Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaczuszka86 wrote:Mi strasznie dokucza ból pleców
zawsze tak miałam jak się przedzwigałam a teraz wsumie prawie nic nie robię tylko odpoczywam
Jak leżę na boku jest ok ale każda zmiana pozycji czy wstanie to ból. Codziennie to samo jak poleze cały dzień to jest ok a następnego znów to okrucieństwo
Mnie od kilku dni też męczy, dokładniej mówiąc dół pleców po prawej stronie, ale u mnie na odwrót - jak chodzę to jakoś ujdzie, ale jak siedze albo leże to masakra jakaś. Żadna pozycja leżenia nie przynosi ulgi, nawet poduszka ciążowa nie daje rady. Już druga nocka zarwana, bo próbuję jakoś sobie ulżyć, rozchodzić, rozmasować to. Niech Mąż już wraca, może będzie chciał mnie masować...
Mam skoliozę i kiedyś męczyła mnie przez to rwa kulszowa, po ćwiczeniach przeszło, a po tylu latach znowu męczę się z bólem pleców
Ciąża to baaaardzo piękny okres -
nick nieaktualnyW temacie włosów to zgadzam się z dobrą opinią Pako o olejowaniu. Swego czasu się zmobilizowałam i dwa razy w tygodniu nakładałam olej kokosowy bio nierafinowany, bardzo się włosy wygładziły. Może teraz to wdrożę, w końcu i tak jestem w domu
słyszałam od koleżanki (i widziałam efekty) laminowania włosów żelatyną. Rewelacyjnie to się tej mojej znajomej sprawdziło, no ale ja niestety żelatyna dla mnie odpada a alternatywy nie znam.
pako_mrrr lubi tę wiadomość
-
Mnie czasem bóle pleców też nękają, najczęsciej wieczorem jak leżę na plecach, to mam takie uczucie ciągnięcia w odcinku lędźwiowym. Dziewczyny mam pytanie, czy też odczuwacie czasem takie spiecia macicy? Ostatnio to zauważyłam jak spokojnie leżalam wieczorkiem, na kilka sekund zrobiła sie taka twarda jak kamień i spięta i za moment puściło... Nic mnie przy tym nie bolało.
Co do samopoczucia to ostatnio też mnie mały dołek złapał jak przeglądałam się w lustrze ale pocieszam się, że po ciąży wszystko wróci do normy
A z jeszcze innej beczki, ciekawi mnie czy zauważyłyście, że pamiętacie/ macie więcej snów i sa one bardziej intensywne? -
taaa jest wichrowe, bo olej kokosowy jest oczyszczający, czyli dobry dla tłustych włosów - szczególnie na lato
- więc się zgadza że pewnie trochę musi wysuszać - choć u mnie, przy tych cienkich włosindach, ten efekt jest czasem nawet pożądany.
A do skóry to go nie używam, najwyżej na stopynp do twarzy to już w ogóle nie polecam, bo już wam pisałam, że ma skubaniec właściwości komedogenne - czyli zatykające pory, czyli zaskórniki się mogą od niego robić ;/
-
nick nieaktualnyOoo tak, naczytałam się i naoglądałam youtubów w kwestii super efektów po nakładaniu na twarz a mnie po jakichś 2 tygodniach tak wysypało drobną kaszką, że skończyłam na oczyszczaniu mechanicznym u kosmetyczki. Może i komuś to się sprawdza, ale u mnie katastrofa
pako_mrrr lubi tę wiadomość
-
oleje niestety trzeba testować, nie ma tak, że u każdej sprawdzi się to samo. Mi zapał minął bo zazwyczaj nie miałam czasu na te ceregiele
aaa i kokosowego też lepiej nie dawać na skórę głowy, jak zatyka na twarzy to tam też
-
Dziewczyny, dzięki za opinie dot. pielęgnacji i zabiegów na włosy
Będę musiała coś pokombinować. W sumie teraz czasu na to nie brakuje...
Natalala ja mam bardzo intensywnie sny i zazwyczaj są nienormalnePamiętam o nich dosyć długo po przebudzeniu. Takie intensywne sny mam w sumie od samego początku ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2017, 14:05
-
Dziewczyny mam problem ... juz 23 tydzieb 3 dzien a ja wgl nie czuje malej... albo nie wiem jak to sie czuje. To moja w sumie 2 ciaza z tym ze pierwsza poronilam w 12 tyg . Łożysko na przedniej scianie. Przed ciaza bylam szczupla waga to 59 kg a teraz juz 74. Lekkarz za tydzien. Ale 2 tyg temu bylam na 4d ruchy widoczne. Wdzystko w normie .oczekująca94
-
Dokładnie Pani Moł - trzeba czasem uważać na te jutuby ;P
Ja myślałam że taka mądra jestem i jak uczyłyśmy się na zajęciach praktycznych masażu twarzy (to było prawie dwa lata temu, jeden z pierwszych zabiegów do nauki i moja wiedza była bardzo nikła) to przyniosłam właśnie olej kokosowy i tak usilnie się na nim uczyłam tego masażu, że potem też nie mogłam przez długi czas dojść do ładu z twarzą (cała zasyfiona byłam) i najśmieszniejsze że nie wiedziałam - głupia - od czego te syfy mi się tak robią i dopiero pani kosmetolog podeszła do nas i jak zobaczyła że my tak tym olejem kokosowym po twarzy się smarujemy (a ja mam cerę mieszaną, koleżanka tłustą) to aż się ręką i nogą przeżegnała, dopiero wtedy zrobiła nam parę wykładów, a potem testów z właściwości różnych substancji używanych w kosmetyce
No ale skąd człowiek ma wiedzieć zanim się dowie ;P
ja jeśli chodzi o mój wygląd - to niestety widzę żem gruba ;/ (brzuch już równy z cyckami), ale staram się gębą nadrabiać(i tylko ja wiem ile to czasu mi zajmuje żeby nie wyglądać jak upiór jakiś- wczoraj pół dnia to maseczki i maseczki ;P)
I ciuchy takie noszę żeby jednak jakoś to ukryć - takie luźne, bo jak raz założyłam spodnie ciążowe, to tak okropnie się poczułam ;/ jakoś tak mi źle było, jakbym się zaniedbała - ale ja mam taka kulkowatą figurę, więc mi dobrze w oversizach, a źle w obcisłych rzeczach.
A wiecie ze np jest tu taka jędza w pracy i ona nadal nie zauważyła że coś ze mną nie tak ;P - także jeszcze ciągle nie wszyscy widzą.
Dziś mnie ta moja położna pochwaliła że przepięknie wyglądam i że mam piękną sukienkę (ale to wiecie, ona na pewno wie że musi tak babom w ciąży gadać, żeby im przykrości nie sprawiać) - mimo to naprawdę miło mi się zrobiło. Mój m. ciągle mi tez gada że wyglądam kwitnąco, ale on to pewnie w logo przeczytał, albo w innym poradniku, dla przyszłych ojców, bo ja tam widzę w lustrze grubą babęWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2017, 15:42
Pani Moł, Charlutek lubią tę wiadomość
-
oczekujaca94 Ja też mam łożysko na przedniej ścianie, ono tłumi odczucia trochę a druga sprawa, że miałam przed ciążą mały brzuszek też. Ruchy czuję najczęściej wieczorem jak leżę na plecach i to czasem muszę się skupic. Odczuwam je jako delikatne puknięcia albo jakby coś w śrdoku fikołka robiło ( może i faktycznie robi
) W ciągu dnia ruchów nie czuję raczej, czasem po przebudzeniu rano.
Invis Ja od niedawna zaczęłam śnić, zauważać że śnia mi się róźne rzeczy o których nawet nigdy nie myślałam. Coraz częsciej ma tez sny o zabarwieniu miłośnym co wcześniej zdarzało się mega rzadko. -
Natalala wrote:oczekujaca94 Ja też mam łożysko na przedniej ścianie, ono tłumi odczucia trochę a druga sprawa, że miałam przed ciążą mały brzuszek też. Ruchy czuję najczęściej wieczorem jak leżę na plecach i to czasem muszę się skupic. Odczuwam je jako delikatne puknięcia albo jakby coś w śrdoku fikołka robiło ( może i faktycznie robi
) W ciągu dnia ruchów nie czuję raczej, czasem po przebudzeniu rano.
Povzekam jeszvze spikojnie do wizyty za tydzien. Mam nadzieje ze wszystko jedt okej...oczekująca94 -
oczekujaca94 wrote:Dziewczyny mam problem ... juz 23 tydzieb 3 dzien a ja wgl nie czuje malej... albo nie wiem jak to sie czuje. To moja w sumie 2 ciaza z tym ze pierwsza poronilam w 12 tyg . Łożysko na przedniej scianie. Przed ciaza bylam szczupla waga to 59 kg a teraz juz 74. Lekkarz za tydzien. Ale 2 tyg temu bylam na 4d ruchy widoczne. Wdzystko w normie .
Ja dziś o tym gadałam z moją Panią położną - ja też mam łożysko na przedniej ścianie i też właściwie nadal nic nie czuje - czasem coś zachlupie i tyle...
I powiedziała żeby się nie przejmować, że to normalne, że pierworódki i do 24 tc mogą nic nie czuć w ogóle a jeszcze jak się ma łożysko na przedniej ścianie to już w ogóle klops.
Także jeśli na USG wszystko ok, nie ma krwawień i brzuch nie jest twardy i bolący, to powiedziała żeby w ogóle o tym na razie nie myśleć. -
Natalala wrote:Mnie czasem bóle pleców też nękają, najczęsciej wieczorem jak leżę na plecach, to mam takie uczucie ciągnięcia w odcinku lędźwiowym. Dziewczyny mam pytanie, czy też odczuwacie czasem takie spiecia macicy? Ostatnio to zauważyłam jak spokojnie leżalam wieczorkiem, na kilka sekund zrobiła sie taka twarda jak kamień i spięta i za moment puściło... Nic mnie przy tym nie bolało.
Co do samopoczucia to ostatnio też mnie mały dołek złapał jak przeglądałam się w lustrze ale pocieszam się, że po ciąży wszystko wróci do normy
A z jeszcze innej beczki, ciekawi mnie czy zauważyłyście, że pamiętacie/ macie więcej snów i sa one bardziej intensywne?
U mnie te barwne sny już przeszły, jeszcze do miesiąca temu miałam takie co nocRównież odnotowuję takie skurcze macicy - moja ginekolog powiedziała, że to normalne. To skurcze Brakstona-Hicksa, które pojawiają się zwykle koło 20 tc. Oznaczają, że macica już ćwiczy przed porodem, ale to nic groźnego. Chyba że brzuch na długo robi się twardy i bardzo boli.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2017, 14:31
-
A i gadałyśmy z tą moją położną o krwawieniach w ogóle (bo, mi się w czwartek zdarzyło na papierze toaletowym uświadczyć dosłownie dwie krople, takiej czerwonej krwi).
Nie pojechałam na IP bo mi się słabo na samą myśl zrobiło, że będę tam siedzieć, a potem mnie przyjmą i 3 dni będę tam leżeć ;/
Tak więc usiadłam na podłodze zawołałam mojego m. powiedziałam o co chodzi i że mi słabo, bo nie chcę jechać do szpitala. On już w pierwszym odruchu się zaczął zbierać żeby jechać, ale jak ja zaczęłam tak lamentować, to on otworzył neta i zaczął mi czytać, że jeśli brzuch nie jest twardy, jeśli krwawienie nie jest obfite i nic mnie nie boli to żeby chwilę zaczekać, kazał mi włożyć papier w kroczę i tak poczekaliśmy 5 minut, po tym czasie papier był czysty no i nadal nie wiedziałam co robić, to mój m. zaczął mi tam zaglądać (no mówię wam, niezły na widok ;P, jakby to nagrać, to hit by był, na podłodze w łazience, mój m z latarką i mi zagląda do jaskini ;P) i oglądać co tam mogło krwawić i się okazało że to jakieś zadrapanie przy wardze, także naprawdę nie było co panikować.
I tak dziś gadałyśmy z tą położną o tym czy powinnam była jednak jechać do szpitala czy nie. Ona jednak twierdzi że w sumie to każde krwawienie wymaga sprawdzenia i powinnam się do lekarza zgłosić, bo jak się np łożysko odkleja, to trzeba reagować natychmiast. Natomiast powiedziała żeby bardziej niepokoić się krwawieniem trochę ciemniejszym (bo jak jest z wewnątrz to krew już powinna była trochę zciemnieć, a jak jest taka jasna, to znaczy że to gdzieś bardzo blisko), do tego wszystkie błony śluzowe są w ciąży bardziej ukrwione i łatwo właśnie o jakieś zadrapanie.
Co dzień to wyzwanie, że też ta ludzka ciąża tak długo trwa ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2017, 15:44
-
PsotkaKotka wrote:Co myslicie o imeniu Kornelia?27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
nick nieaktualny
-
[oczekująca94] - wiesz co mi pomogło poczuć młodą - i wiem ze to na pewno było ona?
Mój m. wczoraj po południu przyłożył głowę do brzucha i zaczął gadać: "tu tata", "halo, tata mówi, co tam robisz?" i wiesz że coś chlupnęło? I on to nawet usłyszał. To było strasznie śmieszne i taki szok, bo to właściwie pierwszy raz jak wiedziałam że to na pewno ona a nie gazy ;Pwichrowe_wzgórza, Pani Moł lubią tę wiadomość
-
pako hahah nieźle. Wujek google pomógł w diagnozie
Faktycznie wszystko jest mocno ukrwione i czasem może się zdarzyć jakieś plamienie czy to po stosunku czy apliakcji glbulki. Mnie się jeszcze nie zdarzyło, ale na pewno bym od razu zaczęła schizować od czego to.
pako_mrrr lubi tę wiadomość