Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja przez tą swoją paskudę to się do porodu jakiejś nerwicy jeszcze nabawię.. No tak leniwe mam to dziecko! Jest 8:30 a ona dopiero teraz leniwie zaczęła się przeciągać.
W nocy w ogóle nie wyłapuję ruchów a i wczoraj wieczorem wielkiej aktywności nie było.
Już chyba bym wolała, żeby mnie skopała..
Pokój Mieszka bardzo fajnyale tez bym kolorowy akcent wybrała.
No ale ja to ja - lubię kolory :p
Mietata - ja, mimo iż miłości do dziecka pewnie u mnie nie zabraknie już na samym początku, to też miewam momenty przebłysku i pojawia się w głowie myśl, że może nie podołam, że to za duża odpowiedzialność. I to już na zawsze!
78beti - czuj się jak u siebie -
A w ogóle wczoraj pojawiło mi się w głowie pytanie - może trochę głupie.
Co się dzieje z wodami płodowymi w przypadku CC, jeśli te nie odejdą same?
Przecież w trakcie przecięcia powłok brzusznych i worka ta woda musi gdzieś wylecieć. I co, trzewia mi zaleje? :pPani Moł lubi tę wiadomość
-
Kaczorka nigdy sie nie zastanawiałam nad tym
ale raczej wyssac je jakos muszą
Moja mała też sie mniej rusza, inaczej, ale jak juz postanowi nogę wyprostować to mam świeczki w oczachWiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 08:49
-
Kaczorka wrote:A ja przez tą swoją paskudę to się do porodu jakiejś nerwicy jeszcze nabawię.. No tak leniwe mam to dziecko! Jest 8:30 a ona dopiero teraz leniwie zaczęła się przeciągać.
W nocy w ogóle nie wyłapuję ruchów a i wczoraj wieczorem wielkiej aktywności nie było.
Już chyba bym wolała, żeby mnie skopała..
Pokój Mieszka bardzo fajnyale tez bym kolorowy akcent wybrała.
No ale ja to ja - lubię kolory :p
Mietata - ja, mimo iż miłości do dziecka pewnie u mnie nie zabraknie już na samym początku, to też miewam momenty przebłysku i pojawia się w głowie myśl, że może nie podołam, że to za duża odpowiedzialność. I to już na zawsze!
78beti - czuj się jak u siebieale raczej wieczorami ma takie fazy, w dzien jest spokojniejsza. A nie bedziesz miała teraz jakos cześciej ktg? Moze by Cie to uspokoiło? Chociaz ja bede miała np dopiero od skończonego 37tc.
-
Mi tez sie podoba pokoik Mieszka
u nas mała nie ma pokoiku, nawet na kącik niemowlęcy nie ma tu miejsca
ale jak to powiedziała mądrze położna w szkole rodzenia, noworodek ma gdzies nasze wszystkie piękne gadżety - potrzebuje miłości rodziców. I tego sie bede trzymać
a jak sie przeprowadzimy za rok do domu to przygotujemy małej wypasiony pokoik
-
Aasha wrote:Widzisz Kaczorka, wszystko zależy od punktu widzenia- ja z kolei sie zastanawiam czasem czy moja sie nie rusza za mocno; czy wszystko jest ok
ale raczej wieczorami ma takie fazy, w dzien jest spokojniejsza. A nie bedziesz miała teraz jakos cześciej ktg? Moze by Cie to uspokoiło? Chociaz ja bede miała np dopiero od skończonego 37tc.
No właśnie ja żadnego KTG nie mam zaleconego. Ginekolog tylko mówiła, że jak by mnie brzuch dłużej bolał i nie chciało przejść, to mam się zgłosić.
A tak to nie wiem czy mogę tak sobie po prostu pójść i poprosić o zrobienie KTG.
Udało mi się tego mojego leniwca dobudzić i teraz mi wbija głowę pod prawe żebra. No nic - przynajmniej wiem, że żyje :p
aqaqaqa - też tak myślę, że będą musieli to jakoś wyssać :p Ale zaintrygował mnie ten temat -
Też mam zlecenie na KTG od 37 tc ale lekarz powiedział, że to ze względu na IVF tak wcześnie, więc nie jest to zalecenie dawane na tym etapie tak z marszu dla każdej ciężarnej.
-
Kaczorka wrote:A w ogóle wczoraj pojawiło mi się w głowie pytanie - może trochę głupie.
Co się dzieje z wodami płodowymi w przypadku CC, jeśli te nie odejdą same?
Przecież w trakcie przecięcia powłok brzusznych i worka ta woda musi gdzieś wylecieć. I co, trzewia mi zaleje? :p -
sara9555 wrote:Przebijaja juz po znieczuleniu. W ksiazeczce dziecka napisane jest, ze pekniecie minuta przed porodem
A jak szyjka jest zamknięta to jak przebijają? No bo czasami CC jest planowane zanim jakakolwiek akcja porodowa się zacznie.
Ja bym z chęcią poszła z raz na takie KTG. Tak kontrolnie. No ale nie wiem czy mogę tak po prostu z ulicy pójść. -
A mnie się pokoik Invis a w zasadzie Mieszka baardzo podoba. Fajne, stonowane kolory. Piękne połączenia które zawsze pasują.
Ja wynik GBS odbierałam po kilku dniach u siebie w laboratorium. wiem, że będzie on jeszcze raz po 36 tyg powtarzany, HIV też miałam robione, ciekawe czy też powtórzy tak jak mówicie.
Ja wczoraj spakowałam torbę do połowy. Chciałabym się spakować do jednej i nie targać miliona rzeczy tylko to co najpotrzebniejsze zaraz po porodzie, a resztę mąż dowiezie w razie potrzeby. Taki mam zamysł a co z tego wyjdzie?
Kaczorka widzę, że mamy podobnieNasza dziecina też mi czasem daje do myślenia czy wszystko ok, bo tak słabo się rusza. Juz nie raz mnie nastraszył, ale za to teraz ma aktywniejszy okres rozpychania. Czasem jak gdzieś przyciśnie to, aż krzyknąć można.
-
Kaczorka wrote:No właśnie ja żadnego KTG nie mam zaleconego. Ginekolog tylko mówiła, że jak by mnie brzuch dłużej bolał i nie chciało przejść, to mam się zgłosić.
A tak to nie wiem czy mogę tak sobie po prostu pójść i poprosić o zrobienie KTG.
Udało mi się tego mojego leniwca dobudzić i teraz mi wbija głowę pod prawe żebra. No nic - przynajmniej wiem, że żyje :p
aqaqaqa - też tak myślę, że będą musieli to jakoś wyssać :p Ale zaintrygował mnie ten temat? Warto wiedzieć ze jest cos takiego w razie jak te ruchy nagle zaczynaja byc inne niż zawsze, albo sie ich nie czuje, zeby sie nie stresować niepotrzebnie.
-
78beti, a czemu będziesz miec cc?
Mietata, ja takie myśli ciągle mam
W nocy złapal mnie taki skurcz że o bożeco ciekawe, godzine po wzięciu nospy. Zgięta w pół do wc poszłam. W takich chwilach ogarnia mnie totalne przerażenie, że nie dam rady urodzić, że mam jednak niski próg bólowy, że zemdleję... dramat.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
U mnie KTG gin mowil ze bedziemy robić od 36 tc. Woex to zalezy chyba od gina.
Bylam wczoraj u siebie w szpitalu zwiedzić oddział i powiem Wam ze nie jest źle. Sprzęt w miarę nowy, sale czyste itp.
SPA to to nie jest ale 3-4 dni w szpitalu chyba kazda wytrzyma.
Wczoraj spakowalam torbe. Wyszla mi 1 do wzieca dla siebie i druga do dowiezienia później.
Moj Małż wczoraj wybierał ubranka na wyjście dla synka. Dylematów miał ogrom ale wkoncu cos wybrał. Ja płakałam ze śmiechu bo najpierw dochodzil do tego od czego zacząć a pozniej co dołożyć i odkrył ze bazą do wszystkiego są body.
Brawo on! -
Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Jeśli chodzi o kolory pokoiku, to ja po prostu takie kocham
Kocyki też mam w takich. Żywe kolory dojdą jak będą jakies zabawki- na razie żadnych nie kupowałam, a zabawki dla odmiany podobają mi się kolorowe
Pieluszki tetrowe- ja kupiłam 20szt. białych i 4szt. kolorowych. Myślę, że będzie w sam raz. A tak w ogóle- nie cierpię ich prasowac!
GBS- mi wynik odda moja ginekolog za tydzień, przy okazji wizyty w szpitalu w którym mam mieć CC. Mam wtedy też mieć USG (bo nie wiem czy pisałam, ale znalazła coś co ją zaniepokoilo w brzuszku małego...) i KTG. Sama tak zadecydowala. W Niemczech mam co wizytę KTG, miałam już chyba 3-4 razy. Po co? Nie wiem. Na ostatnim namalowały się 3 skurcze. No ale z tego co mówiła położna to kontrolują też w ten sposób aktywność dziecka i bicie serduszka.
Dziewczyny, która z Was również będzie miała planowe CC? Macie już wyznaczoną datę?
-
Majablanca, my dopiero planujemy ogarnięcie ubranek bo wyprasowaliśmy do tej pory chyba 5 pieluch
jak będziemy prasować resztę to się oswoimy co z czym i do czego
Majblanca lubi tę wiadomość
-
U mojego giną ktg od 35 tygodnia, i tak naprawdę leżysz sobie 40 minut czytając książkę . Choć leżenie przez tyle czasu na lewy, boku , na dłuższa metę do przyjemnych nie należy
ja byłam trochę umęczona
i nie polecam jeść niczego przed zapisem, bo dzieć sie będzie ruszał i kopał za bardzo i nic sie nie zapisze
-
wichrowe_wzgórza wrote:78beti, a czemu będziesz miec cc?
Mietata, ja takie myśli ciągle mam
W nocy złapal mnie taki skurcz że o bożeco ciekawe, godzine po wzięciu nospy. Zgięta w pół do wc poszłam. W takich chwilach ogarnia mnie totalne przerażenie, że nie dam rady urodzić, że mam jednak niski próg bólowy, że zemdleję... dramat.
Wichrowe, a ile czasu mógł trwać ten skurcz? Bo jeśli to skurcz to powinien po chwili (lub dłuższej) puścić. W tej sytuacji chyba najlepiej położyć się i przeczekać.