X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 31 marca 2017, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy mieszkanie na parterze 50m2 i ogródek ok. 80m2. Ogród super sprawa, w lecie można dziecko wypuścić do zabawy, basen rozłożyć, kocyk itd. :) Gorzej, że w mieszkaniu jest jedynie sypialnia (mieści się w niej łóżko i wielka szafa) i duży salon z aneksem (24m2 salon+aneks), no i łazienka oraz mały przedpokój. Salonu nie ma już jak podzielić ze względu nanokna dosłownie na całą ścianę - jest przeszklona. Mieszkanie kupiliśmy od developera z 2,5 roku temu na kredyt, w stanie gołym ;) Masa kasy w to idzie cały czas, a nie ma jeszcze wszystkich mebli, kuchnia jest do wykończenia, a z sufitu zwisają żarówki na kablach.

    Liczymy, że przed porodem uda się nam to ogarnąć, a jak bobas podrośnie to poszukamy czegoś większego, chociaż ta okolica jest dla nas idealna, mamy super sąsiadów, no i ten ogródek... No ale zobaczymy, jakoś to będzie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 22:18

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • KasiaZ Autorytet
    Postów: 298 193

    Wysłany: 31 marca 2017, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    Ja dzisiaj po wizycie (przełożyłam o tydzień wcześniej ;) )
    usg ok, serduszko bije, data wg usg zgadza się idealnie z moim suwaczkiem :)
    6d7469251e15a093.jpg

    afrykanka, Lilaliean, Katarzyna87, antonna lubią tę wiadomość

  • Lilaliean Przyjaciółka
    Postów: 77 37

    Wysłany: 31 marca 2017, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredek 12 wrote:
    Synek od poczatku spal w swoim koszu Mojżesza ale z nami w pokoju. Jak skonczyl 2 miesiace a jyz się nie miescil do niego to spal u siebie w lozczku w pokoju sam. Tym razem planujemy podobnie:-) na palcach jednej reki moge poluczyc nocki kiedy spal z nami w lozku. Jak juz cos sie dzialo to zasypial z nami i wtedy do lozeczka. Ja bym sie bala tak spać z dzieckiem a poza rym, jestem zwolenniczką spania z mężem a nie z dzieckiem;-) oczywiscie nie uwazam, ze to cos strasznego jednak twoerdze, ze dziwcko powinno spac samo od poczatku... mniej kłopotów pozniej.
    U nas dzięki spaniu razem w porę zareagowałam jak syn w wieku 3 miesięcy się krztusił własną śliną. Gdyby nie fakt że był na wyciągnięcie ręki pewnie teraz nie miałabym dziecka. Więc ja się boję spać bez dziecka a nie z nim ;)

  • Jooozefka Autorytet
    Postów: 349 414

    Wysłany: 31 marca 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaZ wrote:
    Witam :)
    Ja dzisiaj po wizycie (przełożyłam o tydzień wcześniej ;) )
    usg ok, serduszko bije, data wg usg zgadza się idealnie z moim suwaczkiem :)
    6d7469251e15a093.jpg


    Kasiu gratuluję serducha...wcześnie...brawo silny maluch )
    A ja jakoś mam mało energii...podczytuję Was ale już napisać mi się nie bardzo chce...:) taki leń mnie złapał jak na złość przed świętami a dom kto ogarnie ?
    U nas też remont...w lipcu wchodzi firma ociepleniowa...mają robić ok 3 tyg bo dom mamy piętrowy duży...małe jak coś będzie spało w swoim łóżeczku w naszej sypialni a po roku we własnym pokoju...nigdy nie spałam z dzieciaczkami...no chyba że były bardzo chore...chyba bym się bała...teraz to co innego jak się takie 20 kg siedmiolatka rano pod kołdrę wciśnie to na pewno nie da się przygnieść ani nie spadnie zepchnięta przeze mnie ;)


    Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
    i aniołków (*) 2009;2014
  • afrykanka Autorytet
    Postów: 559 712

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 01:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nigdy nie spalam z Emilie, do 1 roku zycia spala z nami w sypialni w swoim lozeczku, a potem w swoim pokoju. Do 2 roku zycia uzywalismy monitor oddechu. Od jesieni zeszlego roku mala spi z nami w lozku...po naszych wojazach rodzinnych i urlopowych ktore trwaly dwa miesiace mala byla z nami w pokoju a czasami wskakiwala do nas do lozka i tak sie przyzwyczaila, ze nie chce sama spac. Nie wiem jak ja oduczyc.

    Gratuluje serduszek i prosze o nastepne :)

    1usat5od00spirqc.png
  • annggela Autorytet
    Postów: 1247 1430

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, my staramy sie o kredyt na mieszkanie, czekamy na decyzje. Co do spania to na początku maleństwo bedzie spało w koszu Mojżesza a potem nie wiem. Z synkiem spaliśmy w łożku pierwsze dwa miesiące , potem spał w kołysce obok mnie, pózniej w łóżeczku. Jak skończył rok to zaczął spac w swoim pokoiku. Długo to trwało ale na początku on jadł co dwie godziny, pózniej budził sie co 3 , jak miał pół roku to dwa razy na karmienie i jęczał w nocy. Pózniej to były same pobudki i krzyki. Dopiero jak sie wyprowadziliśmy w styczniu to młody zaczął przesypiać nam całe nocki, choć sa wyjątki jak dzis, 3 razy u niego byłam bo smoczka nie mógł znaleźć.

    Zaraz muszę go obudzić bo bestia wczoraj zasnęła o 23.!!!! Byłam w szoku, zazwyczaj chodzi spac o 20.
    Wczoraj byłam na zakupach bo w H&M sa przeceny, nakupowali ciuchów synkowi i dwa komplety bluza spodenki dla maleństwa.

    qdkkjw4zfn9a9o9i.png

    mhsv9vvj4dj4thic.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas ze względów mieszkaniowych maluch będzie spał z nami w pokoju. Z tym, że przenosimy się do większego pokoju. Czyli też remont nas czeka :p zaplanowaliśmy na lipiec/sierpień. Na początek planuję właśnie zakupić dostawkę co by mieć dziecko na wyciągnięcie ręki :)

    Sen mam czujny, mąż też - jakoś nie mamy lęków, że moglibyśmy bobasa zagnieść ;)
    Mąż nawet teraz jak w ciągu nocy kładzie mi rękę na brzuch to robi to tak delikatnie, że prawie nie czuję :)

    Wczoraj wieczorem jakąś masakrę miałam. Żołądek bolał, było mi niedobrze. Aż spać przez to nie mogłam :/ mam nadzieję, że to ostatni raz.

    Gratuluję kolejnych serduszek :) i czekamy na kolejne :)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Kici.kulka Koleżanka
    Postów: 43 47

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wam! Mogę się nieśmiało przyłączyć? Termin wg BBF to 28.11 :)
    Wczorajsze usg pokazało maleńki, 2,5 milimetrowy pulsujący zarodek, ale na potwierdzenie akcji serca mam się zgłosić za 2 tyg :)

    Kaczorka, Lilly_Ana, Holibka, afrykanka, Rysiowa lubią tę wiadomość

    klz99vvje14nfcom.png
    0d1y43r8hb1pphlk.png
    11.02.2013- Aniołek [*]
    15.07.2015- Aniołek [*]
    09.09.2016- Aniołek [*]
  • Leslie Koleżanka
    Postów: 37 23

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Kici.kulka :) gratulacje.

    My na poczatku wstawimy lozeczko do sypialni, ktore i tak bedzie pewnie uzywane do drzemek w ciagu dnia. W nocy maluch bedzie pewnie spal z nami. Jesli bedzie jak starsza siostra to znowu czekaja mnie pobudki co 2 godziny ;)

    Znowu obudzilam sie o 7, w sobote to zbrodnia, zwlaszcza ze moglabym pospac do 9.
    Dzisiaj zapowiada sie piekny dzien, wiec w planach mamy caly dzien na dworze. Do "zobaczenia" wieczorem :)

  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaZ wrote:
    Witam :)
    Ja dzisiaj po wizycie (przełożyłam o tydzień wcześniej ;) )
    usg ok, serduszko bije, data wg usg zgadza się idealnie z moim suwaczkiem :)
    6d7469251e15a093.jpg

    Pięknie, gratulacje! <3 Teraz ja żałuję, że nie przełożyłam o tydzień wcześniej i jeszcze cały tydzień muszę czekać :(

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis wrote:
    U nas spanie z dzieckiem nigdy nie wchodziło w grę choćbysmy mieli 200x200 to dostawka wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem. Niestety takiego dużego łóżka i tak nie mamy i muszę się zadowolic 140x200 :p
    Nie wyobrażam sobie spać z dzieckiem w jednym łóżku. Nasz maluch będzie miał swoje łóżeczko, ale w naszym pokoju :)
    My mieszkamy u teściów i mamy jeden wielki pokój. Podzieliliśmy go na pół i jest pokój i kuchnia. Jak maluch będzie starszy to przejmiemy pewnie pokój siostry Tż, bo już kiedyś zaoferowała oddanie go nam :)

    Na łóżku byśmy się zmieścili bo mamy 2x2 ale nie chcę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 09:21

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie koleżanka z pracy obudziła po 7 bo klucz od sklepu gdzieś zgubiła. Myślałam że ją ubije, ale zawiozłam jej ten kluczyk. I już się spać nie kładłam :)

    Wg owulacji zaczynam dziś 9 tydzień <3 mdli mnie cały czas, nie mam ochoty nic jeść.

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly_Ana wrote:
    Mnie koleżanka z pracy obudziła po 7 bo klucz od sklepu gdzieś zgubiła. Myślałam że ją ubije, ale zawiozłam jej ten kluczyk. I już się spać nie kładłam :)

    Wg owulacji zaczynam dziś 9 tydzień <3 mdli mnie cały czas, nie mam ochoty nic jeść.

    Ja budziłam się w nocy na siku o 1szej i o 4tej, a wstałam o 8:30. Od wczoraj mam też straszną huśtawkę nastrojów :(

    9ty tydzień - pięknie! :) jak ten czas szybko leci :)

    Lilly_Ana lubi tę wiadomość

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki witam Was już w kwietniu :) Jak samopoczucie? Ja dzisiaj pospalam na maxa bo do 10 :P Córka jest u babci na weekend to zaszalałam. Jedynym moim planem dzisiaj jest wzięcie prysznica i kupno nowego narożnika. Poza tym nie wiem, póki co leżę w łóżku jeszcze z herbatą.

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jooozefka wrote:
    Kasiu gratuluję serducha...wcześnie...brawo silny maluch )
    A ja jakoś mam mało energii...podczytuję Was ale już napisać mi się nie bardzo chce...:) taki leń mnie złapał jak na złość przed świętami a dom kto ogarnie ?
    U nas też remont...w lipcu wchodzi firma ociepleniowa...mają robić ok 3 tyg bo dom mamy piętrowy duży...małe jak coś będzie spało w swoim łóżeczku w naszej sypialni a po roku we własnym pokoju...nigdy nie spałam z dzieciaczkami...no chyba że były bardzo chore...chyba bym się bała...teraz to co innego jak się takie 20 kg siedmiolatka rano pod kołdrę wciśnie to na pewno nie da się przygnieść ani nie spadnie zepchnięta przeze mnie ;)

    Jooozefka a Ty jesteś u nas czy na grudniowkach w końcu? ;)

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3244

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie w ten piękny, słoneczny dzień :)

    Coraz więcej fotek naszych maluszków się pojawia, super :) fajnie, że kolejne mamusie dochodzą, pewnie jeszcze kilka wskoczy, a potem będą grudniówki ;)

    Dziś mam wizytę koło 14-15, proszę o kciuki :) Tym razem prywatna, to pewnie i USG się znajdzie ;)

    Wczoraj byłam z mężem na pysznym burgerze. Oczywiście wzięłam udziwnionego, bo musiały być i pikle i ser, a to ani classic ani cheese :D na szczęście zamówienie zrealizowane ;) za to dziś chodzi za mną kebab. Taki w tortilli, z sosami.

    A o 2 w nocy miałam pobudkę na... siku i banana :D

    Wróciły do mnie zabawne sny ciążowe :) nigdy nie miałam takich pokręconych, pewnie zanudzę, ale może ktoś przeczyta moją historyjkę i się uśmiechnie ;)

    Oto historia:
    Koniec świata, lada chwila ziemia przestanie się kręcić. Na szczęście istnieje kolonia na innej planecie, na którą ludzkość może się przenieść. Dostajemy sygnał, że zaraz po nas przylecą i żeby wziąć ze sobą to co niezbędne.
    Oczywiście biorę męża i psa, a do plecaka co chcę zapakować? Ciasto i jedzenie dla psa :D Niestety jedzenie mąż wyrzucił, bo myślał że się zepsuło, co jest moim największym zmartwieniem. Ale po namyśle stwierdzam, że na pewno mają TAM jakieś kurczaki. Przylatuje po nas statek kosmiczny rodem z Jestonów, z przyczepką i parkuje na podwórku moich rodziców.

    Odnośnie mieszkania my mamy niecałe 40m2, ale całkiem ustawne. Kupiliśmy mieszkanie, w którym mogliśmy zaprojektować ścianki według własnych potrzeb i bardzo fajnie to wszystko wyszło, jestem dumna z naszego gniazdka :) Żyjemy jeszcze częściowo w pudełkach i z prowizorycznymi szafami, śpimy na podłodze ;)

    Oddzielnego pokoju dla dziecka nie planujemy, będzie miało swój kącik w sypialni i pewnie dostawkę lub kosz mojżesza na początek, a potem kupimy łóżeczko. A za parę lat zmienimy mieszkanie na większe ;)
    Znając nas i nasze życie pewnie będziemy długi czas spali w zestawie My + dziecko + pies.

    age.png

    age.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się dziś odstawiłam i wybywamy z mężem na miasto poszaleć na zakupach :)
    Po wczorajszym okropnym wieczorze dziś czuję się bardzo dobrze :) i oby tak już zostało!

    Invis lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka trzymam kciuki i czekamy na wieści :)

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :-)
    Podczytuje Was od dłuższego czasu, ale dopiero teraz mamy potwierdzenie, że ciąża żywa, jest serduszko, więc jestem :-)
    Listopadówką jestem po raz drugi i jak dobrze pójdzie, to synek dostanie zamiast roweru braciszka albo siostrzyczkę na urodziny ;-)
    Termin porodu według om to 22 listopada. Z tego co wiem nie jestem jedyną listopadówką 2015 z kolejnym terminem na bieżący rok :-D
    Widziałam też, że sporo tu dziewczyn 35+, ale chyba jestem najstarsza. W każdym razie zdążę chyba przed 40.
    To moja 5 ciąża, ale jak na razie tylko jedna zakończona porodem i przez pewien czas wstrzymam się z planowaniem jak to będzie.
    Co do mieszkania i spania z czy bez dziecka. Naprawdę można sporo planować, a życie i tak weryfikuje te plany. Zrobiliśmy spory remont, kupiliśmy łóżko i łóżeczko, a ze względu na małe mieszkanie musieliśmy wszystko zamontować na specjalnej konstrukcji w taki sposób, by w ciągu dnia łóżeczko "wjeżdżało" nad łóżko, żeby mieć dostęp do szafy. Jakoś pod koniec trzeciego miesiąca po kolejnej tragicznej nocy z milionem pobudek zasnęłam z synkiem zanim odłożyłam go do łóżeczka. I spaliśmy ciągiem 6 godzin. To wtedy podjęliśmy z mężem decyzję, że nic na siłę. Gdy dziecko budziło się w łóżeczku, to spało z nami i wtedy przynajmniej wszyscy się wysypialismy. Całą konstrukcję zdemontowalismy i kupiliśmy nowe łóżko. Teraz śpimy we trójkę plus trzy koty.
    Dziewczyny, nie ma co się spinać. Jak wyjdzie ze spaniem osobno, to wyjdzie. Jak nie, to nie :-) Wiele rzeczy będzie nam jeszcze spędzało sen z powiek, a to jest przy tym wszystkim "pikuś".

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 14:41

    Vittoriya, Lilaliean, Katarzyna87, Penelope, afrykanka, Rysiowa lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Jooozefka Autorytet
    Postów: 349 414

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis wrote:
    Jooozefka a Ty jesteś u nas czy na grudniowkach w końcu? ;)

    a i tu i tu...mam nadzieję, że Wam nie zaśmiecam...5 lat temu miałam termin na 11.11 i mała urodziła się 31.10 więc i teraz pewnie w połowie listopada urodzę...ale ...Wy wszystkie już po wizytach serduchowych...ja jeszcze tydzień czekam...to z grudniówkami co przeżywać ;)
    Póki nikt mnie nie przepędzi będę 2 wątkowa :)

    Holibka lubi tę wiadomość


    Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
    i aniołków (*) 2009;2014
‹‹ 117 118 119 120 121 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ