Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
mietata wrote:Kaczorka, też miałam taki etap, straszne koszmary, gwałty, zabójstwa, wojny, straszne to było, budziłam się okropnie zmęczona. Na szczęście minęło.
wichrowe_wzgóra a to jest jakiś standard pójścia na zwolnienie? kurcze jest tu ktoś kto ma zamiar pracować do końca czy tylko ja taka szalona jestem???
Ja musze pracowac do konca ciazy, bo u nas nie ma zwolnien lekarskich, wiec nie mam wyboru. Kobiety sa w pracy do ostatniego dnia.Nie raz bylo, ze babka jechala z pracy na porodowke i sama prowadzila auto. Tak to w tej Ameryce jest.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Invis biurko pięknie wyszło!
Odnośnie przeziębień, kaszlu - polecam ISLA - tabletki do ssania, można w ciąży, łagodzą krtań i gardło, wspomagają odpowiednie nawilżenie. Przy tym pij dużo, polecam sok malinowy, herbatę żurawinową. Do tego woda z imbirem i miodem - wspomaga odporność, podobnie czosnek. Mi pani w aptece na odporność dała prenalen, ale to nic innego jak wyciąg z malin i czosnku z grubsza mówiąc
-
Co do zakupow, to jak nie moge sie oprzec ubrankom i juz kupuje, jak cos mi wpadnie w rece
A ostatnio juz kupilam zestaw poscieli i karuzele bo byly w mega dobrej cenie przecenione 50% i akurat w takim stylu i kolorach jakie chcialam.
Wieksze zakupy bede robic jak minie polowa ciazy.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Ja tez z tych co cierpia na bole glowy, moze nie codzien, ale ostatnio 2 razy w tygodniu, juz nawet apapu nie lykam tylko leze, no i w koncu przechodzi, wczoraj trzymalo mnie 12 godzin. A mialam nadzieje, ze te bole przejda w II trymestrze[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Elizasz wrote:Holibka dziękuję! A sok malinowy można w ciąży?
czarnulka myślałaś już o wózku dla dzieciaczków?
Kurcze, co to jest to "mthfr"?-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 12:04
-
Asia_89 wrote:Ja do tej pory 2 razy byłam przeziębiona i na kaszel piłam syrop z cebuli,czosnku i miodu - obrzydlistwo straszne, ale za każdym razem po 2 dniach wszystko przechodziło jak ręką odjął
Ja bralam na przeziebienie saszetki rozpuszczalne Prenalen i te same pastylki do ssania.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Ja już po wizycie. Wszystko dobrze i najprawdopodobniej będzie chłopak. Zgadzałoby się z ta wartością Mom
Ostatnio któraś z Was pytała o wyniki moczu. I dziś się dowiedziałam, ze jak nie na jakichś bakterii itp to nie robią tego mikroskopowego badania i znaczy, ze jest Okbo sama robiłam 2 dni temu badania i nie było informacji o bakteriach Wiec z ciekawości spytałam.
Kurde, trochę się przestraszyłam bo jak wróciłam do domu to miałam jakaś brązowa wydzielinę na wkładce. Trochę się zdenerwowałam u zestresowałam. Pierwszy raz coś takiego mam. Myśle, ze to może być od badania ginekologicznego.. i dobrze, ze brąz a nie czerwonewichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
Elizasz wrote:Holibka dziękuję! A sok malinowy można w ciąży?
czarnulka myślałaś już o wózku dla dzieciaczków?
Kurcze, co to jest to "mthfr"?
No pewnie, że możnaOczywiście najlepiej domowy jeśli masz dostęp, ale dobre są też te apteczne, naturalne. Bo te sklepowe to z malinami za wiele poza zapachem nie mają
Tyle dobre są że rozgrzewają
Chyba wyciągu z liści za bardzo nie można, bo może powodować skurcze macicy, ale czytałam o tym trochę i nieraz babki piją to na potęgę chcąc "w końcu urodzić" i figę to daje
madzialenka84u mnie bóle głowy są częstsze w drugim trymestrze niestety. Ale widzę że u mnie mają spory związek z tym czy pilnuję nawodnienia organizmu.
-
Invis wrote:Ja wczoraj byłam na zakupach i już-już miałam kupić słodkie maleńkie pierwsze ciuszki... no ale się powstrzymałam
Jeszcze trochę.
A ja się dzisiaj napracowałamPrzemalowywałam na biało swoje biurko z dzieciństwa- jest ono dla mnie sentymentalnie bardzo ważne, ponieważ to biurko zrobił dla mnie mój tato kiedy szłam do 1 klasy szkoły podstawowej. Później wyjechałam z mamą za granicę i słuch mój o nim zaginął, bo przechwyciła je moja ciotka- teraz mogłam je odzyskać i będzie miało swoje miejsce w moim domu
Pochwalę się efektemZabierałam się do przemalowania biurka z miesiąc, a pomalowałam je w 3 godziny... ah.
https://zapodaj.net/images/66c869c5ee0d0.jpghttps://zapodaj.net/images/d338620eba081.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 18:36
córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
Aasienkaa wrote:Czym malowalas? Farba kredowa moze? Bo my wlasnie meble bedziemy do pokoju małego przemalowywac.mocno smierdzi?
A ja mialam malowac rozne rzeczy, ale sie powstrzymalam, bo w USA na farbach sa ostrzezenia, ze moze powodowac wady wrodzone.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 19:12
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Ja mam sterylizator i butelkę hehehe mega wielkie zakupy ale jakoś nie wierzę jeszcze i tak się wstrzymuje w sklepie chociaż chodzę i oglądam sobie i bardziej mi się podobają 5e dla dziewczynek rzeczy z myszką minie niż dla chłopców
-
Invis, Czarnulko, dziękuję za info. Pozostałe wyniki mam w miarę ok, więc poczekam do wizyty. Zrobię w międzyczasie układ krzepnięcia, powtórzę białko S, nie wiem, czy cos jeszcze... I mam nadzieję, że będzie ok. Nie brałam zastrzyków od poczatku, dopiero tydzień biorę, bo mój gin na samo mthfr nie uważał za stosowne mi dać, ale jak po tych krwiakach wysłał mnie do hematologa, to ona przepisała tak profilaktycznie, ze względu na długie starania i jedną stratę, no i zleciła kupę badań...
-
Elizasz wrote:Holibka dziękuję! A sok malinowy można w ciąży?
czarnulka myślałaś już o wózku dla dzieciaczków?
Kurcze, co to jest to "mthfr"?
To jest mutacja, którą ma nawet od 30 do 50% społeczeństwa. Może się przyczyniać do nieprawidłowości w krzepliwości krwi i poronień. Bada się to (najczęściej z innymi badaniami w kierunku trombofilii) raczej po kilku poronieniach lub długich staraniach. Polega to na nieprzyswajaniu kwasu foliowego i podwyższaniu homocysteiny. Większość lekarzy zaleca wtedy zażywanie kwasu foliowego w formie zmetylowanej - lepiej przyswajalnej. Wielu lekarzy zaleca też (szczególnie przy długiej historii) stosowanie heparyny w trakcie ciąży, czasem też Acardu. Ale jak nie miałaś problemów, to tylko się cieszyć i nie myśl o tym -
Hej, ja tez po wizycie. Dzieciątko rosnie jak na drożdżach
płeć na razie nie znana, ale raczej w kierunku dziewczynki. Niezła impreze w tej macicy dzis miała, tak sie kręciła
szyjka długa zamknieta. Jedyne co to po pobraniu cytologii zaczęłam podplamiac, ale powiedziała zeby sie tym nie przejmować bo szyjka w coazy jest bardzo wrażliwa, ja mam na dodatek nadzerke, wiec to normalne ale nic złego sie nie dzieje. Ps. Pobierała szczoteczka (specjalnie sie przyjrzałam po postach mamy ginekolog
). Także ufff... ulga. Najpiękniejszy prezent na dzien matki. Chociaz maz powiedział ze jutro zabiera mnie z tej okazji na kolacje
Pani Moł lubi tę wiadomość
-
Aasha wrote:Hej, ja tez po wizycie. Dzieciątko rosnie jak na drożdżach
płeć na razie nie znana, ale raczej w kierunku dziewczynki. Niezła impreze w tej macicy dzis miała, tak sie kręciła
szyjka długa zamknieta. Jedyne co to po pobraniu cytologii zaczęłam podplamiac, ale powiedziała zeby sie tym nie przejmować bo szyjka w coazy jest bardzo wrażliwa, ja mam na dodatek nadzerke, wiec to normalne ale nic złego sie nie dzieje. Ps. Pobierała szczoteczka (specjalnie sie przyjrzałam po postach mamy ginekolog
). Także ufff... ulga. Najpiękniejszy prezent na dzien matki. Chociaz maz powiedział ze jutro zabiera mnie z tej okazji na kolacje
no to supera miałaś mierzoną szyjkę? Bo ja dzisiaj tylko na fotelu miałam badaną. A teraz się schizuję czy wszystko na pewno ok
I też pierwszy raz plamiłam na brązowo.
Ale gdyby coś było nie tak to już chyba byłoby widać na fotelu..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 19:59
-
madzialenka84 wrote:A ja mialam malowac rozne rzeczy, ale sie powstrzymalam, bo w USA na farbach sa ostrzezenia, ze moze powodowac wady wrodzone.
Nie no bez przesady, przecież jak spędzisz trochę czasu malując taką farbą to nic się nie stanie ani Tobie ani dzieckuTeraz robią farby mega bezpieczne. Np. ja malowałam dzisiaj to biurko Emalią Akrylową do drewna i metalu DEKORAL i zapewniam, że ta konkretna farba w ogóle nie śmierdzi i jest bardzo przyjemna w użytkowaniu
Karola___, Aasienkaa lubią tę wiadomość
-
Aasienkaa wrote:Czym malowalas? Farba kredowa moze? Bo my wlasnie meble bedziemy do pokoju małego przemalowywac.mocno smierdzi?
To biurko malowałam Emalią Akrylową do drewna i metalu DEKORAL, i zapewniam że ta konkretna nie śmierdzi, jest przyjemna w użytkowaniu a ponadto bardzo wydajna, bo całe biurko pomalowałam około 1/3 takiej puszeczki, około 3-4 warstwy (choć teraz widzę że muszę jeszcze jedną warstwę machnąć, ale efekt i tak moim zdaniem zadowalający).
Ja mam jeszcze do pomalowania na biało olbrzymią antresolę ze schodami, biurkiem, półeczkami, szafą... także to biurko to była rozgrzewka
Aha, tę antresolę zaczęłam malować już inną farbą... Akrylową farbą Luxens i niestety stwierdzam że nie jest ona zbyt wydajna, no i trochę śmierdzi... (gdzie ta poprzednia w ogóle nie śmierdziała). A szkoda, bo mam jej aż dwie puszki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 20:15