X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 17 maja 2017, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny :)

    Jeśli chodzi na lekarzy na NFZ i prywatnego... ja chodzę osobiście do prywatnego, ale jestem przekonana, że można trafić zarówno na konowała prywatnie, jak i na świetnego lekarza na NFZ :) I na odwrót oczywiście! Ja chodzę prywatnie ponieważ raz, że terminy i kolejki; a dwa, że znam tylko jednego lekarza do którego chodziłam prywatnie i przyjmuje on również na NFZ, no ale znowu.. on się lubi spóźniać i mega są kolejki, a ja jeśli za coś płacę to chcę być obsłużona jak należy, na konkretną godzinę, w gabinecie tyle czasu ile trzeba itd. Na NFZ niestety najczęściej lecą taśmowo i nie ma się co dziwić- kolejki właśnie.

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • pieluszkowazabawa Autorytet
    Postów: 776 237

    Wysłany: 17 maja 2017, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten co ja byłam prywatny to jego rekord to 3h spóźnienia bo w szpitalu cc robił na życzenie

    nzjdvfxmh01bn5c2.png
    Pod moim sercem,inne bije serce...
    Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
    Pod moim sercem małe rączki dziecka,
    cichutko pukają do mojego serca.

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 17 maja 2017, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja chodzę i na NFZ i prywatnie. Różnica jest taka, że na NFZ wizyta jest ekspresowa - 10 minut max i nara. Nie ma czasu na pytania, nie ma wyjaśniania niczego. A prywatnie - najpierw wywiad, badanie na fotelu, USG, omawianie tego co gin zobaczył, zalecenia na przyszłość itp. Zadaję zawsze dużo pytań i na każde dostaję szczegółowe odpowiedzi. I przede wszystkim mogę dzwonić, gdyby się coś działo.

    Więc ja jestem spokojniejsza, gdy wiem że jestem pod opieką dwóch lekarzy. Gdy jeden coś przeoczy to drugi może zauważyć :)

    Invis lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 17 maja 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pieluszkowazabawa wrote:
    A ja z tego lekarza na NFZ jestem bardziej zadowolona niż z prywatnego. Także chodzę na NFZ co tydzień. Teraz idę tylko na prenatalne powtórzyć prywatnie ale to dla mojego spokoju.

    A coś się dzieje ze chodzisz do lekarza co tydzień?

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 17 maja 2017, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    A ja chodzę i na NFZ i prywatnie. Różnica jest taka, że na NFZ wizyta jest ekspresowa - 10 minut max i nara. Nie ma czasu na pytania, nie ma wyjaśniania niczego. A prywatnie - najpierw wywiad, badanie na fotelu, USG, omawianie tego co gin zobaczył, zalecenia na przyszłość itp. Zadaję zawsze dużo pytań i na każde dostaję szczegółowe odpowiedzi. I przede wszystkim mogę dzwonić, gdyby się coś działo.

    Więc ja jestem spokojniejsza, gdy wiem że jestem pod opieką dwóch lekarzy. Gdy jeden coś przeoczy to drugi może zauważyć :)

    Lepiej bym tego nie ujęła :)

    Słuchajcie, chwalę się- mój mąż poczuł dzisiaj pierwszego kopniaka maleństwa :) Kiedy przyłożył rękę, i to tak mocno (jak na ten etap, bo do tej pory to było meeega delikatne, ledwo wyczuwalne) że sama się zdziwiłam :) I później jeszcze parę razy :) <3

    Kaczorka, moremi, Aasienkaa, Karola___, antonna, NIEPOKORNA, wichrowe_wzgórza, Asia_89, Sunshine_111 lubią tę wiadomość

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 17 maja 2017, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do lekarza chodzę prywatnie, ogólnie mam bardzo złe doświadczenia z NFZ. Nie mówię, że wszyscy to konowały, bo nie. Jednak ja nie mam siły i chęci szukać owego :) Ten do którego trafiłam pomógł mi w zajściu w ciążę, zobaczył o wiele więcej niż poprzednicy ( nawet Ci z prywatnych wizyt). Więcej.. rodząc moją córę nikt nie zauważył- bądź mnie nie poinformował o wadzie mojej macicy.. to już kosmos dla mnie. Ja po 12 latach się dowiedziałam co jest na rzeczy. O nie.. ja dziekuję :)
    Do dermatologa chodzę na NFZ, bo to ta sama babka co czasem jak coś pilnego chodzę prywatnie :D i jest git :)
    pieluszkowazabawa wrote:
    A ja z tego lekarza na NFZ jestem bardziej zadowolona niż z prywatnego. Także chodzę na NFZ co tydzień. Teraz idę tylko na prenatalne powtórzyć prywatnie ale to dla mojego spokoju.
    a masz jakieś komplikacje, że tak często masz wizyty?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 22:30

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 17 maja 2017, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też chodzę na nfz i prywatnie. Prenatalne robiłam tylko prywatnie. Gdyby to była moja pierwsza ciąża, to byłabym szczęśliwa, że mam takiego fajnego lekarza na NFZ, ale... Ma słaby sprzęt do usg, a informacje, które przekazuje m.in. o diecie są sprzed pół wieku. I jakieś zalecenia dotyczące nie podnoszenia rąk, nie robienia prania w wannie (wtf?!), nie zamiatania podłogi i wiele innych "perełek". Ale robi dokładne badanie ginekologiczne, czystość pochwy itp.
    Za to prywatnie omijane jest badanie ginekologiczne, ale usg robione bardzo dokładnie, do tego lekarz ze specjalizacją endokrynologiczną, więc tarczyca pod kontrolą. Ten sam lekarz pracuje w szpitalu i podczas pobytu na patologii i porodu trzymał rękę na pulsie, przychodził, sprawdzał jakie badania, a nawet czy ktg jest prawidłowo robione. Później dzwonił i pytał o samopoczucie.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 17 maja 2017, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja lubię swoją ginekolog z NFZ. Bardzo fajna babka, konkretna. Dzięki niej mam zdiagnozowaną i wyciszoną endometriozę. Ona mi dała duże nadzieje na ciążę. Tylko jej problem polega na tym, że na NFZ jest zawsze więcej pacjentek niż czasu.
    Ale sprzęt ma super. Nie wiem czy nie lepszy niż ten mój prywatny ;)

    A co do ruchów bobasa - mi się wydaje, że już w nocy czułam jakby się przekręcał i przed chwilą znów to samo. Po prawej stronie na wysokości pępka :) śmieszne i przyjemne uczucie.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 17 maja 2017, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Ja lubię swoją ginekolog z NFZ. Bardzo fajna babka, konkretna. Dzięki niej mam zdiagnozowaną i wyciszoną endometriozę. Ona mi dała duże nadzieje na ciążę. Tylko jej problem polega na tym, że na NFZ jest zawsze więcej pacjentek niż czasu.
    Ale sprzęt ma super. Nie wiem czy nie lepszy niż ten mój prywatny ;)

    A co do ruchów bobasa - mi się wydaje, że już w nocy czułam jakby się przekręcał i przed chwilą znów to samo. Po prawej stronie na wysokości pępka :) śmieszne i przyjemne uczucie.

    Właśnie ciekawa jestem na jakiej wysokości jest teraz dziecko, bo ja zawsze te "ruchy" z okolic pępka traktuję jako... nie wiem, pracę jelit czy coś :P Wydawało mi się, że to niżej to kołaczące się bobo :)

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 18 maja 2017, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis wrote:
    Właśnie ciekawa jestem na jakiej wysokości jest teraz dziecko, bo ja zawsze te "ruchy" z okolic pępka traktuję jako... nie wiem, pracę jelit czy coś :P Wydawało mi się, że to niżej to kołaczące się bobo :)

    Nie wiem właśnie jak jest u mnie skoro ja na dobrą sprawę mam tylko pół macicy do wykorzystania. Nie mam pojęcia jak ta moja przegroda się zachowuje.
    Za tydzień w czwartek mam wizytę to się w sumie zapytam. Może mimo tego całego pośpiechu na NFZ uda mi się czegoś dowiedzieć :p

    Bo ja bym obstawiała, że to co czułam to bobas. Jednak na przelewanie w jelitach to nie wyglądało ;)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Elizasz Koleżanka
    Postów: 53 72

    Wysłany: 18 maja 2017, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nadążam za Wami :) więc się nie udzielam. Chciałam tylko napisać, że moje bliźnięta to chłopcy, mają po 7 cm I wszystko z nimi ok :)
    Pozdrawiam serdecznie, mama 4 synów :)

    agagaga, annggela, Kaczuszka86, Invis, Charlutek, antonna, Pani Moł, moremi, NIEPOKORNA, KasiaHaBe, wichrowe_wzgórza, Jooozefka, Asia_89, Sunshine_111, ASSA, afrykanka lubią tę wiadomość

    c55fs65g7gfeotox.png
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis wrote:
    Właśnie ciekawa jestem na jakiej wysokości jest teraz dziecko, bo ja zawsze te "ruchy" z okolic pępka traktuję jako... nie wiem, pracę jelit czy coś :P Wydawało mi się, że to niżej to kołaczące się bobo :)

    Z tego co mówił mi lekarz gdy pytałam których boli się obawiać to mówił że tych niżej pępka :) także pewnie i dziecko gdzieś w okolicy pępka może być :)

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moremi mi tam sie rady twojego lekarza bardto podobaja ;)

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    Z tego co mówił mi lekarz gdy pytałam których boli się obawiać to mówił że tych niżej pępka :) także pewnie i dziecko gdzieś w okolicy pępka może być :)

    A przynajmniej bywa w tych okolicach ;) dupcią swoją malutką się tam mości :p

    Powiem Wam, że z tygodnia na tydzień kocham tą istotę coraz bardziej. I coraz bardziej mnie rozczula :)
    I czekam już na ten październik. Mam nadzieję, że mi nie wywinie żadnego psikusa!

    A tymczasem najadłam się ogórków gruntowych i siedzę zadowolona :p zawsze je lubiłam, ale teraz jakoś szczególnie ;)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też lubię ale muszą być swiezutkie z ogródka :) kuzynka robi pyszne z czosnkiem.musze ja podpytać jak i w tym roku też takie spróbować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2017, 07:33

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i coraz bardziej oswajam się z myślą że będzie chłopak :) wkoncu przestałam tak bez osobowo. Ja najbardziej "czuje" ciążę kiedy die objem albo opije to od razu brzuch 2 razy większy i już nie da się ukryć i nawet nie zamierzam :)

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    Też lubię ale muszą być swiezutkie z ogródka :) kuzynka robi pyszne z czosnkiem.musze ja podpytać jak i w tym roku też takie spróbować

    No ja z ogródka nie mam.. Ale zawsze sprawdzam czy nie są miękkie :p bo lubię takie kruche :)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elizasz wrote:
    Nie nadążam za Wami :) więc się nie udzielam. Chciałam tylko napisać, że moje bliźnięta to chłopcy, mają po 7 cm I wszystko z nimi ok :)
    Pozdrawiam serdecznie, mama 4 synów :)

    No to piękną masz gromadkę! <3 Gratulacje :)

    Elizasz lubi tę wiadomość

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Dziewczyny ja już po badaniach. Jestem trochę zawiedziona nie dostałam żadnej kartki z usg ani zdjęcia. Lekarz mmówil ze musi wszystko opracować i za 2 tyg bede miec wyniki razem z testem papa. .na dzień dzisiejszy to tylko wiem ze jeden dzidziuś bije mu serduszko cos około 168 a drugiemu 159
    I nie pamiętam dokladnie ale jedna przezierność karku cos kolo 1.43 a drugi 1.63

    Czarnulka, informacji faktycznie trochę mało, ale z tego co rozumiem, wychodzi na to, że na tym etapie wszystko jest na razie OK :) A jak Ty się czujesz?

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • Charlutek Autorytet
    Postów: 440 284

    Wysłany: 18 maja 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane. gratuluje udanych wizyt. u mnie dzisiaj poczatek 16 tyg, mam nadzieje, ze tez niedługo poczuje pierwsze ruchy, bo narazie cisza jak makiem zasial.

    7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
    30.10.2017 - Levi <3
    atdc9vvjd3din0tt.png
    https://www.helloforest.pl
‹‹ 278 279 280 281 282 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ