X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe szczęścia 2016
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • _polin Autorytet
    Postów: 624 386

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena ja już z czasów studenckich mam kiepskie wspomnienia - ludziom wiele rzeczy nie odpowiada, a ja nie lubię jak mi ktoś ogranicza przestrzeń życiową :P Co prawda współczuje ludziom sąsiadującym z mieszkaniami studenckimi :P

    Madziach, może to skok rozwojowy? Wtedy w dzieci wstępują złe moce...

    małamama my pożyczaliśmy omrona, nie wiem jaki model ale wydaje mi się, że omron ma dobre jakościowo rzeczy, bo korzystam też z ich ciśnieniomierza. Teraz na własny użytek zakupiliśmy Rossmax NA100 - jeszcze nie korzystaliśmy, ale ma dodatkowo regulację tempa inhalacji i smoczek - wydaje się fajny :)

    Manda zdrówka - waga słuszna, goni naszego bo my jakoś tak podobnie teraz ważymy :)

    RinaC daj znać jak tam u Was.

    Ja zacznę delikatne rozszerzanie jakoś w połowie 5 miesiąca. Też trzymam dynię z ogródka teściów :) Jak będzie się garnął do siedzenia w 6 miesiącu to chcę przejść na BLW.

    My dzisiaj byliśmy na fizjoterapii u drugiej rehabilitantki i chyba ją wybierzemy - no cudowna kobieta, mały ćwiczył z nią jak zaczarowany :) dowiedzieliśmy się w sumie, że nie jest z nim tak źle - ma lekką asymetrię jak większość dzieci, słabsze mięśnie brzucha i w sumie 4-5 wizyt na naukę ćwiczeń wystarczy. Jedno mówią jedno drudzy drugie - jednak niezły interes na tych dzieciaczkach zbijają.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 21:40

    małamama lubi tę wiadomość

    3jvz9vvj1ktqsgj2.png
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy jutro szczepienie. Ciekawe jak mala ro zniesie?

    Jak mnie denerwuje ta pogoda 2 dni mrozu potem breja bo cieplo siw robi zaraz potem znowu zimno i Zuzia wiecznie z katarem juz mi sily opadaja.

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • RinaC Ekspertka
    Postów: 244 261

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    U nas nie najlepiej ale bardzo źle tez nie jest. Obustronne zapalenie płuc z dużą ilością zmian ale nie pogarsza się a nawet już trochę ustępuje. Dostajemy antybiotyki na zaś, 3xdziennie inhalacje, raz dziennie jakiś steryd i mamy też tlenoterapie - jak młody śpi zakładam mu maseczkę żeby lepiej oddychał.

    Teraz jest już trochę lepiej, nie męczy się przy jedzeniu i podrywa 9cio tygodniową sąsiadke. Dziękuję Bogu ze jest taki uśmiechnięty bo psychicznie bym tu nie wytrzymała.

    Odwiedził nas dzisiaj wujek narzeczonego, który jest księdzem i ochrzcił małego. Musi być dobrze ale módlcie się za nas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 22:21

    17u920mmbyd1a8aj.png
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rina a maly duzo kaszlal czy goraczkowal?
    Duzo zdrowka dla was

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • RinaC Ekspertka
    Postów: 244 261

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaszel pojawił się nad ranem w niedziele i nie był zbyt nasilony a o 15 w szpitalu juz wyszło zapalenie. Gorączki nie miał wcale w domu temp 36.7-8 w szpitalu tak samo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 23:27

    17u920mmbyd1a8aj.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rina pomodlę się bo właśnie idziemy spać :) oby szybko wróciło zdrówko :*

    U nas na razie ok, zdrowa, bez kataru jedynie dziennie wyciągam Frida kozice. Dużo psika ale to chyba ogólnie z kurzu, prania. I jest dość marudna. W gościach Aniołek, w domu pokazuje swoje. Ciezkie zasypianie mamy. Na przemian śmiechy z marudami. Niedługo szczepienie to będziemy pytać skąd te napady płaczu bo to raczej nie są kolki.

    Zdrówka dla wszystkich :*

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RinaC Ty karmisz piersią?

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kas50 wrote:
    RinaC Ty karmisz piersią?
    Tak z tego co pamiętam Rina karmi piersią...
    Niestety jak jest paskudny wirus to czy dziecko na piersi czy butelce to może złapać...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rina zdrówka dla was...wiecie już jak długo będziecie w szpitalu?

    U nas szaro buro aż się nie chce z domu wychodzić...mieliśmy córkę zawieść do teściowej ale jakiś paskudny wirus ją dopadł i nie będziemy ryzykować...

    Chrzciny mamy załatwione na luty no i właśnie przestawiłam szpital ( mieliśmy na holtera jechać na 3 dni z małym) bo teraz takie paskudne wirusy i boję się żeby czegoś nie złapał przed chrztem to przesunęłam to na marzec...

    ohh byle do wiosny ;)

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My za tydzień idziemy na szczepienie i też mam obawy żeby czegoś nie zlapac:-/

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    U mnie starsza chora......staram się ograniczyć kontakty ale w jednym domu ciężko....

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • RinaC Ekspertka
    Postów: 244 261

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mały od początku tylko na piersi. Do końca tygodnia na pewno będziemy a reszta zależy od wyników. Jeśli będzie ok to w przyszłym tygodniu wrócimy do domu.

    Dzisiaj na obchodzie lekarz powiedział, że mniej swiszczy i jest odrobinkę lepiej no ale wiadomo nie ma co się cudów spodziewać po dwóch dniach.

    17u920mmbyd1a8aj.png
  • RinaC Ekspertka
    Postów: 244 261

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 13:02

    17u920mmbyd1a8aj.png
  • radiszka Autorytet
    Postów: 834 366

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby a dziecinka ma cos z serduszkiem? Dlaczego holter?

    zrz63e5exqf8isey.png

    ex2bgu1r8d1oj5e0.png
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po szczepieniu Agusia troszke poplakala ale przy cycusiu wszyztkie placze przeszly. Troche majaczy jak api chyba przypomina sobis ulucia.

    Zuzia caly czas ma katar i kaszel (pod kontrola lekaeska) i na szczeacie malej nie zaraza. Ale za to maz cos nie wyraznie wyglada

    A chrzciny mamy 18.02 na 17 i Agatka przychodzi pod koniec mszy dopiero nie musi byc caly czas na mszy. Teraz tylko jalis lokal ogarnac tort i tyle w tym temacie

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Madziach Przyjaciółka
    Postów: 86 45

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robię chrzciny mojego Bartoszka 05.02. Ciekawe jak się maluchy zachowają...:)
    Bo mojego taty trzy bratanice to 3/4mszy spędziły w zakrystii taki płacz był.

    RinaC jak czytam o tym Twoim maluchu to aż mnie ciary przechodzą, ale słyszałam właśnie że teraz panuje właśnie "bezobjawowe" zapalenie płuc, -)że tylko przeswietlenie wykaże. Mam nadzieję ze szybciutko wrócicie do zdrówka i do domu.

    Ehh a ja wreszcie się zapisałam do ginekologa bo zamiast po 6ciu to wybiorę sie po 11tu tygodniach. Aż sie boję co mi powie i co wykaże cytologia:(

  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno nie pisałam. Jakoś brakuje mi czasu.

    Rina życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Przerażające to jest że niby nic a tu nagle zapalenie płuc.

    My już po szczepieniu. We wtorek byliśmy. Szczepilam skojarzone plus pneumokoki. Nikos cała wizytę był uśmiechnięty i zadowolony aż do momentu wkłucia. Strasznie płakał. Jak na razie nic mu się nie dzieje. Może dzisiaj więcej śpi.

    Pani pielęgniarka stwierdziła wczoraj że wygląda na półroczne dziecko. Waży już 6250g.

    Co do chrzcin to my robimy 25 lutego. W sobotę tylko na sam chrzest bez mszy przychodzimy. Potem przyjęcie w restauracji. Już mam wszystko zalatwione oprócz cukierni. Muszę to załatwić jak najszybciej bo 2 lutego Idę do szpitala. Mam nadzieję że się uda w końcu.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ginekologa to ja też jeszcze nie byłam. Myślałam że jutro pójdę ale zapomniałam zadzwonić do lekarza i pewnie za dwa tyg pójdę. No chyba że jeszcze zdecyduje się na jutro i mnie przyjmie.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    radiszka wrote:
    Ruby a dziecinka ma cos z serduszkiem? Dlaczego holter?
    po urodzeniu miał małe szmery na serduszku, potem skierowano nas do Katowic do Centrum zdrowia do kardiologa i na pierwszym EKG niby coś wyszło ale raczej to było pod wpływem ekscytacji i na kolejnym już wyszło wszystko dobrze, ale lekarka powiedziała że ona jeszcze by chciała na oddział go skierować i założyć holtera na 3 doby żeby zobaczyć czy na pewno wszystko jest ok...

    My chrzcimy 19 lutego ale dość wcześnie bo u nas chrzty na 11.15 potem przyjęcie , mam nadzieję że długo się nie siedzi na przyjęciu z okazji chrztu :P

  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wizytę mam w piątek. Zobaczymy jak tam damskie sprawy po porodzie... Pewnie jakieś usg też będzie po tej hipotonii. Znając swoją lekarke to ona wszystko będzie chciała wiedzieć.

    Dziewczyny, nie chce zapeszać ale karmie mieszanie i okresu jeszcze nie widać... Choć ostatnio dużo mniej mleka chyba... Boję się że w końcu przyjdzie i nie będę mogła na jakiś czas przystawiać Oli bo pokarmu będzie zbyt mało... Czy Wy dostałyście miesiączkę mimo karmienia piersią???

    Dziewczyny trzymam kciuki za zdrowie Wasze i maluszków. Mnie zęby bolą i przechodzi do gardła i ucha ten ból. Jutro idę do lekarza niech mnie zobaczy bo nie chce Oli zarazić

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
‹‹ 705 706 707 708 709 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ