X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Charlutek wrote:
    hmmm.. dziwne te bole brzucha... mnie cos tam zakluje przez chwile od czasu do czasu, ale bolem tego nazwać nie moge. myslisz, ze to faktycznie od luteiny? czy inne dziewczyny biorące luteine też skarzyly sie na bole brzucha?
    Wyczytałam na innym forum ze nawet dziewczynie się krwawienie pojawiło po luteinie s w ciazy była. Ale tu z forum chyba żadna tak nie miała. Myślałam że dziś się skończę do tego jakby skurcze delikatnie na szyjce. . Co prawda jak nie biore luteiny to tez brzuch boli ale delikatnie. . Dobrze ze miałam jeszcze w domu tamtum rosa bo bym nie dała rady

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    Biorę luteinę i brzuch boli, 2x1 100mg, mam zacząć ograniczać, ale nie łączyłam bólu z luteiną. Chorera wie... Doktor mówił, że widocznie mocno czuję wszystkie naciągające się więzadła, przemieszczające narządy i że mam się nie martwić, ale w przypadku skurczowego bólu szybko do doktora/szpitala. Jak odstawię luteinę to się przekonam... Biorę od początku ciąży, więc nie wiem jak byłoby bez...
    No rozumiem. .kurcze ja się boję dalej brać żeby coś mi nie poszkodzilo

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zerknęłam na wyniki dzisiejsze i się zmartwiłam moczem trochę... W ogolnym badaniu niby ok, leukocyty śladowe, ale jest też coś czego wcześniej nie miałam, osad moczu metodą cytometrii przepływowej. I tam leukocytów 68 przy normie do 39, i bakterii 243 przy normie do 130 :(
    Boję się, że mi coś wyrośnie w tym posiewie :(

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    No rozumiem. .kurcze ja się boję dalej brać żeby coś mi nie poszkodzilo

    Mnie lekarz mówi, że luteina nie zaszkodzi, tylko po co brać jak nie trzeba :)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Mama2kituszek Autorytet
    Postów: 278 171

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka a moze przerzucilabys sie na podjezykową?

    Dziewczyny, wracając do tematu rzes, bo tez bym chciala, mam pytanko.. Jezeli ja jestem bardzo jasna, mam jasną cere i bez tuszu blond rzesy;-) , to czy jak zaloze sobie takie doczepki, to czy i tak bym nie musiala malowac, bo będą i ciemne i te moje jasne? No i czy one muszą byc czarne? Bo tusz mam brazowy, czarne moglyby agresywnie wygladac..?

    Zapisalam się dzis do bezplatnej szkoly rodzenia i w zasadzie nie wiem, czy ma to sens, sporo wiem jako mama juz jednego dziecka, a pewnie i tak cesarka.. No ale pojde i zobacze, a co mi szkodzi:-)

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kk4xchmg3.png
    Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*]
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Mnie lekarz mówi, że luteina nie zaszkodzi, tylko po co brać jak nie trzeba :)
    Jeden z moich lekarzy za to mówił,że Luteina nie zaszkodzi, więc czemu nie brać, skoro może pomóc..? :) Nie od dziś wiadomo, że co lekarz to opinia. Ale już kilku mi mówiło, że Luteina dopochwowa fajnie wpływa na macice.

    Jeśli chodzi o obiadki u teściowej...to nie czuję potrzeby jej obgadywania :P często jesteśmy u nich w niedzielę na obiad, zawsze chwalę to co ugotuje :) Miło spędzamy czas. Ja za to będę jedną z tych tesciowych obgadywanych pewnie, bo rzadko stoję przy garach, zazwyczaj gdy muszę tylko :P Nie przepadam za tym, wolę jak mi gotują :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2017, 19:46

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek, wydaje mi się, że musiałabyś hennę rzęs zrobic żeby sobie doczepić, bo ichcsię nie maluje i naturalne też widać :) ja sobie robiłam rzęsy przed ślubem na próbę i potem na ślub - fajny efekt, to prawda :) ale swoje mam w zasadzie gęste, dość długie i ciemne, więc nie mam portzeby zagęszczania zbyt często. I tak to z dobre 2,5 h trwało, kosmetyczka mówiła mi, że mam jedne z żmudniejszych do zagęszczania, tyle ich :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Ja zerknęłam na wyniki dzisiejsze i się zmartwiłam moczem trochę... W ogolnym badaniu niby ok, leukocyty śladowe, ale jest też coś czego wcześniej nie miałam, osad moczu metodą cytometrii przepływowej. I tam leukocytów 68 przy normie do 39, i bakterii 243 przy normie do 130 :(
    Boję się, że mi coś wyrośnie w tym posiewie :(
    A oddałaś od razu na posiew?

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis wrote:
    Jeden z moich lekarzy za to mówił,że Luteina nie zaszkodzi, więc czemu nie brać, skoro może pomóc..? :) Nie od dziś wiadomo, że co lekarz to opinia. Ale już kilku mi mówiło, że Luteina dopochwowa fajnie wpływa na macice.
    To też mówił :D I dlatego brałam trochę dłużej niż miałam, żeby się nie sttresować :)
    Acz w ogóle zapisaną miałam na zasadzie "kto wie, może pomoże" :)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    A oddałaś od razu na posiew?

    Tak, gin wypisał od razu jedno i drugie.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek wrote:
    Czarnulka a moze przerzucilabys sie na podjezykową?

    Dziewczyny, wracając do tematu rzes, bo tez bym chciala, mam pytanko.. Jezeli ja jestem bardzo jasna, mam jasną cere i bez tuszu blond rzesy;-) , to czy jak zaloze sobie takie doczepki, to czy i tak bym nie musiala malowac, bo będą i ciemne i te moje jasne? No i czy one muszą byc czarne? Bo tusz mam brazowy, czarne moglyby agresywnie wygladac..?

    Zapisalam się dzis do bezplatnej szkoly rodzenia i w zasadzie nie wiem, czy ma to sens, sporo wiem jako mama juz jednego dziecka, a pewnie i tak cesarka.. No ale pojde i zobacze, a co mi szkodzi:-)

    Nie wyglądałabys agresywnie, bo są różne długości i grubości rzęsek, więc można uzyskać bardzo fajny, naturalny look :) Nie wiem jak z kolorami, wydaje mi się że są tylko czarne ale oczywiście mogę się mylić.

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    To też mówił :D I dlatego brałam trochę dłużej niż miałam, żeby się nie sttresować :)
    Acz w ogóle zapisaną miałam na zasadzie "kto wie, może pomoże" :)

    No ja dokładnie tak samo. W sumie chyba dopiero z tydzień temu calkowicie ją odstawiłam.

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie ze w USA wogole luteiny, ani ogolnie progesteronu sie nie podaje, jedynie wtedy gdy ciaza jest z INVITRO. Takie wspomagacze wypisuja jedynie lekarze juz centrach leczenia nieplodnosci.A tak to zwykly gin tego nie przepisze, nawet jak np wczesniej bylo poronienie (bo poronienia sa czeste i normalne).

    Takze ja mialam jedno poronienie, a teraz ciaza przebiega normalnie i nic nie biore, a zapewne w Polsce by mi dali profilaktycznie progesteron.

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze wiedziałam, że USA nie jest dla mnie :P Pod ŻADNYM chyba względem ;) I też nigdy mnie tam nie ciągnęło.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzialenka84 wrote:

    Takze ja mialam jedno poronienie, a teraz ciaza przebiega normalnie i nic nie biore, a zapewne w Polsce by mi dali profilaktycznie progesteron.

    Ja dostałam, ale w sumie na moją sugestię, mimo poronienia nawet nie mówili o tym... W klinice niepłodności właśnie.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja lubie rozne kuchnie. Najbardziej chyba jednak lubie smaki azjatyckie i kuchnie tajska. Rety jak ja tesknie za jedzeniem z Tajlandii, kij tam z plazami i lazurowa woda, najlepsze bylo jedzenie :D.

    Sama tez czesto robie rozne ze tak powiem azjatyckie dania. Duzo robie indyjskich dan bo sa proste, czesto jednogarnkowe.
    Raz we Wro przechodzilam kolo budy z indyjskim zarciem i pan mnie zachecal zupka z soczewicy (Dhal). Jak zobaczylam cene to myslalam ze padne. Powiedzialam panu ze 15 zlotych (czy nawet wiecej) za miske zupy z soczewica gdzie nawet miesa nie ma to jest straszna cena. A pan sie zapieral ze to duzo roboty no i pycha i dal sprobowac i pytal czy lepsza robie. Tak, robie lepsza ;). W ogole w restauracjach z indyjskim jedzeniem sa straszne ceny a dania jak zrobic w domu to za grosze by byly.

    a moja tesciowa no coz, nie gotuje bo nie bardzo moze i w ogole jedza moim zdaniem niezdrowo. Czasem jestem rozczarowana bo na przyklad wracamy wyglodnbiali z urlopu a oni nas na obiad zapraszaja a tam biala kielbasa z musztarda :/.
    No i w ogole w Niemczech je sie poprostu troche inaczej, innych przypraw uzywaja i nie jadaja raczej surowek do obiadu tylko musi byc cieple - moj maz niecierpi jak mu zimna surowke do obiadu daje, je jako deser na koniec :P

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • pako_mrrr Autorytet
    Postów: 291 132

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek wrote:
    Dziewczyny, wracając do tematu rzes, bo tez bym chciala, mam pytanko.. Jezeli ja jestem bardzo jasna, mam jasną cere i bez tuszu blond rzesy;-) , to czy jak zaloze sobie takie doczepki, to czy i tak bym nie musiala malowac, bo będą i ciemne i te moje jasne? No i czy one muszą byc czarne? Bo tusz mam brazowy, czarne moglyby agresywnie wygladac..?

    Jeżeli masz jasne rzęsy, kosmetyczka dzień przed zabiegiem zagęszczania powinna zrobić ci hennę.
    Natomiast odnośnie koloru, to są też brązowe, niebieskie i różne inne. Natomiast są bardzo rzadko używane i kosmetyczki często nie mają kolorów do wyboru (za to absolutną koniecznością, są do wyboru różne rodzaje skrętów, czy długości, z których kosmetyczka musi wybrać takie rzęsy aby odpowiadały twojemu naturalnemu skrętowi, za to będą dłuższe), jeżeli bardzo będzie ci zależało na brązowych rzęsach, a kosmetyczka nie będzie miała takich do wyboru, to może przez to poprostu podwyższyć cenę zabiegu, bo będzie musiała zamówić całą kasetkę brązowych rzęs, które będą specjalnie dla ciebie (z doświadczenia widzę że wszyscy mają zakładane czarne, ja mam swoje naturalne też raczej jasne, ale zagęszczone miałam zakładane czarne i nie wyglądało to sztucznie).

    zi13nafan2lh9052.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka, trochę znam się na działaniu restauracji, wierz mi, 15 zł za miskę zupy to nie jest jakaś koszmarna cena. Polecam prowadzenie kilka miesięcy takiego biznesu to szybko zweryfikowałabyś swoje poglądy na ceny ;) Ale wiadomo, herbata w domu też tańsza niż w restauracji ;)

    Mi strasznie brakuje produktów z krajów w których mieszkałam, ale doceniam sezonowość polską w kwestii warzyw i owoców, niestety u nas jakość jedzenia nadal kuleje chociaż widać od kilku lat poprawę. My w domu nie jemy raczej miesa, ja się brzydzę przygotowaniem, mąż jak ma ochotę idzie sobie na steka albo sam robi (to rzadziej). Gotuję raczej środziemnomorsko, ale kuchnię indyjską też uwielbiam, bo lubię dobrze doprawione jedzenie. Ziemniaki ostatni raz jadłam z 15 lat temu hehe ;) nie jestem wielką fanką polskiej tradycyjnej kuchni.

    pako_mrrr, Blondik lubią tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Zawsze wiedziałam, że USA nie jest dla mnie :P Pod ŻADNYM chyba względem ;) I też nigdy mnie tam nie ciągnęło.

    A mnie wlasnie ciagnelo, pewnie dlatego, ze skonczylam anglistyke. My tu jestesmy juz 6 lat, ale jednak sporo rzeczy mi tu nie pasuje i za kilka lat bedziemy wracac do PL.

    wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam problem z amerykańskim angielskim. Że nie przepadam to inna sprawa, ale...nie rozumiem tak dobrze, jak "lordowskiego" ukochanego brytyjskiego. Brzmiącego jakby się kluchy żarło :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
‹‹ 409 410 411 412 413 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ