Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. U mnie dziś zwariowany dzień. Wybieraliśmy się na Komunię mojej młodszej siosty... podczas czesania córki, znalazłam u niej 2 wszy!!! Myślałam, że padnę. Od paru dni miała krosteczki na szyi i za uchem, a ja zachodziłam w głowę, co ją mogło uczulić, skoro nic nowego nie jadła. Masakra jakaś! Pojechaliśmy na tą Komunię, ale po drodze od razu kupiłam 2 opakowania specyfiku na wszy i po powrocie zaczęliśmy działać. Co gorsze, okazało się, że ja również mam gnidy (u córki już wstrętne czarne wszy
które ją pogryzły) we włosach. Jedynie mąż się uchował. Nie mniej jednak, wysmarowałam siebie, córkę i męża i w czasie kiedy specyfik "działał na włosach" sterylizowaliśmy wszystkie pościele, kołdry, poduchy, koce, pluszaki z którymi spała i ubrania (chwała mojej pralce za opcję "Sterylizacja"...), wysprzątaliśmy porządnie mieszkanie, odkurzyliśmy narożnik, fotelik samochodowy, wytrzepaliśmy dywaniki, no umyliśmy co się tylko dało. Powyrzucałam też jej akcesoria do włosów i wyparzyłam nam szczotki do włosów. Jutro muszę zadzwonić do przedszkola i powiadomić o zajściu, żeby posprawdzali dzieciaki, bo mała ewidentnie przywlokła wszy właśnie z przedszkola. Najgorsze chyba jest to, że nie wiem kiedy ją z powrotem puścić do przedszkola, żeby od nowa wszy nie załapała...
Ja również używam tego mleczka na rozstępy. Ma fajny skład. Prawdą jest, że geny są istotne, ale i to, jaką mamy skórę. Jedna będzie bardziej podatna na rozstępy, inna mniej. Ja po córce mam kilka malutkich, które widać dopiero jak rozciągnę mocno skórę. Moja mam po 3 ciążach nie ma ani jednego rozstępu, a ponoć nie stosowała żadnych kosmetyków.Katarzynaa wrote:Ja używam mleczka z Rossmana babydream, bo ma malo niepotrzebnej chemii w skladzie, no i cena też na plus. wielu osobom przeszkadza zapach, mi nie przeszkadza, bo od dawna wlewam sobie do wanny oliwke raz na jakiś czas i pewnie przyzwyczaiłam się do tego zapachu. Moja przyjaciółka używa Oilan i do tej pory nie ma ani jednego rozstepu, a jest już w 8 miesiacu.
Ważne, żeby nawilżać skórę i pić dużo wody. Ja dodatkowo robię sobie od czasu do czasu delikatny peeling ciała.
Witaj w naszym groniePani Moł wrote:Cześć dziewczyny! Belly sobie założyłam na początku ciąży ale nie udzielałam się jeszcze na forum. Mam termin na 13 listopada, dzis rozpoczęłam więc 14.tydzień
Jestem po jednym poronieniu w grudniu, a w obecnej ciąży zdiagnozowano mi Hashimoto i niedoczynność tarczycy. Ale jestem dobrej myśli! Ładuję duphaston 2x dziennie i luteine. Mam też nieznaczną dwurożność macicy i krwiak zakosmówkowy... Jutro idę na badania prenatalne - od ostatniej wizyty (już piękny didziuś z akcją ❤) dłuży mi się strasznie a już dziś targa mną z emocji co się tam dzieje, czy wszystko w porządku itd.
Pozdrawiam Was, Listopadowe Mamusie no i trzymam kciuki za nasze maleństwa!! ☺ Życzę powodzenia na jutrzejszych prenatalnych, koniecznie zdaj nam relację!
Ja zawsze aplikuję luteinę aplikatorem, sama sobie nic nie wsadzam bo nie lubię i się nie znamMama2kituszek wrote:A ja mam do Was wszystkich pytanie, szczegolnie tych, które aplikuja sobie luteinę... Czy Wy wyczuwacie szyjkę macicy?? Kurcze, bo ja ostatnio się zorientowalam, że czuję ją bez problemu, nawet palec mam dłuższy, a tak chyba nie powinno być? Wydaje mi się, że szyjka powinna być wysoko, wręcz niedosięgalna? Martwie się... Jak jest u Was? U mnie gin tylko raz badał mnie wewnętrznie, przy okazji cytologii, gdzieś w 7 tc... Potem nikt tam nie zaglądał. Następną wizytę mam 29 maja dopiero. Gdyby nie ta luteina w ogole bym tam nie sprawdzała... Wiem, że to intymne pytanie, ale może któraś z Was mogłaby się wypowiedzieć?
Aczkolwiek mocno mnie intryguje stan mojej szyjki ponieważ nikt mi nic nie mówił o jej stanie od początku ciąży, tak więc na kolejnej wizycie poproszę o to, żeby Pani dr tam "zajrzała" Do tej pory twierdziła, że im mniej ingerencji "Tam", tym lepiej, więc nie badała mnie na fotelu, jedynie usg dopochwowe. Natomiast moja druga Pani dr na pierwszej wizycie badała mnie wziernikiem i pobierała cytologię, także myślę że chyba wszystko było ok.
-
Aasienkaa wrote:dziewczyny co stosujecie ( o ile stosujecie) przeciw rozstępom? Ja zakupiłam sobie Cocoa Butter z Palmers's- ale zapach czasem mi przeszkadza więc udałam się do apteki, miałam ochotę na Mustelle jednak moja pani w aptece poleciła mi Pharmaceris krem zapobiegający rozstępom stwierdziła, że składem nie odbiega do Mustelli. Ale pewnie nawilżanie nawilżaniem ale geny też zrobią swoje.
Ja kupuję przez internet Mustelę i stosuję na przemian z naturalnym, nierafinowanym masłem shea
-
Mama2kituszek wrote:Witajcie nowe i dawno niewidziane Mamusie:)
A ja mam do Was wszystkich pytanie, szczegolnie tych, które aplikuja sobie luteinę... Czy Wy wyczuwacie szyjkę macicy?? Kurcze, bo ja ostatnio się zorientowalam, że czuję ją bez problemu, nawet palec mam dłuższy, a tak chyba nie powinno być? Wydaje mi się, że szyjka powinna być wysoko, wręcz niedosięgalna? Martwie się... Jak jest u Was? U mnie gin tylko raz badał mnie wewnętrznie, przy okazji cytologii, gdzieś w 7 tc... Potem nikt tam nie zaglądał. Następną wizytę mam 29 maja dopiero. Gdyby nie ta luteina w ogole bym tam nie sprawdzała... Wiem, że to intymne pytanie, ale może któraś z Was mogłaby się wypowiedzieć?
Ja używam aplikatora i czuję na końcu opór przy aplikacji (obstawiam,że to szyjka). Szyjka w ciąży się wydłuż, więc może stąd wrażenie,że jest niżej? Podczas USG lekarz i tak zawsze widzk szyjkę, gdyby było źle, to by Ci powiedział na bank. Jak bierzesz luteinę, to szyjka jest dodatkowo zabezpieczona, więc ja bym się nie martwiła na Twoim miejscu
-
Invis - to miałaś akcję!!
A dzieciaki często w przedszkolach czy szkołach łapią to dziadostwo.. zwłaszcza dziewczynki, bo mają długie włosy.
Ja w dzieciństwie chyba ze dwa razy przywlokłam
a mój brat nigdy.
Taka zaleta posiadania syna
Ja cały czas zachodzę w głowę jak to możliwe, że nasze bobasy mają już prawie 10 cm a ich tam w środku nie czuć :p
Powodzenia dziewczyny na dzisiejszych wizytach
Alicja
Oleńka
-
Hej
My juz w domu. Wczoraj wyjechalismy rano z nad morza do Thessalonik, potem lot i 130km autem do domu. Mlody dal rade jakos i byl w miare grzeczny.
Ja dzisiaj mam usg!
Mdlosci, slabosc i glod minely mi jakies 3 tyg temu. Teraz za to mam wielkie cycki bolace.
moremi, annggela, Blondik lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, powodzenia na dzisiejszych wizytach! ja tak wyluzowalam po prenatalnych, ze w weekend zaczelam przegladac lozeczka, przewijaki i wozki. mysle, ze w przyszłym miesiącu juz cos kupie, bo np.na wózek, ktory nam sie podoba trzeba czekac 10 tyg...
Tak w ogole to tak mi sie nie chce pracowac, ze masakra zero motywacji, ochoty i nie moge sie skupic, bo w glowie tyle innych mysli... chce na zwolnienie!!!
agagaga, Karola___ lubią tę wiadomość
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
O taki, tylko szary, albo czarny co by sie noe brudzil za bardzo: https://my-junior.com/de/die-superlativen/33-my-junior-vita.html#/32-farbe-coffee/81-paket-3in1_babywanne_sportaufsatz_safee_babyschale7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Charlutek - a nie możesz iść na zwolnienie?
Ja mam wózek upatrzony
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c6e3993b388c.jpg
Łóżeczko też mniej więcej wiem jakie chcę, ale jeszcze takiego nie znalazłam
A ubranka już mamy u teściowej. Jak pojadę tam to zrobię przegląd, żeby sprawdzić czego brakuje.
Ale ogólnie to zaczniemy gromadzić wyprawkę po remoncie pokoju. A to dopiero w lipcu
Pani Moł lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Hej, PsotkaKotka, mi mdłości i wymioty nie minęły, ale cycki urosły i bolą, więc widzę, że nie tylko ja tak mam udało mi się przełożyć prenatalne na 15.05 . Będzie 13+0, mam nadzieję, że nie za późno, wolałabym wcześniej, jak każda z nas, jednak jechać 200km w jedną stronę, a jechać 45km to dla mnie różnica, więc poczekam do 15.05... Ja na szczęście mam całą (no, może prawie całą) wyprawkę po synku, więc omija mnie większość zakupów, kwestia ogarnięcia spania dla starszaka i jakiejś dostawki do wózka. Biorę to na spokojnie. Teraz coś poza tematem: farbowałam w weekend włosy na bardzo jasny złoty blond, lorealem, jak zawsze. No i mam. Rude włosy
moremi lubi tę wiadomość
-
Katarzynaa wrote:Ja używam mleczka z Rossmana babydream, bo ma malo niepotrzebnej chemii w skladzie, no i cena też na plus. wielu osobom przeszkadza zapach, mi nie przeszkadza, bo od dawna wlewam sobie do wanny oliwke raz na jakiś czas i pewnie przyzwyczaiłam się do tego zapachu. Moja przyjaciółka używa Oilan i do tej pory nie ma ani jednego rozstepu, a jest już w 8 miesiacu.
echhh ja to wiem, że mnie posieka. Mam jakiś problem z kolagenem, i rozstępy robią mi się od myślenia od nich
Na razie czekam na olej migdałowy.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
No niby moge chyba ( o ile lekarz mi wystawi) ale mam jeszcze pare otwartych projektow w pracy i nie chcialabym tak tego zostawiac...Kaczorka wrote:Charlutek - a nie możesz iść na zwolnienie?
Ja mam wózek upatrzony
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c6e3993b388c.jpg
Łóżeczko też mniej więcej wiem jakie chcę, ale jeszcze takiego nie znalazłam
A ubranka już mamy u teściowej. Jak pojadę tam to zrobię przegląd, żeby sprawdzić czego brakuje.
Ale ogólnie to zaczniemy gromadzić wyprawkę po remoncie pokoju. A to dopiero w lipcu
Pani Moł lubi tę wiadomość
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Jeny dziewczyny, ale mam ssanie dzisiaj!! Zjadłam już śniadanie, drugie śniadanie a czuję się jakbym nic nie zjadła..
I łączę się z Wami z bolesnymi cyckami.. od wczoraj dają czadu!
Nie wiem czy moje dziecko znów jakiś przełom w rozwoju ma?Alicja
Oleńka
-
Charlutek wrote:O taki, tylko szary, albo czarny co by sie noe brudzil za bardzo: https://my-junior.com/de/die-superlativen/33-my-junior-vita.html#/32-farbe-coffee/81-paket-3in1_babywanne_sportaufsatz_safee_babyschale
Podobają mi się podobne
Z tych w sklepie wizualnie spodobał mi się Bebetto Luca szaro-biały lub granatowo-miętowy i Adamex Barletta szaro lub czarno biały Nie wiem jak tu wkleić fotkę
Syn
-
jacky88 wrote:Teraz coś poza tematem: farbowałam w weekend włosy na bardzo jasny złoty blond, lorealem, jak zawsze. No i mam. Rude włosy
Ja w czwartek idę do fryzjera mam nadzieję, że zielone włosy mi nie wyjdą
Ja też mam trzy wózki na oku Izzy Go, Mikrus Cruiser,a ten najbardziej mi się podoba Wózek Adamex Barletta Rainbow
Ja od wczoraj kicham, prycham i nos pełen kataru, ale odnoszę wrażenie że to raczej alergiczne - może coś pyli. Jakoś nigdy nie miałam alergii..ale na chorobę to mi nie wyglada.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 09:22
córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
Rude fajne dziweczynyjacky88 wrote:Hej, PsotkaKotka, mi mdłości i wymioty nie minęły, ale cycki urosły i bolą, więc widzę, że nie tylko ja tak mam udało mi się przełożyć prenatalne na 15.05 . Będzie 13+0, mam nadzieję, że nie za późno, wolałabym wcześniej, jak każda z nas, jednak jechać 200km w jedną stronę, a jechać 45km to dla mnie różnica, więc poczekam do 15.05... Ja na szczęście mam całą (no, może prawie całą) wyprawkę po synku, więc omija mnie większość zakupów, kwestia ogarnięcia spania dla starszaka i jakiejś dostawki do wózka. Biorę to na spokojnie. Teraz coś poza tematem: farbowałam w weekend włosy na bardzo jasny złoty blond, lorealem, jak zawsze. No i mam. Rude włosy ja tez bylam w piątek u fryzjera, robila blond pasemka. farba z amoniakiem... mowilam, ze wolałbym bez, ale fryzjerka powiedziala, ze moga wyjsc mi wtedy zolte wlosy i ze ona w ciazy praktycznie do samego konca farbowala wlosy i sobie i innym i wszystko bylo u niej cacy. poza tym powiedziala, ze farby nie bedzie mi nakladala na skore glowy, tylko na wlosy, wiec nie powinno to miec wiekszego wplywu na malenstwo. mam teraz ladniutke, blond wloski i w zasadzie zero obaw, ze moglo to miec negatywny wplym na bejbika.
jacky88, Aasienkaa lubią tę wiadomość
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Ja mam fotelik maxi cosi cabrio fix. Myślę, że się sprawdził przy 1 dziecku, sprawdzi się i przy drugim. Jeśli chodzi o wózki, to ja tak naprawdę dostałam gondole (za paczkę pampersów) używany Bugaboo Frog, staruszek, ale nie zamienię go na żaden inny, bo na okres jesienno zimowy jego koła są nie do przecenienia. Jeżeli mogę coś polecić: rodzimy w listopadzie, zanim zaczniemy wychodzić z dzieciakami nawali śniegu i błota. Każdemu, kto nie ma równiówtkich odsnieżanych chodników pod domem polecam duże pompowane koła, żeby dały radę w naszym klimacie, bo z małymi kółkami po prostu utkniecie. I niestety ale jeżeli ktoś lubi pastelowe kolory to musi nastawić się na wieczne czyszczenie, bo o tej porze roku wózki brudzą się jak cholera (przynajmniej u mnie) A jak przyjdzie wiosna, maj dzieciarnia przesiądzie się w spacerówki i tu można wybierać do woli
moremi, NIEPOKORNA lubią tę wiadomość
