Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
kameelka wrote:
po drugie zastanawiam się czemu w ogole dyskutuje się o kwestii zasadności i czemu robią to osoby nie mające ku temu wiedzy i jakiegokolwiek rozumienia tematu.
BUHAHAHA... W ten sposób można zamknąć KAŻDĄ dyskusję, na każdy temat niezwiązany z naszym zawodem czy wykształceniem ;] Po pierwsze - wystarczy odrobina inteligencji, żeby pewne tematy rozumieć - czy medyczne, czy ekonomiczne czy prawnicze. Nie rozumiem utożsamiania braku kierunkowego wykształcenia z brakiem wiedzy, a to się próbuje za każdym razem robić przy okazji rozmów o szczepieniach.
Można sobie dyskutować o antybiotykach, może się nie podobać zalecający je zbyt często lekarz, ale nagle na szczepienia - pediatra najmądrzejszy
Ja uważam, że temat jest tak ciężki że całe szczęście że się mówi, pisze, dyskutuje, wskazuje GDZIE szukać informacji - żeby nie grzebać po necie i czytać o szamańskich metodach leczenia raka. Może dzięki temu cały temat się ruszy, łącznie z kwestią odszkodowań za nopy, bo ten system jest w Polsce kompletnie niedorobiony.
Nie róbmy naprawdę z ludzi bezwolnych idiotów, którzy mogą gadać tylko o tym, czego się sami uczyli na studiach albo nie udawajmy, że niektóre tematy są święte i temu nie podlegają.
Jeśli wszystko było super, bezpieczne i oczywiste, to temat praktycznie by nie istniał i nie wzbudzał takich emocji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2017, 19:46
PsotkaKotka, Iw-onka lubią tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
dziewczyny znalazłam taki nebulizator, będzie ok?
http://allegro.pl/inhalator-nebulizator-dla-dzieci-doroslych-nebuone-i6753516223.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma_goclever&ev_adgr=GoClever&ev_ln=PRODUCT+GROUP&gclid=EAIaIQobChMI9rfIqKq-1gIVhsmyCh1C3QSIEAQYASABEgJtCvD_BwE
pisałyście o ampułkach, które się dokupuje, możecie pokierować trochę? bo ja pierwszy raz coś takiego widzę, ale bardzo mnie zainteresowało...to musi być odjazdowe jak się jest w ciąży i ma się katar, a sztachnąć się sprejem nie można -
ja nigdy sprejów do nosa nie stosowałam, to jest STRASZNE
Wpuszczanie czegokolwiek w nos jest okropne
A najbardziej mnie zszokowało, że te spreje do nosa mogą uzależniać
Nawet się okazało, że miałam wśród znajomych takie osoby, które się załatwiły nadmiernym psikaniem, nie sądziłam że to możliwe.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnymietata moze byc. Ja mam np OMRON COMP AIR BASIC NE-C803
tu masz link pogladowy do amp. soli:
http://www.ptwm.org.pl/base/dostepne-w-sprzedazy-nebu-dose-hialuronic-nebu-dose-hipertonic
Kupisz w kazdej aptece. Ja osobiscie chyba najbardziej lubie ta hypertoniczna-niebieska. Oczwiscie mozna uzywac zwykłej soli fizj. 0,9% ale ze wzgledu na mniejsze stezenie efekt hypertoniczny bedzie słabszy
wichrowe jak sie uzywa nie umiejetnie(czyli nie zgodnie z zaleceniami) to oczywiscie ze wystepuje reakcja "przyzwyczajenia sie" sluzowki i trudno sie odzwyczaic dlatego nie powinno sie stosowac sprayow (np nasivin czy podobne) dłuzej niz 4-5 dni (max 7). Ale to nie jest tak jak mowisz ze lek uzaleznia tylko ludzie zle go uzywaja , jak ktos psyka 2 mies. non stop po 10x/dz to sorry ale ma mocy zeby nie zrobilo sie tam zanikowe zapalenie bł sluzowej nosa i tak jak mowisz czlowiek nie funkcjonuje bez sprayaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2017, 20:05
Asia_89 lubi tę wiadomość
-
Kameelka dzięki, spojrzę na ten model.
Wichrowe ja sobie nie wyobrażam spania z zatkanym nosem, no sorry każdy ma swoje odchyły....a kaamelka ma rację, żeby od tego się uzaleznić to trzeba serio przeginać, na ulotce jak byk pisze używać max 3 dni to tyle używam i to głównie wieczorem. Oddychanie przez usta wysusza mi gardło i infekcja bez sensu się przeciąga. -
No wiadomo, że trzeba przesadzić, tylko się zdziwiłam bo się okazało że to bardzo powszechny problem.
Ja na zatkany nos zawsze robiłam sobie chłodny okład na twarz. tak samo przy katarze alergicznym. Mam wrażenie że po psiukadełkach tylko mi gorzejJakby mi ktoś wody na basenie nalewał do nosa
A wyobrażasz sobie stan po plastyce nosa?to jest dopiero ekstremum dla mnie
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Katarzynaa wrote:Możecie polecić sprawdzonego sprzedawcę kocyków minky na Allegro lub z innego sklepu?
-
nick nieaktualnyJa nie namawiam bron boże na mój podaje jako przykład. Jakikolwiek kupisz bedzie ok, byle miał te dwie maseczki ("dziecieca i dorosła") plus ustnik. I to tez nie jest tak ze od razu ta dzieca musi pasowac na małe niemowle ,bo wiadomo az tak chetnie taki maluch nie da sobie tego zalozyc i nie bedzie sie od razu inhalował pokazowo, ale chodzi o efekt przystawienia takiej maseczki w okolice ust /nosa i inhalowania w taki sposób
-
Ja na zatkany nos na noc robię coś prawdopodobnie głupiego...ale tylko i wyłącznie to mi pomaga: smaruję sobiw pod nosem delikatniutka warstwe masci Vicks. Może to głupie i nie powinno sie tak robić, ale spokojnie przesypiam noc i katar szybko przechodzi.
-
nick nieaktualny
-
moremi wrote:Właśnie od wielu lat pływam w październiku po Bałtyku. Uwielbiam to. I to na starym jachcie z męską załogą.
Synek był z nami pierwszy raz jak miał 7 miesięcy.
Ja się bojęNie lubię byč na otwartej wodzie. Nie wiem, może lubię poczucie czegoś stabilnego pod nogami
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
kameelka wrote:BDA uzywane do 4 tyg i odtsawiane wg schematu nie uzalezniaja9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
wichrowe_wzgórza wrote:No wiadomo, że trzeba przesadzić, tylko się zdziwiłam bo się okazało że to bardzo powszechny problem.
Ja na zatkany nos zawsze robiłam sobie chłodny okład na twarz. tak samo przy katarze alergicznym. Mam wrażenie że po psiukadełkach tylko mi gorzejJakby mi ktoś wody na basenie nalewał do nosa
A wyobrażasz sobie stan po plastyce nosa?to jest dopiero ekstremum dla mnie
szczerze mówiąc nie znam żadnej uzależnionej osoby, wiem o tym z teorii i z ulotki. Podobno młodzież ćpa teraz jakieś syropy czy tabletki na kaszel, o tym też wiem ze słuchu, osobiście żadnego przypadku nie znam. Chyba nawet było coś o wprowadzeniu limitu sprzedaży bo to lek bez recepty....jestem pod wrażeniem pomysłowości
Plastyka nosa....wolałabym chyba całe życie mieć garba niż poddać się takiemu zabiegowi -
nick nieaktualnywichrowe_wzgórza wrote:No, ale znów rozbijasz się o dawkowanie, wyłącznie. To jak z alkoholem, papierosami, itp - też nie uzależniają ;] Teoretycznie, dopóki nie przegniesz pały.
asz ty asz tyzłosliwcu!!! pliss wichrowe przyjmij czasem do wiadomości ze moze nie wiesz wszystkiego ze moze nie masz zawsze racji prosze!!!!!!!!!
edit: tez mi wróciły okresowe mdłosci i metaliczny posmak w ustachWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2017, 20:21
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
kameelka wrote:asz ty asz ty
złosliwcu!!! pliss wichrowe przyjmij czasem do wiadomości ze moze nie wiesz wszystkiego ze moze nie masz zawsze racji prosze!!!!!!!!!
edit: tez mi wróciły okresowe mdłosci i metaliczny posmak w ustach
nie, jak mam rację to nie przyjmuję i to moja zaleta
Chyba po prostu mówimy o tym samym z innej perspektywy ;>
Za to nie mam już takiego ciśnienia na słodkie. Staram się opanowywać, żeby mutanta nie upaść sztucznie na glukozie9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nie znam się na medycznych aspektach uzależnień, ale to nie jest chyba tak, że odpowiednia dawka alkoholu czy papierosów uzależnia. Są osoby, które nie są na uzależnienia podatne. Ja piję sporo wina ze względu na pracę i nie mam absolutnie z tym problemu, mój mąż palił 13 lat a potem rzucił z dnia na dzień, czasmai wypali na imprezie, ale go w ogóle nie ciągnie, etc.
Inaczej jest pewnie z mocniejszymi uzależniaczami....ale pamiętajmy ludzie uzależniają się tez od sexu, grania na automatach, jedzenie słodyczy, picia kawy czy internetu....nie ma co spłaszczać tematu.
Myślę, że wyciąganie po raz kolejny szczepień zapcha nam mocno forum i nikt z tej dyskusji nie wyjdzie zadowolony, części podniesie się ciśnienie, innym wyskoczą rumieńce, także tylko spokój może nas uratować i po prostu odpuśćmy, albo dla spragnionych można założyć oddzielny wątek o samych szczepieniach, skoro to tak duży i ważny problem, bo tu cała cenna lub nie dyskusja zwyczajnie rozpłynie się w błahych dywagacjach o jakości minky i przewadze pieluszek bambusowych nad tetrowymi
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość