Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyInvis, nie przejmuj się tym. Każda z nas na Twoim miejscu pewnie podjęłaby taką decyzję. Ja na pewno.
Tymczasem i ja po wizycie, Dziewczynka moja odwróciła się głową w dół. Miałam ktg i otrzymałam informację, że zapis prawidłowy. Dostałam też kopię zapisu. Dziecię waży 2660 i jest dużeeee - większe o około 2 tyg. Wizyta z ktg za 2 tyg, za kolejny tydzień samo ktg i jak to doktor ujął, że zobaczymy, czy następna wizyta za 4 tyg od dziś się odbędzie, bo może zdążę już urodzićjacky88, Katarzyna87, antonna, Asia_89, Holibka lubią tę wiadomość
-
Invis, bedzie dobrze
moze twoj maluszek jeszcze sie zdecyduje fiknac? Czasami dzieciaczki zaskakuja w ostatniej chwili. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. Dobrze, ze z nerkami wszystko ok. Zadna z nas nie przewidzi do konca czy jej porod nie skonczy sie cesarka, wiec nie rob sobie wyrzutow sumienia z tego powodu.
-
Pani Moł super, że się odwróciła:) Ile ważyła ostatnio, tak z ciekawości zapytam? Moja na bank siedzi pupą do swiata, bo wciąż czuje Jej łepek pod żebrami;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2017, 14:46
Pani Moł lubi tę wiadomość
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
Ja tez dzisiaj wizyte mialam.
Mala wazy 2100g. Szyjka 4cm
Ktg zapisalo dwa skorcze. Lekarka powiedziala ze jesli beda regularnie sie pojawiac to mam przyjechac, albo na IP. Od 35tc juz luz bo jakby co to nie beda powstrzymywac. Problem w tym ze ja nie wiem kiedy to skorcz albo poprostu nie zwracam na to uwagi. Fajnie byloby juz urodzic za 3tygAsia_89 lubi tę wiadomość
-
Mama2kituszek wrote:Pani Moł super, że się odwróciła:) Ile ważyła ostatnio, tak z ciekawości zapytam? Moja na bank siedzi pupą do swiata, bo wciąż czuje Jej łepek pod żebrami;)
Też po tym poznaję, że młoda siedzi na pupie :p czasami już nie mogę wysiedzieć jak mi się tak pod żebro wpycha i przewracam się na drugi bok
Ja to nie wiem jak bym wolała rodzić. Bo SN skończy się u mnie mega hemoroidami, z którymi pewnie będę się później bujać z miesiąc czasu. A po CC znowu boli rozcięcie.
Żadna opcja nie jest kusząca :pMama2kituszek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMama2kituszek wrote:Pani Moł super, że się odwróciła:) Ile ważyła ostatnio, tak z ciekawości zapytam? Moja na bank siedzi pupą do swiata, bo wciąż czuje Jej łepek pod żebrami;)
czyli idzie w masę! Mam nadzieję, że 4 kg nie zamierza przekroczyć
Mama2kituszek lubi tę wiadomość
-
Ten lekarz który robił dzisiejsze USG twierdzi, że szanse na obrót owszem są- jakieś 10%. Maluch od dawna jest w tej pozycji i nie zanosi się aby chciał ją zmieniać... cóż mogę powiedziec, chciałabym sn, tym bardziej że maluch nie jestwiem wybitnie duży (dziś 35+0 waży 2752g dokładnie wg USG).
Może jeszcze zrobi nam psikusa?
Tymczasem teście już się podniecili wyznaczoną datą i trochę napieraja na nadanie drugiego imienia małemu- podobno w ich rodzinie jest taka tradycja, że dziecko przejmuje drugie imię "jakie sobie przyniesie" danego dnia...w tym przypadku byłby Antoni. Czyli Mieszko Antoni.
Jak grzecznie powiedzieć, że nie widzę dużego sensu w nadawaniu drugiego imienia?córka ma jedno i w tym wypadku również nie planowaliśmy drugiego imienia dla synka.
-
Invis, myślę, że nie ma co tu tworzyć teorii spiskowych o lekarzach pragnących podbijać statystyki
Wiadomo, że sn to zawsze lepsze wyjście niż cięcie, które jakby nie było jest operacją wykonywaną z musu a nie dlatego, że jest fajniej potem.
Myślę, że może chciał cię też uświadomić, że jeśli chcesz rodzić sn to jest to możliwe. W każdym razie nie zazdroszczę wyboru, ale na twoim miejscu podjęłabym również decyzję o cc. Ostatecznie żadna z nas nie wie jak urodzi.
A czy dr ci mówił, że możesz np poczekać aż poród sam się zacznie? wyrzut hormonów, dzieciaczek też w gotowości, taka cesarka jest chyba najbardziej korzystna jak któraś z dziewczyn już wspomniała.
Pani Moł, kurcze, jak ja patrzę na te wagi to chyba przesada mówienie że dzieć duży. Mój dokładnie w 34tc czyli w poniedziałek ważył 2,6 kg i jest totalnym średniakiem, a twoje maleństwo tylko 4 dni młodsze ma 2,6 kg więc ja tu gigantycznej masy nie widzę
Jak ostatnio gadałam z dwiema kumpelami i mówiłam wagę to one reagowały...ooo jaki duży...no kurcze, to jest zwykła średnia waga na ten tydzień ciąży, duży to by był gdyby w 34tc ważył już 3,5 kgPani Moł lubi tę wiadomość
-
Ale Mieszko Antoni brzmi super
ja akurat sobie nie wyobrażam dać 1 imię
uwielbiam jak są dwa, zqwsze 2 w razie czego to jakiś wyróżnik dodatkowy
Natomiast to Wasze dziecko i Wasza decyzja, jak Wam nie gra to się nie dawajcie. Najpierw imie a potem zacznie się z resztą ;>
Wiesz, tak myśle że u Ciebie to przecież 2 ciąża, może dlatego lekarz ciśnie na sn, przy drugiej to możliwe i podobno nie takie straszne. Ale najwaźniejsze żebyś to Ty się czula najlepiej z decyzją.Invis lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyuuuuh! Ja tam do drugich imion nic nie mam, sama.mam.dwa imiona i jest okej, córce też dam drugie, ale nie takie z musu, no bo jakby mi wypadło w dniu urodzin akurat Ziemowity no to sorry... Hihi.
a tak w ogóle mój mąż jak ktoś pyta jak damy dziecku na imię to odpowiada, że Pankracyza każdym razem mnie to bawi, tym bardziej, że to dziewczynka
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
Nasz ma jedno, wystarczą mu dwa nazwiska...chociaż mój mąż miał szalony pomysł żeby nadać drugie imię
W ogóle drugie imię kojarzy mi się z śmiesznymi sytuacjami ze ślubów, kiedy to w USC dopiero dowiadywałam się, np. że moja koleżanka oprócz imienia Anna nosi również drugie... Pelagianigdy się nie chwaliła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2017, 15:50
Katalonia lubi tę wiadomość
-
Tradycję każdy tworzy swoją, więc jak chcecie jedno imię, to zostańcie przy jednym.
Z mężem mamy po dwa imiona i nigdy nie mieliśmy z tego powodu problemu. Pierwszy syn ma dwa imiona i drugi też będzie miał dwa.
Ale Pelagia czy Zygfryd odpada-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
My dalismy jedno imie i zalujemy. Niby mialy byc dwa ale ja bylam zmasakrowana po porodzie i sie uparlam na jedno a maz nie mial sily przekonywania.
Z drugiej strony nadal uwazam ze dwa imiona to takie troche arystokratyczne na sile a do tego utrudnia zycie bo w dokumentach trzeby duzo pisac
Coreczka nie dostanie drugiego bo skoro synek nie ma to byloby nie sprawiedliwie.
Dlatego INVIS jesli wy tez nie chcecie drugiego to uzyj takiego argumentu. -
Katalonia wrote:Ja tam imion nie komentuje. Ktoś chciał Pelagie to nadał.
Osobiście to dla mnie dodatkowa papierologia, więcej wypełniania rubryczek w życiu etc. Sens drugiego imienia widzę wtedy kiedy się ma bardzo popularne zestawienie imię+nazwisko i wtedy drugie imię faktycznie pomaga. Ja miałam taką sytuację i czasami mylono mnie z inną osobą, stąd po ślubie mam podwójne nazwisko i już jestem tylko jedna taka.
Invis, zrobicie jak chcecie, jak wam to wisi i powiewa, a chcecie zrobić rodzicom przyjemność to nadajcie, a jak wybitnie wam przeszkadza, to olać....Nie do końca rozumiem wtrącanie się ludzi do ilości nadawanych imion a już w ogóle marudzenia, że imię nie takie...
jeszcze a propos dwóch imion, to moja inna koleżanka w swojej rodzinie używa drugiego imienia tzn wszyscy mówią do niej Ewelina, a w rodzinie męża każdy zwraca się do niej pierwszym imieniem Anna....takie rozdwojenie jaźni trochę, nie mam kompletnie pojęcia jak oni to wymyślili
BTW Invis, żeby ci rodzina nie zrobiła podkopu, że im Mieszko nie pasuje to będą Antoni na niego wołaćWiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2017, 16:01
-
Z ciekawości zerknęłam kto ma imieniny 6 listopada Feliks, Hieronim, Kalinik, Leonard, Melaniusz, Nonnus, Teobald, Trzebowit, Walenty, Walentyn.
O f.... ale wybór, Kalnik bije wszystkich na głowęale żeby było śmieszniej to mój mąż typował na początku Leonardo, jakiś jasnowidz normalnie
Invis, Pani Moł lubią tę wiadomość