X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Sunshine_111 Autorytet
    Postów: 857 620

    Wysłany: 7 lipca 2017, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wodę kocham od zawsze. Zawsze ciężko mnie z niej było wyciągnąć. Mama wzięła mnie na kurs z ratownikiem jak miałam 8 lat. Krytą żabką kilkadziesiąt basenów nauczyłam się ładnie pływać na studiach - zawsze mówiłam, że to jedyne co wyniosłam z Akademii Ekonomicznej ;) Zawsze wakacje w Chorwacji spędzałam z maską i rurką - całe dnie z głową pod wodą ;) Nigdy nie rozumiałam jak można bać się wody... Zawsze chciałam nurkować.
    Na kursie nurkowym na zajęciach basenowych, po ciężkim dniu w pracy i kilku innych okolicznościach, wpadłam w panikę pod wodą na głębokości ok 4m. Kazali zdjąć maskę, opłynąć dno basenu po omacku (niestety nie otworzyłam oczu) z instruktorem za rękę, potem na jego znak założyć maskę i przedmuchać. Kobieta po drodze niepotrzebnie złapała mnie za nos, czego nigdy nie robiłam zanurzając głowę. Generalnie jak w ciemnościach puściłam ten nos żeby założyć maskę, spanikowałam, zaczęłam płytko oddychać, czyli nie docierał do mnie tlen tylko powietrze już wydychnięte, co mnie jeszcze bardziej nakręcało. Bałam się wypłynąć, bo mnie tego dnia uszy bolały i bałam się o bębenki, kręciło mi się w głowie i ten paniczny strach... Moja instruktorka była pewna że wyskoczę, ale ja po kilkudziesięciu sekundach się wkurzyłam sama na siebie, wzięłam głęboki oddech, założyłam i przedmuchałam maskę, i jak otworzyłam oczy i stała się jasność to się uspokoiłam. Ona była ze mnie dumna, a ja nie wiedziałam, co mi się stało... Przecież ja się nie boję wody!?
    Od tamtej pory mam szacunek do wody i rozumiem, że jak ktoś miał trudne przeżycia, to się boi. Ale uważam, że każdy powinien umieć pływać/unosić się na wodzie dla swojego bezpieczeństwa i z dzieckiem też planujemy iść na zajęcia basenowe jak najszybciej będzie można.
    Ja zwalczyłam swój lęk. Robiłam różne ćwiczenia w tym celu. Kurs skończyłam, nurkowałam na wrakach... Ale teraz już podchodzę do tego ostrożnie i lepiej się czuję na płytszej wodzie oglądając rafę i rybki niż wraki w ciemnościach ;)

    mhsvf71xt0wtqk81.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 7 lipca 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja lęki jak najbardziej rozumiem. Sama nie mam złych doswiadczeń z woda, ale np.nienawidzę wchodzic do morza w nocy, nawet do kolan. I ogólnie nie lubię być na otwartej wodzie, szczególnie jeśli brzegu nie widać.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3242

    Wysłany: 7 lipca 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    to nie są niedrapki dołączone do pajacyka tylko pajacyk z takimi mankietami, które można założyć na rączki, chciałam coś takiego na pierwsze dni, czytałam wiele dobrych opinii że idealnie się sprawdziły właśnie gdy dziecko zrzucało takie oddzielnie nakładane niedrapki

    No to tak jak pisałam te niektóre z next mają takie "wbudowane" niedrapki czyli te wywijane sprytnie ściągacze rękawów :) przyjrzałam im się na tych moich pajacach i myślę, że powinny się sprawdzić dobrze, o tego typu, ale oczywiście polecam szukać tańszych używek ;) http://allegro.pl/next-pajacyk-lapki-niedrapki-pojazdy-62cm-i6663721176.html

    age.png

    age.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 7 lipca 2017, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem w sumie czy to pływanie jest aż takie ważne, ja tam nie miałam jakoś motywacji. Ani nie mieszkam nad morzem, ani blisko jeziora, bez tej umiejętności można żyć jak bez wielu innych. Wiecie, są ludzie którzy na hasło wakacje widzą morze, inni góry, także to nie jest tak że wszyscy musimy ;)
    a dziwić to może jak ktoś czytać i pisać nie umie, pływanie nie jest nam niezbędne do życia hehe ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2017, 21:11

    moremi, Aasienkaa lubią tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 7 lipca 2017, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie nie miał kto nauczyć. Rodzice nie pływają. Nigdzie ze mną nie chodzili.
    Ale któregoś razu śniło mi się, że pływam i to było takie łatwe. I pamiętam, że wtedy nad jezioro chodziłam z koleżankami i tam w jeden dzień nauczyłam się pływać na plecach. A za dwa dni pseudo-żabką. Pieskiem wyszło w międzyczasie. Na dno nie idę ;) ale też nie czuję się jak ryba w wodzie :p
    Własnego dziecka tak nie skrzywdzę i na basen zaprowadzę :)

    Sunshine_111, moremi lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • pieluszkowazabawa Autorytet
    Postów: 776 237

    Wysłany: 7 lipca 2017, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niepokorna jak będą wypisy w sobotę to idę jutro a jak nie to niestety w poniedziałek

    To co wyszłam na debila bo pływać nie umiem. No cóż nie czuje tej potrzeby jakoś.

    nzjdvfxmh01bn5c2.png
    Pod moim sercem,inne bije serce...
    Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
    Pod moim sercem małe rączki dziecka,
    cichutko pukają do mojego serca.

  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 7 lipca 2017, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:
    No to tak jak pisałam te niektóre z next mają takie "wbudowane" niedrapki czyli te wywijane sprytnie ściągacze rękawów :) przyjrzałam im się na tych moich pajacach i myślę, że powinny się sprawdzić dobrze, o tego typu, ale oczywiście polecam szukać tańszych używek ;) http://allegro.pl/next-pajacyk-lapki-niedrapki-pojazdy-62cm-i6663721176.html

    ooo to to dokładnie :) dzięki za link. Z używkami to ja chyba sobie daję spokój. Albo źle trafiam, albo nie mam cierpliwości: w pakach ubrań większość takich, które są niewygodne lub się nie przydają, pojedyncze sztuki z cenami z kosmosu plus koszty wysyłki, chyba wolę polować na wyprzedaże, bo po kilku dniach przeszukiwania netu nic fajnego nie znalazłam. NIby tak się nastawiałam na używki, ale jak mam oszczędzi 20-30% to w sumie bez sensu trochę, co innego kupić na miejscu, zobaczyć na żywo, a tak przez net plus koszty wysyłki to słaby biznes...albo ja ślepa i tych perełek nie widzę ;)

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie woda to element konieczny, zwłaszcza latwm :) od najwcześniejszych lat jeździliśmy z rodzicami nad jezioro, nad morze i pływać nauczyłam się bardzo wcześnie. Wodę uwielbiam i uważam, że pływam dobrze - tzn.nie żadnym super stylem, ale mogę godzinami pływać, z jednegi brzegu jeziora na drugi lub dookoła, ale nie sama. No i jak mi myśli zboczą na ciemną toń pode mną w której niewiadomo co się kryje to schizuję i już chcę wychodzić z wody ;) zawsze podchodziłam do wody luzacko, aż do czasu, kiedy znajomej córka się podtopiła na tyle poważnie, że wpadła w śpiączkę. Stał się prawdziwy cud i ta dziewczynka doszła do siebie w jakiejś mega klinice, ale szanse były średnie. Przerażające jest to, że obydwoje rodziców praktycznie patrzyli na tonące dziecko i nie zorientowali się nawet, że coś złego się dzieje. Myśleli, że tak sobie po prostu podskakuje w wodzie. Dopiero gdy się chwilę nie wynurzała, zdali sobie sprawę że coś jest nie tak. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.

    Co do wyprawki - dziś przyszedł mi przepiękny szarutki rożek z HubiWorld, no i kupiłam dwie pary takich cieplejszych pajaców na 62 i 68 z czego jedne z czapeczką. I cholera, pękłam na różowe!! Nie dalej jak wczoraj zaklinałam się, że róż mojej córce nie grozi ;)

  • Skyonearth86 Koleżanka
    Postów: 39 17

    Wysłany: 7 lipca 2017, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie nauczyłam pływać w podstawówce ale wodę pokochałam dopiero pare lat pózniej, jak juz sie wyszkoliłam i poczułam mega pewnie . A np. Mój mąż pływać nie umie i woda go poprostu przeraża ....kiedyś sie topił , ktos go jeszcze uderzył w głowę i pozamiatane .... swoją droga , jak niewiele trzeba, zeby kogoś aż tak zrazić.
    A zmieniając temat, kiedy zaczynacie prac i przygotowywać ciuszki ? Bo ja juz bym zaczęła, ale ciagle myśle, ze trochę za wcześnie . Dzis zrobiłam zamówienie mini wyprawki z HUBI , zobaczymy co przyjdzie :)

    16udskjo1bkad87p.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 7 lipca 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrazić się można do wszystkiego :) ja kiedyś pochłaniałam rodzynki garściami. Aż raz trafiłam na jakąś ohydę i tak się obrzydziłam, że od tamtej pory nie jem rodzynek :p
    Podobnie miałam ze skórką od kurczaka. Jadłam same skórki, bo mięso było dla mnie za suche. Aż raz mi jedna w gardle stanęła i już skórek nie jem ;)

    Pani Moł - też kiedyś mówiłam, że różowe jest be. A teraz kupuję różowe :p

    skyonearth - takie pranie i prasowanie to sobie zostawię na koniec sierpnia/początek września :)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 7 lipca 2017, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pranie?teraz...nieeee :) ale przyznaję pare dni wolnego i też wpadłam jak śliwka w kompot z ciuchami, a tak się zapierałam :) nie wiem może to kwestia większego urzeczywistnienia dziecia i bądźmy szczere, fajne to jest :)
    kurcze trafiłam na stronę z pięknymi ogrodniczkami z kaszmiru z zary i nie było już rozmiaru...echh...a bym takie wełniane spodenki z chęcią dzieciowi zafundowała.

    moja poduszka z supermami w końcu dotarła, udało mi się jeszcze wyprać poszewkę, mam nadzieję, że wyschnie i dziś w nocy przetestuję to cudo, ostatnio ratowałam się poduszkami i kocem wokół siebie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2017, 22:26

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 7 lipca 2017, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    to nie są niedrapki dołączone do pajacyka tylko pajacyk z takimi mankietami, które można założyć na rączki, chciałam coś takiego na pierwsze dni, czytałam wiele dobrych opinii że idealnie się sprawdziły właśnie gdy dziecko zrzucało takie oddzielnie nakładane niedrapki

    Wiem, co to jest. Ale chodziło mi o to, że ogólnie zakrywanie rączek uważam za niepotrzebne. Moje dziecko nigdy się nie podrapało. To miałam na myśli.

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • Zuza2323 Autorytet
    Postów: 386 238

    Wysłany: 7 lipca 2017, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mietata - ja takie kupilam z f&f w tesco w pierwszej chwili nawet tego nie zauważyłam więc kupilam nieświadomie ;)

    atdc6iyemt9e9h2r.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 8 lipca 2017, 01:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pranie i prasowanie tez zostawiam na sierpień. Pokoj naszego juniora juz prawie gotowy:) w pon przyjdzie jeszcze dywan i żyrandol:) i zaczynam kupowac materac itp. Nie ma co :)

    Pieluszkowa moge Cie prosic o przeslanie twojego cennika, tylko wejdz w wiadomości nie chce tu swojego maila podawac :)

    Pani Moł lubi tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 8 lipca 2017, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIEPOKORNA wrote:
    Wiem, co to jest. Ale chodziło mi o to, że ogólnie zakrywanie rączek uważam za niepotrzebne. Moje dziecko nigdy się nie podrapało. To miałam na myśli.
    jasne, twoje nie, ale skąd wiesz, że inne się nie drapią? :) te zakładki nie są obligatoryjne i nie trzeba ich zakładać, ale dobrze mieć w razie czego przecież....nie przewidzę, jakie dziecko urodzę :)

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 8 lipca 2017, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mietata - jak to jakie urodzisz - swoje!! Najpiękniejsze, najkochańsze i najgrzeczniejsze ;)

    A z małą rozmiarówką na necie też jest problem. W sklepach ciężko dostać. Jak jest coś fajnego, albo w dobrej cenie to zazwyczaj zaczyna się od rozmiaru 74-80..

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 8 lipca 2017, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:
    No to tak jak pisałam te niektóre z next mają takie "wbudowane" niedrapki czyli te wywijane sprytnie ściągacze rękawów :) przyjrzałam im się na tych moich pajacach i myślę, że powinny się sprawdzić dobrze, o tego typu, ale oczywiście polecam szukać tańszych używek ;) http://allegro.pl/next-pajacyk-lapki-niedrapki-pojazdy-62cm-i6663721176.html

    Ja kupiłam teraz na wyprzedażach w Smyku takie pajacyki, pakowane po kilka sztuk, właśnie z wywijanymi rękawkami :) Były też małe rozmiary, nie tylko wielkie. Mam 56 i 62 :)

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 8 lipca 2017, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Mietata - jak to jakie urodzisz - swoje!! Najpiękniejsze, najkochańsze i najgrzeczniejsze ;)

    A z małą rozmiarówką na necie też jest problem. W sklepach ciężko dostać. Jak jest coś fajnego, albo w dobrej cenie to zazwyczaj zaczyna się od rozmiaru 74-80..

    Ja małą rozmiarówkę (56/62) kupowałam w 5.19.15 :) Obecnie nadal trwa promocja do -70% i jeszcze jakiś czas temu tych najmniejszych ubranek był najwięcej :) Podobnie w Smyku spokojnie kuoisz ubranka nawet w rozmiarze 40.

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 8 lipca 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po pierwszej nocy z poduchą supermami mam mieszane uczucia, wszystko fajnie wygodnie, ale ja jestem za mała, za niska, za drobna? do tej poduszki, nie jestem w stanie jej sobą tak obciążyć jak powinnam chyba i mam za wysoko głowę do reszty ciała.....więc powinnam chyba była kupić tylko wałek taki, bo pod głową musze mieć jednak płaską poduszkę.

    także chyba przyjdzie nam się rozstać
    sprzedam poduszkę superamami C
    użyta 1 raz bo dostałam ją wczoraj, mam paragon potwierdzający datę zakupienia. Sprzedam za pół ceny, która chętna?

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Mama2kituszek Autorytet
    Postów: 278 171

    Wysłany: 8 lipca 2017, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Kobietki:)
    Te niedrapki w pajacach mogą sie nam fajnie przydać na wyjsćia zimowe, bo rękawiczki często zlecą. A tak zaciągasz niedrapka i nie boisz się o chłód. Ja faktycznie w domku nigdy nie zalożyłam. Mówi się też, żeby malucha nie pozbawiać możliwości rozwijania zmysłu dotyku i z tym się zgadzam. Ale rozmawiając o tym akurat niedawno ze znajomą, powiedziała mi, że jej synek ma do dziś bliznę po pazurku, mocno się jakoś zadrapał. Tak, że wiecie, niech każdy robi jak tam chce:)

    Mietata, szkoda, że Ci ta poducha nie przypasowała. Ja nie kupiłam, jakos sobie radzę zawijając kołdrę kingsizową i dam radę do końca. Za małe mam mieszkanie na takie rzeczy. Ale przy D. mialam rogal do karmienia i własnie kupiłam na allegro i tez okazał się za twardy tzn. za grubo wypełniony, nie dało się na tym karmić w ogóle, służył jako podparcie pod plecy do karmienia:) Tak więc tym razem kupie też wlasnie jakiś bardziej płaski

    U nas dzis kiepska pogoda. Szykujemy się na wyjazd i mialam nadzieję na sukienkę;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2017, 08:53

    3jgx3e3kk4xchmg3.png
    Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*]
‹‹ 541 542 543 544 545 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ