Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nie wiem czy jest sens takie gadżety kupować, jeśli nie będziesz karmić piersią to w szpitalu mają sprzęt, a mąż ci kupi w 30 min i podgrzewacz i butelki....a będzie miał na to przynajmniej 2-3 dni zanim się w domu pojawicie, więc da się przeżyć chyba.
Ja sobie podaruję i nie będę teraz kupować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2017, 13:45
-
Ja mam reczny tommy tippee jak bdzie potrzebny elektryczny to kupie dopiero wtedy po co odrazu bulic kilka stówek jak nie wiadomo czy bedzie potrzebny
-
Iw-onka wrote:A u jakiego lekarza byłaś? Czy sama kupowałaś te rajstopy czy Ci lekarz zalecił? To coś daje?
http://allegro.pl/10-uciskowe-profilaktyczne-ponczochy-13-15-mmhg-i6863463714.html
tu kupowałam super są bo mozna normalnie je np załozyc do sukienki nie spadają nie est w nich goracopolecam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
PsotkaKotka wrote:Hej
Jak mowilam, czasem wpadne, cos podczytam was i napisze.
Ja przebralam ubranka po synku (ktore mial po 2 chlopakach) i mam tego przeogromna mase. Tak wiec z wyprawki przez pierwszy rok nie musze kupowac niczego kompletnie. No chyba ze mi wpadnie w oko jakis ladny bodziak czy bluzeczka typowo dla dziewczynki.
Napalam sie coraz bardziej na porod SN. Czytam historie z naturalniepocesarce i widze ze moj nastroj tuz po cc byl spowodowany prawdopodobnie wlasnie ta operacja a nie wielogodzinna meka. Bo szczerze wam powiem, ze mimo ze moj porod bolal straszliwie to o wiele bardziej boje sie bolu psychicznego jaki wtedy zaliczylam i nie chcialabym tego znowu przechodzic.
Chcialabym jednak bardzo "wykupic" sobie doule do porodu. rozwazam tez TENS (slyszal ktos?uzywal?).
Psotka u nas jest TENS i powiem ci swietna sprawapołozna nam pokazywała to mnie nawet na bol pleców pomagał
do porodu nie zdązyłam za szybko poszło heheheh
-
Charlutek wrote:Ja zamowilam butelki i laktator reczny medela. Zastanawiam sie jeszcze nad podgrzewczem. Czy jkupowac od razu czy dopiero jak okaze sie, ze maly bedzie dokarmiany butla? Nie mam pojecia - jak wy robicie?
Ja miałam medele tłokowa duzo lepsza niż zwykła reczna i klipa sprzedałamteraz mam nówke od koleżanki LOVI z mozliwościa regulacji ssania wiem juz ze wezme go do szpitala ostatnio mega mi sie laktator przydał
butelki jeszcze nie wiem teraz miałam tomme tippe ,z pierwszą aventa hmm mysle nad butlami LOVI -
Też się poważnie nad laktatorem zastanawiam. Myślę o LOVI, bo już i butelkę i smoczki mamy tej firmy. Tylko taki ręczny dwufazowy kosztuje dobrze ponad stówkę. I tu pojawia się myśl czy on mi się przyda czy może będzie zbędnym wydatkiem.
Syndrom sprzątania mi się dziś włączył. Piorę, prasuję, układam i przy okazji ganiam męża :p
A temperatura nie pomaga
Położną w przychodni też mam wybraną, bo taki był wymóg, ale nie wiem na jakiej zasadzie to funkcjonuje. Bo pielęgniarka środowiskowa to pojawia się w domu chwilę po powrocie ze szpitala. A położna? Chyba będzie trzeba się dowiedzieć w przychodni -
Ja mam podgrzewacz po synku Babyono 190. Wchodzą butelki i słoiczki. Wygodnie się wyciąga. Jest wystarczający.
Butelkę kupuję z LOVI samosterylizująca 150ml ze smoczkiem dynamicznym, antykolkowym. Nie wiem czemu, ale uwielbiałam te smoczki. Były twardsze niż te zwykłe gładkie.
Laktator miałam kiedyś pożyczony od koleżanki o ona go już nie chciała później, ale było to dla mnie ochydne mieć po kimś, mimo, że wyparzony. Teraz się go nie dotknę. Kupuję nowy, ręczny, z Canpolu BASIC 12/205. Te pompki jak od mierzenia ciśnienia mnie odrażają. Chciałam też taki bez miliona części i miliona kabelków.
Smoczki zawsze wybieram o dynamicznym kształcie (te takie raczej okrągłe). Też ze względu na to, że córce raz kupiłam ten spłaszczony z jednej strony (ortodontyczny?) i nie chciała go ssać. Od tej pory zawsze biorę jeden kształt -
Biedroneczka83 wrote:Psotka u nas jest TENS i powiem ci swietna sprawa
połozna nam pokazywała to mnie nawet na bol pleców pomagał
do porodu nie zdązyłam za szybko poszło heheheh
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
wichrowe_wzgórza wrote:Sara, widzę że nie jestem sama - nie jestem w ogóle jakaś brzydliwa, mam ciuchy z lumpow, ale laktator po kimś... No nie mogę sie przekonać.
To witam w klubie
W głowie mam takie głupie porównanie jakbym miała po kimś majtki nosić :pwichrowe_wzgórza, sara9555 lubią tę wiadomość
-
Ja nie wiem co zrobić... nie chce zapisywac się do rejonowej przychodni - beznadziejni lekarze, polozna co nawet rak nie umyje zanim dzieciaka dotknie... no i jak jestem fanką NFZ, i zawsze na nfz sie leczę, to dzieciaka chcę trzymać z dala.
Nie wiem czy w ogóle podam cokolwiek w szpitalu. Pediatrę mamy kolegę, wystarczy. A jak będę potrzebowała położnej to sobie prywatnie jakąś wydzwonię.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Cześć dziewczyny. Ja wpadam tylko na chwilę. Niestety nie mam ostatnio czasu na śledzenie wątku. Mąż w pracy, a ja zabrałam się za przemeblowania i składanie mebli. Łóżeczko dla maleństwa już stoi u nas w sypialni. Pokój starszej córki też już przemeblowany, komody dokupione i złożone. Teraz czas na segregację, pranie i prasowanie. Aczkolwiek rzeczy na rozmiar 56 i 62 mam już wyprane i wyprasowane. Czekają w komodzie
A jak tam u Was? Wszystko gotowe? -
Kurde ja mam to samo z tym laktatorem
Uff, dobrze że nie tylko ja tak mam
Co do gadżetów ogólnie to ja chcę jak najmniej, zwyczajnie nie mam na nie miejsca i jeśli coś będzie potrzebne to dokupi się na bieżąco. Na razie zakup laktatora zarzuciłam, jakaś taka jestem optymistycznie nastawiona, że nie będzie mi potrzebny, ale życie zweryfikuje
Kaczorka jak mam odwrotnie ze sprzątaniem. Ja generalnie nienawidzę sprzątania, potwornie mnie męczy i uważam je za stratę czasu, a do tego jestem urodzonym bałaganiarzem
Za to mam teraz bardzo twórczy czas w życiu, ciągle coś maluję, rysuję, grzebię graficznie, piszę bloga, projektuję ładne wnętrza z jakąś taką lekkością jak nigdy. No i moja twórczość podoba się nie tylko mnie, co motywuje do dalszej pracyJeju, niech ten czas trwa wiecznie
Dlatego też na forum jestem rzadziej, bo jestem na własne życzenie zarobiona
sara9555, Aasienkaa lubią tę wiadomość
-
NIEPOKORNA wrote:Cześć dziewczyny. Ja wpadam tylko na chwilę. Niestety nie mam ostatnio czasu na śledzenie wątku. Mąż w pracy, a ja zabrałam się za przemeblowania i składanie mebli. Łóżeczko dla maleństwa już stoi u nas w sypialni. Pokój starszej córki też już przemeblowany, komody dokupione i złożone. Teraz czas na segregację, pranie i prasowanie. Aczkolwiek rzeczy na rozmiar 56 i 62 mam już wyprane i wyprasowane. Czekają w komodzie
A jak tam u Was? Wszystko gotowe?u mnie w rozsypce po ubranka jade w weekend , łózeczko bedzie we wrzesniu o praniu prasowaniu narazie nie mysle czeka nas przemeblowanie pokoju pod Hanie kuno srodków higienicznych dla mnie i małej aaaaaaaa kiedy ja to ogarnę
-
Holibka wrote:Kurde ja mam to samo z tym laktatorem
Uff, dobrze że nie tylko ja tak mam
Co do gadżetów ogólnie to ja chcę jak najmniej, zwyczajnie nie mam na nie miejsca i jeśli coś będzie potrzebne to dokupi się na bieżąco. Na razie zakup laktatora zarzuciłam, jakaś taka jestem optymistycznie nastawiona, że nie będzie mi potrzebny, ale życie zweryfikuje
Kaczorka jak mam odwrotnie ze sprzątaniem. Ja generalnie nienawidzę sprzątania, potwornie mnie męczy i uważam je za stratę czasu, a do tego jestem urodzonym bałaganiarzem
Za to mam teraz bardzo twórczy czas w życiu, ciągle coś maluję, rysuję, grzebię graficznie, piszę bloga, projektuję ładne wnętrza z jakąś taką lekkością jak nigdy. No i moja twórczość podoba się nie tylko mnie, co motywuje do dalszej pracyJeju, niech ten czas trwa wiecznie
Dlatego też na forum jestem rzadziej, bo jestem na własne życzenie zarobiona
To znowu ja gadżetów teraz to jak nawięcej bym chciała haha. Prawdopodobnie to moja ostatnia ciąża i taką podświadomość mam, że już więcej mogę nic takiego nie kupić, ani nie przetestować.Holibka lubi tę wiadomość