Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
mietata wrote:Iw-onka, dzięki, ale to jakaś zamknięta grupa. Ja na razie na żadne dzieciowe strony i grupy nie wchodzę i nie lajkuję....niestety to idzie potem w świat , a niekoniecznie chcę żeby wszystkie moje kontakty z FB wiedziały że w ciąży jestem
To jak mi się uda prześlę inaczej, w grupach zamkniętych Twoi znajomi nie widzą Twoich postów -to tak na marginesie. tylko członkowie grupy. -
Ja i Emilka w Naszą studniówkę
Muszę znowu sprawdzić swoje wymiary, bo wydaje mi się, że brzuch jest większy niż tydzień temu. Rośniemy teraz jak szalone...
A co u Małej dowiem się w czwartek. Zrobiła się strasznie ruchliwa ostatnio
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0550446d5571.jpg
Pani Moł, Invis, agagaga, wichrowe_wzgórza, antonna, czarnulka24, Jooozefka, Asia_89 lubią tę wiadomość
-
Asikk, jeśli chodzi o tekstylia to ja kupuję tak: jeden komplet pościeli do łóżeczka, dwa śpiworki (jeden mniejszy drugi trochę większy) do spania w łóżeczku, myślę że wezmę też rożek i zastanawiam się nad otulaczem Woombie lub Tulik, tak zachwalanym.
Do wózka kupuję spiworek średniej grubości minky, bo jednak to już będzie jesień. Oprócz tego dwa kocyki: jeden cienki i jeden grubszy, będą używane w domu, wózku, itd.
Asikk lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarola___ wrote:Dostaliśmy tez od znajomych coś co nazywa się "klin" i wkłada się to pod materac, to niby lepsze dla dziecka niż poduszka
podobno ogolnie to fajna rzecz.
-
IZA92 wrote:Ja i Emilka w Naszą studniówkę
Muszę znowu sprawdzić swoje wymiary, bo wydaje mi się, że brzuch jest większy niż tydzień temu. Rośniemy teraz jak szalone...
A co u Małej dowiem się w czwartek. Zrobiła się strasznie ruchliwa ostatnio
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0550446d5571.jpg
No no no, teraz ciąża już ewidentnie widocznawichrowe_wzgórza, Majblanca lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAaa a co do tekstyliów to ja na razie mam jedną małą kołderkę taką bardziej pod dupkę, kocyk minky (sliczny, mietowy, a z drugiej strony biały w indiańskie pióra w fuksji i zieleni
), rożek i tyle. Muszę się zabrać za temat bo jak się wydatki nawarstwią we wrześniu to będzie grubiutko
a to wozek, fotelik, wykonczenie pokoju i meble
ale za to fajne ręczniczki z kapturami kupiłam.
W związku z przygotowywaniem przez mojego małżonka pokoju dzieciowego do remontu - czyli łatanie dziur po kołkach, karniszach, zdzierabie tapety itp, wszystko stamtąd wynieslismy i choc wydalismy ludziom meble i wywalilismy mnóstwo rzeczy to i tak zrobilo mi sie w domu ciaśniej! Potykam się ciągle o suszarkę z praniem, o jakiś składany fotelo-spanio-materac itp, co z tym wszystkim począć -
Invis wrote:No no no, teraz ciąża już ewidentnie widoczna
No i czas wybrać się po jakieś spodnie, bo z tymi też już ciężko.
A te body z projektbody to ja zamówiłam po północy i bardzo szybko schodziły, że rano po 7 już ich nie było, a dziś raczej były dostępne dopiero po 9, bo po 8 ich jeszcze nie było, a po 10 zostało parę sztuk tylko. Siostra poluje i nie umie upolować.
Siostra mi zasugerowała, żebym puszczała "brzuszkowi" pozytywkę, tak żeby dziecko było przyzwyczajone do jej dźwięków jak się urodzi. Tak więc od tygodnia wieczorami słuchamy kołysanki. Jestem ciekawa czy zadziała -
mietata wrote:Iw-onka, dzięki, ale to jakaś zamknięta grupa. Ja na razie na żadne dzieciowe strony i grupy nie wchodzę i nie lajkuję....niestety to idzie potem w świat , a niekoniecznie chcę żeby wszystkie moje kontakty z FB wiedziały że w ciąży jestem9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Kurcze młody coś się nie rusza od wczoraj a ja zaczynam panikowac. I każdy mi mówi że to normalne bo to dopiero 22 tydzień że takimi rzeczami to dopiero po 25 się martwić trzeba. Nie wiem może jest leniwy faktycznie
-
pieluszkowazabawa wrote:Kurcze młody coś się nie rusza od wczoraj a ja zaczynam panikowac. I każdy mi mówi że to normalne bo to dopiero 22 tydzień że takimi rzeczami to dopiero po 25 się martwić trzeba. Nie wiem może jest leniwy faktycznie
Pieluszkowa, powiem ci tak jak mi powiedział lekarz przed wyjazdem na urlop: krew i woda - jeśli jedno albo drugie wydostaje się z nas to na IP, a reszta to bez paniki, że mały się może raz częściej raz rzadziej ruszać i nie trzeba się tym przejmować
Dziewczyny musicie się trochę zrelaksować bo się zamęczycie tą ciążą, a zmęczenie dopiero przed namiteraz to słoneczko, soczek z marchewki i łapiemy wiatr w żagle bo 2 trymestr się kończy, trzeba korzystać
agagaga, Kaczuszka86, wichrowe_wzgórza, Pani Moł lubią tę wiadomość
-
mietata no własnie ja jakoś mało martwiąca się w ciązy jestem moje koleznaki to juz dawno by na IP siedziały nawet z głupim bólem głowy. Serio!!!
Jedyne co mnie martwi to te ruchy pewnie dlatego tez ze naczytalam sie artykułów ze powinny byc regularne ze dziecko powinno reagowac na czekolade itd..
Nawet łózysko mi tak nei przeszkadza mimo iz nie jest za dobrze i mam mega zakazy ale no co jakos to bedzie przeciez.
Jeszcze babcia mnie od rana wkurzyla dzisiaj mam w ciazy szczegolna alergie na kobiety po 70!!!!! -
antonna wrote:Invis kiedyś wrzucałaś fotę jakiegoś mebla, który pomalowałaś na biało. Polecałaś wtedy jakąś farbę. Co to była za farba?? Mam do pomalowania stelaż łóżka
Tak, to ta farba:https://zapodaj.net/images/6fce11ac58a92.jpg
Fajna, ponieważ nie śmierdzi i jest dość wydajna. Jak kupowałam ostatnią puszkę, to mieli nieco zmienione opakowanie, chyba już nie czerwone.
A ja się z Wami witam w moją 100-dniówkę!antonna, Jooozefka, Biedroneczka83, Pani Moł lubią tę wiadomość
-
pieluszkowazabawa wrote:mietata no własnie ja jakoś mało martwiąca się w ciązy jestem moje koleznaki to juz dawno by na IP siedziały nawet z głupim bólem głowy. Serio!!!
Jedyne co mnie martwi to te ruchy pewnie dlatego tez ze naczytalam sie artykułów ze powinny byc regularne ze dziecko powinno reagowac na czekolade itd..
Nawet łózysko mi tak nei przeszkadza mimo iz nie jest za dobrze i mam mega zakazy ale no co jakos to bedzie przeciez.
Jeszcze babcia mnie od rana wkurzyla dzisiaj mam w ciazy szczegolna alergie na kobiety po 70!!!!!
Pieluszkowa, dopiero od niedawna zaczęłaś czuć ruchy. Ja na tym etapie jeszcze nie codziennie czułam ruchy, bywało tak że dwa dni np. cisza albo ja nic nie czułam bo np. spałam, a były bardzo jeszcze delikatne.