Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój synek niestety nie ma swojego pokoju. Jak będzie już potrzeba, to przedzielimy salon i wydzielimy mu pokoik, chyba że w międzyczasie zmienimy mieszkanie. Będzie spał z nami w sypialni, w jego kąciku będzie łóżeczko i komoda (białe). Komodę kupiliśmy zwykłą, na allegro za około 200zł, mam nadzieję że pomieści najpotrzebniejsze drobiazgi i podręczne ubranka. Dziś mąż ma zamiar ją złożyć. Na większą nie mamy miejsca, a jak już przyjdzie pora na pokoik to kupimy ładne mebelki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4cca2deb2adb.jpg
Koszulę kupiłam w Italian Fashion, akurat są wyprzedaże i kosztowała 50 czy 60 zł, taka ale w jasniejszym kolorze:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e02090c1587e.jpg
Jeszcze muszę kupić jedną, ta mi wpadła w oko
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2ae04b5705ea.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2017, 11:50
Syn
-
Musialam dzisiaj powtorzyc test glukozy, tym razem 75g. Trzymajcie kciuki zeby byly wyniki ok bo nie dam rady bez slodkiego....I w sumie nadal nie wiem o co to marudzenie
bo mi tam nawet smakowalo, herbatka z cukrem poprostu. Najgorzse bylo to 3krotne klucie.
Moje dziecko sie nei szamocze tylko kreci. Czuje czesto albo takie wypychanie nozek albo tylek gdzies wypina.
MAMATOBE - ja obejzalam jeden sezon Wikingow ale srednio mi sie podobal. Potem obejzalam z mezem dwa pierwsze odcinki i razem stwierdzilismy ze jest taka nuda ze dalej nie ogladamy
jacky88 wrote:Ja wciaz nie mam imienia dla corki. Syn mial byc Frankiem, dla corki pomyslu brak, ciezko dojsc do kompromisu bo ladne imiona pozajmowane w najblizszej rodzinie. Narazie o tym nie mysle. Maly znow ma nawrot zapalenia jamy ustnej, do tego wyrzyna sie mu druga piatka, w nocy pobudki z rykiem co pol godziny. Ja pier*ole, wysiadam. Zaraz zwijamy sie i idziemy do lekarza.
Zrob sobie suwaczek bo szkoda ze nei wiemy ile ma twoj synek.
Mojemu tez dolne piatki ida ale noce przesypia, tylko w ciagu dnia jest nieznosny i czesto gryzieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2017, 12:25
Mamatobe♥ lubi tę wiadomość
-
Invis wrote:Ja ogólnie lubię spać w mężowej koszulce i majtkach (swoich!)
za koszulami nie przepadam, ale w szpitalu i w połogu rzeczywiście chyba są najpraktyczniejsze.
nie cisną w brzuch...
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
A ja dzisiaj byłam na izbie przyjęć. W nocy obudziły mnie straszne bóle / skurcze tak jakby w środku. Wzięłam nospe i magnez i położyłam się znowu, niestety nie pomogło, cały czas było tak samo. O 6 podjechaliśmy na izbę, dostałam antybiotyk bo ból podczas badania występował w okolicach pęcherza, przeciwbólowe i dalej Nospe. Gdyby bolało bardziej, gdybym dostała plamienia lub krwawienia mam przyjechać z piżamą, bo mnie zostawią na obserwacji. Do lekarza prowadzącego umówiłam się na czwartek, bo dopiero wtedy przyjmuje.
Wiec ja już wpadłam w panikę jeśli chodzi o torbę do szpitala, bo ja właśnie nie mam żadnej koszuli, śpię w luźnym t-shircie i krótkich spodenkach. I jak mi się tylko poprawi to na pewno od razu zajmę się takimi zakupami, bo teraz gdyby mąż miał mnie spakować to nawet nie wiem co by miał mi wziąć, wszystkiego by wszedzie szukał.
Po tych wszystkich lekach nie jest mi lepiej, wiec trochę się martwię, ale poki nie jest tez gorzej po prostu leżę i odpoczywam. -
nick nieaktualny
-
Karola, lez i odpoczywaj. Trzymam kciuki aby nie było potrzeby wracać na IP. No ja się w tej chwili jeszcze bardziej przekonałam do tego aby w razie czego mieć tą torbę przygotowaną. Jeść i pić nie woła, a niech już leży gotowa w szafie
PsotkaKotka lubi tę wiadomość
-
I nie straszcie torbami, ja na poczatku wrzesnia jade w góry na tydzień
)
Wracając do teściów - czy ojciec wie że bedzie dziadkiem to nie wiem, może mu teśxiowa powiedziała. Ona sama to jest taka...aż nadsubtelnaPisala wczoraj smsa do męża, a dzwoniła do...mojej mamy
bo mówi, że nie chce nam przeszkadzać, ale czy u mnie ok, bo wie że córka będzie, czy ja na pewno się dobrze czuję i takie tam.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Wichrowe, a może teściowa się Ciebie boi, hm?
żartuję oczywiście.
Ja mam dzisiaj jakiś słaby dzień- obudziłam się pełna energii, a od kiedy mąż wyszedł do pracy na popołudniówkę, jak na złość ścina mnie sen. I jakaś podminowana jestem- córka co 5 minut przybiega z podwórka do domu o coś spytać, i non stop słyszę tylko mamo i mamo... Bardzo bym chciała żeby już był 1 września
-
Katarzynaa wrote:Mój synek niestety nie ma swojego pokoju. Jak będzie już potrzeba, to przedzielimy salon i wydzielimy mu pokoik, chyba że w międzyczasie zmienimy mieszkanie. Będzie spał z nami w sypialni, w jego kąciku będzie łóżeczko i komoda (białe). Komodę kupiliśmy zwykłą, na allegro za około 200zł, mam nadzieję że pomieści najpotrzebniejsze drobiazgi i podręczne ubranka. Dziś mąż ma zamiar ją złożyć. Na większą nie mamy miejsca, a jak już przyjdzie pora na pokoik to kupimy ładne mebelki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4cca2deb2adb.jpg
Koszulę kupiłam w Italian Fashion, akurat są wyprzedaże i kosztowała 50 czy 60 zł, taka ale w jasniejszym kolorze:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e02090c1587e.jpg
Jeszcze muszę kupić jedną, ta mi wpadła w oko
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2ae04b5705ea.jpg
no fajne te koszulki. tez musze sie za czyms rozejrzec. do porodu to na pewno dostane jakas szpitalna szmatke, ale takie ladniesze do karmienia musze kupic.
A jak to jest ze stanikami do karmienia? wszedzie czytam, zeby nie kupowac przed 37 tc i zeby kupic o dwa numery wiekszy... naprawde jeszcze tak piersi urosna po porodzie?
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
O jak dobrze, ze jest forum, uspokoilam sie, że Wasze dzieci tez tak robią, zaczelam sie tym trzepotaniem martwic, bo pierwsza tak nie robila. Tak jak pisalyscie z tymi motylami w dloni. I to jest w sumie dziwne, raz porzadny kop, innym razem trzepot przez dluuugi czas. Ja juz sobie jakies drgawki wyobrazalam..
Karola a nie zrobili Ci ktg? Oby bylo lepiej...
U mnie brzuszek dzis caly czas twardy... Nie ma juz normalnego dnia.
Sliczna ta koszula w krate! chyba sobie taka sprawie, choc koszul nie cierpie. Ale bardziej sie martwie tym, ze nie mam w ogole ciuchow, w ktorych wygodnie by mi sie karmilo.Myslalyscie o tym juz?? Koszula do szpitala pol biedy, ale potem trza miec cos wygodnego i nieobnażającego za bardzo.
Z ikei kupilam duza biala szafe po sufit PAX za 1300 zl z wyposazeniem, komode biala MALM na 4 szuflady, na to pojdzie moj twardy przewijak i polki STUVA. Dużą szafe kupilam pod katem, zeby wszystko juz do niej upchnać, te mniejsze szybko okazuja sie za male. Ubrania i zabawki, ktore pojawiaja sie dla dziecka przy kazdej okazji szybko zaczynają zabierac coraz to nową przestrzen;-) A juz przy dwojce to poziom zagracenia mysle, że bedzie wprost proporcjonalny;-)
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
nick nieaktualnyJa z kolei śpię tylko w koszulkach a le tych a la triumph muszą być satynowe albo z jakąś koronka falbanka itd. Nawet w zimie Do szpitala oczywiście wezmę te mamusiowo babcine, gdzieś mam zachomikowane te moje 3 szt z pierwszego pobytu. Choć i tak nie były najgorsze. 2 na ramiaczkach jedna kopertowa, te guziczkowe jakoś mi nie podchodza..
Mama 2 kituszek nie martw się u mnie też podobnie twardnienia skurcze, pierwszy raz też wszystko było hamowane od 30 tyg. Teraz zacznie więcej leżę, odpoczywam, co ci również radzę mam nadzieję że będzie mniej niespodzianek niż za pierwszym razemWiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2017, 17:15
-
Karola bardzo podoba mi się "twoja" druga koszula - ta w kratkę
Trzymam kciuki żeby wszystko się unormowało i przestało cię niepokoić.
Mama2Kituszek - oszczędzaj się kochana ile możesz, będzie dobrze, musi!
trzepoty sąsiadka, któa kilka m-cy urodziła zdrową córę mówiła mi, że takie trzepoty to oznaka rozwoju układu nerwowego i że jej dziecko miewało takie lekkie drgawki także po urodzeniu, no i niby to nie jest groźne w żaden sposób.
koszule do szpitala szukałam wczoraj trochę na allegro i np. sporo jest po 30-40zł i zastanawiam się czy one są jakiejś sensownej jakości. No i czy lepsze na napy czy na guziki i czy odpinane z dwóch stron czy z jednej.
-
Pani Moł wrote:Naprawdę czadowe robią te meble! Choć ceny kosmo. Ale może to jest dobry trop - u jskiegoś stolarza coś na odpowiednią wysokość zamówic
Meble mają dosyć drogie, ale kurcze takie ładne, że na bank taką komodę to i potem w salonie bym postawiła, a i ładnie by u starszaka wyglądała w pokoju.
U stolarza to zazwyczaj na cenę ma również wpływ materiał, stopień skomplikowania mebla, czy głupie zawiasy w szufladach (te blumy nie blumy są cholernie drogie). Jak sobie wybierzesz coś prostego, z bazowym wykończeniem i nie mieszkasz w Warszawie to pewnie ceny będą niższe -
Dziekuje Kameelka i Holibka za słowa otuchy:-) Martwie sie, źe za chwile czeka mnie szpital, a jeszcze bardziej tym, że Malutka moglaby urodzic sie przedwcześnie. Wizyte mam dop. 22.08.
No to w takim razie zupelnie luzuje z tym trzepotaniem:-) Dziekuje za uspokojenie:-)
Holibka mi sie bardziej sprawdzaly takie koszule z kopertowym dekoltem i te rozpinane pośrodku. W domu szybko przeszlam na spodnie i koszulka na naramkach. W ogole to co wspominam z okresu pologu, to zlewne poty w nocy, przebieralam sie po kilka razy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2017, 18:53
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
Katarzynaaa - kupiliśmy podobną komodę, ale tylko na 3 szuflady
no i kolor wenge. Na szczęście to co się miało zmieścić to się zmieściło
Zaszłam dziś z ciekawości do Lidla i też bluzę kupiłamtaka mięciutka jest
o dziwo wieczorem było z czego wybierać!
Heh, te nieszczęsne koszule.. mogłabym się zmieścić w te co mam - nie musiałabym kupować :p wszystkie są rozpinane na środku. Tylko żadna ciążowa :p -
hej macham żyje
mam omode dla Hani ale sie ciesze mma 5 szuflad jest ciemno brazowa ikeowa malm
co do koszul to do karmienia Lili miałam ta typowa ale była do d... guziki sie odpinały cycki wyłaziły teraz biore taką zeby zapinanie było na srodku dwie stykna w domu i tak spie w koszulkach i spodenkach albo majtkach -
U mnie w lidlu był istny armagedon przy tych ciuszkach. Pojechaliśmy z mężem na zakupy i dopiero jak zobaczyłam ten dziki szał to przypomniałam sobie że miały być od dziś te ubranka... A chciałam kupić bluzę. Nic już nie było w małych rozmiarach, przynajmniej dla chłopców, bo różowych było sporoSyn
-
Co do koszul to ja mam dwie takie typowo do karmienia. Jedna ma odpinany cycek a druga ma poprostu gumke przy dekolcie wiec sie go latwo naciaga.
CHARLUTEK ta pierwsza koszula jest bez sensu. Przeciez jak bedziesz karmic to juz nie bedziesz miec takiego brzucha. Druga ladna.
Ja sypiam w koszulach bo je sie szybko sciaga
-
nick nieaktualnyJezusie, właśnie w serwisie "gdzie rodzić" przeczytałam najbardziej absurdalną opinię o swojej przyszłej porodówce ever (choć w zasadzie o szpitalu bardziej, ale ok). Aż mnie nosi! Laska pisze, że tydzień po dowiedzeniu się o ciąży dostała krwotoku. W szpitalu ją zbadali i niewiele powiedzieli, następnego dnia, widocznie nie dopytawszy, wyszła do domu po badaniach krwi, moczu i usg. Po kilku dniach odebrała wypis z rozpoznaniem "poronienie zagrażające". I ona myślała, że poroniła ale nie ma krwawienia. Po trzech miechach poszła do lekarza i zaskoczona, że nadal jest w ciąży i po internetach wypisuje że się szpital pomylił
jakim ona musi być kosmosem, że nie dopytała, nie sprawdziła, nie dziwiło jej że nie ma okresu - nawet w Google widocznie nie wpisała terminu "poronienie zagrażające", a ona to zinterpretowała jako poronienie zagrażające jej życiu... Ludzie to są jednak debile, i jeszcze się rozmnażają...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2017, 21:05