Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Katalonia ja bym sie nie pogniewala z niespodzianki
ale wazne zeby zdrowe bylo
Pewnie zleci raz dwa i sie zacznie, ja bym chciala w pazdzierniku urodzic, ale marne szanse termin na 11 listopada, pozatym ostatni porod tez w 40tc..Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2017, 19:49
-
zuzik88 wrote:Ciekawe ile z nas się rozpakuje w październiku. Ja mam TP na 3.11, ale z ostatnich usg 28-30.10
Ja mam na 4.11 i z USG w 30 tygodniu też na 04.11.I nie ukrywam, że to by było idealnie9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Biedroneczka83 wrote:Co do mleka z rossmana jest kiepski musi byc bardzi ciepla woda bo sie trudno rozpuszcza,
Co do porodu moj pierwszy 3h50 drugi 1h30 za drugim poszlo, piorunem a parte 10min
To ja tez tak chce ;PBiedroneczka83 lubi tę wiadomość
-
Moja 4 letnia córka to Aleksandra a syn jeszcze bezimienny...! Chyba wybiorę imię jak już będę go tulić bo póki co nie mogę się zdecydować
Ja tak jak Wichrowe termin na 4.11 z OM i USG ale teraz tak strasznie kaszle i smarkam i brzuch mi się napina... jak myślicie chyba od tego nie mogą pojawić się skurcze?
-
U mnie w domu Igor i Jędrzej, a teraz Milena. Termin z OM 15.11 z USG 11.11 więc u mnie raczej na październik nie zaskoczy chociaż też bym wolała
nawet jak będzie CC to na pewno w pierwszym tygodniu listopada.
u mnie pierwszy poród 36h zakończony CC po braku postępu, zielone wody, dziecko owinięte pępowiną i dodatkowo z węzłem pełnym na pępowinie.
drugi SN dość szybki w porównaniu z pierwszym aczkolwiek źle go wspominam, wstrętna Pani doktor z tekstem że mi pokaże że można naturalnie (20 miesięcy po CC), kładzenie się na brzuch, wyciskanie małego, pęknięcie szyjki, mały zapalenie płuc 2 tygodnie w szpitalu, też węzeł pełny na pępowinie a ja infekcje miejsc intymnych przez kilka lat.
Mleka nie rozważam żadnego tylko karmienie piersiąWiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2017, 20:52
-
Iwonka ja piernicze co za hardcore! 36h to ja myślałam ze mialam mega długo ale to już przegięcie... czemu Ci nie zrobili wcześniej cesarki ja myślałam ze za długo u mnie zwlekali.
A ten drugi poród ... myślałam ze teraz już nie kładą się na brzuchu! Co to w ogóle za metoda i to jeszcze takie powikłania ... mam nadzieje ze teraz inny szpital wybrałaś ?
-
K@sia wrote:Iwonka ja piernicze co za hardcore! 36h to ja myślałam ze mialam mega długo ale to już przegięcie... czemu Ci nie zrobili wcześniej cesarki ja myślałam ze za długo u mnie zwlekali.
A ten drugi poród ... myślałam ze teraz już nie kładą się na brzuchu! Co to w ogóle za metoda i to jeszcze takie powikłania ... mam nadzieje ze teraz inny szpital wybrałaś ?
U mnie porody 14 i 16 lat temu mam też nadzieję że nie stosują takich praktyk.
Ten pierwszy poród to był koszmar bo leżałam cały czas na porodówce i widziałam co sie dzieje z każdą dziewczyną. Na noc wyciszyli mi akcję, a młody urodził się o 19 następnego dnia po tym jak wody okazały się zielone.
Teraz mam wybór mogę sama wybrac CC lub jeśli w trakcie SN dam znać że pasję też lekarz powiedział że od razu mi zrobią. Sama musze podjąć decyzję. Na razie nie wiem. Chciałabym rano się obudzic i aby było po wszystkim -
Oj to duża różnica wieku będzie
chłopaki będą zabierać siostrzyczkę na spacerki
No to masz ten komfort tak jak ja ze w razie jak coś pójdzie nie tak to cesarka.
Psiknelam sobie xylogelem do nosa - wiem ze nie powinno się tego używać w ciąży ale konsultowałam się z lekarzem i powiedział ze jak już naprawdę nic innego nie pomaga to raz na jakiś czas można ... a ja już nie mogłam oddychać i teraz mega ulga i szansa na przespana noc
-
K@sia wrote:Oj to duża różnica wieku będzie
chłopaki będą zabierać siostrzyczkę na spacerki
No to masz ten komfort tak jak ja ze w razie jak coś pójdzie nie tak to cesarka.
Psiknelam sobie xylogelem do nosa - wiem ze nie powinno się tego używać w ciąży ale konsultowałam się z lekarzem i powiedział ze jak już naprawdę nic innego nie pomaga to raz na jakiś czas można ... a ja już nie mogłam oddychać i teraz mega ulga i szansa na przespana noc
-
cześć wszystkim:) tyle nowych osób, że musiałam dwa razy sprawdzać czy na dobry wątek weszłam
Jeśli jest decyzja o przeniesieniu sie na inne forum przeniose się i ja, choć bardziej odpowiadałaby mi grupa na fbz fb każdy raczej korzysta (mozna miec tez fikcyjne konto jak ktoś się nie chce ujawnić) i chyba trudniej byłoby nam o sobie zapomnieć
Co do mleka, my później używaliśmy Bebilonu, zero problemówradzę kupić "jak już" te takie jednorazowe próbki, mleko jets jednak drogie, a dopasowac je trzeba metodą prób i błędów
abiolek, Biedroneczka83 lubią tę wiadomość
-
Zuzik wszystko to stosowałam ale miałam tak zatkany nos ze tylko buzia oddychałam ( mam Krzywe przegrody) i bym nawet nie zasnęła teraz perspektywa inna. Jeszcze się vicksem nacierałam inhalacje robiłam i zatkany. Ale to pod antybiotyk mi podchodzi bo wydzielina zielona i tez taka wykrztuszam. Jutro lekarz wszystko się okaże
-
nick nieaktualnyTeż walczę z przeziębieniem i w sumie 4 dniem bez prądu po wichurach - w środku miasta. No kosmos z tą eneą.
Przy kichaniu, kaszlu i wydmuchiwaniu nosa serio się brzuch spina i pobolewa, nic fajnego... Jeszcze ogrzewanie nie działa a przez brak prądu nie miałam jak wysuszyć włosów po kąpieli, czuję, że to nie pomaga na stan zdrowia.
Mleka też nie kupuję na zapas, bardzo nastawiam się na kp i mam nadzieję, że Matka Natura się na mnie nie wypnie
Witaminy - stosowałam Mama DHA (teraz rzadziej, ale jeszcze czasem biorę), i naprzemiennie Falvit mama i Prenatal Classic. Ale to pytanie o wotaminy to nie była taka raczej reklama? -
Pani Moł - no co Ty gadasz - 4dni bez prądu? Masakra!! U mnie to by w takiej sytuacji ciepłej wody nie było przy okazji..
Też z grupy przeziębionych jestem :p Ale chyba jakaś łagodniejsza wersja, bo nos zatyka się czasami i gardło pobolewa. Kaszel się nie pojawiaale może też dlatego, że nic mi specjalnie do gardła nie spływa.
Tylko ta głowa.. mogłaby tak nie boleć
No i niestety na sam koniec znów jakieś zaparcia zaczęły męczyć
A w ogóle to śniło mi się, że urodziłam córkę przez CCi pamiętam, że był to 25 dzień miesiąca :p