Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
moremi wrote:Akurat jeżeli o to chodzi, to małżonkowie są zawsze najgorszymi nauczycielami. Zawsze tam, gdzie są uczucia i emocje, to jest ciężko z nauką
Mój jest bardzo specyficzny pod tym względem. Ma wręcz problem z emocjami, i w takich "misjach" jest idealny, nigdy nie traci głowy. I wiem też, że nie nauczy mnie niczego głupiego ani bez sensu.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyKurde, z tego co widzę to Zieloną Górę warsztaty Bezpieczny Maluch ominęły. Lipa na max!
Karuzeli w sumie nie planowałam kupować... Może zmienię zdanie albo uszyję coś typu filcowe chmurki z kontrastowymi kropelkami czy co. Muszę trochę obadać temat karuzelowy. -
Aasha - sytuacja jak na razie bez wiekszych zmian... Tachykardia obecna dalej, leczenie wprowadzone ale na efekty trzeba czekac niestety... A jesli leczenie mnie nie zadziala na mala to lekarze beda musieli ja wyciagac bo to wtedy swiadczy, ze ifekcje ma ona a nie ja... Ogolnie jest mi ciezko ale musimy byc silne
-
Zuza2323 wrote:Aasha - sytuacja jak na razie bez wiekszych zmian... Tachykardia obecna dalej, leczenie wprowadzone ale na efekty trzeba czekac niestety... A jesli leczenie mnie nie zadziala na mala to lekarze beda musieli ja wyciagac bo to wtedy swiadczy, ze ifekcje ma ona a nie ja... Ogolnie jest mi ciezko ale musimy byc silne
ale wiadomo, co to za infekcja? Jejku, nie wiedziałam, ze w ogole to możliwe, zeby dzieciątko niskonakładowe infekcje jesli worek owodniowy jest cały ... trzymaj sie kochana, lekarze na pewno zrobia to, co najlepsze dla malutkiej. Dzieciątko juz jest na tyle duże, ze sobie poradzi. I to prawda, musisz byc silna - dla niej. Trzymam za Was kciuki.
-
Karuzele- ja dostałam taką karuzelę właśnie jaka jest tu u nas na wątku "linczowana"
Koleżanka dała mi ją twierdząc, że miała 3 różne, skandynawską, kontrastową itd. Ale ta dziecku najbardziej przypadła do gustu i było zachwycone
Póki co jest schowana w szafie, i tak na pierwsze miesiące nie zamierzam jej zawieszać bo nie będzie to konieczne. A później zobaczymy, myślę że spróbuję i zobaczymy czy zainteresuje malucha.
https://zapodaj.net/images/779dd4dfdf0e4.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2017, 22:49
-
Aasha no ja niestety tez nie wiedzialam ale juz wiem... Podejrzewaja, ze przyczyna infekcji moga byc moje nerki bo w prawej mam straszne zatory ale niestety nie sa w stanie tego potwierdzic na pewno czy to jednak nie cos z mala... Wiec probujemy leczyc moze sie uda...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2017, 23:03
-
Melduję po wizycie. Chłopak w położeniu glówkowym szacowane 1800g wychodzi tydzień starszy. Szyjka 3,5 bez zmian trochę bardziej miękka. Niestety zmartwil mnie lekarz jakimiś zwapnieniami na łożysku i ocenił na 3 stopień ale nie mówił z czym to się wiąże
Asia_89, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
nick nieaktualnyMy uzywalismy karuzele( fisher price) i bardzo sobie chwale. Nie od początku bo noworodek i tak śpi po 16 h /dobe ale od 2 mies. Już dość mocno pilnowismy rytualow związanych że snem ( kapiel- karmienie- pozytywka) i to pozwolilo nam wypracowac przespane noce od 3 mz. Więc teraz też będę robić tak samo. Kolorowe zabawki i inne cuda ( cofam się trochę z tematem bo był) też miał na roznych etapach rozwoju i nie mam poczucia żeby ten kolorowy pierdolnik jakoś źle wplynal na jego osobowosc kreatywnosc czy rozwoj.
Zuza powodzenia i kciuki jutro masz 30 tydz, a trójki są już magiczne!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2017, 07:18
Zuza2323 lubi tę wiadomość
-
Zuza2323 wrote:A ja teraz dostalam tabletki uspokajajace i o 22 ide na badania jeszcze na jakas inna maszyne ponoc jeszcze dokladniejsza i tam bede godzine podlaczona. Bo mialam drugie ktg bylo ciut lepsze ale bez rewelacji wiec postanowili nas dokladniej przebadac
Zuza2323 lubi tę wiadomość
-
Uff w koncu dzisiaj widze jakis postep i dzisiejsze ktg duzo ladniej wyszlo mam nadzieje, ze bedzie juz tylko lepiej. Dziekuje wam wszystkim bardzo za slowa otuchy.
moremi, wichrowe_wzgórza, pernilla, Biedroneczka83, Blondik, Mamatobe♥, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytak na poprawę humoru , pewnie część z was zna
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/017e13d3d718.jpg
mnie jak na razie dotyczy 1 i 3:) , ale myśle ze wszystkie kolejne to kwestia czasu
zuza super!!!!!!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2017, 08:38
Invis, Zuza2323, Pani Moł, kasiula_00, pako_mrrr lubią tę wiadomość
-
Wichrowe akurat masz super, że twój mąż jest ratownikiem, kursy w porównaniu z tym to pryszcz.
Zuza trzymamy kciuki, będzie ok, trochę cierpliwości z lekami, wiekszość potrzebuje czasu żeby zadziałać. Pamiętaj też, że to już 3 trymestr, maluch może nie jest jeszcze super przygotowany na wyjście ale gdyby musiał to w dzisiejszych czasach ma praktycznie 100% szansę na zdrowe życie. Najważniejsze że zachowujesz spokój. Dawaj znać co i jak.
Kameelka, ja mam chyba objawy 2 dziecka, ale zawsze twierdziłam, że nasz koteł to pierworodny
A propos karuzeli i kolorów, to nie musi miec zadnego wpływu, ja zwyczajnie z powodu własnych doznań estetycznych nie chce mieć tego w domu, podejrzewam, że też dziecko na tym nie ucierp, a zdrowie psychiczne matki też ważneiZuza2323, Invis lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymietata wrote:Wichrowe akurat masz super, że twój mąż jest ratownikiem, kursy w porównaniu z tym to pryszcz.
Kameelka, ja mam chyba objawy 2 dziecka, ale zawsze twierdziłam, że nasz koteł to pierworodny
A propos karuzeli i kolorów, to nie musi miec zadnego wpływu, ja zwyczajnie z powodu własnych doznań estetycznych nie chce mieć tego w domu, podejrzewam, że też dziecko na tym nie ucierp, a zdrowie psychiczne matki też ważnei
eee a mi sie wydaję po wpisach że jest ortopedą....
oooo tak !!!! zdrowa na głowę i szczęśliwa matka to najważniejsze!!! Zwykle to rzeczywistość nas konfrontuje z tym że w różnych kwestiach ulegamy i naginamy się do tego kolorowego świata! i bogu dzięki za te różne cuda które jednak dużo ułatwiają.
ps jak to mówią kot też człowiek;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2017, 09:17
-
Ratownikiem nie jest, ale zna się na tej robocie
i ufam mu bardziej niż obcemu ratownikowi
Póki co nie odnajduję sie w tej liście jako matka pierwszegoprzewija sie drugie i trzecie, ale ja ogólnie mimo jakiegoś tam stresu nie mam paranoi. Modlę się, żeby nie złapać
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualny
-
Kaczuszka86 wrote:Melduję po wizycie. Chłopak w położeniu glówkowym szacowane 1800g wychodzi tydzień starszy. Szyjka 3,5 bez zmian trochę bardziej miękka. Niestety zmartwil mnie lekarz jakimiś zwapnieniami na łożysku i ocenił na 3 stopień ale nie mówił z czym to się wiąże
Hej no to nie dobrze ze sa zwapnienia to potem skutkuje niewydolności łożysska i zagraża dziecku ja mam nadal pierwszy stopien a trzeci miałam zawsze tydzien dwa przed porodem ja bym sprawdziła dokładnie co z tym łozyskiem -
Spokojnie Zuza moja kolezanka miała podobny problem nawet wade serducha podejrzewali a okazało sie ze to jej infekcja która wyleczyli antybiotykami i elektrolitami spodowała taki efekt u maluszka bedzie dobrze
Zuza2323 lubi tę wiadomość