X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety nie mam teraz pracy a bardzo by mi sie przydala bo od tego miesiaca nie dostane juz tzw. bezrobotnego (mieszkam w De) i nie dostane tez socjalu bo mam meza zarabiajacego.
    Umowa jest na 2 lata ale pewnue z tzw okresem probnym. Gdybym mogla to bym pracowala do oporu i nie szla na zwolnienie. Tutaj mozna pracowac do 6 tyg przed porodem, potem jest zakaz. Czyli raczej jesli zostane z dzieckiem chiciaz 6 miesiecy w domu to nie wiem czy mialabym jak wrocic.
    Chodzi najbardziej o kase na maciezynskim bo to jest srednia z ostatnich 12 miesiecy wiec teraz dostalabym zero :/

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Ja niestety nie mam teraz pracy a bardzo by mi sie przydala bo od tego miesiaca nie dostane juz tzw. bezrobotnego (mieszkam w De) i nie dostane tez socjalu bo mam meza zarabiajacego.
    Umowa jest na 2 lata ale pewnue z tzw okresem probnym. Gdybym mogla to bym pracowala do oporu i nie szla na zwolnienie. Tutaj mozna pracowac do 6 tyg przed porodem, potem jest zakaz. Czyli raczej jesli zostane z dzieckiem chiciaz 6 miesiecy w domu to nie wiem czy mialabym jak wrocic.
    Chodzi najbardziej o kase na maciezynskim bo to jest srednia z ostatnich 12 miesiecy wiec teraz dostalabym zero :/

    PsotkaKotka, ja też będę na macierzyńskim niemieckim. Nie wiem jak się sprawa ma prawnie w przypadku takiej umowy o pracę... ja pracowałam 2 lata zanim zaszłam w ciążę i od początku miałam umowę na czas nieokreślony. Zakaz pracy mam od początku ciąży (swoją drogą dziwne że ten ich macierzyński zaczyna się na 3 tyg przed porodem :P) ale nie zamierzam wrócić do swojej pracy.

    Jeśli na macierzyński składa się średnia z ostatnich 12 miesięcy, to czy opłaca Ci się iść teraz do pracy? Będzie Ci się należał macierzyński? Dowiadywałaś się?

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis bedzie mi sie maciezynsku nalezal, czemu nie? Pidziela poprostu zaribiona sume z paru miesiecy przez 12. Zawsze to lepiej niz nic. Starczyliby chociaz na mieszkanie i jedzenie.

    Co do roznicy wieku to ja sie ciesze, zu u nas synek juz troche samidzielny bedzie. Nie wyrobilabym z dwoma maluchami. Ja sobie cenie to, ze przed druga ciaza zdazylam sobie triche idsapnac, ze synek juz ladnie spi.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Invis bedzie mi sie maciezynsku nalezal, czemu nie? Pidziela poprostu zaribiona sume z paru miesiecy przez 12. Zawsze to lepiej niz nic. Starczyliby chociaz na mieszkanie i jedzenie.

    Co do roznicy wieku to ja sie ciesze, zu u nas synek juz troche samidzielny bedzie. Nie wyrobilabym z dwoma maluchami. Ja sobie cenie to, ze przed druga ciaza zdazylam sobie triche idsapnac, ze synek juz ladnie spi.

    Skoro już jesteśmy w temacie, to wyprowadź mnie proszę z błędu jeśli się mylę- skoro tam mieszkasz to pewnie jesteś bardziej zorientowana, ja mam tylko info od koleżanki która urodziła i była na niemieckiej umowie- macierzyśki trwa 6 tygodni (3 przed porodem, 3 po porodzie), później jest coś jak wychowawczy: albo rok (i wówczas płatne 67% średniej z ostatnich 12 miesięcy) albo dwa lata (płatne 33,5% średniej z ostatnich przepracowanych 12 miesięcy). Plus Kindergeld. Jest tak, czy się mylę? Bo sama jestem ciekawa, a jeszcze się do prawnika nie wybrałam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2017, 15:06

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Jooozefka Autorytet
    Postów: 349 414

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny :) i chwalę się, że w brzuchu u mnie siedzi już mały 2,1 cm człowieczek...serducho pięknie bije...ciążą młodsza...ale to już wiedziałam...miłego dnia <3 :)

    moremi, Asia_89, Holibka, mietata, Kaczuszka86, Blondik, agagaga, Sunshine_111, ASSA lubią tę wiadomość


    Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
    i aniołków (*) 2009;2014
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mutterschutz zaczyna sie na 6 zygodni PRZED porodem i trwa 8 tyg po porodzie. Wtedy masz ZAKAZ pracy. Reszta sie zgadza tylko nie wiem jak dokladnie z procentami to jest. Twoj maz tez moze isc na tzw Elternzeit, razem z toba lub osobno jesli ty pojdziesz do pracy.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Mutterschutz zaczyna sie na 6 zygodni PRZED porodem i trwa 8 tyg po porodzie. Wtedy masz ZAKAZ pracy. Reszta sie zgadza tylko nie wiem jak dokladnie z procentami to jest. Twoj maz tez moze isc na tzw Elternzeit, razem z toba lub osobno jesli ty pojdziesz do pracy.

    No ja chciałabym wziąć ten "wychowawczy" czy jak to się zwie, na 2 lata. I już do tej pracy nie wracać. Posiedzieć z dzieciakami dłużej w domu po prostu. A to mnie miło zaskoczyłaś z tym Mutterschutz, myślałam że trwa krócej.

    Jooozefka cieszę się bardzo <3 :)

    Jooozefka lubi tę wiadomość

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis już sam fakt, że jesteśmy w ciąży wyklucza część produktów, ale mowa była o produktach alergennych.
    Glutenu się już nie wprowadza osobno, a normalnie z resztą produktów. Wprowadzanie glutenu to już rozszerzanie diety.
    Polecam nieodmiennie blog Małgorzaty Jackowskiej.
    Z tego co przeczytałam u Enny, to padła ona właśnie ofiarą ciotek położnych starej daty mówiących o diecie matki karmiącej B-)
    U nas będzie różnica dokładnie dwóch lat i nie wiem na razie co zrobimy. Chcemy sprzedać mieszkanie, kupić dom i się przeprowadzić przed listopadem. Może na czas porodu przyjedzie moja mama, ale to jeszcze się zobaczy.
    Poprzednio przenosiłam 11 dni, więc trudno będzie wcelować ;-)
    Też nie miałam na co czekać. I naprawdę marzy mi się trójka. Mąż jest młodszy ode mnie, ale bardzo chciał kolejne dziecko. Tak, jesteśmy czasami zmęczeni, ale to cudowne uczucie obserwować jak szybko rozwija się taki mały człowiek.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:
    Jeju, fajnie Wam - już drugie dziecko, pierwsze odchowane :) Też bym tak chciała :P A tu wielka sterta pieluch maluje się przede mną, bo chciałabym mieć 2-3 dzieci :D

    U nas w domu mini szpital, mąż chory, wiadomo - koniec świata.

    A ja przesyłam mój brzuch :P
    5bahpe.jpg

    A tutaj jeszcze porównanie - tydzień 5 i tydzień 14 ;)
    2ai4ytd.jpg

    Holibka a w jakiej aplikacji/programie zrobiłaś te napisy na zdjęciach? :)

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3244

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza91 wrote:
    Holibka a w jakiej aplikacji/programie zrobiłaś te napisy na zdjęciach? :)

    Baby Story, darmowa na appstore, takie białe B w kółeczku, na białym tle ;) polecam, jest mnóstwo grafik do dodania. Część jest niby płatna, ale można odblokować np. dodając recenzję, like itp.

    age.png

    age.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, my wróciliśmy z naszego NFZtowskiego usg i pappa. Mąż w końcu pierwszy raz zobaczył synka na żywo, widziałam jakie niesamowite wrażenie na nim to zrobiło :)
    Nadal wszystko ok od ostatniego usg, dzieciowi się urosło do ponad 6 cm i widzieliśmy już paluszki i takie inne małe sprawy hehe. Najdziwniejsza sprawa wyszła z NT, w 11+3 była 1,1mm w 12+6 wynosi 2,3mm. teraz się jeszcze bardziej cieszę, że zrobiliśmy NIFTY bo mimo, że norma jest do 2,5 to i tak bym chyba schizowała trochę, że za wysoko etc.
    Do tego lekarz stwierdził, że" oooo tu widać, że chłopiec", a ja w duchu, hehe a niby co innego :)

    Info dla Warszawianek, H&M w Złotych Tarasach faktycznie ma dział ciążowy, ale jeśli nie nosicie rozmiaru od 44 w gorę to nie ma sensu iść bo wszystkie spodnie tylko takie...niestety mniejsze im zeszły.
    Powoli oswajamy się z myślą o męskim potomku, tzn bardziej ja, bo ani nie miałam chłopców zbyt wielu w rodzinie, ani kontaktu z nimi także ten męski świat jest mi trochę odległy :)
    Walizy spakowane, jutro ruszamy na wakacje, mam nadzieję, że przez tydzień będą tu tylko wspaniałe wieści i jak wrócę to nie padnę przy komputerze nadrabiając wasze posty (w wakacje robię sobie odpoczynek od komputera całkowity).
    Udane majówki, nawet w śniegu :)

    Jooozefka, moremi, Asia_89, Sunshine_111 lubią tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mietata jedz spokojnie na wakacje i odpoczywaj :) Z tą przeziernoscia faktycznie dziwnie- u mnie bylo 1,4 a teraz się zastanawiam, czy przypadkiem nie uroslo czy cos? Skoro u Ciebie taka różnica między badaniami...

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    hej dziewczyny, my wróciliśmy z naszego NFZtowskiego usg i pappa. Mąż w końcu pierwszy raz zobaczył synka na żywo, widziałam jakie niesamowite wrażenie na nim to zrobiło :)
    Nadal wszystko ok od ostatniego usg, dzieciowi się urosło do ponad 6 cm i widzieliśmy już paluszki i takie inne małe sprawy hehe. Najdziwniejsza sprawa wyszła z NT, w 11+3 była 1,1mm w 12+6 wynosi 2,3mm. teraz się jeszcze bardziej cieszę, że zrobiliśmy NIFTY bo mimo, że norma jest do 2,5 to i tak bym chyba schizowała trochę, że za wysoko etc.
    Do tego lekarz stwierdził, że" oooo tu widać, że chłopiec", a ja w duchu, hehe a niby co innego :)

    Info dla Warszawianek, H&M w Złotych Tarasach faktycznie ma dział ciążowy, ale jeśli nie nosicie rozmiaru od 44 w gorę to nie ma sensu iść bo wszystkie spodnie tylko takie...niestety mniejsze im zeszły.
    Powoli oswajamy się z myślą o męskim potomku, tzn bardziej ja, bo ani nie miałam chłopców zbyt wielu w rodzinie, ani kontaktu z nimi także ten męski świat jest mi trochę odległy :)
    Walizy spakowane, jutro ruszamy na wakacje, mam nadzieję, że przez tydzień będą tu tylko wspaniałe wieści i jak wrócę to nie padnę przy komputerze nadrabiając wasze posty (w wakacje robię sobie odpoczynek od komputera całkowity).
    Udane majówki, nawet w śniegu :)

    Mietata, nie przejmuj się - po prostu dziecko urosło. Pytałam już o to moją gin :)

    mietata, Invis lubią tę wiadomość

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle lekarz mówił coś na taki wynik przeziernosci karkowej? Bo chyba nie mówiłaś mu o Nifty? Bo wiesz, my wiemy że dziec będzie zdrowy jak rybka, tylko zastanawiam się czy taki wynik jest już dla lekarza niepokojący, czy jeszcze nie.

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha wrote:
    Mietata, nie przejmuj się - po prostu dziecko urosło. Pytałam już o to moją gin :)

    Mietata się nie przejmuje bo ma pewność, robiła Nifty :) wiadomo, normalne ze dziecko rośnie, ale czy to oznacza w takim razie że gdyby mietata robiła to USG w 13t5d (powiedzmy) i przeziernosc byłaby jeszcze większa, to już by miala się niepokoić? Dziwne jak dla mnie, bo wychodzi na to że wynik badania jest w dużej mierze uzależniony od tego, w ktorym momencie je robimy (mowiac cały czas o zaleconym czasie na badanie).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2017, 18:37

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co widzę na wynikach z badań prenatalnych to tam jest wykres przy NT. I wielkość normy zależna jest od wielkości malucha - im większy maluch tym dopuszczalne jest wyższe NT.
    U nas wyszło 1.67 i mieści się to w okolicach 50 centyla.

    Ale ogólnie wynik powyżej normy nie świadczy o chorobie dziecka. U mojej kuzynki przezierność wyszła o dużo za wysoka i straszyli ją, że dziecko będzie miało ZD a młody urodził się całkowicie zdrowy :)

    moremi lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIe, lekarz nic nie mówił, tzn mówił, że NT 2,3 ale i tak ryzyko obliczone po usg wyszło mi o wiele mniejsze niż wyjściowe ze względu na wiek:) W moim przypadku ryzyko wyjściowe to 1:289 chyba, a tak 1 usg dało ryzyko 1:750, drugie usg 1:480, a Nifty 1:750000 i to zawsze jest statystyka jakby nie patrzył.

    Mój przykład, tzn pozytywny Nifty, pokazuje, że może czasami za bardzo panikujemy z tym NT. Bo przecierz norma to do 2,5 czasami nawet i 3. Samo NT też nic nie mówi, gdyby było 2,3 a nie było kości nosowej na przykład to z pewnością lekarz mógłby być zaniepokojony. To są jednak bardzo skomplikowane obliczenia, nie bez powodu lekarz wpisuje to wszystko do komputera i program liczy ryzyko.

    Asia89 ma ten sam termin porodu co ja i też jej wyszło NT 2 z haczykiem i lekarz nic nie mówił :)

    Mam nadzieję, że kiedyś testy typu NIFTY będą na NFZ i robione z marszu, wtedy żadna z nas nie będzie musiała gdybać i się denerwować.

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3244

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata udanego urlopu :) u mnie przezierność była 1,8, chyba mnie więcej w połowie ram czasowych dla usg prenatalnego. Lekarz powiedział, że wszystko ok i tego się trzymam, u Ciebie to tym bardziej potwierdzone, więc masz jeszcze większy komfort :)

    invis u mnie brzuch widać, jak się trochę napiję, podjem sobie, ale na tym zdjęciu zauważyłam coś innego - powiększyły mi się boczki. U kilku znajomych i dziewczyn z rodziny też szło na początku w boczki, chyba po prostu zapas tłuszczyku chcąc nie chcąc się nam tak odkłada ;) u Ciebie widać brzuszek ładnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2017, 19:18

    age.png

    age.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczynam już myśleć jak to będzie z zastrzykami w brzuch. Już teraz dość ciężko jest mi złapać fajną fałdkę tłuszczyku żeby się wkłuć. Może spróbuję w boczkach właśnie, nie wiem. Zastrzyki są coraz mniej przyjemne... ale jak trzeba to trzeba.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2017, 20:05

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 29 kwietnia 2017, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis wrote:
    Ja zaczynam już myśleć jak to będzie z zastrzykami w brzuch. Już teraz dość ciężko jest mi złapać fajną fałdkę tłuszczyku żeby się wkłuć. Może spróbuję w boczkach właśnie, nie wiem. Zastrzyki są coraz mniej przyjemne... ale jak trzeba to trzeba.

    bardzo ci współczuję, u mnie niby nie ma wielkiego brzuszka ale już czuję, że skóra trochę napięta i też mi kiepsko idzie wstrzykiwanie. Na szczęście już kończę przygodę z clexane. Ostatnio odstawiłam też progesteron i wszystko cacy. Jeszcze tylko przed lotem robię ostatni zastrzyk i bye bye igły.
    Podobno te zastrzyki można robić też w udo, może spróbuj, zawsze to psychicznie mniej obciążające niż kłucie brzucha.
    Od czasu do czasu może ktoś ci w ramię zrobi? tak żeby brzuch odpoczął?

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
‹‹ 217 218 219 220 221 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ