Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Wichrowe też myślałam o chłodniku, problem w tym że tylko ja go lubię, a mamy jeszcze wakacjowicza 11 latka w domu i obawiam się, że mu chłodnik nie podejdzie
Majblanca ja też żelazka używam tylko pod przymusem
Tak, rendery to spora część mojego życiaPracuję w studiu mebli, różne rzeczy renderuję, ale w większości kuchnie. Jestem też ogólnie rzecz biorąc pracownikiem biurowym ogarniającym zamówienia, kontakt z klientem, AGD i mnóstwo różnych pierdół
A po godzinach spełniam się jako grafik - ilustrator
Joozefka a jak twoje okna?Majblanca, Pani Moł lubią tę wiadomość
-
co do wcześniej poruszonego tematu palenia. Ja rzuciłam miesiąc przed pozytywnym testem, ale coś czuję że po ciąży wrócę ;/ nigdy nie paliłam w domu a w ostateczności wychodziłam na balkon. mój mąż nie palił nigdy. Za to rodzice palą jak smoki niestety w domu w którym mieszkamy razem. Ja zajmuje poddasze ale i tak często leci ten zaduch a jak wchodzę do domu to jednak mocno to przeszkadza. Teraz w ciąży często wychodzą i jak jestem na dole z nimi to też przy mnie nikt nie pali. Ciekawa jestem jak Ojciec będzie wychodził gdy będzie zima, stawia ciężki opór ale może wnuczek go zmobilizuję. Znajomi przy mnie nie palą. Gdy spędzamy czas na powietrzu to odchodzą dalej żeby na mnie nie leciało.
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Nie gadaj głupot. Nie wracaj i już. Teraz dziecka nie trujesz to potem chcesz? Przykład jaki dasz? Będziesz mu ściemniać że to złe i ono nie może?
Dla mnie to ohydny i tragiczny widok - dzieciak w wózku a opiekun z fajką.
To Twoje i dziecka zdrowie. Postaw dziadkom jasne granice, zero jarania przy dziecku czy w domu, i nie wracaj do nalogu.
Wolność jest piękna. Nic nie musisz
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Holibka wrote:Wichrowe też myślałam o chłodniku, problem w tym że tylko ja go lubię, a mamy jeszcze wakacjowicza 11 latka w domu i obawiam się, że mu chłodnik nie podejdzie
To nie będzie jadłzgłodnieje to polubi
Holibka lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
wichrowe_wzgórza wrote:To nie będzie jadł
zgłodnieje to polubi
Nie no grzeczny jest, nie będę go katowaćChyba zrobię krupnik na kurzęcinie, szybko i sam się robi
albo takie coś do ryżu: https://www.kwestiasmaku.com/przepis/leczo-z-kurczakiem
-
Bo mam wrażenie że rzuciłam tylko ze względu na ciąże
tzn mam wrażenie że wróce ale to tak zwanego dymka towarzyskiego w żadnym wypadku przy dziecku no ale może tak jak piszecie jak mały się urodzi to i inaczej będzie
Co do zwracania uwagi ojcu o paleniu już próbowałam. Przy dziecku pewnie nie będą ale w domu zapewne nie przestanie. Gdy teraz już z tym walczyłam to usłyszałam "Zawsze możesz się wyprowadzić " ;/ a na to mnie nie stać. Na razie ciesze się że stara się wychodzić i mniej pali . Niestety facet w wieku 66 lat który pali od jakiś 50 lat jest pod tym względem nie reformowalny. Nawet stan zdrowia go nie zmobilizował to rzucenia a ja nie ma siły się z nim kłócić i denerwować
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Paulina099 wrote:Tez ostatnio zastanawiałam się nad tymi TENS. Poruszyłam nawet temat na forum, zapytałam o opinie ale nikt nue odpowiedział.
Ja mialam kiedys zabiegi na kregoslup wlasnie TENS. To jest takie odczuwalne mrowienie, ale czy to pomoze w bolach?-watpie. Ja jestem nastawiona na znieczulenie w kregoslup (u nas daja Epidural).[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Charlutek wrote:Ja zamowilam butelki i laktator reczny medela. Zastanawiam sie jeszcze nad podgrzewczem. Czy jkupowac od razu czy dopiero jak okaze sie, ze maly bedzie dokarmiany butla? Nie mam pojecia - jak wy robicie?
Ja chyba od razu kupie podgrzewacz.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Nie wiem jak bardzo nałóg rzuca się na mózg, że człowiek ma w dupie życie i zdrowie najbliższych.
Naprawdę na Twoim miejscu zrobiłabym wszystko, żeby się wynieść. I nigdy, ale to nigdy nie wracać do tego syfu. Pomyśl, teraz nie chcesz tego fundować dziecku, czemu miałabyś robić to później? Czym to się różni? Nie stać Cię na wyprowadzkę, a będziesz mieć kasę na fajki? Nie lepiej na co innego to przeznaczyć? Nie śmierdzieć, nie truć dziecka, siebie? Chcesz, żeby za 25 lat dziecko w hospicjum z Tobą siedziało? Samo chore, zalergizowane?
Zdrowie to jedna z najcenniejszych rzeczy, które mamy. I tak żyjemy w syfiastym świecie, nie warto tego pogłębiać.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Mietata - my dopiero teraz kupiliśmy deskę do prasowania
ostatnią miałam 6 lat temu. Ale uznałam, że tej drobnicy na klęczkach prasować nie będę.
A deskę kupiliśmy w JYSK. Ma regulację wysokości i podstawkę na żelazko. Lekka - jedną ręką można przenieść. Może nie jest za szeroka, ale wystarczy
Co do temperatury - prasowałam w korytarzumąż mi wiatraczek ustawił i jakoś poszło
A teraz będę leżeć :p
Do prania kupiliśmy płyn Bobini. W Rossmannie. Zapach może nie powala, ale po wypraniu jest tak delikatny, że nawet zaczyna się podobać
Ze spostrzeżeń materiałowych - do prasowania najlepiej się sprawdziła firma Pinokio. Dosłownie wystarczy raz przejechać żelazkiem. Najgorzej szło z F&F. Mimo, że materiał dość gruby i miękki to wymagał najwięcej cierpliwości. Te wdzianka z PEPCO całkiem spokonie zmieniły fasonu ani konsystencji.
A co do 3 miesięcy - dużo i małojakby tak spiąć tyłek to można raz dwa ogarnąć wszystko. Tylko po co :p już nie te siły i nie ta energia
A jeszcze u mnie z powodu tej macicy z przegrodą muszę być przygotowana na wcześniejszą akcję, więc na początek października chcę mieć wszystko gotowe - łącznie ze spakowaną torbą do szpitala -
Dziewczyny, pytanie co do prania!
W jakiej temperaturze pierzecie ubranka, pieluszko, kocyki? Czy wszystko pierecie w najwyzszej temperaturze?
Bo przeciez na rzeczach zalecana temperatura prania czesto jest nizsza.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Czarnulka dawaj znać co i jak !
Ja dzisiaj odebrałam internetowe zakupki, mąż to mnie niedługo chyba wyrzuci z tymi klamotami :p. Wpadły 3 prześliczne prześcieradełka i kocyk, ostatni już :p.
Co do gadżetów to ja wolę kupić przed porodem niż męża z tym zostawić, teraz można różne promocje upolować, a mój mąż to wiem że wejdzie do smyka i kupi tą samą rzecz trzy razy drożej. Ja kupuję laktator elektryczny mini firmy Medela, dwie butelki na start: jedna tommee tippyy, a druga Avent i podgrzewacz nie wiem jeszcze jaki, najpierw myślałam, ze tez Tomme tippy ale canpol jest dwa razy tańszy, wiec popytam koleżanekchcę karmić piersią, ale jak będę wychodziła na ćwiczenia albo z mężem do kina, to chcemy mieć możliwość zostawienia komuś mleka. Tez nie wiadomo jak nasza mała się urodzi, bo może wcześniej, to laktator się przyda. Podgrzewacz najpierw byłam pewna, ze niepotrzebny, ale teraz byliśmy ze znajomymi na wyjeździe to poza domem super się sprawdza, można w nim i butelki i słoiczki podgrzewać. Wiadomo można go kupić spokojnie po porodzie.
Holibka, Charlutek, Aasienkaa lubią tę wiadomość
-
Kaczuszka86 wrote:Bo mam wrażenie że rzuciłam tylko ze względu na ciąże
tzn mam wrażenie że wróce ale to tak zwanego dymka towarzyskiego w żadnym wypadku przy dziecku no ale może tak jak piszecie jak mały się urodzi to i inaczej będzie
Co do zwracania uwagi ojcu o paleniu już próbowałam. Przy dziecku pewnie nie będą ale w domu zapewne nie przestanie. Gdy teraz już z tym walczyłam to usłyszałam "Zawsze możesz się wyprowadzić " ;/ a na to mnie nie stać. Na razie ciesze się że stara się wychodzić i mniej pali . Niestety facet w wieku 66 lat który pali od jakiś 50 lat jest pod tym względem nie reformowalny. Nawet stan zdrowia go nie zmobilizował to rzucenia a ja nie ma siły się z nim kłócić i denerwować
Kaczuszka reformowalność to nie kwestia zdrowia czy wieku. Po prostu część ludzi dojrzewa do tej jakby nie patrzeć odważnej decyzji o walce z nałogiem. Ojcowie - mój i męża rzucili palenie po prawie całym życiu z nałogiem, w niewielkich odstępach czasu.
Obaj rzucanie nałogu przypłacili depresją, problemami z kręgosłupem i nagłym wzrostem wagi, to nie było dla nikogo łatwe i przyjemne. Ale obaj w ciągu ok. 2 lat od rzucenia nałogu odmłodnieli wizualnie o 10 lat, wyrównała im się waga i znacznie poprawiło zdrowie. Wróciły chęci do życia, zapał do pracy i wypoczynku, poprawiły im się usposobienia! Są obaj znacznie weselsi, widać że żyje im się lepiej.
U mojego taty przełom nastąpił, gdy koło północy zabrakło mu fajek i rozważał wyprawę na stację benzynową po nową paczkę, podczas gdy kilka godzin wcześniej kupował wcześniejszą, zdał sobie sprawę jaki to absurd, strata czasu i pieniędzy.
A co do prania ja zamierzam prać ciuszki w 30-40 stopniach i prasować, a to co można wygotować (pieluszki?) to gotować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2017, 17:18
-
mietata wrote:nie wiem czy jest sens takie gadżety kupować, jeśli nie będziesz karmić piersią to w szpitalu mają sprzęt, a mąż ci kupi w 30 min i podgrzewacz i butelki....a będzie miał na to przynajmniej 2-3 dni zanim się w domu pojawicie, więc da się przeżyć chyba.
Ja sobie podaruję i nie będę teraz kupować.madzialenka84, Aasienkaa lubią tę wiadomość
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
madzialenka84 wrote:Ja mialam kiedys zabiegi na kregoslup wlasnie TENS. To jest takie odczuwalne mrowienie, ale czy to pomoze w bolach?-watpie. Ja jestem nastawiona na znieczulenie w kregoslup (u nas daja Epidural).
i jeszcze sobie miesiac przed porodem akupunkture zafunduje, ponoc skraca pierwsza faze porodu o 2-3 godz.
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
jacky88 wrote:Ja przy pierwszym pralam w 40 stopniach, przy drugim tez nie zamierzam przeginac, moze biale w 60. Pierworodnemu nic nie bylo od noszenia niewygotowanych ubran;-)
a tak na przyszłość plamy z jedzenia czy kupy dopiorą się w tych dziecięcych proszkach i to w 40? Ja często po jedzeniu nie mogę doprać swoich jak coś zaplamię w tych 40 stopniach
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert