Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
RinaC to super ze malemu jest lepiej
a z tym welflonem boze co jest z tymi lekarzami dobrze ze zauwazylas... i dzis jest juz dobrze.
Moj ma 5400 Taki sie mi duzy wydaje hehe a tu wychodzi ze malutki jest
no ale urosl urosl od tej nedznej wagi urodzeniowej -
Te Wasze dzieciaczki to konkretnie przybieraja, aby moja mala cos slabo. Ma prawie 3,5 miesiaca a waga ledwo co 5kg. Na dlugosc ok 58-59 cm. Ubranka 62, pampersy 2. Wszyscy mowia ze taka malutka jest, a mi w porownaniu do tego jaka byla po urodzeniu (topila sie w ubrankach 50), wydaje sie taka duza
Widze ze poruszacie temat inhalacji, mozna takiemu maluchowi w ten sposob przy katarze pomoc ? Kalinka meczy sie juz ktorys dzien, cudujemy jak tylko. Mam inhalator z maska dla dzieci ale nie wiem czy moge, czym inhalowac ? Ja uzywalam olejkow ale dla malucha co ? -
Mój chyba tak masy nabiera, bo sporo śpi - noc przespana, w dzień też potrafi przyspać kilka razy. Martwiłam się, że to przez anemię, ale w środę zrobiliśmy badania i z anemii wyszliśmy.
Ja mam wrażenie, że moja kluska pominęła rozmiar 68 - tak szybko wyrósł, że ledwo co wyjęłam a będę chować
RinaC super, że już lepiej. Życzę Wam jak najszybszego powrotu do domku
klauuudia mój mąż wylatuje na 2 tygodnie - boje się zostać całkiem sama, bo jednak sporo mi pomaga po powrocie z pracy i w nocy jak potrzeba - chyba przeprowadzę się do mamy. Mały będzie rozpieszczany, a i ja odpocznę
Mysza123 inhalacje to świetna sprawa, my inhalujemy się solą fizjologiczną.
-
Hej Dziewczyny.
Polin wybacz ,ze dopiero odpisuje ale u mnie ciężko z czasem na czytanie .tak nam wystawiał przy Leonie neurolog to zaświadczenie.zobaczymy jak bedzie teraz.
My dziś po wizycie u reha ,Mamy ćwiczyć dalej ale niby jest poprawa,tylko ze Matylda na długość bardzo szybko rośnie co nam trochę utrudnia.
Wazy 5700 także jest kluską.
Wczoraj przespała cała noc pierwszy razale chyba wiedziała ,ze musi być grzeczna bo z M na zmianę siedzieliśmy u Leona bo miał bardzo wysoka gorączkę
eh te choróbska..
.wspoczuje Nopow bardzo się tego boje ...mam nadzieje ze u Nas nie będzie.
Pozdrawiam Was serdecznie
-
Dada - jakie słodkości!
Dzięki za odpowiedź - my czekamy na wizytę u neurologa pod koniec lutego, bo mamy dwie różne opinie od rehabilitantek, a pediatra to już w ogóle kazała nam odpuścić sprawę. To będzie moja ostatnia wizyta z tym związana, bo oszaleć można.Ćwiczyć ćwiczymy, ale takie proste ćwiczenia raczej w formie zabawy.
-
Dada,cudna i jaka roześmiana dziewuszka
Kładziecie już maluszkom jakieś poduszki do łóżeczka ?
Ja miałam klin pod materacem ale wyjęłam bo mały spadał na bok.Ma tylko uniesione łóżeczko od strony główki a i tak mi się wydaje,że ta główka jakoś do góry leci.Narazie śpi na samym materacu.
W wózku unoszę podgłówek lekko i mu wygodniej ale poduszki żadnej też jeszcze nie wkładałam tylko sam materacyk.Dajecie też coś do wózka? -
A tu nasza śmieszka na poprawę humoru
Nadia śpi z nami w łóżku jeszcze (mamy zamiar zacząć uczyc w swoim łóżeczku) i śpi na takiej małej podusi ale wędruje po całym łóżku praktycznie
Do inhalacji mamy sól fizjologiczną i inhalator z firmy aura bardzo fajny
Nadia będzie już ważyła 5kg a obstawiam że coś ponaddla nas jest bardzo duża w porównaniu z wagą z jaką się urodziła
Pampersy 3, ciuszki 68 trochę za duże ale 62 dużo za małe xD dr była w szoku jak Ona szybko rośnie
niedługo kończy 3 miesiące a za tydzień poznamy konkretną wagę
Mysza nie przejmuj się, małe jest piękne!!_polin, kas50, Scorpiolenka, klauuudia, małamama lubią tę wiadomość
-
Dada - jedna, że wymaga dłuższej rehabilitacji, druga niekoniecznie - kila ćwiczeń do domu plus odpowiednia pielegnacja i tyle.
No właśnie nam teściowa nagadała o tych uszach, a tu guzik prawda:-)
Nam rehabilitantka poleciła wyjąć klin jeśli dziecko nie ma dużych problemów z ulewaniem i tez zastanawiamy sie właśnie nad headcare. Kas zadowolona jestes?
Wirginia piękna śmieszka
Wirginia lubi tę wiadomość
-
Polin ja poduszkę obie chwale bo Mały miał już widoczne splaszczenie z tyłu glowki,teraz wszystko się wyrownalo,no i pozatym dobrze mu się na niej śpi
więc polecam.
_polin, klauuudia lubią tę wiadomość
-
Czy Wasze dzieci tez tak mocno zaciskaja piastki ? Moje dziecie praktycznie rak nie otwiera, lapie jedynie kocyk, za swoje ubranka czy pieluche. Zabawek nie. Nie da sobie otworzyc raczek do obciecia paznokci czy umycia- wszystko na sile. Ma az mokre, paznokcie praktycznie sobie wbija w dlonie tak zaciska.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2017, 10:49
-
Mój Synek już coraz mniej tych piąstek. Początkowo nie dało rady mu otworzyć. Teraz już zauważam że np grzechotke taka cieniutka lekką utrzyma jakiś czas. Ale jak złapie palec to tak fest trzyma.
U nas znów ten smog:( takie ładne słoneczko ale wskaźniki podwyższone i chyb nawet na balkon noe będę ryzykowała, bo chyba to przez to gdzie się człowiek nie obejrzy tam wirus, problem z gardłem itp ehh -
nick nieaktualnyMysza123 wrote:Czy Wasze dzieci tez tak mocno zaciskaja piastki ? Moje dziecie praktycznie rak nie otwiera, lapie jedynie kocyk, za swoje ubranka czy pieluche. Zabawek nie. Nie da sobie otworzyc raczek do obciecia paznokci czy umycia- wszystko na sile. Ma az mokre, paznokcie praktycznie sobie wbija w dlonie tak zaciska.
Mysza nasza jedna córka tez tak zaciska piąstki. Na rehabilitacji nam pokazał terapeuta jak ja "zachęcać" do otwarcia. Absolutnie nie wolno nic na sile powinno się robi "miotełki" cieżko mi będzie to opisać słowami, ale spróbuje kiedy piąstka jest zaciśnięta to swoimi palcami smyrasz córkę jej palce robisz taka miotełkę i wtedy ona powinna poluzować piąstkę. Nam pokazał tez, ze dobrze jest wtedy delikatnie rozładować dłoń ze szczególnym uwzględnieniem kciuka takie delikatne masowanie a jak piąstkę otworzy to dobrze jest wtedy rączkę do czegoś przyłożyć np. do zarostu taty albo do ubranka bo dzięki temu zachęca się ja do poznawania rzeczy ta rączka
I absolutnie żadnych grzechotek czy zabawek, które dziecko łapie w taki sposób, ze zaciska na nim rączkę bo to tylko pogłębia problem. Zabawka powinna być szeroka zeby dziecko mogło złapać ale nie zacisnąć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2017, 14:40
klauuudia, Scorpiolenka lubią tę wiadomość
-
My sie tez z uszkami kapiemy i wycieram od razu jak go wyciagam z wanienki. Nie widze w tym nic zlego, dzieciatko zadowolone.
Ja dopiero zaczynam wracac do zywych, nie wiem co mi sie stalo dostalam dwa dni temu drawek i mnie pogotowie odwiedzilo.
Ja mam taka bardzo plaska poduszke i niedawno dopiero wlozylam do lozeczka, ale w nocy spi z nami. W wozku mam mozliwosc regulacji wysokosci.
Moj tez nie lapie zabawek, ale pieluszke, ubranka czy moja koszulke jak go karmie jak najbardziej. Piastek od dluzszego czasu nie zaciska tzn czesciej ma rozprostowane wydaje mi sie, ze to samo przyjdzie. A i ewidentnie rozroznia swoich ludzi od obcych.Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018