Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
My z mezem poznaliśmy sie na dyskotece ale przez jakis czas wogole sie sobą nie interesowalismy tylko bylismy kumplami pozniej urwał nam sie kontakt i jak sie przypadkiem spotkaliśmy to oboje juz wiedzielismy, ze to jest to
po roku sie zareczylismy i zamieszkalismy razem po kolejnym roku wzięliśmy ślub i kupiliśmy mieszkanie a teraz w sierpniu bedzie nasza 3 rocznicą slubu i w listopadzie pierwsze dziecko
planujemy jeszcze kupic dom zanim dziecko sie urodzi ale to raczej watpie, ze sie uda... Maz jest 5 lat starszy ode mnie
-
Ależ to był piękny początek w GoT, nie sądzicie?
całą atmosferę zepsuł mi jednak news o brakujących zmywarkach do kuchni ikea i przedłużającym się cyklinowaniu. Laski, ja za 2,5 tygodnia dosłownie ląduję na bruku a moje mieszkanie jeszcze w powijakach. Już coś czuje że znowu dziś nie zasnę (wczoraj męczyłam się z planowaniem budżetu na ostatnią prostą remontu). Serio chyba biorę po przeprowadzce urlop i nie będę nic robiła, totalnie...
Ten stres mnie irytuje, staram się opanować dla dobra dziecka, ale trudno się nie stresować mając przed sobą widmo pomieszkiwania w hotelu w najlepszym przypadku. jeszcze ja to ja, ale najbardziej mnie stresuje mój koteł, nie chce mu takich perturbacji z tułaczką zaserwować i szlag mnie trafia...
Złapał mnie dziś pierwszy raz taki ściskający ból brzucha, może to ten braxton hickspołożyłam się i minęło po chwili...ale zdecydowanie uważam i zaczynam czuć że przeginam i muszę w końcu odpocząć...
pako_mrrr lubi tę wiadomość
-
Invis wrote:Są też takie adaptery które można zapinac w spódniczkach
Ale powiem Wam że ja również byłam przekonana że na 100% kupie adapter. Póki co pas pod brzuch nisko i się trzyma.
póki co jeżdżę bez adaptera, pasy zawsze zapinam. W pierwszej cąży również do końca ciąży jeździłam w pasachcóra 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
Adapter do pasow - ja nie bardzo rozumiem jego sens. Przeciez ten dolny pas i tak przechodzi pod brzuchem... Przynajmniej u mnie. A te wszystkie rysunki uwazam za przesadzone- komu ten pas tak wysoko przez brzuch przebiega???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 21:48
Blondik lubi tę wiadomość
-
Aasienkaa wrote:jasne, wszystkie można zapiąć w spódniczkach, ale wtedy kieca w góre nie ma innej opcji, trochę kiepsko. ja tam się z innym nie spotkałam, każdy przechodzi przez krok
póki co jeżdżę bez adaptera, pasy zawsze zapinam. W pierwszej cąży również do końca ciąży jeździłam w pasach
No właśnie nie, jak szukałam dla siebie adaptera jakiś czas temu to właśnie jeden model miał 2 rodzaje zapięć- jeden do zapinania w spodniach, a drugi w spódniczkach, jakieś inne miał zapięcie, inaczej przechodziło.
O proszę, nie trzeba nawet długo szukać ===> KLIK
Quote:adapter ma dwie możliwości przeprowadzenia pasa :
- przez pas krokowy ( wygodne gdy jesteś w spodniach)
-przez boczne pasy biodrowe ( pomocne gdy jesteś w sukience )Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 21:55
-
Invis wrote:Nie wyobrażam sobie ruszyć bez zapiętych pasów. U nas to akurat czynność naturalna. Zresztą czujnik w aucie nie dałby nam żyć
ale uważam że nie zapinanie pasów w ciąży nie jest zbyt rozważne. No w sumie nie tylko w ciąży, ale jako że ciąża miałaby być wymówką by ich nie zapinać.
A ja ich nie przeceniam. Na trasę mam, ale jak jadę po zakupy to mam w nosie. Żeby nie pikało mam przejściówkę wpiętą na stałe, do szału nas doprowadzają takie przypominajki.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Aaaaaa to pewnie przez odcinek GoT nie udało mi się na zalukaj dzisiaj ogarnąć nic żeby zabić czas wieczorkiem
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Uff, dotarłam do końca ...
tylko weekend mnie nie było a tyle do nadrabiania
Co to adaptera pasów posiadam i uważam to za bardzo przydatna rzecz. Bo normalnie pas się przesuwa i opiera na brzuchu.
W weekend byłam na weselu, super impreza. I pogoda ładna. I tu się pojawił problem bo miak byty na obcasie i już w kościele strasznie spuchły mi nogi. I do dzisiaj msn jeszcze opuchnięte stopy, a najbardziej kostki. Czy któraś może tez na takie problemy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2024, 20:51
-
wichrowe_wzgórza wrote:Mietata, ja to podziwiam kobiety co robią jakieś remonty i przemeblowania w ciąży
NIGDY
ja też, serio, nie przewidziałam, że to tak wyjdzie. Gdybym mogła cofnąć czas to zafundowałabym sobie tylko jedno, albo dziecko albo remont
Staram się wyluzować, ale nie jest łatwo.
Te adaptery są trochę dziwne, już nie pamiętam gdzie, ale czytałam art. żeby normalnie zakładać pas i nie kombinować, ale oczywiście skoro są takie przerzutki to można sobie zafundować. Jechałam do tej pory tylko kilka razy samochodem w ciąży pas mi nie przeszkadzał...no może nie mniej niż zawsze.
Psotka, kobiety mają różne figury, wzrost, kształt brzucha, pewnie niektórym ten pas wypada w dziwnym miejscu, jakoś jestem w stanie w to uwierzyć
teoretycznie pasy powinny iść tak żeby brzucha nie uciskały, a adapter to bajer dla jeszcze większej wygody. Moż ema to sens jak się codziennie korzysta z samochodu -
Witam sie po polowkowym- jako ostatnia chyba
bede miala corke
mala zdrowa, ale uparta, usg trwalo ponad godzine bo dwa razy musialam wychodzic na spacer i cos slodkiego. Wazy ok. 470g. Na zdjeciu w 3d wygladala identycznie jak swoj starszy brat
jedyne 'ale': ilosc wod plodowych sybiektywnie zwiekszona- kontrolowac u lekarza prowadzacego.
wichrowe_wzgórza, Pani Moł, Aasha, Zuza91, czarnulka24, Jooozefka, Asia_89 lubią tę wiadomość
-
Invis ten adapter kompletnie nie budzi mojego zaufania, a te boczne paseczki do spódnicy to i tak sądzę, że przechodzą wyżej niż to coś miedzy nogami. O firmie nigdzie nie widzę opinii nawet.
ja raczej nie będę nic kombinowała z tymi adapterami. Wolę młodemu coś kupić. Czasem mam wrażenie, że to wielkie haloo aby naciągnąć nas matki na kasę.. bo dla dzieci wszystkoz córką jeździłam normalnie w pasach i teraz też tak się skończy
Ja w środę glukoza, morfologia i mocza w nast. poniedziałek wizyta. Jak mi ten czas ucieka.
Czarnulka co u Ciebie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 22:26
czarnulka24 lubi tę wiadomość
córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
Jacky88 - nie ostatnia na pewno, ja mam połówkowe za tydzień dopiero
ale dzisiaj na wizycie u mojej gin dowiedziałam się, że również będzie córeczka
nic dziwnego, w rodzinie mojego A. 6/7 dziewcząt póki co, więc chociaż miałam nadzieję na chłopca, to jednak z tyłu głowy miałam "nieuniknioną" dziewczynkę
Koniec wymówek z brakiem zakupów, bo nie znam płci. Póki co wszystko wygląda dobrze, 500g waży mała, ale więcej dowiemy się za tydzień na połówkowych
Pozdrowienia dla wszystkich!wichrowe_wzgórza, jacky88, Jooozefka, Asia_89 lubią tę wiadomość
-
jacky88- z córką też na połówkowych wyszła mi ilość wód płodowych zwiększona- unormowało się do porodu na spokojnie, ale wymagało kontroli.
Aasienkaa- to tylko taki przykład był, że są takie adaptery po prostu. Nie trzeba było długo szukać. Nie tylko z tej firmy były adaptery z zapięciami w dwóch formach... w tych drogich które wydają się bezpieczniejsze i godniejsze zaufania, zapięcia są podobne, jeśli nie identyczne. Ja nie mam żadnego z tych, więc nie polecam i nie namawiam.
Mietata masz rację, że różne brzuszki i różne figury mają kobiety. Ja korzystam z samochodu codziennie, ale jeszcze nie zauważyłam dyskomfortu związanego z zapinaniem pasów, dolna część ładnie trzyma się pod brzuszkiem. Ale gdybym kupowała adapter to nie wiem czy bym przepłacała, na te za dwie stówki bo nie wydają się one różnić wiele.jacky88 lubi tę wiadomość
-
No wlasnie MIETATA moze masz racje z tymi figurami bo mi pas napewno nie przechodzi przez brzuch i napewno nie tak jak na rysunkach.... W weekend przejechalam 400km autem i nie zauwazylam zadnego dyskomfortu i pas napewno jest pod brzuchem i nawet sobie nei wyobrazam gdzie on mialby byc nizej.
-
Kaczuszka86 wrote:Ja ostatnio miałam takie bóle pleców że w łóżka nie mogłam się podnieść i tańce w samym kroczu. Po tyg i większej liczbie wypoczynku przeszło. Choć czasem daje znać znów krzyż
młody zmienił pozycje i jest już lepiej i ruchy trochę delikatniejsze. Ostatnio śpieło mi pod samym biustem ale zauważyłam że najczęściej właśnie po jedzeniu. Polecam rumianek,magnez i espumisan dodatkowo
Ja unikam IP jak ognia. W Warszawie to kilka godzin siedzenia i czekania
A gdzie Kaczuszka byłaś na IP w Warszawie ? Ja póki co tylko dwa razy na żelaznej i mam nadzieję, że więcej nie będę miała takiej potrzeby, ale za każdym razem byłam o wiele spokojniejsza, że tam pojechałam. Raz czekałam może ze 40 minut, a drugi raz 10 minut, więc albo miałam wyjątkowe szczęście, albo tam idzie to jakoś sprawnie:)