X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2017, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mąż przy porodzie będzie, choć chcę, żeby był za moimi plecami i w strefę "X" nie patrzył za bardzo. Ale pomoże mi jego wsparcie, choćby możliwość ściśnięcia jego ręki, albo żeby pomasował mi plecki :) na szczęście on chce być przy tym, widoki to też dla niego nie pierwszyzna, a nie chcę, żeby za mocno oglądał, żeby mu się potem nie nasuwał widok mojego pomasakrowanego krocza w sytuacjach intymnych :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek, dzięki! :) czuję, że pokonam cholerstwo tym zestawem ;) choć pewnie będę też odstraszać śmierdząc czosnkiem wampiry i zwykłych ludzi a znajomi się do nas wybierają dziś :O

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 6 października 2017, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek - myślę, że lepszego męża mieć nie mogłam :) nie jest idealny (ale kto jest), ale jest idealny dla mnie :)

    Ja tam nigdzie nie uciekam :) Będę i tu i tam.

    A jeszcze co do obecności przy porodzie - tak się zastanawiam czy jakby mi przyszło rodzić SN to czy bym nie wolała być z tym sama. Bo jak mnie coś boli to się robię nerwowa. I nie lubię jak się mnie wtedy dotyka :P

    Pani Moł - ale żeś mieszankę zastosowała!! na miejscu tych wirusów to bym uciekała jak najdalej ;)

    Pani Moł lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • zuzik88 Autorytet
    Postów: 253 114

    Wysłany: 6 października 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    A mąż przy porodzie będzie, choć chcę, żeby był za moimi plecami i w strefę "X" nie patrzył za bardzo. Ale pomoże mi jego wsparcie, choćby możliwość ściśnięcia jego ręki, albo żeby pomasował mi plecki :) na szczęście on chce być przy tym, widoki to też dla niego nie pierwszyzna, a nie chcę, żeby za mocno oglądał, żeby mu się potem nie nasuwał widok mojego pomasakrowanego krocza w sytuacjach intymnych :)
    Tez się boje, że mąż jak się naoglada to będzie miał potem blokadę. Ostatnio ma etap mdłości jak widzi coś nieprzyjemnego, a co będzie jak będzie musiał młodego przebrać:)

    relg3e5eqby9gulb.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 6 października 2017, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama, u nas rodzina ogranicza się w zasadzie do mam ;)
    Moja zapytała mnie wprost w 18 tygodniu - czekałam na to,aż sama zobaczy. Ale podobno wiedziała od samego początku :P
    Więc jak moja już wiedziała, to dowiedziała się teściowa.
    Siostra cioteczna w 24 około, jak mnie zobaczyła jej mama a moja chrzestna ;]

    I tyle :)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 6 października 2017, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natomiast wczoraj wyszło,że siotra cioteczna męża chyba nie wie :D Ale widziała mnie, może pomyślała że przytyłam :P

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 6 października 2017, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzik88 wrote:
    Tez się boje, że mąż jak się naoglada to będzie miał potem blokadę. Ostatnio ma etap mdłości jak widzi coś nieprzyjemnego, a co będzie jak będzie musiał młodego przebrać:)
    Dziecko przygotowuje rodziców do bardziej drastycznych widoków i zapachów. Pierwsze kupki, te mleczne wsiąkają w pieluszkę i są właściwie bezzapachowe. To znaczy nie śmierdzą. Zmienia się to z czasem i w końcu po rozszerzaniu diety zapach nabiera intensywności. No i konsystencja też jest inna ;)
    Da radę :)

    Mój mąż chce być przy porodzie. Poprzednio umawialiśmy się, że może wyjść na ostatnią fazę, ale chyba nie byłoby problemem, gdyby został. W każdym razie ostatniej fazy nie było. Może teraz się uda.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 6 października 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mówi, że on się kupek swojego dziecka nie będzie brzydził :P Oby tak było! ;)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 6 października 2017, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Natomiast wczoraj wyszło,że siotra cioteczna męża chyba nie wie :D Ale widziała mnie, może pomyślała że przytyłam :P
    A jaki problem, żeby mąż jej sam powiedział?

    My też nie rozglaszamy, nie zaczynamy każdej rozmowy od "będziemy mieć drugie dziecko".
    Bliscy wiedzą, a reszty nie informujemy. Za to dziwi mnie i śmieszy jak słyszę, że ktoś tam wysyła kartkę z informacją, że rodzina się powiększy. Jak się powiększy to się dowiedzą. I po co drążyć temat? ;)

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 6 października 2017, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Mój mówi, że on się kupek swojego dziecka nie będzie brzydził :P Oby tak było! ;)
    Nie będzie. Przynajmniej do pewnego momentu ;)

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2017, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy to prawda, że po mleku modyfikowanym kupki mocniej śmierdziuszkająn, a po mleku matki są takie do przeżycia? :) taki ostatnio słyszałam tekst, ale nie mam o tym pojęcia :)

    A jeszcze co do chrztu to ja też tak chyba na wiosnę planuję. Nie dośc źe się dzidziuś mniej wymrozi w kościele, to jeszcze chrzestni nie mają najbliżej, musimy z nimi pogadać po narodzinach naszej dziewczynki i ustalić kiexy będzie im pasowało przyjechać - brat z Torunia a szwagierra z Momachium.

    Własnie odwiedzili mnie tesciowie na szybką kawkę. Przywieźli torbę pomelo i karton rurek z czekoladą :)

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 6 października 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rurki z czekoladą.. Dobrze, że mąż idzie dziś na większe zakupy - muszę mu listę uaktualnić :P

    Zamówiłam wczoraj mufkę do wózka i jestem w szoku, bo już ją mam w domu :) kolorystycznie idealnie pasuje, więc tym większa jest moja radość! Nie będzie problemu marznących łapek :)

    Pani Moł, Mamatobe♥ lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Mama2kituszek Autorytet
    Postów: 278 171

    Wysłany: 6 października 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wichrowe, to nie jest najgorzej:) Ej, no nie mów, że na tym etapie można pomylić brzuch ciążowy z przytyciem. Może po prostu odjęlo Jej mowę;p

    Kaczorka, z Twoich postów widać, że bardzo się kochacie:) Mój też idealem nie jest, ale kocham Go BARDZO, jeszcze bardziej od czasu najgorszych przeżyć w naszym wspólnym życiu, czyli od momentu utraty dzieci. Jest moim największm wsparciem. Ta milość nabrała wtedy jakiegoś innego wymiaru... Pewnie wiecie, o co mi chodzi..

    Pani Moł, nie tylko wampiry bys odstraszyła:) Mnie z pewnością też! Czosnek to teraz dla mnie samo zło;)

    3jgx3e3kk4xchmg3.png
    Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*]
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 6 października 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no, ona mnie widziała kilka tygodni temu :P Może nie patrzyła :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • afrykanka Autorytet
    Postów: 559 712

    Wysłany: 6 października 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CHRZCINY: Emilka skonczyla 3 latka i jedzcze nie jest ochrzczona. Dwa razy przekladalismy chrzciny i teraz odbeda sie pewnie latem pidwojne chrzciny. U nas jest to logistycznie skomplikowane. Moja rodzina w Pl, meza w De, on ewangelik , ja katolik. Jest ustalone ze chrzest bedzie ewangelicki, u meza w rodzinue jest standard ze kazdy ma 6-7 chrzestnych. Chrzest odbedzie sue w malym kosciele w De kolo granicy z Pl, msza jest tylko dla nas, po mszy w dworku obok jest obiad.

    BOZE NARODZENIE: poki nie bylo Emilki jezdzilismy na wakacje, albo Ocean Indyjski albo Safari. Od kiedy jest mala to swieta spedzamy : 1 tydz. W de i 1 tydz. W Pl.

    CIAZA rodzice sie dowiedzieli w 9 tyg i noja chrzestna, reszta rodziny po polowkiwych. Po tym jak mi ciaza obumarla w 12 tyg. I komplikacjach w tej ciazy nie obnosilismy sue z ciaza na prawo i lewo. Ja dopiero od kilku tyg. ciesze sie " pelna para" z ciazy.

    1usat5od00spirqc.png
  • NW Przyjaciółka
    Postów: 110 118

    Wysłany: 6 października 2017, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do Chrzcin - to ja zastanawiam się właśnie nad opcją, by nie poczekać aż do wiosny - Wielkanocy.

    Dlaczego?
    A z praktycznego wzgledu - grudzień - Święta, dużo ludzi w kościele i dużo zarazkow. A Maleństwo dopiero bedzie nabierać odporności.

    1usap07w8e5qgit9.png
    qdkkvcqgfnfmlhsw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek wrote:

    Pani Moł, nie tylko wampiry bys odstraszyła:) Mnie z pewnością też! Czosnek to teraz dla mnie samo zło;)
    ojjj ja też mialam taki czas w ciąży, ze zapach czosnku i cebuli sprawiał, ze uciekałam w popłochu :D teraz jest ok :)

  • Natalala Ekspertka
    Postów: 163 72

    Wysłany: 6 października 2017, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff udało mi się przebrąć przez te posty. Jeden dzień a kilka stron :D

    U nas orkan strasznie szalał. Wiatr tak wył, że masakra. Multum drzew obalnych i konary. Od 18 praktycznie nie było zasięgu ani prądu. Elektryczność wróciła 3 godz temu.

    Co do chrzcin do myśleliśmhy nad świętami właśnie BN , ale moja siostra która miała być chrzestną nie będzie mogła w tym czasie przyjechac do PL więc chyba odłożymy to w czasie. A faktycznie u nas kościół niedogrzany to raz, a dwa że w święta to zbiorowisko ludzi będzie. Kwestia cały czas otwarta zostaje.

    Co do wigilii to zawsze jeździliśmy do moich rodziców i do męża, ale ze względu na małego zrobimuy wigilię u nas albo u teściów a moi rodzice zajadą do nas po kolacji.

    f2w33e3k8e2wdta9.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 6 października 2017, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też idę na nowe ;)

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Madziula Autorytet
    Postów: 434 294

    Wysłany: 6 października 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    A czy to prawda, że po mleku modyfikowanym kupki mocniej śmierdziuszkająn, a po mleku matki są takie do przeżycia? :) taki ostatnio słyszałam tekst, ale nie mam o tym pojęcia :)

    A jeszcze co do chrztu to ja też tak chyba na wiosnę planuję. Nie dośc źe się dzidziuś mniej wymrozi w kościele, to jeszcze chrzestni nie mają najbliżej, musimy z nimi pogadać po narodzinach naszej dziewczynki i ustalić kiexy będzie im pasowało przyjechać - brat z Torunia a szwagierra z Momachium.

    Własnie odwiedzili mnie tesciowie na szybką kawkę. Przywieźli torbę pomelo i karton rurek z czekoladą :)

    Toruń :) znajome tereny :)

    zrz6anlirst3bnij.png
    ijpbcwa141osr42x.png
‹‹ 973 974 975 976 977 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ