Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Eljotka wrote:Dziewczyny te które sa rozpakowane czy wam tez doskwiera ból pleców? Mi w szczególności w odcinku piersiowym..już sie zastanawiałam czy mi e cycki tak nie ciaza. Staram sie karmić w wygodnej pozycji. Nie wiem czy to jeszcze od hormonów i moze złych pozycji w czasie schylanie itd. Ale w ciazy nie milam żadnych problemów z kręgosłupem.
Dzisiaj młodemu pepowina odpadłaTylko chyba coś nie teges bo nie wygląda tak, jak powinno
Położna będzie w poniedziałek to zobaczy. Wasze robaczki jeszcze mają kikutka?
-
nick nieaktualnyPrzyszłam popatrzeć czy się dziewczyny porozpakowywaly szczęśliwie i pogratulować a tu widzę, że co niektorzy dalej swoją zdartą płytę wałkują manifestując swoje problemy z osobowoscią
Ach, te emocje i przemożna chęć siania zadymy, na tym polega właśnie trollizm internetowy
Listopadóweczki, gratuluję rozpakowanym i trzymam kciuki za oczekujące
Nam pyknęły 4 tygodnie od porodu a zdarza mi się jeszcze pogłaskać po brzuchu i dziwnie mi się robilo, że lokatorka brzuszka jest tu obok, a nie w środkuKatalonia, abiolek, Katarzyna87, wichrowe_wzgórza, Blondik, Alma84, moremi lubią tę wiadomość
-
agagaga gratuluje
chyba zadna sie na dzis nie zalapala
mnie po pierwszej ciazy bolal kregoslup, ale od wyginania sie zeby trzymac corke jak ja nosilam
Jeszcze jutro i w poniedzialek moge byc w dwupakupotem juz sie bede niecierpliwic
bo wybralam se 14.11
chyba pobiegne maraton, zeby tylko urodzic we wtorek
Alma84 lubi tę wiadomość
-
A ja od 3ciej w nocy nie mogę spać. Nie, żeby jakieś skurcze czy coś - po prostu leżę z otwartymi oczami i zasnąć już nie mogę... do tego na nowo zaczęły mnie boleć biodra. Wskakuję pod ciepły prysznic, może coś to pomoże
abiolek lubi tę wiadomość
-
Hej. Nam się wczoraj udalo:) 7 dni po terminie
sn
Maciuś 4290g i 60cm.
Dziś czuje się okropnie ledwo stoję na nogach. Wszystko mnie boli. Każdy mięsień.
Niby drugi porod i przebiegł szybko (ok 5godz),ale ja nie umiem przec, to mam za swoje i cierpię z powodu zakwasow.
Powodzenia dziewczyny!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2017, 06:28
Katalonia, abiolek, Alma84, Biedroneczka83, Zuza91, moremi, Sunshine_111, zuzik88, Pani Moł lubią tę wiadomość
-
U nas nadal totalna cisza jutro wizyta zobaczymy co na to moja dr bo ona nie lubi przeciągąć i pewnie dostane skierowanie do szpitala pomimo ze do terminu 10 dni
no chyba ze moje sny sie spełnią hehe i odejda mi wody przy jej badaniu
abiolek lubi tę wiadomość
-
Biedroneczka to trzymamy się jutro wirtualnie za ręce
tez mam wizytę
Jednak mogą gin ma skrajnie inne przekonania. Póki dziecko zdrowe niech siedzi w brzuchu mamy w domu, bo w szpitalu to się źle leży. Wiem, bo leżałam wcześniejBiedroneczka83, abiolek lubią tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:Biedroneczka to trzymamy się jutro wirtualnie za ręce
tez mam wizytę
Jednak mogą gin ma skrajnie inne przekonania. Póki dziecko zdrowe niech siedzi w brzuchu mamy w domu, bo w szpitalu to się źle leży. Wiem, bo leżałam wcześniejabiolek lubi tę wiadomość