Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja zaczynam powoli ogarniać rzeczy do spakowania.niby wiem mniej więcej co zabrać ale zupełnie niewiem w jakich ilościach
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Hej dziewczyny ja po wizycie u lekarza. Moja córka krople do nosa z antybiotykiem a ja antybiotyk do łykania tak myślałam... No nic najważniejsze abym do porodu była zdrowa.
Tak to jest już jak dziecko przyniesie wirusa z przedszkola.
Co do pakowania torby to u mnie jeszcze torby nie ma :p z wyprawki do szpitala brakuje mi majtek tych siateczkowych, pampersow i innych do pielęgnacji malucha, cały czas myśle ze mam czas. Jedzenia ani picia nie biorę do szpitala. Aha muszę jeszcze kupić klapki pod prysznic. Ubranek dla malucha nie biorę do szpitala - tam dają ubranka, wezmę tylko na wyjście.
Kaczorka mi się nie spieszy żeby wcześniej urodzićale mam już serdecznie dość tej ciąży. 25.10 są moje 30ste urodziny i mąż się mnie ostatnio pyta co bym chciała na te urodziny a ja w sumie nawet o tym nie myśle nie mam ochoty ani na imprezy ani na gości.
-
Z przekasek to ja wezmę jakies suchary, pieczywo chrupkie, ot takie do pochrupania zapychacze. Ostatnio wchlanialam tego spore ilosci po porodzie, bo ze szpitalnym jedzeniem wiadomo- roznie bywa. Kolezanka z sali tez nie pogardzila
Starszy brat 2015 ♡ -
Ja biorę do szpitala ciastka typu musli, wodę, cole na później, kanapkę. I chciałabym zjeść coś konkretnego przed szpitalem. Taki mam plan a czy będę mieć ochotę na jedzenie to nie wiem. Dla dziecka biorę tylko pieluchy, krem na pupcie, mokre chusteczki- tak mówiła położna. Mąż wybierze ciuchy na wyjście i przywiezie. Niech sobie radzi.Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
K@sia wrote:Tak PsotkaKotka zaczęłam SN i skonczylo sie cc. Zgłosiłam się do szpitala w 41tc bo nic się nie działo. Zaczęli wywoływać kroplówka miałam jeszcze masaże szyjki i po tym zaczęły odchodzić mi wody tzn sączyć sie. Zabrali mnie na porodówkę zaczęły się bardzo bolesne skurcze albedo wytrzymania moglam dowolnie spędzać ten czas tzn na piłce, przy barierkach pod prysznicem itp. Później sprawdzali mi rozwarcie i nic się nie zmieniło zero rozwarcia. Lekarz stwierdzil ze koniec wędrowania i kazał mi leżeć ( to już był inny lekarz - następna zmiana) i tak zaległam na łóżku na lewym boku podpięta non stop do ktg. Zaczął się koszmar skurcze przybrały na sile rozwarcie delikatnie ruszyło. Kiedy była już u mnie tragedia pod katem bólu to zaczęłam błagać o znieczulenie, dały mi dopiero jak doszło do 4 cm. Po znieczuleniu rozwarcie bardzo szybko doszło do 10cm. Zaczely się skurcze parte. Parłam seriami co 10-15 min po czym lekarz stwierdził ze główka nie moze zejść niżej i decyzja - CC. Trwało to 22h. Moje dziecko było niedotlenione. W tym szpitalu nie będę rodzic wybrałam teraz inny mój lekarz prowadzący jest tam ordynatorem i zapewnia ze jeśli nie dojdzie samoistnie do rozwierania to robimy cc.
Chce próbować sn ale nie za wszelka cenę zdrowia mojego i dziecka
U mnie tez brak postepu porodu - rozwarcie bylo pelne (ale dlugo to trwalo, od wejscia do szpitala 18h a od pierwszych skurczy (sroda rano) to jakies 60h by sie zrobilo (cc w piatek o 18tej) ale mlody nie schodzil glowka do kanalu, zle sie ustawil. Strasznie sie wymeczylam i ten caly okropny porod i cc przeplacilam silna depresja (ale trwajaca cale szczescie tylko tydzien!).
-
Alma84 wrote:Dziewczyny, jakiś czas temu pojawił się tutaj temat torby do szpitala, i kilka z Was pisało o Coca-Coli, jako alternatywa dla wody na porodówkę. Też o tym słyszałam, i dodałam do mojej listy.
Ostatnio poruszyłam ten temat na SR, i położna powiedziała że absolutnie NIE!
Uzasadniła to tym że każdy poród SN może zakończyć się CC, a potem był by problem ze znieczuleniem. Więc ewentualnie, tylko i wyłącznie po porodzie.
Ciekawe, nie słyszałam o tym. Myślę, że cola to nie alternatywa, ale dodatek do wody. Woda to podobno potrafi litrami schodzić podczas porodu, a Coli to ja planowałam wziąć 0,5 lNie wiem tylko jak to zrobić, bo marzy mi się zimna.
Ja do zakąszenia coś wezmę, pewnie jakieś batoniki muesli, albo nawet takie, co nie udają zdrowych, typu MarsW razie czego poproszę męża, żeby mi coś przemycił.
EDIT:
Wymyśliłam! Pożyczę dzieciowe termoopakowanie do butelekWąska puszka powinna się zmieścić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 14:48
-
Katalonia wrote:Kaczorka Ty czekasz na rozpoczęcie akcji i będziesz mieć cc czy mała się jednak obrocila i będzie sn?
Tak. Młoda siedzi na dupce. Więc jak się coś zacznie dziać to dopiero wtedy do szpitala. A jak do TP będzie cisza to wtedy w ten dzień mam się zgłosić.
Nie robią u nas zapisów na CC.
W sumie sama jestem ciekawa jak to wyjdzie.
A z praniem i prasowaniem bym nie czekała na lepszą pogodę, bo takiej może już nie być :p -
U mnie sąsiedzi niestety już pala śmieciami i jest straszny smród na dworze. Ubranka mam wyprane ale sobie siedzą w koszu i czekają na prasowanie a ja prasować nienawidzę.
Psotka i teraz planujesz cc czy tak jak ja próbujesz SN?
Ja po prostu pamietam ze ostatnia rzeczą o której myślałam w czasie i po porodzie to jedzenie. A jak teraz będzie inaczej to mąż skoczy i kupi. Tak samo z torba do szpitala. Biorę minimum, jak coś to mąż dowiezie. Z wyprawki mam tez tylko najpotrzebniejsze rzeczy nie żyjemy w czasach PRL teraz wszystko można dostać odrazu
Ale fakt pieluszki powinnam już kupić i kosmetyki i torbę spakować ...
-
Hej. Torbę mam spakowaba od 2 tyg. Miałam sny, że rodze i dla spokoju spakowalam:) ciuszki prałat w słoneczne dni. Bałam się prasowania, ale 5 bodziaków to jak 1 koszula męża, wiec szybko idzie. Najgorsze pieluchy są
Byłam dziś na ktg, 1 skurcz mocny. Podobno jak będę takie miała co 10 min to do szpitala. A i chodzić nie mogę tak mnie młodu ciśnie. Pewnie to ja 13 urodze:)Biedroneczka83 lubi tę wiadomość
-
A ja majtek siatkowych nie mam. Nie wiem jakie miałabym kupić :p więc szykuję zwykłe bawełniane
Chyba, że mnie uświadomicie jakie konkretnie się nadają. I dodatkowo zmieszczą się na mój tyłek w rozmiarze XL :p
Kurde, oddycham często przez usta i mi strasznie popękały