Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Sandra Es to i za ciebie trzymam kciuki, żeby w końcu odpuściło.
Ja na razie nie choruję, zapobiegawczo herbata z imbirem i prenalen, chodzimy po domu w maseczkach, łóżkowa separacja, a zmywarkę nastawiam na wyparzanie. Dawno tak często nie myłam rąkMąż ma jelitówkę... chciałabym się nie zarazić, na razie mam dość wymiotów z pierwszego trymestru
jacky88 lubi tę wiadomość
-
Holibka, Sandra Es szybkiego powrotu do zdrowia Wam życzę... eh ja praktycznie w każdej ciąży chorowalam, nic mnie nie oszczędzało, a w tej o dziwo poki co zdrowa. Najgorszy chyba do chorowania jest ten pierwszy okres, tzn pierwsze tygodnie, zresztą są teraz antybiotyki bezpieczne do brania w ciąży.
Na pocieszenie może napiszę, że moja bliska przyjaciółka do 10 tyg nie wiedziała że jest w ciąży- do tego czasu przechodziła naprawdę mocne chorobsko z mocnymi antybiotykami bez uwzględnienia ciąży, piła alkohol (tylko ze mną trzy razy ww tym czasie i to tak porządnie, bo przed moim panieńskim, na panieńskim i na moim ślubie) i urodziła zdrową córeczkę. Miała chyba farta, bo ten najważniejszy okres kiedy powinna o siebie wyjątkowo dbać, ona wyjątkowo zaniedbywala. Oczywiście ciąża to była dla niej ogromna niespodzianka (lekarze zapewniali że nie będzie mieć dzieci bez długiego leczenia) ale i radość.
-
Ja o pierwszej ciazy tez dowiedzialam sie w 12 tyg.. zadnych objawow, no i bylam mloda wiec nawet nie bralam tego pod uwage. Tez sie wcale nie oszczedzalam, nie bralam kwasu ani nic z tych rzeczy, a moj syn zdrow jak ryba. O tej ciazy wiem od 5 tyg i juz mam inna swiadomosc.. duzo gorzej to znosze i wszystko mnie martwi. Wiadomo jak to bywa. Dbasz i robisz wszystko jak trzeba i sa klopoty, a czasem nie wiesz, nie przejmujesz sie i wszystko ok. Na imbir to juz patrzec nie moge. Pije go non stop z cytryna i miodem. No ale nic mi to nie daje:( najgorsze, ze nawet te antybiotyki nie pomagaja.. nic to, w piatek prenatalne to zobaczymy. Oszaleje do tego czasu..
-
nick nieaktualnyNIEPOKORNA wrote:
Dlaczego nie chcieliście poznać płci?
Mamy już synka. I raczej nie mamy jakiś preferencji kogo teraz byśmy chcieli, pewnie wpływa na to fakt długich starań.....o tą ciąże znów 2 lata , o pierwsza również 2 więc po takim czasie człowiek bogu dziękuję że będzie miał po prostu to dziecko.
U nas będzie różnica 6 lat. Miałam nadzieję ze mniejszą (tak 4 , max 5lat), no ale niestety los był przeciw mnie. Z drugiej strony w bardzo małej różnicy wieku chyba bym się nie odnalazła, cieszę się że mogliśmy na spokojnie przeżywać wszystkie etapy rozwoju naszego dziecka. Choć oczywiście dostrzegam też plusy małej różnicy wieku.
Ja odzyskałam mój laptop z naprawy, więc znów mogę szaleć swobodnie po internecie. Niestety mimo 13 tyg nadal mam mdłości i czuję się jak flak....grrr.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2017, 16:26
-
PsotkaKotka wrote:Ale nie podczas rozmowy kwalifikacyjnej i nie przed podpusaniem umowy. Pracodawca nie ma prawa pytac czy jest sie w ciazy a jesli zapyta ja mam prawo go oskarzyc (przynajmniej tak jest w de)
Blondik lubi tę wiadomość
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Cześć Dziewczyny, dołącza do Was. Termin mam na 11.11
Sunshine_111, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
Witamy Aniu!!
chyba wszystkie w napieciu czekamy na info od czarnulki.. zeby rozladowac napiecie zapytam jakich kremow na rozstepy uzywacie?? Ja co prawda po poerwszej mam masakryczne rozstepy, ale teraz znow robia sie rozowe i boje sie nowych.. o ile jeszcze maja gdzie wyjsc:)
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 09:51
-
Czarnulka kciuki zaciśnięte!Trzymaj się!
Jeśli chodzi o małą różnice wieku to są plusy i minusy jak i w dużej różnicy:)Myśleliśmy z mężem że trochę potrwa nam staranie o drugiego maluszka a tu taka niespodzianka:)Boję się strasznie ale wiem że nie ja pierwsza i nie ostatnia:)
U mnie brzuszka jeszcze nie widać,no chyba że się najem,ale że ciąglę mam madłości to z jedzeniem kiespko.
Dziewczyny które przymują zastrzyki, sorki że pytam ale to tak z ciekawości,czy długo trzeba je przyjmować?bardzo wam współczuję ja bym nie umiała.
Ja się niczym nie smaruję, aż mam wyrzuty sumienia,ale tak mi się nie chce,co prawda w pierwszej ciąży rozstępów nie miałam,ale kto wie jak będzie teraz, mogą się pojawić. Trzeba się wziąć za siebie:)słyszałam coś o bio oil,ale nie wiem jak to działa:)
Miłego dnia wszystkim:)czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Blondik wrote:Gratuluje pięknych brzuszków, ja mam największy z Was wszystkich az wstyd gadac...
Mietata, a ile chorob wyklucza nifty? Mi lekarz tlumaczyl, ze zwiekszona przeziernosc karkowa moze wskazywac na wiele drobnych wad, niekoniecznie chorob genetycznych. Ale nie dopytywalam o jakie schorzenia chodzi.
Psotka, chyba nie masz wyvboru, an tym etapie nie ma co ukrywac,ze jest sie w ciazy...w Polsce powinno sie pracodawce poinformowac do 10 tyg...
wcinam frytki z musztarda...mniam
http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/938550,kiedy-poinformowac-pracodawce-o-ciazy-termin.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2017, 14:06
moremi lubi tę wiadomość
-
Kaczorka wrote:Z tego co widzę na wynikach z badań prenatalnych to tam jest wykres przy NT. I wielkość normy zależna jest od wielkości malucha - im większy maluch tym dopuszczalne jest wyższe NT.
U nas wyszło 1.67 i mieści się to w okolicach 50 centyla.
Ale ogólnie wynik powyżej normy nie świadczy o chorobie dziecka. U mojej kuzynki przezierność wyszła o dużo za wysoka i straszyli ją, że dziecko będzie miało ZD a młody urodził się całkowicie zdrowy
U mojej koleżanki też było podobnie, martwiła się a mała zdrowa. U niej też wiek podwyższał ryzyko -
nick nieaktualnySandra Es wrote:.. zeby rozladowac napiecie zapytam jakich kremow na rozstepy uzywacie?? Ja co prawda po poerwszej mam masakryczne rozstepy, ale teraz znow robia sie rozowe i boje sie nowych.. o ile jeszcze maja gdzie wyjsc:)
ja jeszcze nic , ale w CI używałam zamiennie różnych (bielenda kolastyna dla ciężarnych itd) i były ok. Rozstępów nie ma , ale myślę że to nie jest kwestia samych kremów tylko ogólnego stanu skóry, o ile m.c. wzrośnie i jak szybko , czy ostatecznego obw brzucha. Teraz chyba kupię coś z Ziaji bo jakoś ostatnio dużo kupuję tej firmy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2017, 14:57
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ja wciąż leżę w szpitalu. Dziś do południa juz mniej krwawilam a siadlam zjeść obiad bo lekarz pozwolił i znów zaczęłam mega krwawic a w szpitalu dają tylko magnez, luteine, nospe no i mam brać nadal clexane i acard27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Sandra Es wrote:Witamy Aniu!!
chyba wszystkie w napieciu czekamy na info od czarnulki.. zeby rozladowac napiecie zapytam jakich kremow na rozstepy uzywacie?? Ja co prawda po poerwszej mam masakryczne rozstepy, ale teraz znow robia sie rozowe i boje sie nowych.. o ile jeszcze maja gdzie wyjsc:)
Ja używam masła shea (można kupić takie np. z Nacomi, w Hebe) na zmianę z kremem przeciw rozstępom Mustela. Nie jest najtańszy, ale pomógł mi już zredukować rozstępy po okresie dojrzewania, a kilka moich przyjaciółek zachwala, że dzięki niemu uniknęły w ogóle rozstępów w ciąży. Grunt to regularne stosowanie - 2 razy dziennie.