Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Invis wrote:Pytałam o wózek, bo mimo że od początku byłam nastawiona na nowy, to przeglądam sobie ogłoszenia i zastanawiam się czy do końca jest sens, bo niektórzy wózki sprzedają w mega dobrym stanie. Ja wózek dla córki kupiłam używany, i każdy myślał że jest nowy, bo był w stanie dosłownie idealnym i nawet mi ciężko było dostrzec oznaki używania. Kupiłam wtedy akurat wózek 2w1, z nieużywaną w ogóle spacerówką, bo ktoś od razu kupił sobie inną i korzystał tylko sporadycznie z gondoli. Fotelik samochodowy dokupiłam nowy, z adapterami do tego wózka i pod kolor nawet
I sama nie wiem.
No właśnie jak patrzę po znajomych, to sporo bierze używańce, i są naprawdę w fajnym stanie, a różnica w cenie spora.
Z drugiej strony - mam opory przed braniem od ludzi, których nie znam
I z trzeciej strony - nie młodnieję i myślę, że będę chciała jak najszybciej drugie i wtedy jest sens kupić nowy i mieć dla swojej dwójki...
CO do bólu - zauważyłam też, że bardziej mnie kłuje, kiedy mam naprawdę pełen pęcherz i nie mam jak dłuższy czas pójść do wc, a ciśnięcie wzmaga się jakiś czas przed chęcią wypróżnienia ;] Pewnie jelita cisną, tym bardziej że dalej mam skłonność do delikatnych zaparć.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
A, i jakaś paranoja we mnie wzbiera... Im bliżej wizyty (2 tygodnie) i usg (3 tygodnie) tym jakaś bardziej spięta jestem Znów zaczynam świrować, każde kłujnięcie, każdy ucisk, każde mdłości urastają do rangi problemu mogącego wykończyć dziecia
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
kurcze moze i ja sie skusze na uzyany bo najpierw chcialam nowy kupic. Ale przegladalam ogłoszenia i faktycznie te gondole sa w stanie jak ze sklepu. Odrazu widac na zdjeciach kto dbal o wozek a kto nie. Mi sie spodobal baby activ shell ale wozek to ja dopiero chyba we wrzesniu bede ogarniac po co ma sie kurzyc szybciej. Aj mam teraz zagadke czy nowy czy uzywany bo roznica jest 500zł w cenie.
Odpaliłam wczoraj wkoncu tego fb masakra normalnie ile teraz maja zabezpieczeń jak zakładałam osobistego kilka lat temu to wpisalam @ i haslo i działało a teraz jakies smieszne weryfikacje itd. No ale działa teraz czas musze wygospodarować aby coś tam powkładać. Teraz wprowadzam bambus i muślin do sklepu więc mam szycia od ..... i jeszcze troszke:P
Jutro dzień dziecka musze po prezenty ruszyc dla dzieciaków z otoczenia a najgorsze jest to ze juz nie wiem co im kupowac mam jak te dzieci w tych czasach maja wszystko.
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
Ja mogę powiedzieć, które mi się nie podobają
Kacper, Patryk i Artur NIe przepadam za Kamilem czy Damianem.
Mam swoje 2 ukochane, ale na razie trzymam
Lubię te wszystkie "dziadkowe" Typu Stanisław, Antoni itp. ale na bank bym dziecku nie dała, bo nie chciałabym, żeby 5 się odwracało na to samo imię 
Takie "zwykłe" jak Krzysztof, Marcin, Michał - bardzo lubię. Ostatnio jakoś spodobał mi się Andrzej, lubię Józef (a Józefina wręcz uwielbiam)
K@sia lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyWichrowe, taka paranoja to chyba w miarę norma też tak mam, być może to już z niewiedzy co się dzieje w brzuniu i nieciepliwości, by już tam zajrzeć niepokój wzbiera, też tak mam. Przed badaniem czułam jak mi serce waliło szaleńczo i jeszcze w tym momencie mi ciśnienie położna mierzyła raczej nie było zbyt wymierne - aż lekarz pytał czy w rodzinie problemy z ciśnieniem są przy tej wizycie chyba w razie czego poproszę o powtórzenie pomiaru po badaniu i usg
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
Ja trafiłam ostatnio na wesołą położną-gadułę Taka ok 60tki, zaczęła mi opowiadać swoją historię, jak jej lekarz nie wierzył, że ma niskie ciśnienie I codziennie mierzyła w domu, na dzień przed wizytą rosło, w dniu wizyty 130/80, po wizycie spadało
Mnie wyszło 124/70 i powiedziałam, że nie ma takiej opcji Wczoraj mierzyłam w domu, i to nie tym kłamczuchem elektronicznym, tylko ze stetoskopem - 100/60 po caaałym dniu.
Pani Moł lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyZanim wiedziałam, że to dziewczynka w brzuniu siedzi to bardzo chciałam dać chlopcu na imię Kazimierz! Mega mi się to imię podoba, i małych Kazików jest supermało. Mąż za to powiedział, że nigdy się na to nie zgodzi. Mój typ który trzymam dla synka na przyszłość to Tadeusz - też mi się podoba i mężuś zaaprobował
-
Przez mojego wujka do końca życia Igor będzie kojarzył mi się z pomidorem ;] Jego bratanek nazwał tak pierwszego syna i jakoś to imię starszemu panu w głowie się nie mieściło Ciągle chodził i "Igorek Igorek...co za pomysł! Indorek, Igorek-Pomidorek!"
Wg mnie imię musi też współgrać z nazwiskiem. Z brzmieniem, długością, znaczeniem... Nie podobają mi się wyszukane imiona w połączeniu z dość "przaśnymi" nazwiskami. Moi rodzice też chyba mieli wyzwanie, nazwisko panieńskie mam...specyficzne. Nic niby nie znaczy, niby normalne, ale...mało imion do niego pasuje, niektóre brzmiałyby wręcz kretyńsko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 10:49
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Kurcze a mi wogóle sie nie podobaja te stare imiona ale tez nie podobaja mi sie kevinki, jessiki itp.
Ostatnio słyszłam w sklepie: "Bentlej chodź do taty" aż mnie zmroziło wtedy a mój w śmiech i mówi do mnei dobrze że ten tata nie jest fanem poloneza...
podobają mi się np dla chłopca: Igor, Alan, Kuba (Jakub), Daniel.
dla dziewczynki: Oliwia, Lena, Nadia, Pola, Hania
U nas będzie Igor bo tak wybrał tata. Odrazu powiedział że jak chłopak to chce Igora mi sie podoba wiec nie dyskutowałam nawet
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
Kewinki czy Dżesiki są akceptowalne, gdy drugie z rodziców jest obcjokrajowcem. Inaczej...nie. Względnie dopuszczam Andżelikę, bo kilka znam od baaardzo dawna, zanim ktoś o Brajanku pomyślał.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
W ogóle to najgorzej śmiać się z imion przy swoich dzieciach. W ogóle przy dzieciach. Dla nich kolega może być Muchomorkiem a koleżanka Kropelką, i dopóki nie dowiedzą się od rodziców, że coś jest z tymi imionami nie tak, to się wcale nie dziwią.
Invis lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Sama nigdy nie zdecydowałabym się dać swojemu dziecku zagranicznego imienia. Faktycznie jakoś bardziej pasuje jeżeli któryś z rodziców jest obcokrajowcem. Miałam kiedyś fazę na imię Tobiasz, baardzo mi się podobało, tak samo Staś. Z dziewczęcych natomiast Hania.
-
Ja jeszcze nie wiem czy będzie chłopiec czy dziewczynka. Jak rodziłam 5 lat temu to od razu wiedziałam, że będzie Zuzanna. Jakoś tak mi się podobało. Dopiero po fakcie dowiedziałam się, że to popularne imię. Na szczęście w przedszkolu nie ma drugiej Zuzki Jakby był chłopiec to może Staś... mężowi się podoba bardzo a on nie myślał o sprawdzeniu czy to imię jest popularne Bardzo podoba mi się też Mieszko Invis, Aleksander. A jeśli będzie dziewczynka to totalnie nie mam pomysłu. Typów mam dużo zaczynając od imienia po babci- Matylda, przez Antoninę, Alicję i wiele innych sama nie wiem co wybrać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 11:59
-
macie pomysł w jakim programie zaprojektować okładkę na książeczkę??? Tak zebym mogła swoje zdjęcia wstawić nie te z przymusowych grafik???
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
[/url]
[/url]
