Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mietata, ale to nie było jeszcze prenatalnemietata wrote:Hej Aasha, może poczytaj trochę o tego typu badaniach i o lekarzach z certyfikatem. Mój nie chciał robić żadnego badania jeśli dzieć nie będzie miał 45mm...
czarnulka
crl 45-84 mm maksymalnie,
chodzi o to, że dla tych wymiarów są odpowiednie wartości referencyjne. Jak dzieć za mały, albo przekroczy górną granicę to to badanie jest niemiarodajne i zwyczajnie bez sensu....
dziewczyny, dziś spałam z kocykiem zwiniętym w rulon, o wow, ale super, mogłam na pół-brzuchu spać, genialnie
poduszkę będę miała dopiero po urlopie więc muszę jeszcze się poratować półśrodkami.
Po wczorajszej wizycie tak mi poszło morale w górę, że w końcu powiedziałam znajomym o ciąży, kurcze wszyscy tacy wzruszeni, że chyba ja nawet taka emocjonalna nie byłam a propos swojej ciazy to dopiero za 2 tygodnie, wczoraj byłam na zwykłym usg ale doktor i tak sobie dokładnie pooglądała. Jednak ocenę ryzyka wykona zupełnie kto inny. Ale mimo to jestem spokojniejsza
-
aaaa to spoko no wiadomo, że każdy chce wiedzieć jak najwcześniej
KotkaPsotka, dlaczego niby USg przy bliźniakach ma być niewiarygodne ? przecież to dwoje dzieci, a nie jakiś mutant, ogląda się każde z osobna tak jak pojedyncze przypadki. Wszystko można pomierzyć tylko to dłużej trwa.
Czarnulka, a propos bliźniaków, moja przyjaciółka ma brata bliźniaka, on ma 180cm wzrostu ona 150 cm też była tym mniejszym maluchem. Razem wyglądają uroczo 
czarnulka24 lubi tę wiadomość
endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze 
-
PsotkaKotka wrote:Serio wam sie juz zle spi???? Ja tam tez poduchy uzywalam dopiero jak mi brzuch urosl.
Jakość snu to nie tylko kwestia brzucha. Każdy ma inny organizm, inaczej macica rośnie, ma więcej albo mniej miejsca, uciska na różne nerwy etc. Ja mam od tygodnia problem z uciskiem na jakiś nerw i ciężko leży mi się na boku, na plecach prawie w ogóle nie mogę bo się ból nasila....endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze -
PsotkaKotka wrote:Serio wam sie juz zle spi???? Ja tam tez poduchy uzywalam dopiero jak mi brzuch urosl.
Ja używam tej poduchy od samego początku ciąży, co ma z tym ciąża wspólnego, po prostu o wiele wygodniej się śpi
A jeśli chodzi o nie wysypianie się- to ja to mam od początku ciąży. Powody się zmieniają, a ja wciąż nie przepadam za nocami... chociaż już lepiej. Dzisiaj nie obudziły mnie mdłości.
Wczoraj na wieczór wypiłam sobie sok z marchewek i jabłka (z sokowirówki) i bardzo mi smakowało. To dla mnie niejaka nowość, bo ja warzyw czy owoców nie bardzo- chyba, że wybranych kilka. Teraz obkupiłam się przeróżnymi owocami i warzywami i mam zamiar testować.
Jak mierzycie tętno detektorem, to gdzie zazwyczaj znajduje się maluszek? U mnie tak śmiesznie, równiusieńko pod samym pępkiem, tuż nad spojeniem łonowym. Musi być jeszcze taki maleńki...
-
mnie znowu pare dni, a w zasadzie nocy z rzędu obudził ból pleców, z naciskiem na nerkę chyba. jak sie wysiusialam przeszlomietata wrote:Jakość snu to nie tylko kwestia brzucha. Każdy ma inny organizm, inaczej macica rośnie, ma więcej albo mniej miejsca, uciska na różne nerwy etc. Ja mam od tygodnia problem z uciskiem na jakiś nerw i ciężko leży mi się na boku, na plecach prawie w ogóle nie mogę bo się ból nasila.... co do poduchy to tez kupię, chociaz narazie na jakosc snu nie narzekam
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
No ja myślałam o zwolnieniu tak od sierpnia. zastanawiam sie tylko, jak to jest z kwestią, różnych wyjazdów, imprez typu wesela itp. czy oficjalnie takie atrakcje na zwolnieniu są dozwolone? akurat w pracy jesteśmy dosc dobrze polaczeni na facebooku i zastanawiam sie czy jak pojawia sie w necie np. zdjecia z wesela kolezanki, na których wyginam się z brzuchem, to nie poniesie to ze soba zadnych konsekwencji. trzeba pewnie uwazac, co?wichrowe_wzgórza wrote:Mój dziś powiedział, że ciąża nie choroba, ale trzeba na spokojnie, więc jak już będę w czerwcu chciała,to spoko.
A będę chciała, bo za moją pensje wystarczająco zachrzaniam i bez ciąży
Do tego mam takie super biurko, że nawet nóg nie wyciągnę, a idzie ciężki okres w robocie z nadgodzinami.Akurat się zawinę...
Poza tym mam dobry nastrój, bo wreszcie mogę WSZYSTKO Spacery, marsze, joga, bieżnia, niewymagające trasy rowerowe, basen... I najlepsze - seks jest wręcz wskazany Tylko mam się nie stresować, bo mogę potem plamić z tej mojej nadżerki.
Luteinę mogę odstawiać, ale widzi że mam stresa, to mam jeszcze 2 tygodnie2x100 a potem schodzić powoli do zera do następnej wizyty za miesiąc.
Szyjka w cholerę długa, zamknięta, wyniki badań super. Jak na razie lepiej być nie może.
A, i powiedział że dużo wody, węglowodany złożone,uważać ze słodyczami a gwarantuje że nie przytyję a może nawet schudnę
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Imprezy typu wesela, wakacje pod palmami itp. lepiej jednak obskoczyc na urlopie. Na zwolnieniu może się to źle dla Ciebie skończyć.Charlutek wrote:No ja myślałam o zwolnieniu tak od sierpnia. zastanawiam sie tylko, jak to jest z kwestią, różnych wyjazdów, imprez typu wesela itp. czy oficjalnie takie atrakcje na zwolnieniu są dozwolone? akurat w pracy jesteśmy dosc dobrze polaczeni na facebooku i zastanawiam sie czy jak pojawia sie w necie np. zdjecia z wesela kolezanki, na których wyginam się z brzuchem, to nie poniesie to ze soba zadnych konsekwencji. trzeba pewnie uwazac, co?-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Proszę o wpisanie mnie na badanie prenatalne 17 maja
Wiecie że od wczoraj tak po zajmowali terminy że dzisiaj dzwoniąc nawet bym na 17 się nie dostała. No nic ten mniejszy dzidziuś bedzie miał 13t0d ten wiekszy 14t wiec jakby co powiem lekarzowi niech choć tego mniejszego pomierzył. . A może akurat ten wiekszy zwolni trochę. Lekarz kazał tez mi potwierdzić na tych badaniach czy ns pewno jest 1 łożysko.27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Chciałam tylko zameldować, że z nami wszystko ok, ale tak dużo piszecie, że nie jestem w stanie być z Wami na bieżąco
Invis, mietata, Jooozefka lubią tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Dziewczyny, czy może jest tutaj ktoś z Trójmiasta lub okolic? Moja ostatnia wizyta u gin (myślałam, że to w końcu ta, ale chyba się myliłam) była straszna. Niesamowicie się denerwowałam, kobieta aż ciśnienie mi mierzyła bo się zrobiłam cała czerwona ze złości.. zrzuciła winę na mnie za to że lekarz rodzinny wystawił mi receptę na heparynę (jestem po dwóch poronieniach i zrobił to zapobiegawczo). Do tego usłyszałam że mam coś z głową, powinnam się leczyć, bo wprowadzam ciągły chaos i w ogóle to czemu w ciążę zaszłam, przecież miałam czekać.. obiecała mi że będę teraz kłuta do końca ciąży na mój koszt bo na pewno nie dostanę się do hematologa szybko (wizytę załatwiłem w ciągu 2 dni, więc kompletnie nie rozumiem jej podejścia).. byłam strasznie zła, płakałam później pół wieczora.
Myślę sobie, że lekarz może myśleć co chce, ale pewnych rzeczy mówić nie powinien.. chcę zmienić lekarza, ale bardzo się boję, że znowu trafię na podobnego. Czy znacie może jakiegoś w Trójmieście (najlepiej Gdynia) godnego zaufania, kto traktuje pacjentki jak ludzi a nie jako sposób na rozładowanie złych emocji?
Chyba mam rację, że nie powinnam dawać się tak traktować? Zaczynam już wątpić we wszystko. Po poronieniach straszliwie się boję każdego dnia, chociaż tym razem jest inaczej i głęboko wierzę że wszystko dobrze się skończy, to ciągle mam w głowie jeden wielki strach.. myślę że każda kobieta która przeżyła stratę doskonale wie o czym mówię... -
agapin - nie jestem z Trójmiasta, ale polecam Ci stronkę znanylekarz.pl Możesz tam poczytać opinie na temat lekarzy ginekologów, zobaczyć w czym się specjalizują i jest szansa, że któryś Ci przypadnie do gustu. Ja tak znalazłam swojego
Osobiście myślę, że kobieta w ciąży (zwłaszcza z przykrą historią) może być w różnym stanie psychicznym. Jedne się boją, panikują, martwią wszystkim i dobry lekarz powinien umieć uspokoić taką pacjentkę a nie jeszcze pogłębiać jej lęki. A w dzisiejszych czasach jest tylu lekarzy, że naprawdę nie ma obowiązku chodzić do jednego (tak jak było kiedyś).
czarnulka24 lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Agapin, nie przejmuj się, zmień lekarza, też polecam portal znanylekarz
Ja też dostałam profilaktycznie heparynę,a nie miałam poronień, chodziło o inny rodzaj profilaktyki, teraz już mogę odstawić, więc nie daj się straszyć że będziesz brała do końca ciąży pełnopłatną.
Głowa do góry, odstaw juz na boczny tor tę historię, nie ma co się niepotrzebnie denerwować
endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze -
Justine to cudownie, że u Wasz wszystko ok! Może się jednak przyłączysz do naszych dyskusyjek?
agapin poszukaj innego lekarza i nie stresuj się. Lekarz na prenatalnych, u którego byłam raz też próbował podważać zdanie mojego lekarza, poza tym był dość oschły (pomimo dziesiątek świetnych opinii na stronie odnośnie jego sympatii, kompetencji itd..) i nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Ja wracam tylko do takiego lekarza, u którego czuję się traktowana dobrze, i bezpiecznie oczywiście.
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 09:50
czynnik męski
02.2017 - I ICSI, zostały 3 ❄❄❄
16.02.2017 - transfer 11dpt 73,5 ; 13dpt 207,4 ; 15dpt 528
04.12.2018 - crio
04.02.2019 - crio - 8dpt 69,2 ; 10 dpt 274; 12 dpt 604 ; 16 dpt 2300 ; 24 dpt 29788 ❤
-
lobby poduszkowe się utworzyło
a propos widocznych brzuszków, czy dziewczyny z Warszawy mogą się wypowiedzieć, w którym h&m można kupić spodnie ciążowe? byłam ostatnio w Arakadii a tam remont działu ciążowego. Może podpowiecie...inaczej będę chyba musiała dzwonić do każdego sklepu i pytać, bo na rundę po mieście to dziś nie mam siły.
W ogóle dziś miałam wyjechać w delegację ale zrezygnowałam. Akcja z remontem jest tak wyczerpująca, że mój organizm powiedział stop i dziś dzień na kanapie pod kocykiem na odzyskanie sił
endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze
