Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja w środę mam prenatalne. .oby moje maluchy okazały się zdrowe
Aasienkaa, Sunshine_111, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Wichrowe wzgórza, ponoć dobrym sposobem jest tez wypicie rano cieplej szklanki wody z cytryna i miodem, albo namoczeniu śliwek i wypicie tego. Lub same śliwki. No i myśle, ze aktywność i ruch jak najbardziej wskazane.
Ja po tej jednorazowej akcji tez bardziej zwracam uwagę na to co jem. Najważniejsze to wyciągnąć wnioskiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 15:23
-
pako_mrrr wrote:Asienka - czyli za tobą już jakby 4 okresy....wow, mój okres od zawsze był dłuższy i zamiast 28, trwał 33-34 dni, ale bardzo mnie to cieszyło, bo miałam dłuższe przerwy
- dlatego u mnie teraz byłby dopiero 3 okres.
I dlatego też termin z om absolutnie nie zgadza się z tym z USG, a przede wszystkim z tym kiedy doszło do zapłodnienia (bo ja dokładnie wiem kiedy to było - taki jak to mówią, złoty strzał ;P). Według om to powinien być już 14 tydzień, a według USG i terminu porodu jest początek 13 - i przede wszystkim to się absolutnie zgadza z tym kiedy żeśmy tego stworka zmajstrowali ;P
czarnulka24 wrote:A ja w środę mam prenatalne. .oby moje maluchy okazały się zdrowetrzymam kciuki za Was
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 15:34
czarnulka24 lubi tę wiadomość
córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
ha, czyli może odkryłyśmy jakąś zależność z tym kłuciem i okresem, którego nie ma, a chyba chciałby być ;P
wichrowe_wzgórza - ja własnie spojrzałam na opakowanie nospy i patrzę że, brakuje dokładnie 3 tabletek (w tym tej jednej dzisiejszej). Wiem dokładnie ilu, bo kupiłam to opakowanie po pierwszej wizycie u ginaczyli zażyłam ją dokładnie 3 razy, tyle razy ile powinnam mieć okresów - przypadek? nie sądzę ;P
A co do letniej wody z sokiem z cytryny - polecam. Ja piję to coś od kilku lat, codziennie rano, jak wstanę. To właściwie moje śniadanie. Ja nie pije kawy (nigdy jeszcze nie zdołałam się napić tego czegoś, no śmierdzi mi to strasznie ;P) i ta woda z cytryną, to dla mnie właśnie taka kawa. Ja nigdy nawet jedząc kilogramy słodyczy nie miałam problemów z zaparciami ...
-
Aasienkaa wrote:Będą, zobaczysz
trzymam kciuki za Was
Co do cyklów u mnie identycznie 24-26 średnio. Tez się zdarzały nawet 22-23 dniowe. Najwięcej miał 27 dni . Nie licząc zbiegu łyżeczkowania bo wtedy pierwsze cykle były całkiem inne.
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
czarnulka24 wrote:A ja w środę mam prenatalne. .oby moje maluchy okazały się zdrowe
Będzie wszystko napewno dobrze
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
pako_mrrr wrote:ha, czyli może odkryłyśmy jakąś zależność z tym kłuciem i okresem, którego nie ma, a chyba chciałby być ;P
wichrowe_wzgórza - ja własnie spojrzałam na opakowanie nospy i patrzę że, brakuje dokładnie 3 tabletek (w tym tej jednej dzisiejszej). Wiem dokładnie ilu, bo kupiłam to opakowanie po pierwszej wizycie u ginaczyli zażyłam ją dokładnie 3 razy, tyle razy ile powinnam mieć okresów - przypadek? nie sądzę ;P
córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
Ja niestety przez szyjke niestety straciłam poprzednia ciążę ale i wcześniej miałam 2 lyzeczkowania i lekarze podejrzewają że dopadły mnie skurcze których nie czułam
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
a ja z nudów wiecie co zrobiłam, wyszukiwałam info o wyprawkach i produktach
wzięłam zeszyt i zaczęłam tam notować różne info, wykluczać produkty ( te z fatalnym składem). Posiłkowałam się informacjami z bloga Sroki
wypisuję co potrzebuję, czego nie:) sprawiło mi to przyjemność. Mamy jeszcze dużo czasu, ale kto bogatemu zabroni
heheh
i powiem Wam jak zaczęłam czytać o składach produktów to byłam troszkę zszokowana, że np. Ziaja nie jest tak fajna jak myślałam. Dużo się dowiedziałam, bo ja tam się nie znam na tych składach i nie chce ani w siebie ani w dziecko ładować konserwantów czy parabenów.. bo po co jak mogę kupić coś z lepszym składemwyszukiwałam w necie ceny i tak znalazła tą stronę którą wcześniej wstawiłam i ceny podobają mi się bardzo
Póki co nie kupuję, ale chcę się zorientować i nie wydawać zbędnie pieniędzycóra 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
Czesc dziewczyny,
Ja nie mam wyboru i u nas samochod to koniecznosc, w USA prkatycznie nie ma dobrej komunikacji miejskiej (poza miastami typu NYC czy Chicago), takze samochod to koniecznosc. No i przez to wybor wozkow jest ograniczony, bo tu matki wogole nie spaceruja z dziecmi w gondolach, zreszta wogole nie spaceruja, bo macierzynski jesli jest to trwa 3 miesiace i potem dziecko idzie do zlobka lub zajmuje sie nim w domu niania.
Ja bylam ogladac wczoraj wozki i wiekszosc to jest spacerowka + fotelik. Byly moze 2 z gondola, ale to jest taka gondola miekka, ktora sie zmienia w spacerowke np. Chicco Urban.
Ja na szczescie mieszkam na takim osiedlu, gdzie obok jest park i bedzie mozna spacerowac z wozkiem. Ja mieszkam na 1 pietrze, a jak podnosilam te wozki w sklepie to juz sie przerazilam jak ja bede to znosic.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
nick nieaktualnyKaczorka wrote:Ja to się cieszę, że mnie od kawy nie odrzuciło, bo chyba tylko lewatywy by mi zostały
ale ja mam zaparcia wrodzone i dziedziczne - są odkąd żyję. A odziedziczyłam po mamusi. Oby moje dziecię w tym temacie poszło po tatusiu!!
A jak mnie odzucilo na początku to o tym samym pomyślałam - że teraz żadna moc mi w toalecie nie pomoże! A jak odrzut przeszedł, kupiłam bezkofeinową i też świetnie działa! Rano po śniadaniu i kawie z regularnością perfekcyjną odwiedzam toaletę!polecam !
-
Pani Moł wrote:A jak mnie odzucilo na początku to o tym samym pomyślałam - że teraz żadna moc mi w toalecie nie pomoże! A jak odrzut przeszedł, kupiłam bezkofeinową i też świetnie działa! Rano po śniadaniu i kawie z regularnością perfekcyjną odwiedzam toaletę!
polecam !
Co to za cudo bezkofeinowe? -
czarnulka24 wrote:A na prenatalnych mierzyli wam szyjke macicy
Mi nie mierzyli, tak samo nic się nie dowiedziałam o tym, jak mam położone łożysko, a zapomniałam o to zapytać.
Za to wszystko wyszło mi książkowo!Ginekolog powiedziała, że mam idealne dziecko
Ciąża 2 dni starsza, co wyszło też na ostatnim USG, także Invis proszę zmień mi datę porodu na 22 listopada. Jeszcze USG połówkowe mam 28 czerwca.
Z grubsza parametry wyszły mi takie:
FHR: 168 uderzeń
CRL: 63,6 mm
BPD (główka): 19 mm
Przezierność karku: 1,5 mm
Kość nosowa jest, pępowina w normie, tak samo serce, żołądek, pęcherz, mózg itd. Ręce i nogi są
Ryzyka trisomii (na razie bez testu PAPPA, jak mi przyjdą wyniki, to będę miała uaktualnione):
Trisomia 21 - 1:18 301
Trisomia 18 - 1:20 000
Trisomia 13 - 1:20 000
Nie mam nic na razie o ryzyku przedwczesnego porodu itd., ale może to wyjdzie z testu PAPPA?
Bobas się wiercił na początku, a potem złapał się za głowę i musieli mi lekko "uderzać" USG w brzuch, żeby dziecko zabrało rączki, ale szło opornie i chwilę to trwało, przez co miałam potem brzuch lekko obolały. Finalnie się udało i nawet podniebienie mój bobas ma w normie
Na ten moment "wróżą" nam dziewczynkę, ale ginekolog powiedziała, żeby się nie przywiązywać do tej płci, bo jak dziecko ma mniej niż 7 cm, to trudno cokolwiek nawet dobrze wywróżyć. Liczę, że siusiak się jeszcze pojawi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 17:47
Kaczorka, czarnulka24, Aasienkaa, Pani Moł, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
-
Mnie sprawdzali szyjke na prenatalnych usg dopochwowym.
A co do lozyska to zauwazylam ze technik wpisala PRV Placenta co oznacza Placenta praevia-czyli lozysko przodujace, ale nic mi o tym nie powiedziala, a potem sie nie dopytalam lekarza.
Moze oni nawet nie informuja o tym na tak wczesnym etapie, bo z tego zo wyczytalam to moze sie jeszcze w wiekszosci przypadkow przesunac.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Aasienkaa wrote:a ja z nudów wiecie co zrobiłam, wyszukiwałam info o wyprawkach i produktach
wzięłam zeszyt i zaczęłam tam notować różne info, wykluczać produkty ( te z fatalnym składem). Posiłkowałam się informacjami z bloga Sroki
wypisuję co potrzebuję, czego nie:) sprawiło mi to przyjemność. Mamy jeszcze dużo czasu, ale kto bogatemu zabroni
heheh
i powiem Wam jak zaczęłam czytać o składach produktów to byłam troszkę zszokowana, że np. Ziaja nie jest tak fajna jak myślałam. Dużo się dowiedziałam, bo ja tam się nie znam na tych składach i nie chce ani w siebie ani w dziecko ładować konserwantów czy parabenów.. bo po co jak mogę kupić coś z lepszym składemwyszukiwałam w necie ceny i tak znalazła tą stronę którą wcześniej wstawiłam i ceny podobają mi się bardzo
Póki co nie kupuję, ale chcę się zorientować i nie wydawać zbędnie pieniędzy
Pochwal się koniecznie tymi odkryciami...bo wiesz...mądrego to miło posłuchac
Co do łożyska przodującego....miałam w dwóch pierwszych ciążach...z córką podniosło się w 35tc a z synkiem w 32...oboje urodzili się z prawidłową masą ciała bez hipotrofii ale bardzo drobniutcy...po miesiącu odbilicóra przy normalnym łożysku urodziła się tłuścioszkiem
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014 -
nick nieaktualnyKaczorka wrote:Co to za cudo bezkofeinowe?
Pierwszą puchę zamówiłam włoską Illy bezkofeinową, ale wypiłam w tydzień a z wysyłką kosztowala 50 pln, więc kolejną kupiłam już stacjonarnie, konkretnie w Netto, to jest mk cafe bezkofeinowa. Wiadomo, Illy lepsza, ale i tak jest ta mk lepsza, niż się spodziewałamcalkiem pyszna. Opakowanie standardowe, jak to od kawy mielonej, cena też normalna, kolo 10 pln. Parzę ją w takiej kawiareczce,jak normalną kawę. Jest naprawdę spoko!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 20:37
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość