WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOoo Invis, no to szczęście że nie marudziła
mi szwagierka podsyła ciągle zdjęcia wózkow więc teściowej podoba się to co jej 
ale i tak kupię ten, który będę chciała, w końcu to nam ma się podobać pod każdym względem, także wizualnym, a nie całej familii.
A mój mąż wczoraj mnie zaskoczył. Chciał jechać do swoich rodziców, bo ich pieska się oszczeniła, a ja nie miałam mocy no chęci. I nak wracał to go podesłałam na zakupy drobne. A on - sam z siebie - polazł do Smyka i kupił bodziaczki, takie ecru w kropeczki, ze słonikiem. I mówi, że tak po prostu chciał kupić pierwszy ciuszek dla dziewczęcia naszego (nie licząc tych śmiganych, które dostaliśmy ).
A ta znajoma co mi oddała kartoniszcze ciuszków dziś mi napisała, że właśnie zrobiła test i są dwie krechy. Będę miała komu przekazywać znów ubranka z powrotem
KasiaHaBe lubi tę wiadomość
-
Invis wrote:Dziewczyny macie może i używacie mopa parowego? Bo ja dostałam jakiś czas temu od mamy i tak stał i stał... w sumie używany jest tylko przez mojego męża, bo ja jadę z mopem. Podłoga u nas w domu przynajmniej raz dziennie jest myta. Mop parowy myje rewelacyjnie, przy psie i dzieciach to raczej super sprawa, tylko zastanawiam się jaki będzie miał wpływ na panele... na dole domu mamy pół na pół - gres i panele. Macie jakieś zdanie w tym nie-dzieciowym temacie, może używacie?
Pytam, bo ja dzisiaj po raz pierwszy skusiłam się i spróbowałam mycia mopem parowym zamiast tradycyjnym no i zachwycona jestem, mogłabym teraz tak codziennie, a to chyba nie najlepsze wyjście dla paneli... jak myślicie?
Ja mam mopa parowego, ale uzywam tylko na plytkach,na panelach bym sie bala, chyba ze na najnizszej temperaturze.[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Dziewczyny ja po połówkowych . Beda chłopcy. Jeden wazy 366gram drugi 349 gram lekarz mowił ze prawie różnicy nie ma. Zdziwil sie bo zawsze byl tydzien różnicy. jedynie to jeden dzidziuś ma strasznie dużo plynu a drugu mało ale lekarz mówił ze mimo to jest w normie. I co 2 tyg mam mieć wizyty. Bo ciąża na jednym łozysku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2017, 18:00
mietata, Invis, Aasienkaa, wichrowe_wzgórza, Charlutek, Sunshine_111, Jooozefka, Aasha, Karola___, Asia_89, antonna, Pani Moł, agagaga, Zuza91, KasiaHaBe, annggela, Majblanca, pernilla lubią tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [
13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
czarnulka24 wrote:Dziewczyny ja po połówkowych . Beda chłopcy. Jeden wazy 366gram drugi 349 gram lekarz mowił ze prawie różnicy nie ma. Zdziwil sie bo zawsze byl tydzien różnicy. jedynie to jeden dzidziuś ma strasznie dużo plynu a drugu mało ale lekarz mówił ze mimo to jest w normie. I co 2 tyg mam mieć wizyty. Bo ciąża na jednym łozysku
Gratuluję czarnulka
Będą chłopaki!
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Ja nosiłam 65J, a teraz 70K z Dalii.. Mogą już nie rosnąć...Jooozefka wrote:Właśnie dostałam zamówiony stanik...bo i miseczki mi urosły i pod biustem...90J ...jest dobry...nie za mały, nie za duży...myślę, że do końca ciązy zaliczę cały alfabet Ze też mnie w spadku dostały się takie "bufory"...9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
zapomniałam napisać o sytuacji którą miałam w metrze 2 dni temu....bardzo ciekawa obserwacja. Zazwyczaj jak wsiadam to rozglądam się za wolnym miejscem a jak nie ma to podchodzę do młodych mężczyzn i uprzejmie pytam czy ustąpią mi miejsca (nie chce mi sie ta w ceregiele iść i czekać aż ktoś mnie zauważy, i zawsze luzik, każdy się zrywa i ustępuję.
2 dni temu akurat w przedziale najbliżej był pan w koszulce Legii, myślę sobie, dżentelment, patriota lokalny i w ogóle, kibice mają taki dobry PR więc pytam pana czy mi ustąpi miejsca, a on tak na mnie patrzy i widzę pustkę w oczach, nie kuma o co chodzi (a ja w obcisłej bluzce, no nie można przegapić mojej ciąży) i w tej chwili zrywa się młoda dziewczyna obok i z uśmiechem do mnie, że ona mi ustąpi....a te koleś nic.
Więc jednak jakieś buce w Warszawie mieszkają
endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze 
-
Holibka wrote:
[EDIT]
siara przypomnijcie mi u kogo już się pojawia? Joozefka chyba u ciebie, tak? Mnie kilka razy dziennie mrowi w piersiach i zaraz potem mogę bardzo łatwo wycisnąć parę kropli i mrowienie ustaje
Tak ja... widzę po mokrym staniku..i jak zdejmę to czasem wisi taka zaschnięta kropelka...poza tym czuję zapach...a jak wyjdę na dwór lub stanę w przeciągu to czuję własnie takie mrowienie, później jak będziesz karmiła malucha to dowiesz się, że tak właśnie naciaga mleczko do piersi:) spływa z zatok mlecznych...nic nie wyciskam...
Dostałam dziś ubranka ze Smyka...pięęęęęęęęękne są...aż za ciosem zamowiłam z 5 10 15...i w sumie poszło 2 stówy...zapomniałam jakie te ubranka drogie nawet mimo promocji jak Adasiowi za miesiąc na usg odpadnie siusiak to w kaftaniki w stateczki i męskie bodziaki będe stroiła Anię ;P
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014 -
Jooozefka bardzo podobają mi się wybrane przez Ciebie imiona...zwłaszcza Adam. Bardzo chciałam nazwać tak synka, ale mąż się nie zgodził bo z niejakim Adamem tak jakby o mnie konkurował głupie podejście, ale cóż.
Ja nie mam ani kropelki siary ani mrowienia. Pamiętam że przy stymulacji Clostylbegytem miałam w tym szczęśliwym cyklu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2017, 19:05
Jooozefka lubi tę wiadomość
-
My oddalismy do sklepu zakupiony wozek, bo jednak mial kiepskie kolka i zawieszenie i po rundce weekendowej po sklepach zdecydowalismy sie na inny, lepszy i jednak drozszy,zamowilismy online bo bylo troche taniej. jest to wozek Uppa Vista Baby (amerykanskiej firmy) , ale model z roku 2016, przez co byl o wiele tanszy od modelu z 2017. Wozek sklada sie z ramy + osobno gondola + siedzisko spacerowe. Mam nadzieje, ze to juz bedzie ten wlasciwy.
Invis lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Co do poronienia, my stracilismy bardzo wczesnie w 5/6 tygodniu, czyli swiadomie w ciazy bylam okolo 10 dni, kiedy zaczelo sie krwawienie, trwajace 2 tygodnie.Podczas tego najadlam sie strachu, bo mialam podejrzenie pozamacicznej i bylam 1 dzien w szpitalu, ale na usg nigdy nie zobaczylismy nawet pecherzyka, bo pierwsze usg mialam juz podczas krawienia w ok 5 tyg. Wlasnie 7 lipca mialabym termin. Caly czas mam w pamiecie, ze bylam w ciazy, czulam, nawet, ze to mogl byc chlopiec i bedzie zawsze w mojej pamieci, tak widocznie mialo byc... ale nie mam poczucia wielkiej straty. Na pewno ciezej by bylo stracic pozna ciaze, jak juz sie widzi dzieciatko na usg, nawet nie chce sobie tego wyobrazac.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
nick nieaktualnyZuza91 wrote:Dziewczyny z Krakowa - macie już wybrany szpital, w którym chcecie rodzić? Ja mam swoje typy, ale jestem ciekawa, co wybierają inni i dlaczego
Zuza z Krakowa nas chyba nie duzo, kojarzyłam że ty i widzę ze jeszcze jedna z nas sie ujawniła.
Ja na Ujastku bo : przede wszystkim tam mój "lekarz prowadzacy" pracuje, a poza tym byłam tam na stażu i mam db zdanie nt tamtejszego oddziału gin-poł, oraz neonatologii , przy okazji III st referencyjności więc patologia noworodka 1 klasa, i db warunki lokalowe. Choć chyba nadal utrzymuje się tam duży "przerób" , więc spodziewam się dużego zaludnienia. Za mojego stażu do 15h było około 15 porodów (z 10 fizjologicznych i 5 cc).
Poprzednio byłam w Siemiradzkim i też wszystko jw poza stopniem referencyjnosci. Plus pyszne jedzenie.
Co do szpitali to pewnie tyle opinii ile ludzi.
A ty o którym myslisz?
Jeszcze w temacie poronień/urodzeń martwych , mi się wydaje że jednak jest różnica w stracie ciązy wczesnej i wysokiej. Ja osobiscie swoich wczesnych utrat na poziomie prawie ciąz bioch nie przezylam bardzo, wiedzialam od poczatku ze nie rokuja, było przykro ale nic wiecej. Natomiast strata ciąz wyzszych takich kiedy czuje sie juz ruchy, zmienia sie ciało itd to już wg mnie jest doznanie traumatyczne. Dodatkowo tez zwykla kwestia medyczna dochodzenia do siebie po stracie takiej ciązy- przeciez to już sa zaawansowane zmiany w organizmie , inna regeneracja itd
Pieluszkowa mi sie motylki podobaja i nie widze nic złego w takim zestawie dla chłopca
Czarnulka chłopcy maja bardzo ładną wagę jak na blizniaki i 20 tc byle tak dalej, oczywiscie gratulacje i pamietam że u ciebie juz rozne prognozy byly ostatnio chyba 2 dziewczynki wiec tajemnica rozwiazana i w koncu wiadomo kto
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2017, 20:31
Zuza91, czarnulka24 lubią tę wiadomość
-
Ja też myślałam o Adasiu dla chłopca, ale mój mąż naoglądał się za dużo polskich komedii i stwierdził, że by mu się to ciągle kojarzyło z Adamem Miałczyńskim z "Nic śmiesznego".. :p
A Ania to ja, więc też mi się podoba
Siary też póki co u mnie nie ma. Nic mi nie mrowi. Tylko piersi bolą - czasami wręcz nieznośnie.
A dzisiaj mąż zauważył, że na spodzie jednej piersi jakieś czerwone plamy mi się zrobiły. I nie są to rozstępy. Jak nie zniknie do jutra to w piątek chyba do lekarza skoczę, żeby to sprawdzić. Chociaż nie boli i nie swędzi.Alicja
Oleńka
-
Jooozefka wrote:Tak ja... widzę po mokrym staniku..i jak zdejmę to czasem wisi taka zaschnięta kropelka...poza tym czuję zapach...a jak wyjdę na dwór lub stanę w przeciągu to czuję własnie takie mrowienie, później jak będziesz karmiła malucha to dowiesz się, że tak właśnie naciaga mleczko do piersi:) spływa z zatok mlecznych...nic nie wyciskam...
Dostałam dziś ubranka ze Smyka...pięęęęęęęęękne są...aż za ciosem zamowiłam z 5 10 15...i w sumie poszło 2 stówy...zapomniałam jakie te ubranka drogie nawet mimo promocji jak Adasiowi za miesiąc na usg odpadnie siusiak to w kaftaniki w stateczki i męskie bodziaki będe stroiła Anię ;P
Ja też dziś zrobiłam zamówienie w Smyku i w 5-10-15, na nic moje postanowienia ale to koniec z kupowaniem ubranek, bo z mojej listy ... wszystko już jest ! Na początku września zabiorę się za kwestie łóżeczkowo-wózkowe i higieniczne.
-
Jozefka bardzo współczuję z powodu choroby synka. Ciężko się pogodzić z tym, że takie straszne rzeczy dzieją się na tym świecie
Strasznie to niesprawiedliwe wszystko. Życzę dużo siły!
Co do imion. Mój mąż upiera się przy Zuzi. Podoba mu się tylko Zuzia i koniec Ja do tego imienia nic nie mam, poza tym, że to czwarte najczęściej wybierane imię w naszym województwie w 2016 roku Ale mojemu mężowi to nie przeszkadza. Także nie wiem, pewnie jeszcze trochę czasu minie zanim jakaś decyzja zapadnie
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
antonna wrote:Jozefka bardzo współczuję z powodu choroby synka. Ciężko się pogodzić z tym, że takie straszne rzeczy dzieją się na tym świecie Strasznie to niesprawiedliwe wszystko. Życzę dużo siły!
Co do imion. Mój mąż upiera się przy Zuzi. Podoba mu się tylko Zuzia i koniec Ja do tego imienia nic nie mam, poza tym, że to czwarte najczęściej wybierane imię w naszym województwie w 2016 roku Ale mojemu mężowi to nie przeszkadza. Także nie wiem, pewnie jeszcze trochę czasu minie zanim jakaś decyzja zapadnie
Pracuje w szkole i faktycznie Zuzia a nawet kilka w każdej klasie i tak od wielu lat
Inusia
