Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
wow chyba pirewszy raz po nocy nie mam az tyle do nadrobienia:)
Normalnie wczoraj sie przypatrzylam w lustrze i wygladam juz jak słoń chyba musze sie rozejzec wkoncu za spodniami typowo ciazowymi bo narazie sie ratuje legginsami:) Ogoleni o mojej ciazy prawie nikt nei wie tak jakos balam sie chwalic na poczatku aby czasmai tylko nie zapeszyc a potem jak juz chcialam to moja przyjaciolka poronila i zamilklam jakos nie chcialam jej dołować...
No ale chyba dlugo juz nie da sie ukrywać bo widac po mnie strasznie brzucholek.
NAwet klientki w sklepie juz mi gratuluja i mowia ze teraz napewno szyje akcesoria z jeszcze wieksza pasja niz wczesniej.
-
Asia_89 wrote:Dziewczyny z Warszawy - czy możecie polecić jakiegoś specjalistę od badania połowkowego? Byłoby super gdyby dodatkowo wykonał USG 3D i nagrał badanie na płytkę
znacie jakieś miejsce?
Będę wiedziała 24 maja9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Ja wczoraj umierałam
Mąż na dobie w pracy, a ja się czułam jak...kupa gówna z przewagą nie wiem czego
Odruch wymiotny miałam taki, że prawie żołądek wypluwałam, a nie wymiotowałam - mimo że miałam czym. I taki irytujący ucisk w brzuchu, od razu sobie wkręciłam jakieś niedobre twardnienie brzucha i takie tam pierdoły.
Nie wiem, czy to trochę jednak nie nerwowe, bo jak gadałam z kumpelą na czacie to było ok (nie myślałam o tym po prostu).
Wzięłam pół nospy max na wszelki wypadek.
Sikam CIĄGLE. Coraz częściej.
Dziś już mi lepiej, ale wczoraj na serio się przestraszyłam...
A z pracy chcę wiać za ok miesiąc, mam nadzieję że jeszcze nie będzie widać, bo nie chcę się tym chwalić i chcę poprosić osoby, które będą wiedział, o zachowanie tego dla siebie.
Nie bawi mnie ogłaszanie tego całemu światu, nie chcę gratulacji przed czasem i pytań o samopoczucie, płeć, imię i to wszystko. Jestem trochę aspołecznaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2017, 10:28
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
własnie zapomnialam gratuluje wszystkich udanych wizyt i badań prenatalnych. Ciesze sie ze pasmo nieszczesc na naszym wątku się wyczerpał wkońcu:) I z tej okazji hip hip hura:)
-
Wiem co czujecie mi na szczecie juz te paskudne mdlości ustapiły ale były momenty ze nie mogalm glowy od poduszki podniesc bo zaraz zawroty glowy i wlasnie odruchy wymiotne.
Ogolnie ktorego dnia moj maz mowi do mnie chodz pojedziemy do IKEA bo trzeba kupic to i tamto i jeszcze tamto. A ja no co nie moglam podniesc glowy od poduszki ale tak nalegal ze wkoncu wstalam ubralam sie i jak mielismy wychodzic to mu zwymiotowalam na buty:P popatrzal na mnie i mowi "wiesz chyba jednak pojedziemy jutro wez ty sie juz lepiej połóz". To nie bylo specjalnie ale poprostu nawet nei zdarzylam sie odwrocic w druga strone juz nei wspomne o dobiegnieciu do wc. Takze teraz dziekuje Bogu ze juz ustąpiło za to zaczela mnie meczyc mega zgaga!!!!! -
Witam dziewczyny,
Dołączam z dobrymi wiadomościami po wczorajszym USG prenatalnym. Wygląda że wszystko jest ok (jest głowa, są ręce i nogi, spory nos, przezierność 1,6; wychodzi dokładnie 12 tydzień 3 dzień, młode ma 59 mm, serce i przepływy tez ok).
Także czekam już tylko na korelację z krwią (powinnam mieć wyniki w poniedziałek), ale lekarz mówił że to co widzi na USG to wygląda super, a dodatkowo na 70% wróży na dziewczynkę. Cieszę się że już po
I to był naprawdę fajny lekarz - opłaciło się zapłacić.
wichrowe_wzgórza - a mnie jakoś w końcu powoli te wymioty przechodzą, od środy nie wymiotowałamjuż zapomniałam jakie to wspaniałe uczucie, czuć się normalnie i nie mieć mdłości. Także i tobie tego życzę, oby rychło ci już to przeszło.
Natomiast boli mnie całe podniebienie i gardło i nadal ciągle pluję glutami (to ciągle moja alergia wspaniała - gluty mi spływają zamiast do nosa, to w większości tylną ścianką do gardła i w tej chwili wydaje mi się że mam tam już niezłą ranę - pomagam sobie syropem z prawoślazu i jeszcze tym prenalenem, do tego codziennie płuczę zatoki solą fizjologiczną, ale i tak mam wrażenie że jeszcze trochę i zacznę pluć kawałkami mięsa z tej tylnej ścianki podniebienia) Może znacie jeszcze jakieś sposoby na taki alergiczny katar, który spływa zamiast do nosa, to prosto do gardła?wichrowe_wzgórza, Blondik, Pani Moł, Sunshine_111 lubią tę wiadomość
-
hej ja totalnie niewyspana córcia młodsza ma tak zawalone dziąsła i buzie ze płakała z bólu całą noc
teraz zasnęła jade z nia na kontrole bo nie widze rezultatów leczenia moze któraś z was wie co mozna na wirusowe zapalenie dziąseł u 2 latki ??
Co do wizyt ja odliczam az do 2 czerwcamój maluch wazył wczoraj 54g hehe tylko len narazie na kazdym usg spał
Gratulacje dla was dobrych wiadomości -
pako_mrrr wrote:
wichrowe_wzgórza - a mnie jakoś w końcu powoli te wymioty przechodzą, od środy nie wymiotowałamjuż zapomniałam jakie to wspaniałe uczucie, czuć się normalnie i nie mieć mdłości. Także i tobie tego życzę, oby rychło ci już to przeszło.
Tylko że ja w ogóle nie wymiotujęCzasem nawet bym chciała. Mam tylko odruch wymiotny, ale po prostu łapie mnie koszmarnie, jakbym na drugą stronę miał mi się żołądek przewrócić. I to dziwne, bo jem, piję i miałabym czym "chlustać"
no ale liczę,że jak zejdę z luteiny, to się uspokoi coś, bo też progesteron odpowiada za takie ciążowe dziwaczne objawy9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
dziewczyny co sie kupuje na babyshower zostalam zaproszona do kolezanki pierwszy raz w zyciu ide na takie cos. wlaśnie skończyłam szyć zestaw dla jej synka czyli kocyk, podusia z wzoru takiego jakiego nie ma w moim sklepie kupiłam balona z helem z npaisem IT'S a BOY ale nei chce sie wyglupic bo jak czytalam na necie ze kupuje lezaczki bujaczki, laktatory itd to stwierdzilam ze moj prezent jest strasznie skromny:( co moge dokupic jeszcze do tego????
Podpowiecie troszke bo nie chce wyjsc na jakas nieogarnieta????moremi lubi tę wiadomość
-
pieluszkowazabawa wrote:dziewczyny co sie kupuje na babyshower zostalam zaproszona do kolezanki pierwszy raz w zyciu ide na takie cos. wlaśnie skończyłam szyć zestaw dla jej synka czyli kocyk, podusia z wzoru takiego jakiego nie ma w moim sklepie kupiłam balona z helem z npaisem IT'S a BOY ale nei chce sie wyglupic bo jak czytalam na necie ze kupuje lezaczki bujaczki, laktatory itd to stwierdzilam ze moj prezent jest strasznie skromny:( co moge dokupic jeszcze do tego????
Podpowiecie troszke bo nie chce wyjsc na jakas nieogarnieta????
Bez przesady - myślę, że Twój prezent w zupełności wystarczy
Wczoraj w Dzień dobry TVN akurat był ten temat i tam pokazywali tort z pampersów, albo babeczki z bodziaków, ramkę na zdjęcie która ma też miejsce na odcisk stopy i rączki, dziennik z pierwszego roku życia dziecka (do uzupełnienia przez rodziców), jakieś szkatułki na pamiątki (typu pierwszy ząbek, opaska ze szpitala). Czyli ogólnie takie symboliczne, pamiątkowe gadżety.
Więc jak od Ciebie dostanie kocyk i podusie to myślę, że to super prezentPani Moł, Sunshine_111 lubią tę wiadomość
-
Kaczorka wrote:Bez przesady - myślę, że Twój prezent w zupełności wystarczy
Wczoraj w Dzień dobry TVN akurat był ten temat i tam pokazywali tort z pampersów, albo babeczki z bodziaków, ramkę na zdjęcie która ma też miejsce na odcisk stopy i rączki, dziennik z pierwszego roku życia dziecka (do uzupełnienia przez rodziców), jakieś szkatułki na pamiątki (typu pierwszy ząbek, opaska ze szpitala). Czyli ogólnie takie symboliczne, pamiątkowe gadżety.
Więc jak od Ciebie dostanie kocyk i podusie to myślę, że to super prezent
Popieramtym bardziej, że wykonany własnoręcznie przez Ciebie
Pani Moł, Sunshine_111 lubią tę wiadomość
-
czyli nie wyjde na skompiradło??? Nigdy na czyms takim nie bylam i zglupialam jak czytalam na necie co sie daje niby. Dokupie jeszcze wtedy jakies spioszki fajne i zapakuje w cylofan z wielka kokarda niebieska
Sunshine_111 lubi tę wiadomość
-
wichrowe_wzgórza - nic własnie nie biorę - żadnych tabletek - przed ciążą (i na początku jak jeszcze nie wiedziałam) brałam clatrę, ale jak tylko się dowiedziałam co się stało, to moja alergolog kazała clatrę odstawić i przepisała ami tylko pulmicort wziewny i nasomentin (spray do nosa). Byłam w sumie u niej tylko raz jeszcze w Marcu, wiem że powinnam już dawno był iść, ale tyle tych wizyt, ten szpital jeszcze w międzyczasie, no zwyczajnie na samą myśl o kolejnej wizycie, aż mnie skręca. Ale nie ma zmiłuj i wczoraj w końcu zapisałam się do niej na wizytę - niestety dopiero 23.05 był wolny termin ;/ także jeszcze sobie poczekam.
Mam przez te gluty kłopot ze spaniem, bo jak się budzę na siku (co jak wiadomo teraz niestety mi się często zdarza), to logiczne że muszę wstać i wtedy wszystko to, co się zebrało przez kilka godzin snu, zaczyna mi z tych zatok spływać i zaczynam prychać, charchać, pluć, żeby tylko pozbyć się tego zaglucenia - dziś żeby dojść do siebie zeszło mi się od 2:36 do 5:00, a jak o 7:00 zadzwonił budzik w telefonie, to ledwo się powstrzymałam żeby nim nie rzucić o ścianę.
Boszz, nareszcie piękna pogoda, same też dobre wiadomości z naszych wszystkich USG do tej pory, aż ciężko uwierzyć w tyle szczęścia na raz, żeby jeszcze te gluty mi przeszły... ech -
mhh, no porszę to już mamy w Polsce babyshower
szok, mnie to nikt by nie zaprosił
a ja wczoraj w końcu mojemu tacie powiedziałam o ciąży. Teraz po kolei będę mówić bliskim, dziś jednej siostrze, w weekend powiem drugiej - tak każdemu oddzielnie i bez ceregieli, żeby nie robić żadnych przedstawień.
Na babyshower nie miałabym odwagi, aspołeczna jednostka jednak ze mnieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2017, 12:23
-
pieluszkowazabawa wrote:dziewczyny co sie kupuje na babyshower zostalam zaproszona do kolezanki pierwszy raz w zyciu ide na takie cos. wlaśnie skończyłam szyć zestaw dla jej synka czyli kocyk, podusia z wzoru takiego jakiego nie ma w moim sklepie kupiłam balona z helem z npaisem IT'S a BOY ale nei chce sie wyglupic bo jak czytalam na necie ze kupuje lezaczki bujaczki, laktatory itd to stwierdzilam ze moj prezent jest strasznie skromny:( co moge dokupic jeszcze do tego????
Podpowiecie troszke bo nie chce wyjsc na jakas nieogarnieta????
Myślę że to dobry prezent tym bardziej że sama zrobiłaśjeśli chodzi o leżaczki itp to pewnie składają się w kilka osób.
A tak na marginesie... Szyjesz takie rzeczy? Masz stronkę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2017, 12:06
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Asia_89 wrote:Dziewczyny z Warszawy - czy możecie polecić jakiegoś specjalistę od badania połowkowego? Byłoby super gdyby dodatkowo wykonał USG 3D i nagrał badanie na płytkę
znacie jakieś miejsce?
Ja jestem z Warszawy i na USG chodzę do doktor Hameli-Ostrowskiej. Ma bardzo dobre opinie, nawet chyba w jakiejś uczelni ma zajęcia z przeprowadzania USG,
Specjalizuje się w prenatalnej diagnostyce ultrasonograficznej (w tym w diagnostyce ciąż mnogich), diagnostyce wad płodu, echokardiografii płodowej, prowadzeniu ciąży fizjologicznej oraz ciąży wysokiego ryzyka, ultrasonografii ginekologicznej, diagnostyce poronień nawykowych.
Przyjmuje w Centrum Medyczne Unicare Rembielińska