X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • rodzynka66 Autorytet
    Postów: 364 191

    Wysłany: 13 września 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie odnośnie krwi pępowinowej. Nie wiem, czy się tutaj na forum przewinął ten temat. Czy któraś z Was będzie pobierać lub robiła to przy wcześniejszym porodzie? Jeśli tak, z jakiej firmy skorzystałyście?

    Co do imion - znam też sytuacje "podkradania", w związku z tym każdemu odpowiadamy "ciągle się zastanawiamy nad imionami..." :D

    Zuza, życzę Ci dużo pozytywnych myśli, abyś jak najdłużej wytrzymała w dwupaku.

    Pozdrawiamy forumowe ciocie, 3w1 :) Jak Wasze brzuszki?

    6653aa59c2bc2a36med.jpg

    0562b9f572e02c17med.jpg

    moremi, antonna, Pani Moł, wichrowe_wzgórza, Holibka lubią tę wiadomość

    f2w3s65g7dycpjza.png

    f2w38iiks0p48up5.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 13 września 2017, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rodzynka, temat krwi pępowinowej się przewinął, z tego co pamietam ze względu na wątpliwości dotyczące etyki działań tych firm i ograniczonych możliwości wykorzystania potem krwi wiele dziewczyn jednak zrezygnowało więc nie wiem czy dostaniesz jakąś konkretną poradę co do firmy.

    Nie wiem czy zauważyliście, że nawet lekarze i położne unikają tego tematu jak ognia. Na szkole rodzenia padały pytania o krew pępowinową to położna wiła się jak wąż, że jest taka opcja że poleca poczytać zapoznać się z tematem i tyle.

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 13 września 2017, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mietata, ja też jestem zafiksowana na punkcie kręgosłupa i prawidłowego rozwoju. Nic złego w tym nie widzę.
    Leżaczek jest jeden rozkładany na płasko - tiny love. Rodzina bardzo chciała nam kupić prezent i musiał to być leżaczek, więc po konsultacji z fizjoterapeutą wybraliśmy właśnie ten. Nie używaliśmy funkcji bujania i wibracji. Służył właśnie jako leżaczek.
    Nie używaliśmy chodzików, szelek, pchaczy, jezdzikow i syn zaczął chodzić w wieku 10 miesięcy. Nie sadzalismy go zanim sam nie zaczął. Gdy tylko coś mnie niepokoi, to umawiam go do fizjoterapeuty.
    To jest bardzo krótki okres, więc uważam, że można spokojnie się przyłożyć do właściwej pielęgnacji, tak, żeby później problemów nie było.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 13 września 2017, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w żadnym razie nie twierdziłam, że zafiksowanie na czymś jest złe :) Tiny love też oglądałam i właśnie zastanawiam się nad nim ze względu na tę opcję leżenia na płasko. Rozumiem, że u was bardzo dobrze się sprawdził?
    Jesteś mocno w temacie to może polecisz jakieś fajne lektury? nie chce mi się przekopywać non stop przez tonę śmieci w necie, poczytałabym dobrą książkę na ten temat.

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • rodzynka66 Autorytet
    Postów: 364 191

    Wysłany: 13 września 2017, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    rodzynka, temat krwi pępowinowej się przewinął, z tego co pamietam ze względu na wątpliwości dotyczące etyki działań tych firm i ograniczonych możliwości wykorzystania potem krwi wiele dziewczyn jednak zrezygnowało więc nie wiem czy dostaniesz jakąś konkretną poradę co do firmy.

    Nie wiem czy zauważyliście, że nawet lekarze i położne unikają tego tematu jak ognia. Na szkole rodzenia padały pytania o krew pępowinową to położna wiła się jak wąż, że jest taka opcja że poleca poczytać zapoznać się z tematem i tyle.

    Dzięki! My też nie jesteśmy przekonani, ale nasz lekarz tak nalega, że to super sprawa. Chyba ma z nimi jakiś kontrakt.

    f2w3s65g7dycpjza.png

    f2w38iiks0p48up5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że zafiksowanie na punkcie kręgosłupa to akurat coś dobrego, a nie odwrotnie :) jak mi kumpela polecała nosidło z AlliExpress z Chin za jakieś 30pln to powiedziałam tylko, że na początek tylko chusta i to po kursie, ale miałam ochotę za łeb się złapać - ona w tym nosi dziecko...

    Wichrowe, wkurzasz się, że Ci ktoś imię podebrał - i widzisz! To wszystko przez te sekrety! Gdybyś "zaklepała", to by jej głupio było ;) <mi by było ;)>

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 13 września 2017, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rodzynka66 wrote:
    Dzięki! My też nie jesteśmy przekonani, ale nasz lekarz tak nalega, że to super sprawa. Chyba ma z nimi jakiś kontrakt.
    to tu bym była bardzo ostrożna, lekarz usilnie namawiający do drogiej i kontrowersyjnej procedury nie byłby dla mnie dobrym źródłem wiedzy na ten temat. Krew pępowinowa to kontrowersyjny temat, samo to, że są firmy, które dają rabaty za wciągnięcie innych rodziców już budzi moje wątpliwości.
    Zrobicie jak chcesz, ale sami poczytajcie o tym jakie są realne szanse wykorzystania tej krwi, ile razy etc. Mnie właśnie ostrożnie nastawiło to, że ani trzech lekarzy u których prowadziłam ciążę, ani położna nie chcieli się wypowiadać na ten temat...

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Katarzynaa Autorytet
    Postów: 322 327

    Wysłany: 13 września 2017, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie że moja siostra nie podpisywała żadnej zgody ani nawet nikt jej nie poinformował, a krew pępowinowa została pobrana? Przeczytała to dopiero w dokumentach ze szpitala. To normalna praktyka?

    Syn <3
    8une9n73c1gicskt.png
    l2fx0iyhtgjk6f6y.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 13 września 2017, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzynaa wrote:
    A wiecie że moja siostra nie podpisywała żadnej zgody ani nawet nikt jej nie poinformował, a krew pępowinowa została pobrana? Przeczytała to dopiero w dokumentach ze szpitala. To normalna praktyka?
    nie mam pojęcia, ale za to się płaci, jeśli jej pobrali będą bankować za darmo to żaden problem ;)

    Pani Moł, a myślałaś nad zaproszeniem doradcy od chustowania do domu? Moja znajoma tak zrobiła w 3 tygodniu życia malucha i mówiła, że nawet żałowała że tak późno. Ćwiczenia na własnym dziecku wydaje mi się bardziej efektywne niż chodzenie teraz z brzuchem na kurs.

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2017, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mietata, no pewnie pewnie! Taki mam plan, że po narodzinach, choć nie myślałam, że aż tak wcześnie :)

  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 13 września 2017, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My krwi pępowinowej nie pobieramy.

    Wstałam o 8:30, zjadłam śniadanie i cały czas mam ochotę wrócić spać :/ Nawiedziła mnie senność taka jak na początku pierwszego trymestru... Ratunkuuu!

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • agagaga Autorytet
    Postów: 295 168

    Wysłany: 13 września 2017, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wylądowałam na zwolnieniu. Nic jakoś mega poważnego się nie dzieje ale ciągnięcie brzucha po całym dniu biegania za dzieciakami i kilkukrotnym wbiegnięciu na drugie piętro w pracy nie było zbyt przyjemne.
    W związku z tym mam pytanie. Jak się nie nudzić przez 2 miesiące? ;) mam leżeć i odpoczywać. Pranie zostawiam na koniec września bo mama przywiezie mi ciuszki, które u niej zostawiłam.

    chusty chciałabym bardzo. Jest jakaś firma, którą polecacie? Słyszałam też, że dla niedoświadczonych dobra jest używana chusta. Co o tym sądzicie? Warto kupić używaną czy lepiej kupić nową?

    f2w3vfxm1kp3ovpn.png
    zem3uay3hlrrfik1.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 13 września 2017, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej! Witam się z Wami w 34 tygodniu ciąży :)
    https://zapodaj.net/images/0d16375ba3464.jpghttps://zapodaj.net/images/07560a5f8260a.jpg

    Jeśli chodzi o imię to my z tym nie mamy problemu bo od początku tego nie ukrywaliśmy jak ktoś pytał (bo i po co?), ale sami też się nie chwaliliśmy. Teraz jak ktoś pyta i mówię jakie imię wybraliśmy to się okazuje, że nie jest ono takie rzadkie jak nam się wydawało :)

    Jeśli chodzi o kokon i otulacz, to my mamy i kokon i Tulik. Na pewno kokonu będę używać tylko kiedy maluch będzie ze mną, a nie np. w łóżeczku do spania. A działania magicznego i zachwalanego otulacza Tulika sama jestem bardzo ciekawa :)

    Pani Moł, wichrowe_wzgórza, jacky88, Zuza2323, Katarzyna87, Kaczuszka86, kameelka, Blondik, Asia_89 lubią tę wiadomość

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 13 września 2017, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    Mietata, no pewnie pewnie! Taki mam plan, że po narodzinach, choć nie myślałam, że aż tak wcześnie :)
    Wcześnie! Ja dopiero w 6 tygodniu i też bardzo żałuję.
    Teraz będę od razu po przyjściu ze szpitala. I tutaj odnośnie ewentualnej dysplazji - to akurat nie jest przeciwwskazaniem, bo w chuście jest zachowana pozycja na żabkę i jest to o wiele wygodniejsze i zdrowsze niż szerokie pieluchowanie. W moim poradni preluksacyjnej lekarze polecają od początku chustowanie.

    Mietata, niestety książki o rozwoju niemowląt nie ma dobrej (a przynajmniej się z taką nie spotkałam).
    Ja bazowalam na filmach Zawitkowskiego (oprócz jakiegoś gdzie mówił o nosidłach, bo tam był to film sponsorowany i to aż się niedobrze robiło). Sporo też przydatnych informacji na blogu siostraania.pl - stąd czerpałam wiedzę odnośnie rozwoju ruchowego.
    Poza tym moja doradca chustonoszenia plus fizjoterapeutka (sama nosiła synka w chuście, a teraz jest w kolejnej ciąży i znowu planuje nosić).

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzynaa wrote:
    A wiecie że moja siostra nie podpisywała żadnej zgody ani nawet nikt jej nie poinformował, a krew pępowinowa została pobrana? Przeczytała to dopiero w dokumentach ze szpitala. To normalna praktyka?

    jestes pewna ze krew pępowinową? wie gdzie zbankowana.. dziwne.... moze chodzilo o krew na badania przesiewowe (nied.tarczycy, fenyloketonuria i CF), pobierana od każdego noworoda, bez zgody (z pięty)....

    Pani MOł db żarcik :-) , ale serio wichrowe co to za tajemnicze imię???
    U nas co do chłopca nadal jasnosc Franek, ale jak bedzie dziewucha to hmm...ciężko...może ta Helena...albo Łucja, może Ewa...no zobaczymy


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2017, 10:28

  • Majblanca Ekspertka
    Postów: 147 98

    Wysłany: 13 września 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kilka z Was mnie chyba zle zrozumialo. Tez uwazam ze naciecie krocza jest lepsze od pęknięcia ale jesli mozna obyc sie bez tego i tego to warto sprobowac.
    Krew pepowinowa mozna oddac bezinteresownie ale wtedy ona nie jest przechowywana dla rodziny oddajacej ale ogolnie dla wszystkich. Wiem ze szpitale dolnośląskie nie zgodzily sie na pobieranie bezinteresowne ale w Warszawie jak najbardziej mozna. Mialam ostatnio spotkanie na szkole rodzenia z przedstawicielem.
    My osobiscie nie pobieramy krwii pepowinowej.

    m3sxyx8ddvq77ovr.png
  • Katarzynaa Autorytet
    Postów: 322 327

    Wysłany: 13 września 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kameelka wrote:
    jestes pewna ze krew pępowinową? wie gdzie zbankowana.. dziwne.... moze chodzilo o krew na badania przesiewowe (nied.tarczycy, fenyloketonuria i CF), pobierana od każdego noworoda, bez zgody (z pięty)....

    Na pewno to była krew pępowinowa, tak było wpisane w papiery szpitalne.

    Syn <3
    8une9n73c1gicskt.png
    l2fx0iyhtgjk6f6y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis, ale śliczny brzusio!
    Ja mam dziwne wrażenie, że mój brzuch przestał rosnąć... Jest spory i bardzo napiety, a ruchy dzieciowe czuję albo nisko, albo są to wypinania (chyba pupy??) na wysokości pępka lub lekko powyżej. Dziwnie w sumie, bo już czułam ruchy wyżej i tak ni w pięć ni w 9 z tą pupą na wysokości mojego pępka. No i to, że od jakiegoś czasu się chyba nie zwiększa jest niepokojące.

    Invis lubi tę wiadomość

  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 13 września 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis, piękny brzusio :)

    Kurde, zaczęły mi puchnąć paluchy, niedługo chyba będę musiała pierścionki schować, dziwnie będę się czuła bez obrączki :D

    Invis lubi tę wiadomość

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 13 września 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psotka, Kameelka, jeszcze nie zdradzam ;)

    Pani Moł, tak naprawde to dwa różne imiona, o innej etymologii, pochodzące z innych krajow, ale pech chciał że cholernie podobne. I ona pewnie nie ma świra jak ja żeby od kogos imie uzależniać :P cała noc mi się to dziś śniło ;)
    Ja tak mam ze wszystkim - z modą, urzadzaniem wnętrz, ciuchami. Wymyślalm sobie coś, czesto ludzie robią taaaakie oczy, dziwią sie, śmieją, a za rok tego jest PEŁNO.


    Zuza, trzymam kciuki! Na szczęscie nasze ciaże są coraz wyższe i każdy dzień coś daje :)

    Majblanca, ja się wolę obyć bez nacinania ale to jak pisałam - nieduże pęknięcie jest zawsze lepsze niż nacięcie - bardziej naturalne i szybciej się goi. Pytanie czy polożna oceni czy może być malutkie czy Cię rozerwie aż do tyłka.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
‹‹ 826 827 828 829 830 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ