X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 5 października 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale sie wkurzylam u dziadkow jak bylismy.
    Mialam wyjsc z mezem i zostawic synka na jakies 2h. To sie zaraz dziadki pytaja czy jakas bajke mu moze wlaczyc (jakby nie wiedzieli ze nie chcemy). To mowie, ze nie ( i zaraz ojca argument ze dziecko nawet nie bedzie wiedzialo co to telewizor jakby to jakis wazny cud techniki byl i ze nie bedzie tez pewnie wiedzial co to telefon (tak tak tato, on ma 2 lata a nie 5! zeby musie wiedziec jak obslugiwac telefon).

    Sluchajcie, wyszlam i wrocilam po 5min bo zapomnialam czegos. Wchodze a tam dziadek z wnuczekiem siedza na kanapie i ogladaja bajke. No myslalam ze zabije.Ojciec wylaczyl i jeszcze zucil komentarz zbedny ze mama jest zla i trzeba wylaczyc. W zyciu nie widzialam takiej smutnej miny u synka. Usta w podkowe i placz. Ale ojcu chyba glupio bylo.
    Yhhh wnerw niezly mialam.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Majblanca - wyobraziłam sobie pociąg z tymi wszystkimi ciężarnymi i się uśmiałam :P

    Mi młoda zaraz chyba żebra połamie albo odkształci.. Tak się dziś wypina, że już mam powoli dosyć. I do tego zgaga jak stąd do Moskwy :/


    no to mogę tylko uścisnąc dłon, wypinania az podskakuje....

    Zgaga: niestety dopiero Controloc mnie uratował ....ale jak juz pisalam to dlatego ze wczesniejsze metody zawiodły , czego juz probowalas ??

    Invis pytałas o planowe terminy cc. Mam termin na 27.10, przyjęcie w dzień poprzedzajacy. Szczerze liczyłąm na cos ciut wczesniej

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 5 października 2017, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szarortka wrote:
    antonna rozumiem doskonale ten brak zaufania, mam nadzieję, że jakoś uda się nam, nowym, jakoś zapunktować u was i zdobyć trochę zaufania ;) Po przygodzie z pieluszkową to już w ogóle nie można być pewnym co jest prawdą a co nie...
    Ja też bardzo chronię swoją prywatność, nawet na własnym fb nie wrzucam za dużo zdjęć i w sumie żadnych informacji, bo nie lubię jak ludzie wiedzą za dużo ;)

    Z moim mężem do tego stopnia baliśmy się o małego, że do tej pory żadne z nas nie wypowiedziało jego imienia głośno... maluszek usłyszy jak się nazywa dopiero jak wyskoczy z brzuszka ;)

    Znam ten lęk. Ja tu weszłam jakoś ok 12 tygodnia. Wczesniej nawet nie czytalam, nie chciałam sie wkręcać. Ale tu jestem w miare anonimowa, w.realu nie wszyscy przyjaciele jeszcze wiedzą ;)

    sonia86, Pani Moł, szarortka lubią tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Mama2kituszek Autorytet
    Postów: 278 171

    Wysłany: 5 października 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xaxa, mam odstawić w skonczonym 37 tc, czyli jeszcze tylko tydzień z haczykiem. Biore jeszcze clexane, Ty też prawda? Wiec to chyba nas zabezpiecza, tak myślę...

    Natalala, tak, tylko, że nie mam ochoty spierać się z tą Panią, odsyłać i liczyć na to, że postąpi jak trzeba:( Noż nie mam szcześcia do tego olx'a...

    Dziewczyny, jem tak samo jak Wy;)

    Pernilla, nie dość, że "siara" nie jest zbyt piękne, to w ogóle nazwy częsci intymnych sa jakieś brzydkie "pochwa", "macica"... ;)

    3jgx3e3kk4xchmg3.png
    Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*]
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 5 października 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xaxa wrote:
    Nie mam pojęcia czym ale bardziej obstawiam winę okien, też dwuszybowe :/ w pokoju gdzie nie ma skosów wydaje mi się że jest cieplej ale może tylko mam takie wrażenie... mam ogrzewanie grzejnikowe, grzejniki pod oknami :)

    Mama2kituszek pisałaś, że bierzesz jeszcze acard i że odstawiasz w 37tc, ale w 37 rozpoczętym czy skończonym? Strasznie boję się odstawić :(
    Mnie kazał odstawić w skoncznonym 36, czyli od soboty jak będzie 37+0 nie biorę.
    I tak sądzę, że 1 acard to dawka placebo :P

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • sonia86 Autorytet
    Postów: 536 335

    Wysłany: 5 października 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja też się wytłumaczę :)
    Na ovufriend udzielałam się głównie na wątku Artemida Olsztyn i tak jest do tej pory, jednak dużo dziewczyn, które już urodziło przestało pisać, jest to wątek głównie "staraniowy", ale dalej jestem tam aktywna. wasz wątek czytam od jakichś 3-4 m-cy, alenie udzielałam się bo raz że ciągle miałam obawy jak moja ciążą będzie się rozwijać, a drugi raz właśnie dlatego że obawiałam się jak zostanę przyjęta przez tak zorganizowaną już grupę. Do ujawnienia się faktycznie skłoniła mnie informacja że zamierzacie się przenieść, a ja już się od Was uzależniłam ;) także dziewczyny mam nadzieję że mimo wątpliwości i nieufności w stosunku do "nowych" przygarnięcie nas jeszcze.

    wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość

    3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
    Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
    Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
    f2wli09k3u36asu6.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 5 października 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psotka, też bym się wnerwila :/

    Majblanca, mnie na tej podlodze jest spoko, 3 lata już tak śpimy. Miałam ogarnąc łozko do porodu, ale wyszlko jak zwykle :P może na gwiazdkę. Mam wysokiego męża i musimy zrobić na zamowienie, bo 200cm to dla nad ciut mało. Dlatego też cieżko się zabrać do tematu ;) tak bym pogrzebala w necie i lozko by bylo dawno.

    Czesc Zuzik.

    Co do nagłej aktywności...ja tam rozumiem, że się czyta a nie zawsze pisze, a w sumie jak ktoś nas czyta X tygodni to szkoda opuszczać "znajome" grono... ja bym dała dziewczynom szansę, jak się trochę poudzielają i dadzą poznac od miłej strony :))

    sonia86, zuzik88, agagaga, Enna, Li87, Kaczorka, Madzixxx33, MarthaA lubią tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 5 października 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka, ja od kilku dni mam mega spięcia brzucha. Niestety nospa i magnez w użyciu.
    Niech mały wytrzyma jeszcze trochę żeby nie był wcześniakiem.
    Cięzko odpoczywać przy dwulatce, która ma 100 pomysłów na minutę, no ale próbuję :)

    Mama2kituszek, zażółcenia są najprawdopodobniej od oliwki, mi się nie udało sprać takich plam z czapeczek. Może lepiej oddać?

    Aaaa i u mnie bezsenna noc, obawiam się tej pełni :) Jezscze nie jestem gotowa na poród. Zamówienie z gemmmini w drodze, pranie schnie :) Jeszcze nie czas :)

    Psotka, tez bym sie wkurzyla, Tym bardziej, ze od razu włączył bez zadnego zaangażowania i zainicjowania zabawy. Puszczanie bajek w sytuacjach kryzysu jeszcze można odpuścić :)

    Wy wcinacie czekoladę, a ja codziennie kg pomidorów i 3-4 jajka :) I musztarda obowiązkowo do wszystkiego :)

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha! Pernilla - ja też tak jem :D potrafię sobie oprzeć kubek albo postawić talerzyk na brzuchu :D mąż też ma z tego polewę. Przy stole jeszcze jem normalnie, z talerzem na stole, ale za to non stop łażę ubrudzona żarłem na brzuchu, czasem kilka razy dziennie się przebieram i generuję tyle prania, co noworodek :D
    Obdarowani - fajny film. Teź widziałam jakiś czas temu i bardzo mi się podobał. Aktualnie oglądam serial "Victoria", może akcji wartkiej brak ale jestem oczarowana :)

    Była u mnie koleżanka w 7.tygodniu, mówi, że świetnie się czuje, nie ma żadnych objawów, i że już niedługo połówkowe - po 20.tygodniu?? To już zaraz. ;) I powiem Wam, że musiałam się hamować, żeby nie mówić żadnego "poczekaj", "zobaczysz" itp! :D aż mi się głupio zrobiło! Powiedziałam więc jedynie, że szybko zleci... I że czasem objawy 1.trymestru pojawiają się trochę później, mi chyba koło 9.tygodnia pojawiły się bóle przez krwiaki i mdłości. No w każdym razie starałam się unikać tego wkurzającego "JESZCZE ZOBAAAACZYYYYYYSZSZSZSZ".

    Majblanca lubi tę wiadomość

  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 5 października 2017, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek ja biorę neoparin, to to samo co clexane, mimo wszystko jakoś się boję, może jeszcze kilka dni pobiorę... acard chyba ma służyć też zapobieganiu agregacji płytek? Ale czytałam coś o problemach z przewodem w sercu jak się za późno odstawi i sama już nie wiem :)

    Wichrowe a nie 36+0? Bo 37+0 to skończony 37 ;)

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • agagaga Autorytet
    Postów: 295 168

    Wysłany: 5 października 2017, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie siara zanikla.
    Skurcze i wypinania. Skurcz idzie od cyckow, i spina sie cała macica. Dziecko jak mi sie wypina to caly brzuch nie jest twardy, mozna wyczuc wtedy dokladnie gdzie jest dzieć :)
    Naczytalam sie o nabiale i na obiad jem makaron z serem:D
    Co do nowych osób to ja mam podobne odczucia. Nowe forum mialo służyć prywatności a tu nagle tyle nowych osób. Fajnie, że duzo osob czyta i jak sie pojawila informacja, ze sie przenosimy to sie ujawniaja bo chca czytac dalej. Tylko, ze fajnie by bylo żebyśmy wiedzialy do kogo piszemy. A nie, ze dziewczyny sie nagle ujawniają a potem dalej nic. Nie wiem czy sensownie to napisałam :P Dlatego Invis dobrze prawi, że nie bedzie dawać dostępu od razu. Choć nie wiem kim jest zarejestrowana na nowym forum "kicha" :) coś przegapiłam?
    Pociąg ciezarnych jest mega :D

    f2w3vfxm1kp3ovpn.png
    zem3uay3hlrrfik1.png
  • Li87 Znajoma
    Postów: 30 14

    Wysłany: 5 października 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ech...teraz zaluje, ze nie zalogowalam sie wczesniej by zdobyc troche zaufania :( pewnie wszystkie 'nowe' tak maja, w moim przypadku to forum to bardzo ciekawa i przydatna lektura, jednoczesnie zawsze podziwiałam skąd te aktywne z Was mają tyle energii i czasu by sie tak regularnie udzielac.. ja nawet z czytaniem zazwyczaj mam zaległosci. Teraz jako ujawniona chciałabym się na cos przydac, mam nadzieję ze tak bedzie.. no, czas pokaze :)

    co do skurczy- w poprzedniej ciąży mialam robione KTG dopiero na koncówce i odrazu wylądowałam na patoligii wlaśnie w związku z silnymi skurczybykami ktore wypisywaly sie na KTG, mimo ze ja nie czulam absolutnie NIC! byłam pewna,ze to dzidzia się rozpycha, zadnego dyskomfortu nie czulam,nawet nagrywałam filmiki brzuchowi :) w szpitalu bylam na kilkudniowej obserwacji i faktycznie widziałam te skurcze na kartce ale nie za bardzo czułam gdy nadchodziły, położne były w szoku. Uprosiłam wyjscie do domu i zyłam normalnie, stawiłam sie dopiero w terminie a urodziłam kilka dni po .. takze to przykład na to, ze trening macicy swoją drogą, a widzimisię dziecka swoją ;)

    f2w3yx8dipkunmbp.png
    Starszy brat 2015 ♡
  • sonia86 Autorytet
    Postów: 536 335

    Wysłany: 5 października 2017, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za wyrozumiałość Wichrowe wzgórza. Dziewczyny, czy któraś z Was ma problem z małopłytkowością w ciąży? Ja startowałam z wynikiem 181 ale z badania na badanie spadają, teraz mam 117 i dr straszy szpitalem jak spadną poniżej 100 i ewentualnym wcześniejszym wywoływaniem porodu. Biorę sorbifer durules, bo hemoglobina od początku kiepską, ale już siew miarę unormowała 11.2.

    3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
    Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
    Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
    f2wli09k3u36asu6.png
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 5 października 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie żadnej siary nie ma
    Apetyt na czekoladę i słodycze mam dopiero od 32tc i w ciągu 2 tyg strzelił brzuch ale i moją waga o 2 kg gdzie zawsze tyle wychodziło mi co miesiąc albo mniej. Na chwilę obecną +13 pomimo że nie zmieniłam nawyków żywienia choć mniej się ruszam ale to wiecie :)
    Acard już odstawilam w 32 a luteine w tym tygodniu przestałam też brać. Clexane do końca.
    Z moim kocim siersciuchem mamy od kilku dni wojnę :/ on wciąż je na potęgę, choć jest gruby a jak nie chce mu dać albo chce go podnieść i zabrać z kuchni to gryzie mnie i drapie do krwi. Cholera całe ręce mnie przez to pięka. Wczoraj leżałam na kanapie a ten z nienacka ugryzł mnie w łokieć bo mało mu było jedzenia
    Jedno mi się nasuwa na myśl " Winter is coming " :)

    Ja zamówiłam używany otulaczek z blankets beyond czy jakoś tak. Koleżanka mi poleciła. Zapłaciłam z przesyłką 35 zł. Zapewne dostanę go dopiero w przyszłym tygodniu. Doszlam do wniosku że może to być bardziej poręczne niż rożek i łatwiej spakować.

    Pani Moł lubi tę wiadomość

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • NW Przyjaciółka
    Postów: 110 118

    Wysłany: 5 października 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie głównie brzuch jak skała, jak pęcherz, albo ogólnie flaczki przepełnione :/
    także w nocy, jak budzi mnie "głaz" to wiem, że muszę wstać, mimo tego że za bardzo nie czuję potrzeby.

    Apetyt - różny w zależności od dnia, ale faktycznie na słodkie, jak widzę to mi język do tyłka ucieka. Dwa dni temu czułam się jak wyrodna matka, bo chodząc po sklepie co upolowałam? VIFONA - zupka chińska - nie pamiętam, kiedy ostatni raz to g**no jadłam, ale podzieliłam sobie to na dwie porcje, i tak... chciało mi się tego - masakra. Mąż wynosząc śmieci zauważył opakowanie, heh :D skomentował tylko pytająco "czy wiesz, że nie powinnaś takich rzeczy jeść?"

    Co do "NOWYCH", to powiem Wam, że ja też jeszcze jak "świeżak" przy udzielaniu się czuję, długo czytałam, a teraz czasami jak usiądę do nadrabiania, to często już mam wrażenie, że temat został "wyczerpany" i nie wypowiadam się. Więc też dałabym szansę "nowym".
    Wiadomo, wszędzie się trafiają jakieś "intruzy", ale tu już chyba limit został wyczerpany :D

    Chyba zaczyna mi się przez dzisiejszą pogodę udzielać zły humor typu "nikt mnie nie kocha", może dodatkowo jest to jeszcze spowodowane wizją tego, że Mąż w niedzielę wyjeżdża na tydzień :( dawno na tyle się nie "rozstawaliśmy"

    1usap07w8e5qgit9.png
    qdkkvcqgfnfmlhsw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2017, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    Aktualnie oglądam serial "Victoria", może akcji wartkiej brak ale jestem oczarowana :).


    Pani Moł tez sie wkręciałam :):)

    Pani Moł lubi tę wiadomość

  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 5 października 2017, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xaxa wrote:
    Mama2kituszek ja biorę neoparin, to to samo co clexane, mimo wszystko jakoś się boję, może jeszcze kilka dni pobiorę... acard chyba ma służyć też zapobieganiu agregacji płytek? Ale czytałam coś o problemach z przewodem w sercu jak się za późno odstawi i sama już nie wiem :)

    Wichrowe a nie 36+0? Bo 37+0 to skończony 37 ;)

    Wg lekarzy 37+0 to dopiero 37 a 38+0 to 38 itd jedynie aplikacje dziwnie podają że 37+1 to 38 a 38+1 to 39 ;/
    To jakby porównać do wieku. Jak masz 30 lat i 5 miesięcy to masz 30 a nie 31

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Li87 - i widzisz, już się przydałaś ;) Nie spodziewałam się, że tak silne skurcze, że kwalifikują do przyjęcia na patologię mogą uchodzić niemal niezauważenie! Dobrze wiedzieć w zasadzie.

    Zuzik - ja co prawda nie fizycznie, a sercem jestem z okolic Bydgoszczy :) moi rodzice mieszkają w okolicy Świecia, więc generalnie sercem, duchem i pochodzeniem jestem Kociewianką, tylko wyjechaną w inny rewir.

    A siara (fakt, określenie zupełnie z pupy i nietrafione jakieś) też mi się uspokoiła. Miałam takie bezbarwne, czasem żółtawe kropelki po ściśnięciu i czasem na koszulce nocnej czy zaschnięte na sutku, a teraz nic.

  • zuzik88 Autorytet
    Postów: 253 114

    Wysłany: 5 października 2017, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wichrowe dzięki za szanse.

    Blondik, jesteśmy w tym samym momencie ciaży. Ja mam takie spięcia brzucha od soboty, ale lekarz powiedział, ze to już pora. W poniedziałek miałam ktg u mojego lekarza i dzieć przez 30 min nie chciał się ruszyć i zrobił mi usg brzuszne, bo się chyba sam wystraszył. Miała któraś taką sytuację? Byłam samochodem na wizycie 30 km od domu i z powrotem jechałam 70 km/h jak emerytka heh. Postanowiłam do końca ciąży być tylko pasażerem:)
    Wczoraj miałam pierwszy skurcz przepowiadający. Ból pleców jak na okres i trudności w oddychaniu. Mąż chciał mnie już na porodówkę zawieźć, bo nie będzie mógł spać jak tak dyszę.

    Invis piękny pokoik, my zrobiliśmy na razie kącik dla młodego w sypialni (26 m2) bo nie będzie mi sie chciało wstawać i iść na drugi koniec poddasza:) Jak ogarnę wstawianie zdjęć to wrzucę malowidła męża, bo łóżeczko ma złożyć jak będę już w szpitalu.

    Invis lubi tę wiadomość

    relg3e5eqby9gulb.png
  • NW Przyjaciółka
    Postów: 110 118

    Wysłany: 5 października 2017, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eh... i nim zdążyłam naskrobać posta, to chyba 5 następnych przed moim jeszcze się pojawiło. Nie dziwię się, że przy takiej naszej aktywności ciężko "nadrabiać" i zdążyć się wypowiedzieć w temacie :D

    1usap07w8e5qgit9.png
    qdkkvcqgfnfmlhsw.png
‹‹ 957 958 959 960 961 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ