Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Zakochałam się
(w mojej nowej łazience)
Klucze odebrane, mieszkanie aż czeka żebym tam wpadłaKurcze i co ja mam robić do jutra
Dopiero jutro przyjedzie bus z panelami i kuchnią .... Muszę jakoś zabić czas, bo aż mnie nosi
Kaczuszka86, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
-
Czesc. Mam pytanie. Czy ktoras z Was boryka sie z bolem bioder? Od dwoch dni odczuwam ogromny bol lewego biodra na wysokosci stawu (kretarz wielki). Nie moge zgiac nogi ukucnac, masakra. Jedyne co slysze to ze w ciazy to normalne (!!!). Ktos cos gdzies?
-
jacky88 wrote:Czesc. Mam pytanie. Czy ktoras z Was boryka sie z bolem bioder? Od dwoch dni odczuwam ogromny bol lewego biodra na wysokosci stawu (kretarz wielki). Nie moge zgiac nogi ukucnac, masakra. Jedyne co slysze to ze w ciazy to normalne (!!!). Ktos cos gdzies?
Mnie często łapie na wysokości boczkami nad pośladkiem w okolicach boczka. Mi mówili że mogę mieć rwe. Czasem to ledwo chodzę a co dopiero wstać z łóżka
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
pieluszkowazabawa wrote:wkońcu nie ma deszczu u nas jupiii bo wczoraj stanęłam przed klatka i zrezygnowałam z pójścia do sklepu ściana deszczu była. Ale dzisiaj idę do pracy nawet się ciesze bo w domu nuda jak już oglądałm na necie jakąś ukryta prawdę.
Może wkońcu kurier dojedzie po paczki.
Ja się nie mierze jakoś nie chce mieć większej depresji przez swój wygląd niż już mam.
Niech ten kurier jedzie bo już nie możemy doczekać się na zamówienie żeby zacząć urządzać kącik dla młodegoKaczorka lubi tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Jacky, widzisz, w ciąży to normalne że coś boli
paranoja
Mietata, jedyne co to nadal sporo pić. Sęk w tym, że jestem zdrowa jak ryba i dieta nie ma wpływu - bo nie mam piasku ani kamieni. Czytałam też o tym i generalnie ucisk z minimalnym zastojem ma każda z nas niemal, to fizjologia. Tylko ja mam pecha, że tak mnie napier****. Dlatego tutaj ciężko jakkolwiek inaczej pomóc, niż doraźnieprzeciwbólami, przesuwaniem brzucha w lewo i ciepłem... Widzę, że często kobietom po ok tygodniu przechodzi i już nie wraca, zwykle to zaczyna się oo 20-26 tygodnia. Czasem w kolejnej ciąży też jest ok. Cewnik od nerki do pęcherza to jednak słabe i odradzane ciężarnym rozwiązanie. Na razie boję się wstać, dobrze spałam... a zasypiałam po 2 godzinach płaczu...
Mamatobe, super, aż zazdoszczęChętnie bym sobie urządziła coś jeszcze raz, bo to super sprawa
Jakbym miała dom, to bym chciała zamiast poddasza piwnicerzadko się teraz robi podpiwniczone domy, a wg mnie to ma sporo plusów.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Mamatobe♥ wrote:Zakochałam się
(w mojej nowej łazience)
Klucze odebrane, mieszkanie aż czeka żebym tam wpadłaKurcze i co ja mam robić do jutra
Dopiero jutro przyjedzie bus z panelami i kuchnią .... Muszę jakoś zabić czas, bo aż mnie nosi
Uwielbiam takie urządzanie i wszystko nowe. Niestety własne mieszkanie i dom to niestety tylko w zakresie marzeń a brać kredyt na 30 lat to nie dla nas
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Kaczuszka86 wrote:Uwielbiam takie urządzanie i wszystko nowe. Niestety własne mieszkanie i dom to niestety tylko w zakresie marzeń a brać kredyt na 30 lat to nie dla nas
, ale po kilku latach na kawalerce i z prysznicem (którego nienawidzę) to aż na dupie nie mogę usiedzieć
-
jacky88 wrote:Czesc. Mam pytanie. Czy ktoras z Was boryka sie z bolem bioder? Od dwoch dni odczuwam ogromny bol lewego biodra na wysokosci stawu (kretarz wielki). Nie moge zgiac nogi ukucnac, masakra. Jedyne co slysze to ze w ciazy to normalne (!!!). Ktos cos gdzies?
Mnie bolał ostatnio lewe biodro bardzo przez dwa dni, potem prawe, a potem oba. Biodra przeszły, teraz bolą kolana. Lekarka też mówi, że to normalneWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 11:27
-
PsotkaKotka wrote:Wichrowr - kazdy chcialby piwnice, problem w tym ze to bardzo duzy koszt, dlatego ludzie nie robia.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Mamatobe♥ wrote:Oczywiście, że wynajmowane
, ale po kilku latach na kawalerce i z prysznicem (którego nienawidzę) to aż na dupie nie mogę usiedzieć
Wanna to pikus, bardziej męczacy był brak wydzielonej sypialni. Jak już mieliśmy więcej niż 2 gości, to trzeba bylo składać łóżko do formy sofy. I nie było opcji, że np.pójdę spać jak mąź gra w karty z chłopakami
Teraz jest normalnie i na swoim9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Kurcze przez te wakacje urlopy i ciaze mam takie opoznienia ze szok. Zawsze wszystko na czas było zrobione i wysłane:/
Jem sniadanko w pracy i dalej do roboty. Dziewczyny się śmieją że dzisiaj dzień rożków bo same rożki dzisiaj szyje.
Jutro zaczyna się jarmark także 3 tygodnie cieżkiej pracy oby tylko pogoda dopisała.
-
JA też marze o wannie bo mamy prysznic:( A ja z tych lubiących sie pluskać w wodzie.
Mamatobe♥ lubi tę wiadomość
-
Sunshine_111 wrote:Dziewczyny, właśnie miałam kontrolę z ZUSu - a dopiero co 3 tygodnie temu mnie wzywali... a dziś przyszli sprawdzić...
To jednak zdarzają się kontrole ciężarnych. A od kiedy jesteś na zwolnieniu? Sama jestem ciekawa jak to wygląda... -
Kurde u nas słabo, miałam nie pisać, żeby przestać o tym myśleć. Wczoraj byliśmy na wizycie. Te kłucie w prawym boku mogło być spowodowane krwiakiem, który mi się zrobił i kilka dni temu się właśnie oddzielił i teraz będzie się wchłaniał. Lekarz mówi, że to nic poważnego, mimo że oczywiście w internecie naczytałam się już jakiś strasznych historii. Powiedział, że krwiak był malutki, oddzielił się i się wchłania, w żaden sposób nie wpływa na dziecko. A Zosia 1,5 tyg młodsza niż według terminu usg. Mieści się jeszcze cały czas w te widełki, ale jest do obserwacji. Mamy teraz wizytę 7.08 a później 24.08 i będziemy mierzyć wszystkie przepływy bardzo dokładnie, bo może być po prostu mała. Na połówkowych wszystkie przepływy były wzorowe ale dziecko tylko 4 dni młodsze, a teraz już 1,5 tygodnie, wiec ważne podobno aby to monitorować. Pytałam już o hipotrofię, ale lekarz mówi, że na razie to bardzo przesadzone, bo wszystko się może unormować, w związku z tym postaram się znowu zrobić sobie szlaban na internet, bo widać nakręcanie się zupełnie mi nie służy.
Martwię się bardzo, wczoraj to już non stop płakałam. Mąż mnie cały czas uspokoja, że lekarz kazał czekać i się nie martwić, to po co dorabiam teorie... ale wiecie jak to jest -
Najważniejsze być pod kontrolą
pamiętaj, że Zosia czuje Twój stres i raczej nie jest tym zachwycona. Hipotrofia to jeszcze też nie dramat. Małe łatwiej się rodzi
pewnie się wyrówna. Głowa do góry
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
wichrowe_wzgórza wrote:Też wcześniej 5 lat mieszkaliśmy w kawalerce, bez wanny.
Wanna to pikus, bardziej męczacy był brak wydzielonej sypialni. Jak już mieliśmy więcej niż 2 gości, to trzeba bylo składać łóżko do formy sofy. I nie było opcji, że np.pójdę spać jak mąź gra w karty z chłopakami
Teraz jest normalnie i na swoim(a'la sypialnia)
fakt w tym wszystkim jest taki, że jak mnie mąż wkur** to idę do innego pokoju i nie muszę na niego patrzeć -
Spokojnie, hipotrofia to nie koniec swiata. Mojej kolezanki corka urodzila się z hipotrofia, poza tym ze byla malenka nic jej nie bylo.