X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • jacky88 Autorytet
    Postów: 255 161

    Wysłany: 15 maja 2017, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PS. Od dziś w Biedronce jest katalog "Mama i ja", widziałam tam sporo kosmetyków, pampersów, jakieś ciuchy ciążowe, a nawet poducha ciążowa - może się ktoś wybierze ;-)

    antonna, Biedroneczka83, Pani Moł, Jooozefka lubią tę wiadomość

    c55fflw18twvhf6h.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 15 maja 2017, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ej dziewczyny, serio tak się przejmujecie wielkością brzucha? ;)
    Mi już wyskoczył w 13-14tc, to pierwsza ciąża i to w sumie nawet fajnie. Mogłabym go spokojnie jeszcze ukryć, ale po co ;) Przecież to nie konkurs, która dłużej utrzyma ciążę w tajemnicy ;)

    Biedroneczka83, Pani Moł lubią tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • jacky88 Autorytet
    Postów: 255 161

    Wysłany: 15 maja 2017, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi nie chodzi może o wygląd, ale pamiętam jak w pierwszej ciąży z brzuchem na końcówce ciąży mąż wiązał mi buty a nawet golił nogi, bo ja po prostu nie dałam rady się schylić... a teraz może się okazać, że będę lekko niepełnosprawną trochę wcześniej, ale trudno - w końcu mąż ma już wprawę :-D

    c55fflw18twvhf6h.png
  • Jooozefka Autorytet
    Postów: 349 414

    Wysłany: 15 maja 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jacky88 wrote:
    Witam Dziewczyny, opryszczka wargowa, która nie jest pierwszą w życiu nie jest groźna w ciąży (przerabiałam to w pierwszej ciąży) chyba że rozwali się na pół twarzy, wtedy trzeba skonsultować z lekarzem, u mnie pomógł hascovir. Po porodzie musiałam sie wspomagać z pół roku heviranem doustnie bo mi dziadostwo się na nos rozwaliło. Co do brzucha - Niepokorna - ja jestem 2 tygodnie do tyłu a mam podobny brzuch i to mnie przeraża powiem Wam szczerze, bo z synem ciążę można było zauważyć u mnie dopiero po 20 tygodniu, a teraz szok, nie wiem co będzie do końca, chyba będę wielorybem. Ale u mnie mięśnie rozjechane i mam tego świadomość, niestety będę o tym myśleć jak urodzę i wykarmię mojego Bąbla. PS. Do mam które mają starsze dzieci: mój syn (1,5 roku) odkąd pamiętam robi pobudki po 5 rano. I jest zwarty i gotowy do zabawy i rozpoczęcia dnia. Nieważne czy położę go spać o 19 czy 22, ZAWSZE wstaje po 5. Czy tylko ja mam taki dziki przypadek? Może Wasze dzieciaki wyrosły z takiego wczesnego wstawania?

    Oj wyrośnie...moje miały to samo...a dziś prawie końmi musiałam jaśnie Królewny wyciągnąć bo by się na 9 do przedszkola spóźniły...a spać poszły wczoraj o 21 :) także wiesz...

    Ja nigdy nie miałam opryszczki na ustach...a teraz jakieś 2 dni przed testem zrobiła mi się krosta, ale nie na wardze ust tylko na linii gdzie się usta zaczynają...byłam zdziwiona bo wcześniej nie miałam opryszczki...rosło troszkę...a później wydusiłam sorry za opis...jak normalnego pryszcza...później okazało się, że jestem w ciąży...i uznałam, że nie była to opryszczka a jedynie zwykła krosta, która niefortunnie się umiejscowiła....a teraz...hmmm zaczynam sie martwić...a jak była to właśnie opryszczka? i to w dodatku moja pierwsza?

    Miłego dnia dla wszystkich i udanych wizyt :)


    Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
    i aniołków (*) 2009;2014
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 15 maja 2017, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jacky88, ale każda ciąża podobno jest inna, możesz się miło rozczarować :) ale wiązanie butów pod koniec ciąży to chyba nieosiągalna umiejętność dla każdej kobiety...

    Tak mi się jeszcze skojarzyło z wagą i wielkością brzucha w ciąży. Moja daleka znajoma bardzo się chwaliła tym jak niewiele przytyła w ciąży (tylko 4kg a i tak już była na granicy niedowagi) i jak ma malutki brzuch. Niestety dzieciątko miało hipotrofię...więc jednak lepiej jak ten brzuch ma normalny wymiar i z dzieciem wszystko ok :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 09:43

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • jacky88 Autorytet
    Postów: 255 161

    Wysłany: 15 maja 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jooozefka - mam taką nadzieję! U ciebie to chyba był zwykły pryszcz, tak wynika z tego co piszesz... Mietata: podobno każda ciąża i każdy poród jest inny, oby w tę lepszą stronę, chociaż na pierwszy poród nie narzekam i życzyłabym sobie takiego drugiego ;-)

    Jooozefka lubi tę wiadomość

    c55fflw18twvhf6h.png
  • Jooozefka Autorytet
    Postów: 349 414

    Wysłany: 15 maja 2017, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    jacky88, ale każda ciąża podobno jest inna, możesz się miło rozczarować :) ale wiązanie butów pod koniec ciąży to chyba nieosiągalna umiejętność dla każdej kobiety...

    Zależy...ja w pierwszej ciąży w 9 miesiącu (ok 39tyg) założyłam się z mężem, że tak jak małe dziecko umiałabym sobie obgryźć paznokcie u nóg a nawet założyć tę nogę na szyję...wygrałam :P Także wiesz...w kolejnych ciążach aż taka gibka nie byłam...ale ogolić się, założyć buty czy robić coś w ogródku...bez problemu :)

    jacky88, Pani Moł lubią tę wiadomość


    Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
    i aniołków (*) 2009;2014
  • antonna Autorytet
    Postów: 3741 2160

    Wysłany: 15 maja 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    ej dziewczyny, serio tak się przejmujecie wielkością brzucha? ;)
    Mi już wyskoczył w 13-14tc, to pierwsza ciąża i to w sumie nawet fajnie. Mogłabym go spokojnie jeszcze ukryć, ale po co ;) Przecież to nie konkurs, która dłużej utrzyma ciążę w tajemnicy ;)

    To moja pierwsza ciąża i właśnie czekam, aż mi ten brzuch tak urośnie, że wszyscy będą wiedzieć, że jestem w ciąży :D Uwielbiam ciążowe brzuchy <3

    👧 2017
    👧 2021
    👶 2022
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 15 maja 2017, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie ten brzuch też cieszy zwłaszcza, że jest taki ciążowy, zdecydowanie nie wygląda na ciążę spożywczą ;)
    A że to moja pierwsza i ostatni ciąża to się cieszę póki mogę i w ogóle nie ukrywam, i tak już wszyscy wiedzą. teraz przetrzepuję szafę w poszukiwaniu dopasowanych dłuższych bluzek bo niestety w tych szerszych które to niby zakrywają brzuch bardzo źle wyglądam. Mam figurę X i jak założę coś oversize, prostego to wyglądam jak szafa trzydrzwiowa ;)

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 15 maja 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jacky88 wrote:
    Do mam które mają starsze dzieci: mój syn (1,5 roku) odkąd pamiętam robi pobudki po 5 rano. I jest zwarty i gotowy do zabawy i rozpoczęcia dnia. Nieważne czy położę go spać o 19 czy 22, ZAWSZE wstaje po 5. Czy tylko ja mam taki dziki przypadek? Może Wasze dzieciaki wyrosły z takiego wczesnego wstawania?

    Moj mial to samo. Dla mnie to bylo nei do przejscia. Koszmar. Rano sie juz budzilam przed nim zlana potem ze zaraz uslysze placz. Zastosowalam niestety metode drastyczna bo poprostu pozwolilam mu beczec pare razy, ewentualnie idziesz do dziecka, klepiesz, uspokajasz w lozeczku ale nie wyciagasz.
    U mnie po tygodniu maluch przestal sie tak budzic. Moj mial moze wtedy cos ponad rok. Teraz ma 2 latka i napewno od przynajmniej pol roku wstaje jak czlowiek czyli kolo 7-8mej. Najczesciej go musze budzic np o 8mej. A spac idzie zwykle 19:30-20ta.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 15 maja 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciązy nie mogłam sie doczekac a potem jak mnie wysadziło to masakra hehehe, w drugiej było już widac w 15 tyg :) a teraz pomalutku sie pokazuje ale na dobrą sprawe jak sie luzniej ubiore to nie widać :) a chyba bym juz chciała hehehe

    co do golenia nóg jakos rade dawałam reszte golenia zajmowal sie mąż hehehe

    co do opryszczki miewałam czesto odpikac w ciązy nie ale wiem ze to wskazanie do powtórnych badań słuchu po miesiącu i po dwóch od narodzin

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • pako_mrrr Autorytet
    Postów: 291 132

    Wysłany: 15 maja 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Witam po weekendzie :) - czytałam co się dzieje na bieżąco, ale jakoś nie miałam głowy na pisanie. Pogoda nareszcie piękna, a weekend wolny, to można sobie było spacerować i łazić i robić różne fajne rzeczy.
    W Piątek się wam pochwaliłam że już nie wymiotuję. Ha Ha ha, nie minęła godzina od tego jak to napisałam i już biegałam do toalety w trybie nagłym. Cały lunch wylądował pod ciśnieniem w sedesie (20 pln co je wydałam na pyszny obiad się poszło walić ;((().
    Także niby "wierzył chłop w gusła, aż mu d..a uschła", ale jednak "nie chwal dnia przed zachodem..." :P
    Wczoraj też jeszcze mnie rano od razu popędziło, a dziś w pociągu miałam odruch wymiotny i się na mnie ludzie dziwnie patrzyli. Ale i tak jest lepiej niż było przez ostatni miesiąc - mam nadzieję że się to powoli trochę uspokoi.
    No i z ciekawostek - weszłam dziś na wagę - a tam kilogram mniej niż w Marcu ;/ czyli że nie dosyć że nie przytyłam, to jeszcze schudłam ;/. Ale się nie martwię, ja wam pisałam że mam nadwagę, a teraz zaczęłam lepiej się odżywiać, przez te mdłości nie mogę jeść słodyczy, więcej piję, a ponieważ ja i tak mam 10 kg za dużo to myślę że mój organizm raczej cieszy się z tej nowej diety i próbuje wrócić do normalności (ja przed ciążą to mogłam przez cały dzień zjeść, ciastka, czekoladę i batona, a teraz - samo kwaśne, warzywa, owoce i tajskie i indyjskie jedzenie mi też bardzo pasuje - wszystko z czosnkiem ogólnie).

    Odnośnie samochodu w wawie, dokładnie rozumiem mietatę - przez 10 lat mieszkaliśmy prawie w samym centrum i nawet nie myśleliśmy o samochodzie - mieliśmy rowery i to w zupełności wystarczało na weekendy, na basen. natomiast od 3 lat mieszkamy pod warszawą i wszystko się zmieniło. Mam teraz samochód służbowy , którym do pracy nie jeżdżę (choć po to mi go dali), ale to kompletnie bez sensu, bo pracuję w centrum, gdzie z domu pociągiem jadę 37 minut, samochodem (jak czasem jestem zmuszona pojechać) to jadę 2 godziny ;/ 2 godziny w każdą stronę, mówię wam to koszmar jakiś ;/ Także samochód stoi pod domem, używam na zakupy i jakieś weekendowe wyprawy i jak muszę pojechać w delegację poza Warszawę. Natomiast rzeczywiście teraz mieszkając pod Warszawą nie wyobrażam sobie życia bez samochodu i strasznie się martwię że go będę musiała oddać jak pójdę na zwolnienie. A wcale mi się nie chce kupować własnego ;/ Po co mi to, służbowy najlepszy... wygląda na to że ja zamiast, na wyprawkę, remont pokoju i innych rzeczy dla dziecka, muszę odłożyć na samochód, który po powrocie do pracy po macierzyńskim, będzie stał i niszczał - następne pieniądze wyrzucone w błoto ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 11:44

    zi13nafan2lh9052.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 15 maja 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, stworzyłam na pierwszej stronce nowy "dział" - Przydatne Linki, do poczytania. Możecie dorzucać swoje propozycje linków które mogłybyśmy tam umieścić jeśli traficie na coś fajnego. Ja póki co większość wzięłam z bloga mamyginekolog, jest tam mnóstwo przydatnych informacji, i jeśli któraś z Was jeszcze tam nie trafiła, to na pewno jej się przyda :)

    mietata, wichrowe_wzgórza, Jooozefka, Pani Moł, agagaga, dianna lubią tę wiadomość

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • ania1985 Autorytet
    Postów: 474 163

    Wysłany: 15 maja 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po pięknym słonecznym weekendzie. My cały poza domek korzystaliśmy ze słońca. Niestety dziś już w wawie słońca nie ma bynajmniej u mnie na zielonej Białołęce.

    Co do kwestii auta to my mamy dwa. Ale mieszkamy na obierzach warszawy a komunikacja tutaj marna. Mąż do pracy autem ma 5 minut autobusem do okola jakieś 40 :). Poza tym rodzinę mamy poza wawą więc do niej jeździmy tez autem. Ja uwielbiam jeździć i nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez auta:) Ale znam takie pary z dziećmi które świetnie sobie dają rade bez samochodu. Kwestia kto co lubi:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 12:09

    34 cykl starań, 7 z CLO
    czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
    Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
    Syn 12.11.17 Krystian


  • pako_mrrr Autorytet
    Postów: 291 132

    Wysłany: 15 maja 2017, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, mam pytanko...
    Właśnie się zalogowałam na moim "luxmedowskim" portalu pacjenta i pojawił się wynik z cytologii. Niby wszystko ok, ale w uwagach jest napisane: niewielki polip w kanale szyjki macicy o.O
    ...ja nigdy czegoś takiego nie miałam i nie wiem czy to coś poważnego?
    Powinnam od razu iść do ginekologa? Czy mogę czekać na kolejną wizytę (jestem zapisana na 25.05).

    P.S. Invis - super pomysł z tymi linkami :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 12:37

    zi13nafan2lh9052.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 15 maja 2017, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze sie odniose do samochodow.

    Ja podziwiam ludzi ktorzy auta nie maja i to w takim sensie, ze uwazam ze bardzo dobrze robia. chodzi mi przede wszystkim o srodowisko i nasze zdrowie. Niestety wielu ludziom sie nie chce wsiasc w autobus albo dojezdzaja z obzezy duzych miast generujac korki, halas i smog :/.

    ale ale zbliza sie era samochodow elektrycznych i jazdy autonomicznej :). Bedzie bezpieczniej, taniej, bez halasu i spalin :)


    My mamy Toyote Sienne. Wielkie auto. Van na 7 osob ale 2 siedzenia sa wyjete a jedno schowane narazie. Uwielbiam to auto, miejsca nigdy nie brakuje :D. Przesuwane drzwi sa bezcenne. Dzieck ojak zwymiotuje albo trzeba zmienic pieluche to raz dwa i przebrane w aucie i nie trzeba nawet wychodzic. Jak korek na autostradzie no wypadek to nawet jest gdzie pobiegac ;). Kiedys utknelismy w korku na pare godzin i nie wyobrazam sobie tego z 2latkiem, w deszczu i w nocy w malym aucie....horror to musi byc.

    Dalibysmy pewnei rade bez auta, maz jezdzi do pracy najczesciej rowerem, nawet w zimie, ja tez wole komunikacj amiejscka. Ale tesciowie mieszkaja za miastem a do moich rodzicow 300km i pociagiem raz ze sie nie oplaca w 4osoby a dwa narazie z malym dzieckiem bym chyba oszalala w tym pociagu 8i pasazerowie tez;).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 12:55

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 15 maja 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    ej dziewczyny, serio tak się przejmujecie wielkością brzucha? ;)
    Mi już wyskoczył w 13-14tc, to pierwsza ciąża i to w sumie nawet fajnie. Mogłabym go spokojnie jeszcze ukryć, ale po co ;) Przecież to nie konkurs, która dłużej utrzyma ciążę w tajemnicy ;)

    No ja np. chętnie będę miała jak najmniej widoczny ile się da :D Wcale nie czekam na moment, żeby było widać, nie widzę powodu do "chwalenia się", czy coś. Już wygodę pominę ;]

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 15 maja 2017, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jacky88 wrote:
    Mi nie chodzi może o wygląd, ale pamiętam jak w pierwszej ciąży z brzuchem na końcówce ciąży mąż wiązał mi buty a nawet golił nogi, bo ja po prostu nie dałam rady się schylić... a teraz może się okazać, że będę lekko niepełnosprawną trochę wcześniej, ale trudno - w końcu mąż ma już wprawę :-D

    BOszszsz, a to będzie jesień, nie że się wsunie jakieś sandałki i tyle :P

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 15 maja 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pako_mrrr wrote:
    dziewczyny, mam pytanko...
    Właśnie się zalogowałam na moim "luxmedowskim" portalu pacjenta i pojawił się wynik z cytologii. Niby wszystko ok, ale w uwagach jest napisane: niewielki polip w kanale szyjki macicy o.O
    ...ja nigdy czegoś takiego nie miałam i nie wiem czy to coś poważnego?
    Powinnam od razu iść do ginekologa? Czy mogę czekać na kolejną wizytę (jestem zapisana na 25.05).

    P.S. Invis - super pomysł z tymi linkami :)

    Może masz coś takiego jak "polip doczesnowy" czy jakoś tak, to się podobno może pojawić w ciąży, jest kompletnie niegroźne i potem znika. Ja miałam podejrzenie, zobaczymy na następnej wizycie. Jedyne co, to może być przyczyną plamień, a wiadomo że to nas może zestresować niepotrzebnie.

    pako_mrrr lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • pako_mrrr Autorytet
    Postów: 291 132

    Wysłany: 15 maja 2017, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki - wichrowe_wzgórza
    Ja nie miałam do tej pory żadnych plamień ;/ miałam za to tego czyraka na wargach sromowych, a po antybiotyku dostałam grzyba i musiałam wkładać nystatynę, więc cholera wie co tam się od tego narobiło w środku ;/
    Nie podoba mi się to bardzo ;/
    Pamiętam tylko że pierwszy raz z życiu przy pobieraniu próbki na cytologię (pobierała to położna), poczułam lekki ból. Do tego położna nie mogła znaleźć w ogóle szyjki (wręcz zapytała czy mam tyłozgięcie - a ja w życiu czegoś takiego nie miałam i nigdy mnie żaden ginekolog o coś takiego nie podejrzewał). Myślałam że ta położna jakaś nieudolna była (bo pobieranie cytologii to do tej pory pamiętam raz że bezboleśnie, dwa że szybko i w ogóle bezproblemowo) a tym razem, ta babka kręciła mi tym wziernikiem na wszystkie strony, do tego w końcu musiała wziąć inny jakiś większy i trwało to naprawdę ładnych parę minut zanim jej się udało. I teraz się zastanawiam czy to nie przez tego polipa ;/

    zi13nafan2lh9052.png
‹‹ 262 263 264 265 266 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ