Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Też bym sobie te okna odpuściła, bez sensu się urabiać przez taką głupotę. Ja mam po cyklinowaniu i całym remoncie 3 wielgachne okna do umycia i na bank ich nie ruszę. Albo mąż umyje, albo kogoś poproszę i zapłacę. Serio teraz taka pomoc to są małe pieniądze. Żeby umyć okna musiałabym wejść na drabinę a już takiej sztuki nie mam zamiaru uprawiać, to jak szukanie nieszczęścia
Dziewczyny, te wasze brzuszki takie normalnie piłeczki cudne, mój teraz wygląda przy nich jak jakieś większe wzdęcie....mam na liczniku nadal 3 kg i 80 cm, chyba się owinął dzieć wokół kręgosłupawichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
Kaczorka wrote:Wichrowe wzgórza - nawet nie chcę sobie wyobrażać tego bólu.. przerąbane tak się męczyć! I to jeszcze tak do listopada??
Pieluszkowazabawa - ponton sobie kup :p
Holibka - północ Polski zawsze poszkodowana pogodowo.. jak już gdzieś pada i zimno to u nas. Tyle dobrego, że Szczecin omijają wszelkie żywioły
Ja obecnie przeżywam zawieszenie firany w pokoju. Mam szynę na całą szerokość ściany. A dało się ją zamocować jedynie na taśmę montażową. 1,5m taśmy ma utrzymać 100kg obciążenia. A mimo wszystko w jakiś sposób po zawieszeniu firany trzeba było szynę docisnąć.
I teraz kminię czy mi to nie rypnie na podłogę
Wichrowe ja sobie nawet nie próbuję wyobrażać co ty przeżywasz((( przesyłam wsparcie mentalne! A pijesz pokrzywę? Ponoć dobra na nerki w ciąży.
Kaczorka a czemu nie masz przykręcone tej szyny? Ja też mam przez całą ścianę i ona jest na takich specjalnych zaczepach, które przywiercone są do sufitu. A wszystkie okienne szmaty są na taśmie, do której mam wczepione takie plastikowe agrafki i tylko się je wsuwa w szczelinę w szynie. Na pewno masz wszystkie części od tego karnisza?wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
Mamatobe♥ wrote:Aż sobie brzuch zmierzyłam. 103 cm .... szok
Zmierzylam i mam podobnie w najszerszym miejscu razem z boczkaminiestety niewiem jaka była wyjściowa
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Holibka wrote:Ja od kilku tygodni tęsknię za moją talią :p nie była jakaś jak u osy ale jednak była a teraz taka bańka że szok :p
pewnie za niedlugo zmienie zdanie bo kregoslup juz mi niezle daje popalic
Aasienkaa lubi tę wiadomość
-
Holibka - bo w suficie mam płytę k/g i mój tatuś nie chciał wiercić, więc wymyślił, że przyklei na taką taśmę. 1.5m miało utrzymać 100kg. A tymczasem nie utrzymało nawet 2kg i już rypło!! Tzn. jedna połowa, bo druga jakoś się trzyma.
I tak to jest jak się idzie na łatwiznę.. -
Witam,
Jestem Majową Mamą 2017, wiem, że troszkę Wam teraz przeszkodzę, ale Mam na sprzedanie MEGA PAKE ubranek dla dziewczynki w rozmiarze 56 za na prawdę niską cenę, ubranka są z Zary, HM, smyk - wszystkie dobre jakościowo, niektóre rzeczy nie były noszone ani razu! Może któraś Mamusia się zainteresuje, a mi bardzo zależy na sprzedaniu tych rzeczypozdrawiam i życzę nudnych ciąż!
https://www.olx.pl/oferta/mega-paka-ubranek-dla-dziewczynki-CID88-IDnC0Yu.html
👧 05.2017r.
👶 05.2022r. -
Holibka, nie ale spróbuję. Chociaż pewnie na scisniecie nie zadziała tak jak na piasek czy kamienie. Ale mam dużo pic, a pokrzywę lubię.
Jestem po 3 ataku kolki, znów na lekach bo nie wytrzymałam. Ale dzięki temu udało mi się spionizowac po 5 godzinach...9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Kaczuszka86 wrote:Zmierzylam i mam podobnie w najszerszym miejscu razem z boczkami
niestety niewiem jaka była wyjściowa
. Ja właśnie też nie wiem jaka była startowa ale teraz już miarka/ będzie szła regularnie w ruch
-
eee tam z tym mierzeniem bez przesady, ja nawet się nie mierzyłam wcześniej, teraz w sumie niepotrzebnie się opasałam centymetrem
wiadomo, że jak jedna ma 170 a inna 160 wzrostu to ten obwód to inna para kaloszy
A bycie w ciąży jest fajne, trzeba doceniać brzucha, za chwilę go nie będzie.
Ja niestety musiałam przetrzebić garderobę bo w moich ulubionych rozkloszowanych sukienkach wyglądam po prostu jak kulka....jedyne co na mnie dobrze leży to coś blisko ciała bo wtedy przynajmniej nie jestem kwadratowo kulista
wichrowe, rany, masz przechlapane....może przejdź się do jakiegoś dobrego urologa, to nie może być tak, że rozkładają ręce i masz sobie cierpieć....Aasienkaa lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 12:20
-
Ah to już dziś!!!! Za półtorej godzinki odbieram klucze od nowego mieszkania!!!!
Witaj moja ukochana wannoKaczuszka86, PsotkaKotka, Zuza91, Zuza2323, wichrowe_wzgórza, KasiaHaBe, Asia_89, Aasienkaa, Pani Moł lubią tę wiadomość
-
Wichrowe, naprawdę współczuję... Biedna jestes...
Mamatobe super!!! Oby caly dzien byl taki mily i bez niespodzianek:-)
A ja siedze wlasnie na glukozie, mniam:-) Przynajmniej zaspokoikam poranny głód:-)
Psotka, co do domu, my też myslimy, choc za działką dopiero zaczelismy sie rozglądac... A one takie drogie pod Poznaniem:| Myslimy o domu o szkielecie drewnianym, do 100 m2, parterowym, ale z poddaszem do adaptacji. Powierzchnia niewielka, ale na wiekszy nie byloby nas stac, a po drugie, mysle, że dziewczyny i tak wyfruną z domu nim się obejrzymy, wiec dla nas bylby akurat.
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
mietata wrote:eee tam z tym mierzeniem bez przesady, ja nawet się nie mierzyłam wcześniej, teraz w sumie niepotrzebnie się opasałam centymetrem
wiadomo, że jak jedna ma 170 a inna 160 wzrostu to ten obwód to inna para kaloszy
A bycie w ciąży jest fajne, trzeba doceniać brzucha, za chwilę go nie będzie.
Ja niestety musiałam przetrzebić garderobę bo w moich ulubionych rozkloszowanych sukienkach wyglądam po prostu jak kulka....jedyne co na mnie dobrze leży to coś blisko ciała bo wtedy przynajmniej nie jestem kwadratowo kulista
wichrowe, rany, masz przechlapane....może przejdź się do jakiegoś dobrego urologa, to nie może być tak, że rozkładają ręce i masz sobie cierpieć....
Dlatego mi chodzilo o roznice w cm. -
różnica będzie zawsze, na plus hehe
Nie wiem w sumie po co się mierzyć, wiadomo, że tam dziecko siedzi a nie tona tłuszczu, jak się urodzi to brzuch się zmniejszy.
W ogóle zaczynam dochodzić do wniosku, żeby już tak obsesyjnie się nie ważyć, bo najważniejsze, że dziecko dobrze rośnie i wszystko na usg jest w normie. Według tych wszystkich kalkulatorów i wytycznych dotyczących wagi etc to już powinnam wariować z przejęcia i strachu, że coś jest nie tak. Lekarz mi mówił, że dopóki mały dobrze wygląda na usg, dobrze rośnie to mam się wagą nie przejmować.
Wichrowe, jak się czujesz? ci lekarze ze szpitala to coś ci w ogóle poradzili poza braniem leków, nie wiem odstawienie prochów z wapniem, może jakaś zmiana diety, więcej picia etc? nie mogę w to uwierzyć że cię po prostu odsyłają i każą nospę łykać....może jeszcze skonsultuj z jakimś dobrym urologiem prywatnie (w Warszawie mnóstwo specjalistów)...wiesz jak jest w szpitalu spławią, jak się zapłaci to może się pochylą nad człowiekiem...Aasienkaa lubi tę wiadomość
-
wkońcu nie ma deszczu u nas jupiii bo wczoraj stanęłam przed klatka i zrezygnowałam z pójścia do sklepu ściana deszczu była. Ale dzisiaj idę do pracy nawet się ciesze bo w domu nuda jak już oglądałm na necie jakąś ukryta prawdę.
Może wkońcu kurier dojedzie po paczki.
Ja się nie mierze jakoś nie chce mieć większej depresji przez swój wygląd niż już mam.