tylko okna umył a jeszcze w dużym pokoju firany mi zostały ale to sobie daruje mam je w dupie niech wisza takie jak sa tymbardziej że planuje po swietach mieć nowe łatwiejsze dow wieszania po za tym nie moge dźwigać max 2 kg nie podnosze juz córki nie robie dużych zakupów no chyba że ide z mezem nawet na świeta nie mam jeszcze nic kupione dla nas teraz liczy się tylko nasza kruszynka i Julka
Ellasi, radiszka lubią tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
anett96 wrote:Czesc Dziewczyny przeniosłam się z pazdzierikowych bo mam róznice miedzy OM a USG. Wg. OM jestem w 9 tyg i 1 dzniu a wg. usg w 7tyg i 1 dniu
Widze ze tu nie jest tak gwarno jak w pzdzierikowych.
Skad jesteście pracujecie czy na L4.
Widzę żeczesc dziewczyn się przeniosło z pazdzienikowych
Odbiór
Anett96 witam
Gwarno tu faktycznie. Ja zwykle mam czas dopiero wieczorem żeby usiąść do netu i ledwo się wyrabiam z przeczytaniem wszystkiego co dziewczyny napisały
Jestem z Warszawy.
Pracuję... Planowałam pracować do sierpnia-września, ale teraz zastanawiam się czy jest sens się męczyć i ryzykować. Praca niby lekka bo biurowa, ale stresująca.
A Ty pracujesz? Skąd jesteś?
-
takasobieja wrote:Kochana dla mnie tez liczy się tylko kropek. Tyle lat na niego czekałam, ale nie chce się dać zwariować i teraz 9 miesiecy leżeć plackiem... robiłam to ostrożnie, odpoczywałam co chwile nie dajmy się zwariować
-
BiB wrote:Masakra dziewczyny jak Wy tu zapitalacie z tym pisaniem
Ja chodzę do dwóch ginów równocześnie, prywatnie bo mam zaufanie do tego lekarza i na nfz żeby mieć za darmo badania. W pierwszej ciąży też tak robiłam i nie miałam żadnych schizów z porównywaniem pomiarów, brałam pod uwagę tylko to co mówił mi gin prywatny.
Co do usg genetycznego to zamierzam robić tylko to dokładne usg czyli przezierność karku, kość nosowa, sprawdzenie przepływów itd. Myślę,że ważne jest by odpowiednio wcześnie wiedzieć, że ewentualnie z dzidziusiem coś jest nie tak, można się wtedy odpowiednio przygotować do jego przyjścia na świat.
Co do witamin to biorę kwas foliowy 1 tab i mum omega
Ja chyba też do 2 będę chodziła z tych samych powodów- zaufanie do mojego prywatnego i refundowane badania od lekarza na NZF.BiB lubi tę wiadomość
-
Mirabelka30 wrote:Cześć Dziewczyny;) Nieśmiało i ja się chciałam przywitać. Mam trochę obawy bo beta jest dość niska na te dni po owulacji ale dobrze przyrasta więc może maleństwo nadrobi;)
16 dpo - 39 hcg
18 dpo - 178,8 hcg
Termin bbf wyznaczyło na 21 listopada. Trzymam za nas wszystkie kciuki:)
Gratuluję!
Podobno przyrost bety najważniejszy.
Ja też jestem ciągle w dolnej granicy bety i różne myśli mi do głowy przychodzą, ale ciągle przyrasta zgodnie z normą więc liczę na to że jest ok. Nic innego nam nie pozostajeMirabelka30 lubi tę wiadomość
-
BiB wrote:Aaaa i gratuluję wszystkim mamusiom udanych wizyt w ostatnim czasie, tym co jeszcze czekają tak jak ja życzę cierpliwości
PS. Czy Wy też jesteście ostatnio takie nieogarnięte?No nic nie mogę zrobić, taka jestem zmęczona, a nawet jak mam lepszy dzień to synek tak daje popalić, że hohoho
Ja nie mam właściwie takich fizycznych, namacalnych objawów.
Ale co do nieogarnięcia to mam akcje: ciągle mam wrażenie że o czymś zapomniałam i wszystko mi z rąk leci jak tak dalej pójdzie zdemoluję dom, wytłukę wszystkie talerze i szklanki i narobię szkód w firmie Czy takie roztargnienie i hmmm jak to nazwać... brak koordynacji w rękach może być objawem ciąży? -
Moko wrote:Czołem! Ja z W-wy. Póki co dzielnie pracuję Też się przeniosłam z października
Moko,
Jak miło! Chyba tylko my jesteśmy z Warszawy
Przynajmniej ja jeszcze nie zauważyłam żeby któraś z dziewczyn z tego forum była z Warszawy- albo żadna się nie przyznaje
Moko, to Twoja pierwsza ciąża?
Zastanawiasz się gdzie chcesz rodzić?
Dziewczyny, która jeszcze jest z Warszawy? -
Jolcia1985 wrote:I jak tu nie "gmerać" jak trzeba luteinę sobie aplikować
Dokładnie! no nie da się lutki bez gmerania zainstalować
A ta podjęzykowa jest dla mnie kiepskim pomysłem- wyjątkowo niesmaczna sprawaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 20:31
-
Ellasi wrote:Moko,
Jak miło! Chyba tylko my jesteśmy z Warszawy
Przynajmniej ja jeszcze nie zauważyłam żeby któraś z dziewczyn z tego forum była z Warszawy- albo żadna się nie przyznaje
Moko, to Twoja pierwsza ciąża?
Zastanawiasz się gdzie chcesz rodzić?
Dziewczyny, która jeszcze jest z Warszawy?
Można uznać że ja;) ale okolice Pruszkowa;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 18:31
Ellasi lubi tę wiadomość
-
Ellasi wrote:Gratuluję!
Podobno przyrost bety najważniejszy.
Ja też jestem ciągle w dolnej granicy bety i różne myśli mi do głowy przychodzą, ale ciągle przyrasta zgodnie z normą więc liczę na to że jest ok. Nic innego nam nie pozostajeGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.