Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Na mnie się często ludzie gapia na ulicy jak idę, i zawsze czuję się wtedy głupio. Że albo grubo, albo jakby patrzyli na nastolatke z brzuchem (w dodatku brak obrączki). Jakoś nie mogę się pozbyć tego wrażenia. No bo dlaczego sie tak gapią??
Waga dla mnie nieistotna. Zajmiemy się tym po porodzie. Ale też bardzo często słyszę pytania ile przytylam, natomiast nie rusza mnie to, odpowiadam zgodnie z prawdą jeśli akurat wiem.
Można brać Rutinoscorbin w ciąży? Poki co piję gorące mleko z maslem i czosnkiem. Coś mnie bierze chyba po wczorajszej wycieczce do Karpacza. Jutro mam wizytę u gina, ciekawe czy będzie USG i dowiem się ile może ważyć mały i czy się w końcu odwrócił główką w dół...
Jeśli chodzi o depilacje przez męża- no way. Co jak co, ale są u nas jakieś granicenie pozwolilabym mu sobie tam majstrowac z maszynka haha
odkrylam ze dość fajne lusterko mam w płaskiej raczce od baterii prysznicowej, więc jakoś sobie radzę.
-
Też mam taką rączkę
i też chyba nie dałabym swojemu. A w końcu i mnie dopadło, że jest niewygodnie
Mietata, nie idealizuję. Patrzę co rozkłads nasze pokolenie, nawet rodziców, a jak silni byli przedwojenni ludzie. Dla mnie jest spora różnica w "jakości" materiału.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nie mówię, że idealizujesz, raczej że w ogóle ludzie mają tendencję do idealizowania przeszłości.Na porównanie pokoleń trzeba poczekać, w końcu my jeszcze tacy młodzi, a nasi rodzice jakby pokolenie powojenne to też się kwalifikuje do działki przedwojenne?
Ja tej różnicy jakości materiału o której piszesz np nie widzę, więc to raczej kwestia obserwacji środowiska wokół, nie da się na tej podstawie wyciągnąć wniosków, że ci sprzed wojny mimo wyniszczenia przetrwali w dobrym zdrowi...przetrwało niewiele, zobaczymy ilu z nas dożyje tego wieku, wtedy można sondować
Invis, jak boga kocham, nigdy nikomu nie patrzyłam na rękę czy ma obrączkęhehe, myślę że patrzą bo kobieta w ciązy to jak ciemnoskóry na polskiej ulicy, albo dziewczyna z źółtymi włosami. Zawsze jakieś odstępstwo od normy
Tak samo jak ktoś sesję ślubną robi na starówce, wszyscy się patrzą, jakiś taki odruch chyba wyłapywanie z tłumu co ciekawszych obiektów.
Przyznaje też się patrzę na ciężarne, no nie wiem dlaczego bo ładnie wyglądają? bo mają fajne brzuchy?, w każdym razie na palce im nie patrzę... i umówmy się, spory procent dzieci w tym kraju rodzi się poza formalnymi związkami, każdy ma to już głęboko wiadomo gdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2017, 12:43
MarthaA, moremi lubią tę wiadomość
-
wichrowe_wzgórza wrote:Też mam taką rączkę
i też chyba nie dałabym swojemu. A w końcu i mnie dopadło, że jest niewygodnie
Mietata, nie idealizuję. Patrzę co rozkłads nasze pokolenie, nawet rodziców, a jak silni byli przedwojenni ludzie. Dla mnie jest spora różnica w "jakości" materiału.
Mój dziadek miał dziewięcioro rodzeństwa, ale... Nie mówi o czwórce, która zmarła przed trzecim rokiem życia. Nie mówi też o rodzeństwie, które zmarło przy narodzinach (w sumie to sam nie wie ile). Z pozostałej dziewiątki dwoje zmarło w okresie nastoletnim, a czworo przed 40 rokiem życia. To ja nie wiem czy na tym tle jego 96 lat jest takie niesamowite.
Znowu babcia ma 90 (to z drugiej strony), ale od wielu lat choruje.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Jak dla mnie ludzie, którzy dożyli sędziwego wieku mając za sobą wojnę to po prostu wyselekcjonowane egzemplarze. Zostali najtwardsi oraz ci co mieli dużo szczęścia w życiu.
A moją wizytę szlag trafił, gin zapadł się pod ziemię, nie odbiera telefonu, idę się przepisać na inny dzień bo zglodnialam i idę po to wasze białe monte do lidla:D
-
nick nieaktualnyInvis wrote:No właśnie, Kameelka super zdjęcia i piękna figura
gdzie się przebieralas? Bo ja mam taki mały dylemacik
dzieki serio . ja oczywiście czekam na zdjęcia was wszystkich z ciekawościa bo z opisów piękne sesje wam się szykują. Invis nie uwierzysz za drzewkiem. Ale miałam przeczucie że tak może być więc poszłam w sukience takiej która mogłam zsunać dołem , a te na przebranie ubierałam w tym czasie od góry/
Wichrowe ty masz jeszcze szansę na sesję przy kolejnej ciąży. Może wtedy poczujesz że chcesz..musisz. A dla mnie to już the end.
Jeszcze co do wieku...moja babcia zmarła mając 92 lata, i też jestem zdania że tamto pokolenie jakieś inne zdrowie miało...babcia miała spore obciążenie wszystkimi możliwymi chorobami wieku podeszłego, m.in przeszła 4 zawały mięśnia sercowego (teraz ludzie umierają nierzadko w trakcie pierwszego epizodu), a zmarła....po prostu ...we śnie... w domu...
Co do ciężarnych też się im przyglądam, ale chyba dlatego że po prostu db wyglądają, w ogóle mam wrażenie, że kobiety dbają teraz o siebie bardziej i nie przypominam sobie żebym spotkała jakąś "brzydką"ciężarną. Zastanawiam się też na jakim są etapie, czy takim jak ja czy później /wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2017, 13:11
-
wichrowe_wzgórza wrote:Tak, dlatego że działała selekcja zostawali najsilniejsi
w pewnym sensie medycyna robi nam teraz krzywde, rozmnaźamy przez to słabe egzemplarze i oslabiamy gatunek
według tej teorii to powinniśmy nawet ivf zakazać, by takie uszkodzone egzemplarze jak ja jednak nie przekazywały dalej genów -
Dzien dobry
Piękne zdjęcia z sesji dziewczynyja mam cichą nadzieje ze pogoda bedzie ładna w niedziele
u mnie pojawił sie bol koło pepka tak mi tak naciąga hmm oby tylko przepuklina sie nie zrobiłamala fika jak szalona wypycha się
wizyta 29 wrzesnia i dopiero wtedy odważe sie wejsc na wage hehe bo apetyt nam dopisuje -
mietata wrote:według tej teorii to powinniśmy nawet ivf zakazać, by takie uszkodzone egzemplarze jak ja jednak nie przekazywały dalej genów
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
W Norwegii do 12 tygodnia nie ma w ogóle ciąży. Nie ma żadnego podtrzymywania ciąży. Skoro nastąpiło poronienie, dziecko nie dotrwało do porodu, to widocznie było za słabe. Tylko silni przetrwają. Smutne,ale tak u mnich jest. Ja widziałam ginekologa 10 min. przed cc. Usg tylko raz.
-
nick nieaktualnyJa dziadków nie mam żadnych i tylko jeden dziadek dożył takiego faktycznie słusznego wieku - 86 lat. Wszyscy z lat '20. Jedna z babć zmarła przy porodzie w latach '60, późne dziecię miała. Aktualnie nestorem rodu jest mój ojciec 57-letni
tak więc u mnie w rodzinie też przedwojenność nie przełożyła się na długowieczność, a dziś mamy zupełnie inne standardy, opiekę medyczną, tak naprawdę to dopiero się okaże jakiego wieku będzie doźywać nasze pokolenie
- pierwsze takie wychuchane, leczone, odżywione.
Na ciężarne też spoglądam- i na mnie ludzie patrzą na ulicy. Babki w okolicznym sklepie już pytają "kiedy wreszcie pani urodzi??"
-
Zgadzam się, że pula genowa nam się osłabia wraz z rozwojem medycyny, no ale przecież nikt nie zrezygnuje z możliwości posiadania dzieci na rzecz dobra przyszłych pokoleń silniejszych osobników
może bez euthyroxu w ogóle nie zaszłabym w ciążę? Who knows
to temat na który nie ma właściwej odpowiedzi.
A monte white ok, ale nie pomyślałam że to po prostu tylko ta biała częśćnie wiem czemu spodziewałam się np. warstwy z białą czekoladą albo jakimś innym jasnym kremem.
Zrobiłam ok. 3km piechotą i powiem wam że momentami było mi ciężkawo
A w lidlu nikt mnie z 4 monte nie przepuściłsmuteczek.
-
mietata wrote:według tej teorii to powinniśmy nawet ivf zakazać, by takie uszkodzone egzemplarze jak ja jednak nie przekazywały dalej genów
my się śmiejemy, że w ogóle nas nie powinno być - obydwoje przeszliśmy choroby śmiertelne jeszcze niecałe 100 lat temu. A teraz inseminacja
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
MarthaA wrote:Dzisiaj mam wizytę w szpitalnej przychodni i wyznaczą termin cc.Wiem,że w Polsce robi się przed terminem, w Norwegii po terminie, a tutaj nie wiem. W zeszłym roku robili mi przy rozpoczętej akcji skurczowej, więc super, że nie"na zimno".
Niech mnie ktoś poprawi jeśli plete, ale to prawda że w Polsce teraz też czekają na rozpoczęcie akcji skurczowej żeby zrobić CC i żeby nie było tak całkiem "na zimno"? Że niby wtedy macica się lepiej goi? Kuzynka rodziła w zeszłym tygodniu i tak jej mówili i czekali bądź wywolywali tę akcję skurczową.