X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • KasiaKa Autorytet
    Postów: 337 829

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viviana, jest sposób: trzeba się przeturlać na bok i wtedy jest łatwiej :)

    Viviana, AgataP, Agusia ;) lubią tę wiadomość

    Filip 15lat, Igor 12lat, Córka 14tc Aniołek*
    BASIA 3 lata:)
    kefbyf4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi narazie doskwiera tylko to chlorene ciagniecie w pachwinach.

  • Evik Autorytet
    Postów: 848 878

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gorzej z tym przeturlaniem na fotelu ginekologicznym:) Mnie tez gin zawsze reke wystawia ale ja zgrywam zaradna tak bylo do tej pory choc przy nastepnej wizycie juz moge słabo zagrać:D No i rowniez powiem Kasiu ciesz sie bo my nie przesadzamy przynajmniej ja napewno:d wiadomo podniose sie ale sprawia mi to trudnosc i niekiedy ból, jak tylko mąz w poblizu to mnie ciagnie za rece:) Pati z tą żabą na liściu to mnie rozwaliłas hehe ale taka prawda no!:D

    Madlen222, xpatiiix3 lubią tę wiadomość

    w5wqqps6dh6rkfbp.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magi co do zdjęć to empik w wakacje ma często fajne promocje na odbitki.

    Pewnie nie bardzo przywiązałyście wagę do posta w którym pisałam o foteliku ferrari który ma niby 4 gwiazdki i kosztuje malutko, w każdym razie napisze ze rozmawiałam ze sprzedawca to ściema :) jest beznadziejny.

    Już tez chyba była mowa ale emolienty jeżeli już są polecane to tylko do skóry z problemami nie do zdrowej.

    Maga31 lubi tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyznaję, że też ciężko mi się rusza. Ale to mi tak nie pzeszkadza, jak fakt, że mam ciągłe uczucie pełności, jakbym się najadła za trzech a w rzeczywistości zjadłam tylko jabłko.
    Na koncerty rockowe chodzę całą ciąże, także dziecko moje przyzwyczajone. Zwłaszcza, że ze względu na to to, że robię zdjęcia, nierzadko przed głośnikami. Choć od paru miesięcy staram się tego unikać.
    Przeraża mnie tylko, że w przyszłym tygodniu muszę służbowo pojechać jakieś 6 godzin jazdy autem w jedną i w drugą stronę.... Muszę lekarza zapytać, co on otym sądzi

  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ho ho, widzę, że tu większość już obkupiona, zwarta i gotowa,
    ja jestem w czarnej de, że tak powiem :D:D:D
    pal 6, że spora część jest po Janku, skoro i tak są pochowane w czeluściach "niewiadomogdzie" :D
    Torby do psitala też nie mam, a ostatnio pakowałam się jakoś parę dni przed terminem, bo mnie naszło, że może się wcześniej zacznie ;)
    także, u nas pełna maniana z tymi sprawami ;) jakoś nie czuję takiego podniecenia zbieraniem graciarni jak poprzednio, wąchałam wtedy wyprane śpioszki, poukładane kolorami od białego do granatu etc...po czym po miesiącu najważniejsze było "pod ręką" i "natychmiast" ;)


    Sroczycha bije rekordy popularności widzę :D:D:D


    Madlen - pokój dla Madląt fajny, zastanawia mnie tylko kwestia przewijaka, komoda ma dokładany blat? bo teraz wydaje się coś za krótka na przewijak i może nie być Wam wygodnie.
    Aha! no i wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!:):*


    IKC - myślę o Tobie! nawet sobie tak myślałam, że my to takie twardzielki, na nic nie narzekają, piersi do przodu i wio, a tu Cię dopada takie cholerstwo! oszczędzaj się kochanie! teraz będzie tylko z górki!

    Sylvi i Pati - również trzymam kciuki :*

    Lafar-la - witaj!

    Caśka - nt. smoczków, u nas było identycznie, musiały być lateksowe obrzydlistwa, wyciamkane do cna ;) teraz kupię silikonowego i zobaczymy :D

    Maartinka - wszystkiego najlepszego i wymarzonego porodu "trzy sekundy" :)
    Tort-mali_eapawew.jpg

    Nastka - Tobie również samych szczęśliwych dni i żadnych stresów, oby sytuacja się unormowała. I też porodu ekspresu życzę:)
    detailtcz_eapawqx.jpg

    Nata - co do wód, to napewno ich nie odejdzie tyle, że materac będzie do wywalenia :D:D:D nie martw się, ale podkłady sobie kup :D

    Co do ubrań ciążowych to mam tylko "doły", góry są albo w sam raz (jak były tuż przy ciele), albo moje ukochane onesizy sprawdzają się teraz na medal, płaszcza nie kupuję, bombka da radę, a prochowiec zawiążę pod cyckami i też jest fajnie. Martwią mnie tylko kozaki, na punkcie których mam hopla, jak zaczną mi nogi puchnąć to w żadne się nie wpiję i zostanie chodzenie w emu całą jesień i zimę :D:D:D

    Ewelina - co do wychowania, to mnie drażni chamstwo i "kołchozowe maniery" dzieci, które to otrzymują w spadku po swoich rodzicielach. Zero kultury, zero elementarnych zasad "jak_się_zachowujemy_w_stosunku_do_innych_i_dlaczego_tak_miło" i ogólna tępota latorośli. Po trupach do celu brrrrrrrrr.
    Stąd moje serdeczne nauki począwszy od samego początku, które czasem kwitowane były "Zooooostaw go...to tylko dziecko". Potem "totylko" jest ogromnym problemem :)

    Co do wrażeń i zachowania z "porodówki" to "tyle wiemy o nas, ile nas sprawdzono". Byłam pewna, że narobię histerycznego zamętu, małż uprzedzał personel, że jak mnie boli to jestem wredna i mogę wrzeszczeć, a tu...cisza jak makiem zasiał i pełne skupienie. Nie odzywać się do mnie, nie dotykać, chyba, że mus, won na metr i dajcie rodzić.
    Śmiem twierdzić, że rozmemłana napewno nie będziesz :) a intuicję mam dość wyrobioną :):):)

    MacGyver i Hercules - nieeeee,
    za to "Robin - the Hooded Man", z magicznym klimatem, Hernem Myśliwym i wspaniałą muzyką Clannada - oooo tak :)

    Kuniak - duża mała!:):):) ja bym się nie przejmowała :) czasami dzieci rosną w swoim tempie, raz wolniej, raz szybciej, może teraz ma swój "skok rozwojowy" i tyle, nie martw się!:) w rodzinie małża rodzą się same giganty, dzieci 4 kilogramowe to tam norma, a żadnego gigantyzmu nie stwierdzono, cukrzyc i hiperwitaminoz również ;)

    Goplana - Ewe i Agata mają rację, krótka wizyta u specjalisty potrafi zdziałać cuda:)

    Co do koleżanek szczupłych, lasek w miniówkach etc. a pfffffffffff, a ciężarna to gorsza kategoria? nie może być szczupłą laską w mini z wielkim brzuchem?! cóż to za herezje! dziewczyny, basta, ciąża to ciąża, przecież żadna się nie spodziewała, że brzuch będzie rósł w spiżarni na lodówce! :D:D;)

    Co do różu to ja nie przepadam zanadto, ale Młoda parę falbaniastych słodziaków mieć będzie;), za to motywów nie znoszę, wolę delikatne kwiatki, koronki, pastele u dzieci, monochromy - niż wściekło fuksjowate desenie brrrr.
    Jestem zakochana w ciuchach Kappahla, które są takie jakie powinny być:)
    http://www.kappahl.pl/category/estore/articles/dzieci/kategorie/baby_44104/

    ewelina_d, Madlen222, xpatiiix3, maaartinka, Maga31, Rybka Nemo, KUNIAK lubią tę wiadomość

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • ewelina_d Autorytet
    Postów: 1043 2500

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja odkąd przestał mnie boleć kręgosłup, to pomykam jak szalona. Prędkość mi wróciła, nie chodzę jeszcze jak kaczka, w zasadzie jedyną trudnością jaką napotykam to obcięcie paznokci u nóg. Poza tym, nie mam ograniczeń w porównaniu do sprzed ciąży (kiedy to nie byłam specjalnie ruchliwa, ot biurowo-komputerowy tryb życia).

    No ale ćwiczę codziennie, rozciągam się, staram się dbać o postawę (nie schylać się, tylko kucać, wstawać z podłogi przez pozycję z klęczków) i nie mam zbyt dużo obowiązków, więc też nie mam możliwości specjalnie się zmęczyć.

    RewolucjaSięDzieje, Maga31 lubią tę wiadomość

    Ewelina
    hhojzmj.png
  • ewelina_d Autorytet
    Postów: 1043 2500

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RewolucjaSięDzieje wrote:
    Ewelina - co do wychowania, to mnie drażni chamstwo i "kołchozowe maniery" dzieci, które to otrzymują w spadku po swoich rodzicielach. Zero kultury, zero elementarnych zasad "jak_się_zachowujemy_w_stosunku_do_innych_i_dlaczego_tak_miło" i ogólna tępota latorośli. Po trupach do celu brrrrrrrrr.
    Stąd moje serdeczne nauki począwszy od samego początku, które czasem kwitowane były "Zooooostaw go...to tylko dziecko". Potem "totylko" jest ogromnym problemem :)

    o tak, mialam takiego kolege w podstawowce "onztegowyrosnie". od 10 lat w wiezieniu za zabojstwo...
    RewolucjaSięDzieje wrote:
    Jestem zakochana w ciuchach Kappahla, które są takie jakie powinny być:)
    http://www.kappahl.pl/category/estore/articles/dzieci/kategorie/baby_44104/

    O widzisz! W Kappahlu normalnie nie widzialam takich ubranek!! ale kombinezon bialy kupilam na allegro za 40 zl, zalozony raz, czysciutki, bialutki, cacy ;)
    http://www.kappahl.pl/article/kombinezon_496968

    zabieram sie za przegladanie!:)

    RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość

    Ewelina
    hhojzmj.png
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rewolucja kochana witaj! długo Cię nie było:)
    Dziękuję za życzenia. Co do komody to to był komplet, to jest razem komoda z przewijakiem,może na zdjęciu takie ujęcie ale w rzeczywistości jest ok, tak jak powinno:)

    RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • Paju Autorytet
    Postów: 842 1240

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się właśnie wkurzam, że brzuch mam mały :P
    Bo wydaje mi się, że powinnam mieć większy :D

    U mnie mały od jakiegoś czasu głównie się rozciąga.. mało kiedy kopie.. jedynie czuję jak porusza ręką czy nogą.. ale typowych mega kopów jak wcześniej nie mam. chyba już miejsca nie ma :P

    Mnie boli kość ogonowa.. meeega.. nieraz wstaje jak stara baba ;/

    Jeśli chodzi o kosmetyki to ja kupuję płyn do kąpieli, balsam do ciała, oliwkę, krem do twarzy na każdą pogodę i krem do pupy - wszystko z Hippa lub Babydream.
    dodatkowo bepanthen do pupy i do sutek (nie trzeba zmywać przed przystawieniem) chusteczki do pupy z Biedronki ale te Tiffi (czy jakoś tak) a nie Dady - podobno są lepsze.. albo Babydream lub te z lidla :)

    a chrzcić będziemy w święta Bożego Narodzenia (u nas w parafii w I świeto jest chrzest) za dużo robić nie będziemy bo to i tak święta więc jedzenia będzie pełnoo... jak zawsze. a siedzieć będziemy u moich rodziców.. bo u nas za mało miejsca.. :P
    Na dzień dzisiejszy w planach mamy zaprosić moich rodziców, brata, siostry obie z chłopakami (jedna będzie chrzestną), moje babcie dwie i dziadka jednego :P i mojego kuzyna który ma być chrzestnym. no i od męża rodziny jego matkę i dwie siostry z mężami/chłopakami :P - chociaż oni nie wiadomo czy nawet przyjadą..

    l22n9vvjobnovmi4.png
    ❤️ Szymek 01.11.2014
    ❤️ Franek 31.10.2016
    ❤ Adelka 15.11.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzisiaj to sie chyba przetrenowałam,naciągnęłam mięsień w udzie,no cóż musze się zaraz porozciągać jeszcze zobaczymy co zdziałam,ewentualnie jakiś masaż zapodam.
    a te mamuśki to mają powera https://www.youtube.com/watch?v=vxehb6hQjmI
    moj hippis ogladal i az mu głupio sie zrobilo ze on sie tyle nie rusza a w ciazy nie jest.
    Ja tez cwicze crossfit ale najbardziej skupiam sie na cardio teraz pod koniec ciazy szczegolnie i mam nadzieje ze mi to pomoze utrzymac kondycje po porodzie bo musze szybko do pracy wracac juz w marcu niestety...co ja zrobie z 4 miesięcznym dzieckiem to tez juz inna historia...nadal nie wiem...

    RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość

  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata nic mi nie mów, bo ja muszę zostawić 3 miesięczne dzieci obcym ludziom...ale ja kombinuje, kombinuje i mam nadzieje cos wykombinować żeby nie wracac tak szybko do tej pracy...

    AgataP lubi tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paju wrote:
    Ja się właśnie wkurzam, że brzuch mam mały :P
    Bo wydaje mi się, że powinnam mieć większy :D

    U mnie mały od jakiegoś czasu głównie się rozciąga.. mało kiedy kopie.. jedynie czuję jak porusza ręką czy nogą.. ale typowych mega kopów jak wcześniej nie mam. chyba już miejsca nie ma :P

    Mnie boli kość ogonowa.. meeega.. nieraz wstaje jak stara baba ;/

    Jeśli chodzi o kosmetyki to ja kupuję płyn do kąpieli, balsam do ciała, oliwkę, krem do twarzy na każdą pogodę i krem do pupy - wszystko z Hippa lub Babydream.
    dodatkowo bepanthen do pupy i do sutek (nie trzeba zmywać przed przystawieniem) chusteczki do pupy z Biedronki ale te Tiffi (czy jakoś tak) a nie Dady - podobno są lepsze.. albo Babydream lub te z lidla :)

    a chrzcić będziemy w święta Bożego Narodzenia (u nas w parafii w I świeto jest chrzest) za dużo robić nie będziemy bo to i tak święta więc jedzenia będzie pełnoo... jak zawsze. a siedzieć będziemy u moich rodziców.. bo u nas za mało miejsca.. :P
    Na dzień dzisiejszy w planach mamy zaprosić moich rodziców, brata, siostry obie z chłopakami (jedna będzie chrzestną), moje babcie dwie i dziadka jednego :P i mojego kuzyna który ma być chrzestnym. no i od męża rodziny jego matkę i dwie siostry z mężami/chłopakami :P - chociaż oni nie wiadomo czy nawet przyjadą..

    oo tak kosc ogonowa tez mi doskwiera ostatnio,wlasnie mi sie pies tak do tylka przytulil ze chyba wie ze mnie boli i probuje to wygrzac :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen znam twoj ból sama jeszcze nei weim co zrobie,pomoc rodziny odpada nikt nie przyleci na pare miesiecy tu do nas siedziec,au pair raczej nie ufam i nie chce z nikim mieszkac zwyczajnie nie lubie,lubimy mieszkac sami i tyle,opiekunka to tez kwestia zaufania ktorego mam sladowe ilosci szczegolnie przy tak malym dziecku,nie mam zielonego pojecia co zrobie...narazie jednak trzeba jeszcze urodzic :)

  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataP wrote:
    Madlen znam twoj ból sama jeszcze nei weim co zrobie,pomoc rodziny odpada nikt nie przyleci na pare miesiecy tu do nas siedziec,au pair raczej nie ufam i nie chce z nikim mieszkac zwyczajnie nie lubie,lubimy mieszkac sami i tyle,opiekunka to tez kwestia zaufania ktorego mam sladowe ilosci szczegolnie przy tak malym dziecku,nie mam zielonego pojecia co zrobie...narazie jednak trzeba jeszcze urodzic :)

    Dokładnie mam tak samo...ech...

    AgataP lubi tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zostaje zlobek ze zasmarkanymi dziecmi na antybiotykach bo tu niestety rodzice nie zostaja z chorymi dziecmi w domu i mala mi bedzie pierwsze 2 lata chorowac...no coz bede myslec jak urodze,narazie relaxxxx bo mozna zwariowac,to kupic tamto kupic,jakiej firmy,a czy na pewno dobrej,...jezus juz mam dosc czasami...cala noc liste robilam co kupic gdzie i jak...jeszcze trzeba na to pieniadze uciułac...chyba z tego wszytskiego zaczne uczyc tanca slubnego na czarno po domach ...ale z tym brzuchem moge odstraszac kientow :P

  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ten żłobek również nie napawa mnie entuzjazmem.. chce być z moimi dziećmi i normalnie je karmić, dać im miłość a nie oddawać w wieku 3 miesięcy obcym ludziom. To jest normalnie wbrew naturze...;(

    AgataP lubi tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatkto, jak bym chciala miec fizycznie tyle energii! Psychicznie mam, ale jak zapomne ociazy I zaczne "ruszac biodrami" w takt muzyki, to mam taki bol, ze wyje jak hipopotam I ide sie polozyc :( a przed ciaza to mnie bylo wszedzie nawet za duzo, teraz sie czuje nieszczesliwa. Czekam juz tylko jak mnie deprecha dopadnie.... :) :) :)

  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo ale to bardzo Wam wspolczuje ja musiałam na parę godzin dziennie się zacząć rozstawac z małym jak miał 6tyg... Teraz na szczęście to tylko zaoczne, więc w sumie dwa lata w domu z dziećmi i weekendy w szkole co tydzień lub dwa teraz we wrześniu dwa weekendy pod rząd od rana do wieczora, wiec ojj będzie płacz i dzwonienie co raz jak Marcelek mój... a za rok Marcelo do przedszkola już, wiec lepiej jakoś to przejedzie i mała się uodporni jak będą razem chorować ;) chociaż oby ja najmniej ;)

    AgataP lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ÓptimusPrime wrote:
    Agatkto, jak bym chciala miec fizycznie tyle energii! Psychicznie mam, ale jak zapomne ociazy I zaczne "ruszac biodrami" w takt muzyki, to mam taki bol, ze wyje jak hipopotam I ide sie polozyc :( a przed ciaza to mnie bylo wszedzie nawet za duzo, teraz sie czuje nieszczesliwa. Czekam juz tylko jak mnie deprecha dopadnie.... :) :) :)

    uwierz mi u mnie coraz gorzej z ta energia,ale nie moge odpuscic juz tak daleko zaszlam to wytrzymam jeszcze 10 tygodni,ale zawsze mam te pewnosc ze nawet jak mi sie nie chce to po ciwczeniach czuje sie o wiele lepiej niz przed.
    Nie chcialam totalnie odpuszczac bo zawsze bylam aktywna i dostalabym na glowe jesli w ciazy musialabym grzac kanape,oczywiscie mam to szczescie ze nie musze lezec bo wiadomo rozne sa ciaze i roznie to bywa,nie zawsze zalezy to od nas.

‹‹ 1018 1019 1020 1021 1022 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ