Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja ze swojej strony mogę napisać, że totalnie nie sprawdziły sie kaftaniki bo się zawsze zawijały ☺ u mnie hitem były pajace i bodziaki. Jeszcze śpiochy czasem. Co do rozmiaru to trudno trafić. Wstrzymałabym się z rozmiarem 56. Bo jak dzidzia będzie duża to się totalnie nie przydadzą ☺
jacky88, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
agagaga wrote:Charlutek trzymamy kciuki. Dziewczyny zastanawiam się po co lekarze Wam zalecają ten test. Mi gin mówił, że odchodzi sie od niego bo jest mało skuteczny. Robi się go ewentualnie wtedy, gdy kobieta przegapiła termin na test Pappa. Macie jakieś inne informacje na ten temat?
Dlatego ja nie bardzo rozumiem czemu zgadzacie sie na te badania skoro sa niepewne i robia tylko zamieszanie.
Co do forum to mnie najbardziej wkurza ze zdjec nie mozna tutaj dodawac.
-
Ja tez myślałam, a w zasadzie wyczytałam że tych w rozmiarze 56 nie warto kupować dużo. Moja siostra ma synka który ma 3 tygodnie i wciąż niektóre 56 sa na niego za duże, zależy z jakiego sklepu. Jakby miala po 2 body i 2 śpiochy to chyba musiałaby to non stop prac. Dziecko urodziło się prawie 3.5kgSyn
-
ok, jestem już po wizycie. lekarka troche mnie uspokoila, powiedziala, za wartosc tego białka, ktore moze byc indykatorem nieprawidłowości jest lekko podwyzszona, co nie wskazuje raczej na nic poważnego, ale powinnysmy sie temu blizej przyjrzec. nie proponowala inwazyjnych badan, usg wystarczy. szczerze - żałuję, ze robilam to badanie, nie daje zadnej pewnosci, tylko niepotrzebne nerwy
wichrowe_wzgórza, agagaga, Zuza91, jacky88, Aasha, Sunshine_111, Karola___, Jooozefka, Pani Moł, dianna, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Invis wrote:Zakamuflujesz się w jakiś worek i będzie dobrze
a tak serio, nadal tak obsesyjnie ukrywasz ciążę?
Ejjj to nie jest obsesja
Bez przesady, w końcu kilka osób wie.
W pracy faktycznie ukrywam, bo mam powody, dowiedzą się jak przyniosę zwolnienie.
Natomiast reszta... no nie chcę po prostu. Nie chce mi się o tym gadać, to wciąż nie jest dla mnie nic pewnego, nawet połówkowego nie miałam. Nie chcę jakichś cholernych gratulacji, bo to dla mnie nie ten czas, ani pierdyliona pytań "o wszystko". Żyję normalnie, i chcę gadać o normalnych sprawach
Poza tym nic mnie tak nie doprowadza do szału jak mówienie "brzuszek" i "dzidzia" albo "dziudziuś", normalnie mam odruch wymiotny ;] Ostatnio opierniczyłąm przyjaciółkę, że jeśli jeszcze raz powie coś o dzidziusiu w brzuszku to zmienię chrzestną
A mam na sobie spódnicę z gumką, jak się wciągnę i nakryję cienkim sweterkiem to nie widać
Katarzyna87 lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
wichrowe_wzgorza okej, okej rozumiem Ale uważam że to nie jest tak, że jak ktoś wie o Twojej ciąży to non stop o tym mówi ja bynajmniej tak nie mam i nikt mnie nie męczy. Aktualnie aż 4 bliskie mi osoby są w ciąży, i też nie wałkujemy tematu non stop.
Zresztą to miłe, gdy ktoś się o Ciebie troszczy, chociaż gdybym miała komuś nie mówić o ciąży to tą osobą byłby mój mąż bo już przesadza zsię troską i popada w lekką paranoje z jednej strony go rozumiem, bo dwa razy straciłam ciążę, ale tym razem jest inaczej. Jestem już spokojna, nie czekam od wizyty do wizyty, jest jakoś całkiem inaczej niż na początku...
Jeśli chodzi o temat ubranek to muszę temat głęboko przemyśleć, w sensie co ile i czego, bo córkę urodziłam w upalne lato, i to też inaczej- mała nosiła głównie body na krótki rękaw lub nawet byla w samym pampersie czasami w wózku. Teraz październik/listopad to hmmm i cieplejsze ubranka i jakiś kombinezonik. Muszę popytać koleżanek rodzących na jesień co się u nich sprawdziło.
-
Hej.mam listę rzeczy które mogą się przydać, po urodzeniu dziecka. Mogę ja tu wkleić jeśli chcecie? Oczywiście jest ogólna i każdy kupuje co chce mi taka lista pomogła:) znalazłam ja na forum:)
Synek urodził się 3200 ,58 cm ale długo zakładałam mu ubranka 56 bo był chudy i pasowało:) z kolei siostra urodziła chłopca ponad 4kg i 58cm wiec te ubranka na 56 krótko jej służyły.
Karola___ lubi tę wiadomość
-
ja mam stworzoną liste wyprawki na podstawie kilkunastu stron internetowych i pytań kolezanek a wypytalam łacznie 8 plus jakies 12 klientek w sklepie. Stworzylam ogolna liste nawet kawałek jej widac bylo na zdjeciu ktore wstawilam ksiazeczki. Kończe juz tworzyń mój mały niezbednik i chyba pzydatny taki notes dla przyszlej mamy jak i obecnej co zaczyna juz karmienie.
Juz nie moge sie doczekac kiedy wydrukuje okladki i połacze je w calosc.
Ja mam narazie kupione jedne body z pepco za 4,99 mietowe bo nie wiedzialam czy chlopak czy dziewczynka. mam jedna tetrowa pieluszke i oczywiscie sterylizator butelek z butelkami (ktore kupil moj mąż w mega promocji)
aaaa mam jeszcze zamówione materiały na kocyki podusie i inne pierdoly do lozeczka.
takze tak jakby nie mam jeszcze nic jakos sie boje za bardzo kupować jeszcze
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
Dziewczyny, zapisałam się na szkołę rodzenia na sierpień i wpłaciłam zaliczkę. Dostałam od razu dostęp do bazy materiałów. Poniżej wklejam Wam listę tego, co powinno się znaleźć w wyprawce dla bobasa urodzonego jesienią/zimą. Może którejś się przyda
UBRANKA
rozmiar 56:
- kaftaniki rozpinane z długim rękawem x3
- body z długim rękawem rozpinane x3
- pajacyki rozpinane cienkie x2
- pajacyki rozpinane grubsze x3
- śpioszki rozpinane dołem x2
- sweterek lub polarek lub bluza rozpinana x1
- kombinezon spacerowy x2
- czapki cienkie wiązane x2
- czapki kąpielowe nie wiązane x2 (nie mam pojęcia, co to są czapki kąpielowe)
- grubsza czapka x1
- skarpetki cienkie x2
- buciki miękkie ciepłe (wełna, welur)
rozmiar 62:
To samo, co przy rozmiarze 56 - najlepiej zobaczyć, jak dziecko rośnie i dokupić to, z czego wyrosło.
DROBIAZGI
- szczoteczka do włosów z włosiem naturalnym (nie za miękkim)
- nożyczki do paznokci
- termometr do wody
- ręczniki z kapturkiem x2
- rożek/śpiworek do spania
- pieluchy tetrowe x10
- pieluchy jednorazowe (jedna paczka)
KOSMETYKI
- oliwa z oliwek, migdałów, pestek winogron lub dziecięca
- krem z cynkiem przeciw odparzeniom
- krem natłuszczający, np. Lanolina
- waciki do pielęgnacji twarzy dziecka
- płyn do kąpieli
- dziecięcy proszek do prania
APTECZKA
- Octanisept do pępka
- herbatka z nagietka (zioło do podmywania)
- zioło świetlika(do przemywania ropiejących oczu)
- maść nagietkowa (do gojenia pupy)
- termometr lekarski (wygodny, dziecięcy)
- sól fizjologiczna (do przemywania oczu)
- Esputicon (przeciwko wzdęciom u dziecka powyżej 28 dnia życia)
- woda morska/sól fizjologiczna do zakrapiania noska (w razie potrzeby)
- odciągacz do kataru (np. Frida, Katarek, Sopelek)
WIĘKSZE RZECZY
- chusta do noszenia niemowląt
- łóżeczko
- wózek
- wanienka lub wiaderko do kąpieli
- fotelik samochodowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2017, 12:26
Karola___ lubi tę wiadomość
-
Z rozmiarem 56 bym się akurat nie wstrzymała. Mój synek urodził się długi na 58 i ważył 3850, a w rozmiarze 56 był jakieś 5-6 tygodni.
Jedynie przemyslalabym ilość. Moim zdaniem wystarczy 5-6 bodziakow i tyle samo pajacyków. I właśnie te ubranka najlepiej kupić używane.
Trochę dłużej nosił 62, ale szybko wskoczył w 68.
Za to 50 nam się nie przydały, ale też warto mieć parę sztuk. Nikt nie gwarantuje, że dziecko urodzi się duże i długie.
Po urodzeniu nawet duże dzieci mają jeszcze przykurcze fizjologiczne, dlatego nawet te za małe ciuszki wydają się trochę za duże.
Invis znalazłam ciekawy artykuł o toksoplazmozie. Może wrzucisz go na pierwszą stronę. A dziewczyny mające do czynienia z kotami znajdą tam argumenty na to, że najczęściej do zarażenia dochodzi w innych przypadkach. Te, które nie mają kotów też powinny przeczytać, żeby wiedzieć na co uważać.
http://weterynarianews.pl/toksoplazmoza-prawda-mity-odczarowujemy-kota/-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
wichrowe_wzgórza pamietasz ja tez nie bardzo chcialam mówic o ciazy swojej komu kolwiek bo uwazalam ze to nie jest naprawde. ALe im wiecej osob wie bo wkoncu zdecydowalam sie powiedziec tez mojej mamie i wrednej babce to zaczeła sie stawac ta ciąża taka bardziej realna i ja zaczełam wierzyc ze to dzieje sie naprawde. Ja poroniłam 4 razy i nie moglam zajsc w ciaze kilka lat wiec teraz zaczynam sie nia cieszyc. Oczywiscie znajomi ktorzy wiedza jak i rodzina ktora wie ytaja jak sie czuje jak brzuszek ale to jest pierwsze 5 minut spotkania a potem juz normalne rozmowy sie zaczynaja.
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
wczoraj poraz pierwszy skorzystalam z przywileju stanu w jakim sie znajduje otórz pojechalismy z moim na zakupy dla dzieciaków z okazji dnia dziecka. W sklepach masa ludzi szkajacych zabawek. Najpierw odwiedzilam h&m, smyka i reserved w poszukiwaniu ubranek dla dzieciaków kupilismy co mielismy i pojechalismy do tesco po zabawki ale ze ceny mnie powalily a ze dzieci az 12 do obdarowania to stwierdzilam ze do tych ciuszkow dokupimy zabawaki w pepco jakies poprostu symboliczne. I tak zrobilismy pojechalismy do pepco wybralam co mialam i stoje przy kasie. Kolejka strasznie dluga ale wkoncu moja kolej. Nagle jakas baba mnie popchnelam i rzuciala wielka siate na lade (bez kolejki) i mówi chce zrobic zwrot oburzona ze mnie popchnela odezwalam sie "cholera tam jest koniec kolejki" na co ona "ale ja tylko zwrot" patrze na nia no a ja tylko kupuje i jestem w ciazy i nie mam ochoty Pani przepuszczac i podejzewaz ze cala reszta kolejki tez nie. Ludzie oczywiscie ze mam racje itd
taki zwrot calej siatki ciuchow to mniejwiecej 20 minut roboty dla kasjerki a ze mnei popchnelam bezczelnie to nei wytrzymalam. Uwierzcie jestem mega spokojna osoba.
agagaga, wichrowe_wzgórza, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
Zuza słaba lista troszke i duzo rzeczy nie potrzebnych na niej. mozna ja okroic i bedzie super
moremi lubi tę wiadomość
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
Invis wrote:wichrowe_wzgorza okej, okej rozumiem Ale uważam że to nie jest tak, że jak ktoś wie o Twojej ciąży to non stop o tym mówi ja bynajmniej tak nie mam i nikt mnie nie męczy. Aktualnie aż 4 bliskie mi osoby są w ciąży, i też nie wałkujemy tematu non stop.
Zresztą to miłe, gdy ktoś się o Ciebie troszczy, chociaż gdybym miała komuś nie mówić o ciąży to tą osobą byłby mój mąż bo już przesadza zsię troską i popada w lekką paranoje z jednej strony go rozumiem, bo dwa razy straciłam ciążę, ale tym razem jest inaczej. Jestem już spokojna, nie czekam od wizyty do wizyty, jest jakoś całkiem inaczej niż na początku...
Invis, ale wiesz...chodzi o ten moment, kiedy się ktoś dowiaduje, a towarzystwo jest większe I wtedy się zaczyna BO tak jak ktoś wie, to jasne, w ogole prawie o tym nie gadamy
I oczywiście, to JEST miłe, ale...nie lubię tego Moja mama mówi, że jestem wybitnym dziwadłem
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Nie sądzę że lista słaba, całkiem ok, każdy weryfikuje pod siebie. Czapka kąpielowa to ta cienka którą zakładamy po kąpaniu żeby uszek nie przewiało. Ja zakładałam tylko przy przenoszeniu z łazienki do sypialni i ściągałam. jeśli chodzi o apteczkę:
- herbatka z nagietka (zioło do podmywania) - u nas podmywanie tylko ciepłą przegotowaną wodą, polecam,- zioło świetlika(do przemywania ropiejących oczu)- u nas się nie sprawdziło, tylko sól fizjologiczna w ampułkach + jałowe gaziki + masaż kanalików - maść nagietkowa (do gojenia pupy) - po prostu jakaś maść do tyłka, u nas zwykły Linomag zielony, w sytuacjach awaryjnych Bepanthen
- Esputicon (przeciwko wzdęciom u dziecka powyżej 28 dnia życia) - uratował nam wiele wieczorów
- woda morska/sól fizjologiczna do zakrapiania noska (w razie potrzeby) - polecam u jesiennych dzieciaków przy suchym powietrzu w mieszkaniu
Do apteczki dla mam karmiących piersią: maluchom podajemy witaminę D (K+D- zależy od zaleceń lekarza), ja np. przy pierwszym dziecku nie wiedziałam i przy wypisie ze szpitala zajeżdżaliśmy do apteki kupować witaminy.
Zuza91 lubi tę wiadomość
