Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Charlutek wrote:haha, ja tez nie ufam mojej szyjce. nawet nie wiem ile ma cm, bo tutaj ekarze nic nie mowia, tylko ze jest ok. w srode mam wizytę to zapytam.
To tak jak u mnie, lekarz na comiesiecznych wizytach tylko mnie widzi i pyta jak sie czuje, i mowi, ze wszystko dobrze idzie[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
nick nieaktualnyPodziwiam Was dziewczyny w takim razie za spokój wewnętrzny
ja widzę dzidzię, długość szyjki itp co 4 tyg., z usg przez brzuch, przezpochwowym i z badaniem na fotelu i chyba bym wyłysiała z niepokoju mając taki okrojony wgląd w sprawy. Pod tym względem naprawdę nie ma co narzekać na polskich lekarzy. Co prawda na NFZ nigdy tak dobrze nie trafiłam jak teraz prywatnie jeśli chodzi o poziom specjalisty, ale te 200 pln raz na miesiąc można przeboleć za wizytę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2017, 17:01
-
A co najlepsze - są rozpiętości z tą szyjką. Jedni lekarze panikują jak spadnie poniżej 3 cm a inni poniżej 2.5 cm.
Kiedyś były jakieś tabletki na podtrzymanie, ale później je wycofali. Działały, ale może miały jakieś skutki uboczne.
Swoją drogą kiedyś mi się wydawało, że 20 tc to już prawie zaawansowane stadium. A jak sobie pomyślę, że na dobrą sprawę do końca ciąży jeszcze 4-4,5 m-ca to takie odległe mi się to wydaje! -
czytam czasami watek kwietniowek lub czerwcowek i tak fajnie, ze dziewczyny maja juz porod za soba
juz sie nie moge doczekac. wiem, ze dopiero wtedy to zacznie sie stres, ale mimo wszystko... z drugiej strony czas tak pędzi... jeszcze niedawno jaralysmy sie, ze 12 tyd za nami, a tu juz zaraz polmetek..
Pani Moł, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Pani Moł wrote:Podziwiam Was dziewczyny w takim razie za spokój wewnętrzny
ja widzę dzidzię, długość szyjki itp co 4 tyg., z usg przez brzuch, przezpochwowym i z badaniem na fotelu i chyba bym wyłysiała z niepokoju mając taki okrojony wgląd w sprawy. Pod tym względem naprawdę nie ma co narzekać na polskich lekarzy. Co prawda na NFZ nigdy tak dobrze nie trafiłam jak teraz prywatnie jeśli chodzi o poziom specjalisty, ale te 200 pln raz na miesiąc można przeboleć za wizytę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2017, 17:06
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
nick nieaktualnyCharlutek, to prawda! Kolejny kamień milowy
najpierw 12.tydzień jako wyjście z pierwszego kryzysowego momentu, teraz 20.i już połowa! niesamowite. Jak ktoś mnie pyta kiedy termin i mówię, że 11 listopada, to reakcje to uuuuu to jeszcze kupa czasu! Ale z drugiej strony rzeczywiście dopiero był 12.tydzień
oby to szybko i pomyślnie nam wszystkim śmignęło. Ale październik to już by mógł być
Charlutek lubi tę wiadomość
-
Charlutek wrote:tzn. mnie lekarka zawsze bada, ale nie mam wgladu do wynikow. czy to wyniki paapa, wyniki krwi czy cokolwiek - tylko mowi wszystko suer, albo niedobór tego i tamtego. ostatnio sama zapytałam o szyjke ile mierzy, to powiedziała, ze wszystko ok, twarda i zamknieta. ze jakby bylo cos nie tak to by dokladniej badala.
No widzisz, to lekarz ci tam chociaz zaglada, a u nas nie. Na szczescie polowkowe juz za 2 tyg. No nie wiem, moze blizej koncowki bedzie inaczej.
Ja, sama nie wiem czemu, jakos spokojnie sie w tej ciazy czuje, nie mam innego wyjscia jak dostosowac sie do tego systemu.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
A szyjka u mnie podobno długa, gin mówił wczoraj że 3,5 ale nie jest w badaniu w stanie ocenić całej, natomiast to mu wystarcza, żeby powiedzieć że super. Zbadane mam mieć w usg przy okazji połówkowego. Mówił, żeby poprosić lekarza bo nie wszyscy to robią, chociaż powinno się.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kaczorka wrote:Pieluszkowazabawa - ja zaczynałam z długością ponad 4 cm. I tak z miesiąca na miesiąc maleje - 3.8 cm, 3.5 cm, 3.3 cm. Póki co zwarta i zamknięta, ale ja tam jej nie ufam :p
Uff to ja się cieszę, że mam ciągle 4,5 cm. W sumie cały czas jestem na luteinie, a ona chyba też jakoś na szyjkę wpływa. -
Zuza91 wrote:Uff to ja się cieszę, że mam ciągle 4,5 cm. W sumie cały czas jestem na luteinie, a ona chyba też jakoś na szyjkę wpływa.
No właśnie ten mój gin coś mówił, że jak się nie zatrzyma to mi przepisze lutkę. I przy okazji szpitalem postraszył.
Aczkolwiek szpitala się nie boję :p