Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny,
Jak się czujecie? Objawy 1 trymestru już Wam ustąpiły?
U mnie maluch ostatnio trochę podgonił i termin znowu zmieniony na 26.11 ale taki ma już zostać i już nie będziemy tego ruszać. Poza tym taki zgadza się teraz z owulacją wg. Ovu i monitoringu. Kolejna wizyta 26.05 proszę o wpisanie do listy
A w czwartek idę na pobranie do wolnego płodowego DNA.Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie ok. Robicie to badanie?14.09.2016 r. [*] Aniołek
15.10.2017 r. Maja
13.08.2019 r. Zosia -
guziczekm wrote:Hej Dziewczyny,
Jak się czujecie? Objawy 1 trymestru już Wam ustąpiły?
U mnie maluch ostatnio trochę podgonił i termin znowu zmieniony na 26.11 ale taki ma już zostać i już nie będziemy tego ruszać. Poza tym taki zgadza się teraz z owulacją wg. Ovu i monitoringu. Kolejna wizyta 26.05 proszę o wpisanie do listy
A w czwartek idę na pobranie do wolnego płodowego DNA.Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie ok. Robicie to badanie?
HejMi objawy I trymestru powoli chyba odpuszczają... od dwóch dni czuję się dobrze... a wymiotowałam równiutko od 6 tygodnia ciąży. Także jestem dobrej myśli
Zmieniłam Ci termin
Jeśli chodzi o badanie wolnego płodowego DNA, to z tego co mi wiadomo to z naszego wątku do tej pory robiły je dwie dziewczyny: mietata i madzialenka84 .
kasiula_00 wrote:Cześć dziewczyny, ja już w domu na szczęście. Krwawienie ustało, ale to co jest dla mnie najgorsze w tej sytuacji to to, że lekarze nie podali mi żadnego powodu tego krwawienia. Jeśli mam być szczera to nawet nie szczególnie szukali tej przyczyny. Ot sprawdzali czy dziecko żyje, dawali leki rozkurczowe i Duphaston. We wtorek idę do mojego lekarza - zobaczę co on w tej kwestii powie. Najważniejsze, że krwawienie ustąpiło całkowicie, i że z dzieckiem wszystko jest dobrze.
Zapomniałam wcześniej odpisać. Najważniejsze, że jesteś już w domu, dzieciątko całe i zdrowe. Daj znać, jak się Twój lekarz do tego ustosunkuje, może on coś więcej Ci powie. A w szpitalu w wypisie też nic nie napisali, czym krwawienie spowodowane? Dziwne, że nie dociekali.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 22:56
-
Ja czekam na wyniki tego testu DNA - NIPT to jest ogolna nazwa tych testow (Non Invasive Prenatal Testing), ja mieszkam za granica i tu kazde laboratorium ma swoj test ze swoja nazwa, moj konkretnie nazywa sie InformaSeq with X,Y Analysis.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Ja nie miałam żadnych objawów 1 trymestru ale za to pojawiła się dziwna sprawa
ostatnio mam ciągle parcie na mocz i zauważyłam że mam wilgotną wkładkę tak jak bym się tam spociła
niewiem co o tym myśleć raz jest a raz nie ma tego. Biorę luteine ale od niej są zupełnie inne uplawy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 23:05
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
nick nieaktualnyJa już pisałam że u mnie dolegliwości nadal. Mdłości nie tak silne jak pom. 6-10tyg, ale nadal są, tylko aktualnie częściej popołudniem, metaliczno - dziwaczny posmak w ustach stale (ciągle żuję gumę), brak energii i osłabienie całodzienne (po pracy leże już do wieczora, zdarza mi się przysnąć ok 17h) wzdęcia pod wieczór to już norma, także ogólnie dramat... całkowite przeciwieństwo pierwszej ciąży
Invis moja rutynowa wizyta 4 maja więc mogę wskoczyć na listęWiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2017, 09:16
-
Kaczuszka86 wrote:Ja nie miałam żadnych objawów 1 trymestru ale za to pojawiła się dziwna sprawa
ostatnio mam ciągle parcie na mocz i zauważyłam że mam wilgotną wkładkę tak jak bym się tam spociła
niewiem co o tym myśleć raz jest a raz nie ma tego. Biorę luteine ale od niej są zupełnie inne uplawy
Kaczorka luz, ja nie miałam wcześniej problemów z pęcherzem, a od 13tc chodzę 10 razy dziennie do toalety, tak jakby pęcherz mi się zmniejszył czy jak. Każdy ciąża rozwija się inaczej, mi wcześniej wzrost macicy nie robił wrażenia na pęcherzu, a chyba dopiero teraz zaczyna, więc to chyba nic dziwnego
Pozdrawiam was ze wspaniałej majówki, dziś akurat leje, ale mamy mnóstwo fajnych rzeczy do zrobienia więc nawet się tym nie przejmuję. BTW miałam odstawić internet ale i tak was podczytuję -
To widzę, że nie tylko u mnie pęcherz szaleje.. od 3 dni mam ciągłe parcie. A w nocy już nie wstaję 1-2 ale 3-4 razy
Ale ogólnie to teraz jest chyba taki etap ciąży, że większych objawów brak, brzuch jeszcze prawie niewidoczny, mały jeszcze nie kopie - można by zwątpić, że jest się w tej ciąży :pkarola205 lubi tę wiadomość
-
Eliza M wrote:Dziewczyny mam pytanie powiedzcie mi czy u was jak się zalatwiacie to też tak dziwnie wam planuje w sztuce macicy?? I tylko przy załatwianiu to pulsowanie
U mnie przy 2-3 dniowych zaparciach pojawiał się nacisk na szyjkę. Największy oczywiście w trakcie posiedzenia na kibelku. Mało przyjemne uczucie.
I dlatego ginekolog kazała mi robić wszystko, by nie dopuścić do zaparć.
Zuza - wyniki PAPA u mnie po tygodniu. Ogólnie już mam do odebrania, ale jest majówka i jakoś mi nie po drodze -
Kaczorka wrote:To widzę, że nie tylko u mnie pęcherz szaleje.. od 3 dni mam ciągłe parcie. A w nocy już nie wstaję 1-2 ale 3-4 razy
Ale ogólnie to teraz jest chyba taki etap ciąży, że większych objawów brak, brzuch jeszcze prawie niewidoczny, mały jeszcze nie kopie - można by zwątpić, że jest się w tej ciąży :p
to ja od początku się nie czuję jak w ciąży, bo nic mi nie było.... Ja dziś wstawałam w nocy chyba ze 3-4 razy, trudno trzeba się przyzwyczaić.
Wcześniej jak byłam na usg przed ciążą to lekarz mi mówił, ze mam bardzo małą macicę , jak u dziecka, więc podejrzewam, że ona dopiero teraz urosła na tyle, żeby wejść w szyki mojemu pęcherzowi.
-
Invis, na wypisie również nic nie napisali - tylko poronienie zagrażające. Jestem zawiedziona takim podejściem, ale liczę na mojego lekarza. Na razie leżę, a mama o mnie dba
już nie mam nawet małego plamienia.
Co do objawów pierwszego trymestru to mnie to ominęło całkowicie - w 13 tygodniu zauważam tylko częstsze sikanie, szczególnie w nocy. -
Mietata, cieszę się, że wszystko dobrze u Was
U nas póki co też, w piątek mamy prenatalne. Może dowiemy się kto tam w końcu siedzi
Mam dobre przeczucia co do badań także idę na luzie. Myślę, że limit nieszczęść już wyczerpałam wcześniejmietata lubi tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Kaczorka wrote:U mnie przy 2-3 dniowych zaparciach pojawiał się nacisk na szyjkę. Największy oczywiście w trakcie posiedzenia na kibelku. Mało przyjemne uczucie.
I dlatego ginekolog kazała mi robić wszystko, by nie dopuścić do zaparć.
Zuza - wyniki PAPA u mnie po tygodniu. Ogólnie już mam do odebrania, ale jest majówka i jakoś mi nie po drodze
Tylko najgorsze jest to że ja zaparc nie mam w ogóle teraz się uspokoiło Ale bylo tak często tylko bez żadnych krwawien Ani nic podobnego sama pasująca szyjkaA wizytą dopiero 8.05
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2017, 11:08
ElizaM staranie o 2 bobaska❤❤ 6cs -
Ja ok 9 tc miałam tylko mdłości w momencie kiedy byłam głodna musiałam jeść tak co 2 godziny i wtedy było wszystko ok. Po za tym żadnych innych dolegliwości. No teraz zaczęło się nocne wstawanie do toalety. Ja już jest po usg prenatalnym i wszystko jest ok. Pan doktor powiedział, że będzie chłopczyk. teraz idę w piatek na wizytę. Ale tak do 16 tc to będę chyba w strachu po 3 latach starań i poronieniu. I tak duzo mysle bo nic nie czuje czy wszystko jest dobrze. Jestem na duphastonie i pan doktor powiedział, że do 16tc będę brać a później odstawiamy pomalutku.34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
u mnie nadal kiepsko z piciem róznych napojów ale jakos daje rade, wieczory jeszcze z kwasem w buzi i zgagą czasem naciąga ale licze ze do 2 tyg przejdzie tak jak w poprzednich ciążach
Jutro wizyta i USGoraz ustalenie badań prenatalnych
-
Ja ta ciaze tez mizernie przechodze. Poza chorobskiem od 3 tyg migreny i mdlosci. Problemy z jedzeniem- na nic nie mam ochoty:( zmuszam sie jak odczuwam glod, ale generalnie w calym markecie nie ma nic co byn zjadla z checia.. wedlug om w piatek bede w 12 tyg i 3 dniu. Widze, ze u was w tym czasie udaje sie okreslic plec. Ciekawe czy u mnie tez bedzie wiadomo:) ale bardziej w sumie mnie martwi czy po tych antybiotykach bedzie wszystko ok..