Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi się przypomniało, że mam zdjęcie moich wód płodowych. Udało mi się je "złapać" jak nie wiedziałam co się dzieje i myślałam, że popuściłam W pierwszym kubeczku są wody płodowe, a w drugim dla porównania mocz (bo sama zgłupiałam potem i musiałam porównać). Wrzucam fotkę, bo może komuś się przyda ta informacja, bo mi samej było ciężko znaleźć zdjęcie wód w necie.
Katalonia, Zuza91, Alma84 lubią tę wiadomość
-
jestem w totalnej rozsypce psychicznej poryczałam sie tesciowej do słuchawki lekarka mnie totalnie zlała pojechałam z tata jak zwykle opóżnienie godzinne i co KTG mi nie zrobi bo w gabinecie siedzi jakiś inny lekarz, Badanie jak badanie skoro ona USG robi na USG dowiedziałam sie w pierszej chwili ze mała schudła w 2ty o 10g wtf zbadała raz jeszcze ok no 3kg ma moze bedzie miec max 3300g wody ok główka 32cm generalnie każdy pomiar mniejszy o ok 1,5tyg nie wiem nic na temat łozyska hmm moze ono niewydolne nie wiem mała fika.
Poryczałam sie jak bóbr taki sam stres miałam z LIli na koncówce tylko to było ponad 3 tyg przed terminem a nie 10dni
Rano wyleciał wielki kawał czopa i cały dzien schodzi po kawałku jeszcze plus goni mnie do kibelka skurcze co jakiś czas jak tak bede sie czuła do jutra i jutro odzyskamy auto to popołudniu jade do nas do szpitala olewam już KTG u "mojej" ginekolog w duuupie ją mam za przeproszeniem.
Mam cichą nadzieje ze zacznie sie dziś w nocy -
Katarzyna87 wrote:Biedroneczka ja miałam taki spadek formy na dzień przed porodem. Mam nadzieję, że u Ciebie to to samo!
A my jutro CC! Mały znów w poprzek... -
U Nas po ktg znow cisza miałam też usg i młody szacowany na 3800 ale chyba głowa duża w poprzek 9,7 a w o wodzie 34,6 i y usg pokazuje że to na 40 Tc. Jeśli do środy nie urodze to mam się zgłosić na oddzial i już mają mnie położyć bo będzie weźmie tydzień po terminie z usg a 4 dni po wg. Miesiączki
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Pomiary to +/- 400-500g. Nie dajcie sobie zrobić wody z mózgu. Wiem, jak sama niepotrzebnie się stresowałam
Będzie dobrze! Biedroneczka jak się Mateusz to skocz jutro na IP. Powiedz, że mało ruchów czułaś. Zrobią ktg, potem powinni USG (tu się warto upomnieć, mnie nie zrobili w czwartek a byłoby jasne, że dziecko źle leży )
-
Byłam u lekarza i wg niego dziecko małe, za małe. Główka to OK 36 tc a nie 39. Łożysko stare, brak rozwarcia. No i to ciśnienie więc dostałam skierowanie do szpitala. W szpitalu cisn 140/90. I czekam.
Co lekarz to co innego. No chyba że w ciągu tygodnia łożysko zrobiło się stare a szyjka z 1cm rozwarcia z tego wszystkiego sie zamknęła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2017, 19:18
Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Co do pomiarów, ja miałam robione USG u mojego gina w piątek, a w sobotę w szpitalu jak mnie przyjmowali robił inny lekarz, nainnym sprzęcie i np FL u mojego gina pasowało na 39 tydzień, a w szpitalu na 35 więc cały miesiąc różnicy. Zależy kto robi i na jakim sprzęcie jednak...
Biedroneczka83 ja też miałam "załamanie nerwowe" chwilę przed porodem.Biedroneczka83 lubi tę wiadomość
-
Ja zadnych pomiarow dawno nie mialam... i nawet ich nie porownywalam, jak lekarz mi mowil ze dobrze to mu ufam. Nie ma co sie niepotrzebnie stresowac bedzie dobrze.
Ja liczylam na jutrzejszy dzien, a tu nic... zobaczymy co na KTG, ale watpie...
Pozostalo nam cierpliwie czekac dziewczyny a juz niedlugo kazda z nas bedzie tulic swoje dzieciatko i raz dwa zapomnimy o tych strsach i trudach ostatnich dni w dwupakach
Katarzyna powodzeniaBiedroneczka83 lubi tę wiadomość
-
Zostałam w szpitalu. Z dzieckiem ok, łożysko ok, nie jest stare, ktg w porzadku.
Jedynie ciśnienie 140/90 i dostałam zastrzyk z relanium.
Poranny mocz do badania.
Co mnie czeka jutro nie wiem. Idę spać.Alma84 lubi tę wiadomość
Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Dziewczyny, pomiarami nie ma co się stresować, serio, nawet więcej niż 400g się można pomylić. Ja u mojej ginekolog zawsze mam pomiary robione i nieraz wyszła sytuacja, że dziecko niby zmalało. Powtarzała pomiar i już się zgadzało Wytarczy że lekarz źle „chwyci” dziecko na USG do pomiaru i już się robią kolosalne różnice. A w przypadku USG u różnych lekarzy, na innym sprzęcie to już w ogóle wychodzą kwiatki.
U mnie cisza i spokój, wzięłam długą kąpiel, jutro rano mam kontrolne ktg u mojej ginekolog. Założę się, że żadnych skurczy nie pokaże Czekamy dalej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2017, 23:16
abiolek lubi tę wiadomość