Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
To powodzenia
u mnie lipa... zero skurczy zero czopa...
ale czekam do wtorku
Ja za zadne masaze szyjki ani przyspieszacze sie nie biore, niech idzie samojuz tyle wytrzymam
jedynie schizy mam czasem w sklepie itp.. ze mi wody zaraz odejda
ale to sama sie nakrecam
Boje sie tego tygodnia, jak ogniabo nastawiona jestem, ze urodze
-
Hej
my od wczoraj już w domku
9.11 przez cc urodziła nam się Ismenka mój największy skarb3300g i 52 cm. Cięcie przechodzę fatalnie możliwe, że przez to, że lekarze nie mogli jej wyjąć i musieli powiększyć nacięcie a i tak jeszcze mnie troche rozerwało. Do tego od wczoraj mam zapalenie piersi z ktorym walczę i na szczęście już jest dużo lepiej. Gratuluje nowym mamusiom
moremi, Alma84 lubią tę wiadomość
-
My jeszcze w dwupaku. W czwartek na ktg cisza, a i glowkaywysoko, więc raczej szybko nie urodzę. Ale za to męczą mnie bóle miesiaczkowe od dwóch dni. Zobaczymy.
Discreet, pisałam już o tym wcześniej - jeżeli ktoś cię męczy na priv (ale jakim cudem, jeżeli tutaj nie ma szans poznania prywatnego maila czy otrzymania wiadomości, jeżeli się kogoś do przyjaciółek nie dodało?) to polecam zgłoszenie na policję. Jest to przestępstwo i nie ma co pisać dziwnych i niezrozumiałych postów.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Kuzyn po studiach medycznych za granicą tłumaczył mi, że teraz tam odchodzi się od typowego cięcia. U nas tnie się całość. Tam tną skórę, a mięśnie nacinają i rozrywają. Jakkolwiek źle to brzmi to właśnie rana szarpana lepiej się goi.
Nie znam się, pisze co mi powiedział -
Biedroneczka powodzenia
Zuza2323 gratulacje, szkoda, ze tak to wygladalo i teraz jeszcze zapalenie, ale duzo zdrowia zycze i oby szybko przeszlo.
moremi duzo nas czeka
Katarzyna przeraza mnie toWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2017, 14:39
Zuza2323 lubi tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:Przyjdzie i na Nas czas...ja się przestałam nastawiać na poród do 41+0 jak Maja się urodziła i powiem Wam, że psychicznie czuję się znacznie lepiej....-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Alma84 wrote:Moremi, jak i w jakiej dawce aplikujesz wiesiołka?
Myślisz że to sprawdzona metoda?Alma84 lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Madziula wrote:Robicie czymś przy tych pepuszkach? Używa któraś osceniseptu np?
Niby w zaleceniach jest, ale nie używam, bo jakoś nie jest to wg mnie super środek dla takiego maleństwa.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Ja też nie rodzę
Ale z rozpoczętym 41tc; "awansowała" i mam KTG 4x dziennie...
Na pierwsze mnie obudzili o 5.20 rano, i zaraz mnie czeka czwarte...
A tu każde około godziny...
A jutro 13... Ale już mi wszystko jedno, byle już.Od paru godzin mnie dziwnie brzuchu pobolewa.