X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • sara9555 Autorytet
    Postów: 469 313

    Wysłany: 3 lipca 2017, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;) Mam pytanko. Zmieniłam ginekologa. Widać, że się przejmuje i dmucha na zimne. Jednak jest on z Katowic- 50km w jedną stronę ode mnie. Przepisał mi luteinę i zastanawiam się czy z jej powodu mogą osłabnąć ruchy? Lekarz powiedział mi, że jakby ruchy były słabsze (nie brak ruchów) to mam jechać na pogotowie właśnie tam. Każda kobieta która jest w kolejnej ciąży wie, że zdarza się, że dziecko jest mniej ruchliwe. I obawiam się, że co dwa dni musiałabym jechać na to pogotowie, bo dziecko się czasem słabiej rusza. Tym bardziej, że tak wariuje po całym brzuchu, że jak się obróci w pewną pozycję to ruchy są bardzo słabo wyczuwalne. Ale kiedy się w końcu ruszy to wiem, że żyje.. Codziennie zaczyna ruszać się od 12 w południe. A tak to śpi ;)Zauważyłam, że kiedy się przebudzę to ono hasa jak nienormalne. Imprezki jak mama nieświadoma :D Więc, czy rzeczywiście jest powód żeby jechać na to pogotowie? Zrywać faceta z pracy itp.? Z moją ciążą wszystko dobrze. Nie ma bezpośredniego zagrożenia, że z minuty na minutę może dziecko umrzeć.

  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 3 lipca 2017, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz czesc mebelkow zakupilam w ten weekend w IKEA,szafa i komoda z przwijakiem (ktora pozniej bedzie polka na zabawki, ksiazki) z serii HENSVIK. Zastanawiam sie nad lozeczkiem, czy kupic z tej samej serii (ktore jest ze szczebelkow ze wszystkich stron) czy SUNDVIK, ktore ma scianki po bokach.

    Co sadzicie? Ma to jakies znaczenie czy lozeczko jest cale ze szczebelkow czy ze sciankami?

    My mamy duza sypialnie i wszystkie mebelki dziecka beda u nas.

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3242

    Wysłany: 3 lipca 2017, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara9555 wrote:
    Hej ;) Mam pytanko. Zmieniłam ginekologa. Widać, że się przejmuje i dmucha na zimne. Jednak jest on z Katowic- 50km w jedną stronę ode mnie. Przepisał mi luteinę i zastanawiam się czy z jej powodu mogą osłabnąć ruchy? Lekarz powiedział mi, że jakby ruchy były słabsze (nie brak ruchów) to mam jechać na pogotowie właśnie tam. Każda kobieta która jest w kolejnej ciąży wie, że zdarza się, że dziecko jest mniej ruchliwe. I obawiam się, że co dwa dni musiałabym jechać na to pogotowie, bo dziecko się czasem słabiej rusza. Tym bardziej, że tak wariuje po całym brzuchu, że jak się obróci w pewną pozycję to ruchy są bardzo słabo wyczuwalne. Ale kiedy się w końcu ruszy to wiem, że żyje.. Codziennie zaczyna ruszać się od 12 w południe. A tak to śpi ;)Zauważyłam, że kiedy się przebudzę to ono hasa jak nienormalne. Imprezki jak mama nieświadoma :D Więc, czy rzeczywiście jest powód żeby jechać na to pogotowie? Zrywać faceta z pracy itp.? Z moją ciążą wszystko dobrze. Nie ma bezpośredniego zagrożenia, że z minuty na minutę może dziecko umrzeć.

    Ja bym obserwowała ale też nie popadała w panikę, mój mały też w ciągu dnia nie jest jakiś mega ruchliwy. Też tak mam, że jak się obudzę to mały szaleje :P Jedna z dziewczyn, chyba madzialenka mówiła że jej córcia rusza się mocno po zimnych słodkich napojach.

    sara9555 lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 3 lipca 2017, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:
    Ja bym obserwowała ale też nie popadała w panikę, mój mały też w ciągu dnia nie jest jakiś mega ruchliwy. Też tak mam, że jak się obudzę to mały szaleje :P Jedna z dziewczyn, chyba madzialenka mówiła że jej córcia rusza się mocno po zimnych słodkich napojach.

    Tak, u mnie bylo ruchliwe po slodkim i zimnym napoju z lodem :)

    Holibka lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2017, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja mała tak hasa czasami, że aż mnie flaki bolą.
    Ha po wizycie - musialam się ostatnio z lekarzem nie zrozumieć, bo dziś miałam połówkowe :) bylo cudnie, dzieciątko zdrowe, ruchliwe, suma nerek: 2, suma kończyn: 4 i wszystko inne też w normie :) waży 480 g, jest o tydzień w przodzie, a wszyscy mi trąbili że wegetarianka na pewno mikro-dziecko będzie miała zapóźnione ;) cieszę się bardzo, miło było ją zobaczyć i usłyszeć, że jest w świetnej formie. Szyjka długa, wymaz z pochwy ok, dostałam skierowania na toxo, krzywą i siusiu.

    wichrowe_wzgórza, Charlutek, Invis, Mama2kituszek, Blondik, Holibka, Sunshine_111 lubią tę wiadomość

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 3 lipca 2017, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka, dopiero 2 raz mnie złapało :P

    Sara, wczoraj o tym myślałam, jak sie jakoś mało ruszało. Ale odbilo sobie już ;) no i w razie czego sprawdzam detektorem, jak równo bije to się tak nie martwię ;]

    sara9555 lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 3 lipca 2017, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    łożysko na przedniej ścianie

    Czy ktoras ma takie lozysko? Ja takie mam i ruchy odczuwam bardzo slabiutko, nadal tylko takie musniecia od srodka i to zadko.

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • Charlutek Autorytet
    Postów: 440 284

    Wysłany: 3 lipca 2017, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wydaje mis sie, ze to troche przesada, aby jechać na pogotowie, jak ruchy beda rzadsze lub mniej wyczuwalne - przynamniej nie na tym etapie ciąży... moj maly tez rusza sie raz mniej, raz bardziej intensywnie, ale do glowy by mi nie przyszlo, zeby zgłosić sie z tym faktem do szpitala... ale z drugiej strony to opinia lekarza, wiec musi byc czyms uwarunkowana... nie wiem sara, moze zle zrozumialas tego ginka?

    7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
    30.10.2017 - Levi <3
    atdc9vvjd3din0tt.png
    https://www.helloforest.pl
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 3 lipca 2017, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja znowu świruje o 3 nad ranem :p już drugi raz z rzędu ją przyłapałam ;) w ciągu dnia też coś się rusza, ale ogólnie to jeszcze aż tak mocne te ruchy nie są. Czasami tylko jej się zdarzy kopniaka zasadzić tak, że zaboli.
    Ale u mnie łożysko na tylnej ścianie :)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 3 lipca 2017, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzialenka84 wrote:
    łożysko na przedniej ścianie

    Czy ktoras ma takie lozysko? Ja takie mam i ruchy odczuwam bardzo slabiutko, nadal tylko takie musniecia od srodka i to zadko.
    Ja mam. Na twoim etapie tez srednio czulam. Spokojnie masz jeszcze czas :) od 20tc czulam czesciej i mocnie a teraz to mi brzuch podskakuje.i ja mocno czuje te ruchy nie tam jakieś musniecia...ale tez nie mam porownania do inaczej ulozonego łożyska

    To tez zalezy jak sie maly ulozy, jaka sie ma figure, wage etc. Nie ma powodow do paniki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2017, 17:44

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 3 lipca 2017, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzialenka84 wrote:
    łożysko na przedniej ścianie

    Czy ktoras ma takie lozysko? Ja takie mam i ruchy odczuwam bardzo slabiutko, nadal tylko takie musniecia od srodka i to zadko.

    Ja mam na przedniej ścianie i na razie nie czuję ruchów w ogóle :( Gibekolog mi powiedziała, że poczuję pewnie raczej w 22-24 tygodniu dopiero :(

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • KasiaZ Autorytet
    Postów: 298 193

    Wysłany: 3 lipca 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam +3 kg od początku.

    Łożysko też na przedniej ścianie, ale młody już się wierci jak szalony i czuję ruchy już od mniej więcej 3 tygodni.

    U mnie na szczęście dzieciaki nie malowały po ścianach i jak się dziecku od początku wytłumaczy, że nie wolno, to nie będzie tego robiło. Najgorzej pozwolić raz, czy dwa, bo potem oduczyć ciężko.

  • Iw-onka Ekspertka
    Postów: 209 110

    Wysłany: 3 lipca 2017, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu jest o ruchach, normalne że w tym czasie dzidziusia mozna nawet wcale nie czuć. Nie popadajcie w paranoje bo to nikomu niepotrzebne.

    https://ebobas.pl/artykuly/czytaj/752/zdrowie/jak-odczytywac-ruchy-dziecka-w-brzuchu-matki

    ug37df9ht2pr627q.png
    Inusia
  • Katarzynaa Autorytet
    Postów: 322 327

    Wysłany: 3 lipca 2017, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z łożyskiem z przodu ruchy poczułam ok 19 tygodnia, teraz już czuję je coraz wyraźniej ;)

    Syn <3
    8une9n73c1gicskt.png
    l2fx0iyhtgjk6f6y.png
  • sara9555 Autorytet
    Postów: 469 313

    Wysłany: 3 lipca 2017, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Charlutek wrote:
    wydaje mis sie, ze to troche przesada, aby jechać na pogotowie, jak ruchy beda rzadsze lub mniej wyczuwalne - przynamniej nie na tym etapie ciąży... moj maly tez rusza sie raz mniej, raz bardziej intensywnie, ale do glowy by mi nie przyszlo, zeby zgłosić sie z tym faktem do szpitala... ale z drugiej strony to opinia lekarza, wiec musi byc czyms uwarunkowana... nie wiem sara, moze zle zrozumialas tego ginka?
    Nie, nie. Tak mi powiedział.

  • pernilla Ekspertka
    Postów: 150 65

    Wysłany: 3 lipca 2017, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzialenka84 wrote:
    łożysko na przedniej ścianie

    Czy ktoras ma takie lozysko? Ja takie mam i ruchy odczuwam bardzo slabiutko, nadal tylko takie musniecia od srodka i to zadko.

    Mam na przedniej i na Twoim etapie dopiero zaczynałam coś czuć :) U mnie akurat były to już ruchy wyczuwalne ręką przez brzuch, ale wiadomo, każda ma inną budowę. Teraz będą się już tylko rozkręcać :)

    przeciwciała anty-Rh - czy któraś z Rh-dodatnich miała robione to badanie? Na szkole rodzenia powiedzieli nam, że każda ciężarna powinna to oznaczyć, a nie tylko Rh-ujemne.

    gg64k6nl113tz1vl.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 3 lipca 2017, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miałam robione przeciwciała anty-RH na początku ciąży, potem nie ma już potrzeby powtarzania (tak przynajmniej piszą w rozpisce badań w Luxmed), jestem rh+

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 3 lipca 2017, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam Rh- i miałam badane przy grupie i teraz drugi raz.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Mama2kituszek Autorytet
    Postów: 278 171

    Wysłany: 3 lipca 2017, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja pisalam o kontroli zusowskiej, u mnie po pisemnej odpowiedzi wyplacają dalej pieniadze.

    Sara, ja tez bym nie jechala za kazdym razem na pogotowie. Sama wiesz, że dzieci maja mniej i bardziej aktywne dni.

    Pokoik. Nam sluzy ten pokoik, ktory zrobilismy Mlodej przed narodzinami do dzis. Poza malowaniem i zamianą lozeczka na wieksze i przestawieniu mebli jest to ten sam pokoik. Nie kupowalam nic dla niemowlat, bo np sztywny przewijak kladlam na zwykla komode. Dopiero teraz kupimy inna wieksza szafe, z tego wzgledu, że nie zmiesci sie tam nic dla Malej. Szkod nie bylo żadnych, jedynie lekkie przybrudzenia przy drzwiach od lapek, zmywalne wodą i sciereczkä.

    Przeciwcial nie robilam

    sara9555, Sunshine_111 lubią tę wiadomość

    3jgx3e3kk4xchmg3.png
    Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*]
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 4 lipca 2017, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nadal jestem w fazie wymyślania koncepcji na wózek i jego transport. Wczoraj obadałam klatkę schodową i dobrze, że wózek który wybraliśmy am tylko 50 cm szerokości, bo klatka ma z jakiś metr, wąsko bardzo. Teraz myślę nad systemem wnoszenia całego ładunku na górę :) Na początku myślałam żeby gondolę z dzieckiem brać w jedną rękę, stelaż w drugą i wchodzić. Teraz widzę, że na klatce jest wąsko i mogę się nie zmieścić albo będę musiała stelaż nieść trochę za sobą.

    Kolejny pomysł mam taki. Niby dzieci niesiedzących nie można nosić w nosidle, ale pomyślałam, że może przy dobrym nosidle będę mogła małego np wsadzić na górze w nosidło, w jedną rękę gondola, w drugą stelaż i swobodnie zejść i wejść, nie bojąc się, że obiję o ścianę gondolą z małym. Ładunek też będzie lżejszy bez dziecka.Takie zejście wejście to jakieś 3 minutki, chyba nic złego nie powinno się stać malcowi w nosidle przez te kilka minut? Pogadam jeszcze z jakimś fizjoterapeutą, ale ten patent wydaje mi się najprostszy, najwygodniejszy i najbezpieczniejszy (trochę strome te schody i mimo lekkości wózka mam jakieś obawy w znoszeniu gondoli z dzieckiem i bezpieczniej bym się czuła gdyby był do mnie przyczepiony :) chusta odpada, zanim się zamotam i odmotam na kurtkę to miną wieki ;).

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
‹‹ 520 521 522 523 524 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ