Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to mam pecha w tej ciąży. Może was pociesze... Dzisiaj mój rodzony mąż kopnął mnie w małego palca u nogi. Spuchł jak balon i zaczyna sinieć. Oczywiście ledwo robię kilka kroków do toalety. Możliwe że złamany ale nie jadę nigdzie do żadnego szpitala. Walę to. Tylko przed chwilą stałam sobie spokojnie w kuchni i ten sam rodzony mąż zasadził mi kolejnego kopa w tego samego palca. Jezuu. Jaki ból. Teraz tak sie boje że chodzę w takich grubaśnych kapciach z pomponami a jest sierpień i trochę mnie grzeją ale trudno
Aniqa lubi tę wiadomość
-
Łoo matko jaki felerny dzień... A mi brat przestawił juz meble z kolega
huuuuura mogę składać w końcu rzeczy małej jutro poprasuje ja marcyś będzie spał
ale ie nżarłam oczywiście insuliny wzielam i cukier ok,a ja umieram na wzdęcie brzuch mnie do ziemi ciągnie jeszcze kolacja dla Marcela kąpiel i klade Go spać będzie dzisiaj spał sam zobaczymy jak to będzie
hehe czy nie przejdzie do mnie do łóżka ale ma obok wiec co to było się przeturlac
a ja się rozpierdziele od dawien dawna jak królowa i licze na pierwsza przespana nocke
Meble nie do kompletu ale mam to w dupie hahah miały być do Marcysia pokoju ale kurde wicie co wyszło więcej miejsca niż sie spodziewalam jakoś lozeczko zmieszcze ale ciasno ja ch.. Będzie
Paju lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Witam się po 2 tygodniach
Mam nadzieje, że u Was wszystko dobrze i wszystkie mamuśki jeszcze nierozpakowane. Niestety nie jestem w stanie nadrobić zaległości ;/ za dużo tego
Ja powoli wracam do rzeczywistości i pora zabierać się za wyprawkęmoja mała chyba cieszy się z powrotu do domku, bo wariuje jak szalona
-
No i ładnie kochany mój śpi już słodko na swoim łóżku i ja mam całe łóżko dla siebie
czekałam na to poltorej roku
hehe ciekawe jak w nocy będzie czy bez pobudek się uda ;o ahh... Jak miło w końcu mieć z powrotem swoje łóżko
Paju, ÓptimusPrime, anusiaa90, Madlen222, AgataP, mada_lena, Amnezja lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
desou wrote:Cześć
Sto lat Evik! ;*
Moja wyprawka nabrała kolorów, przyjaciółki dostarczyły sporą ilość ubranek i tutaj mam problem. Kilka z nich ma żółte plamy po oliwce, które wylazły mimo, iż ubranka były przez przyjaciółki wyprane i wyprasowane... Nie wiecie czym to potraktować? Dodam, że wybielacz nie usunął ich całkowicie a te ubranka są śliczne, nawet jeden kombinezon jest zażółcony na karczku;(
Moja teściowa gotowała w garnku takie ciuszki po oliwkach w proszku zwykłym. Koniecznie wygotowac . Plamy zeszly. Widziałam na własne oczy:)) Później można jeszcze raz wyprac w proszku dla dzidziusia -
Goplana wrote:Notuj pilnie i zdaj relację
To mój wariant awaryjny... choć czasami nawet wysuwa się na pierwszy plan
Ponotowalam wszystko i mi się w głowie zakrecilo od tych kwot. Ta cena,która podają na stronie nie zawiera wszystkiego.
A jaki wariant jeszcze bralas pod uwagę? -
Nie jestem chyba sama gotowa na rozstania może i ciasno w jednym łóżku, ale nie ma się do kogo przytulić i tak jakoś smutno jednak ,a Marcelo dalej smacznie śpi na swoim łóżku, ojj chyba to jednak ja sie musze przyzwyczaić do samotnego zasypiania a nie Marcypanek jak to mówi moja babcia ;P
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 22:41
AgataP lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Ma pytanie dotyczace cukrzycy ciazoej bo wlasnie u mnie wyszla. Mierze na czczo,i godzine po sniadaniu,obiedzie i kolacji. Tak mi kazali w poradni diabet. i troche to wszystko dziwne dla mnie.
Godzine po kolacji 148,a dwie godziny po 119,pozniej nie mierzylam . Poszlam spac ,nic nie pilam ,nie jadlam ,a rano odrazu jak zmierzylam to 130. Tj mozliwe? Skad to sie wzielo przez noc?Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
sisiiii wrote:Ponotowalam wszystko i mi się w głowie zakrecilo od tych kwot. Ta cena,która podają na stronie nie zawiera wszystkiego.
A jaki wariant jeszcze bralas pod uwagę?
Ja póki co planuję SN na Żelaznej ze swoją położną. W razie jakichkolwiek zmian typu - nie przyjmą mnie lub położna będzie chciała dać za siebie zastępstwo, no i oczywiście inne wskazania - biorę cesarkę prywatnie, i tu myślałam właśnie o Damianie.
Czyli ile trzeba sobie przygotować?
-
alka89 wrote:Ma pytanie dotyczace cukrzycy ciazoej bo wlasnie u mnie wyszla. Mierze na czczo,i godzine po sniadaniu,obiedzie i kolacji. Tak mi kazali w poradni diabet. i troche to wszystko dziwne dla mnie.
Godzine po kolacji 148,a dwie godziny po 119,pozniej nie mierzylam . Poszlam spac ,nic nie pilam ,nie jadlam ,a rano odrazu jak zmierzylam to 130. Tj mozliwe? Skad to sie wzielo przez noc?. Powoduje to nierzadko właśnie cukrzycę ciążową.
No jakoś musisz sobie radzić, dobierając odpowiednie węglowodany do kolacji - aby uwalniały się jak najwolniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 23:50
-
Hej, wróciliśmy z posiedzenia u siostry ciotecznej męża.
Mąż ululany śpi w drugim pokoju, a ja mam czas pobuszować na allegro
To my dziś (właściwie to wczoraj) popołudniu (27+5)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2014, 00:03
Goplana, mada_lena, maaartinka, Agusia ;), xpatiiix3, Viviana, Nata, zupaztytki, anusiaa90, Rybka Nemo, Madlen222, Amnezja, Mamadomina, Strupka, Maga31, Dotty84, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość
-
Ja już na nogach. Właśnie odprawiłam męża w 2 tygodniową delegację.
Jakoś się kompletnie tym rozkleiłam
Hormony na pewno mi w tym nie pomagają i nie mogę się uspokoić. Mam wrażenie, że łączy mnie z nim teraz więź wręcz warunkująca oddychanie.
Ech, aż musiałam sobie zapodać krople do nosa, Aloszka nie jest na pewno z całej tej sytuacji zadowolony...
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry brzuszki. My tez juz nie śpimy. Głupi sen mialam.chcial mnie pocałować skiba z big cyca i uciekalam. Jakas czarna wolga do tego.Az wstałam z twardym brzuchem. Dramat. Skad te sny?
Goplana 2tyg szybciochem zleca, zobaczysz:) juz my tutaj sie postaramy o to zeby krople do nasa poszły w kat. Aloszka zapewne woli jak mama jest radosna
Wczoraj wpadła do nas kolezanka na chwilke, koło 18 a posiedzielismy do 23nie wiem kiedy zlecialo
I wydało sie że moja kicia ma adoratora. Kot sąsiadów przechodzi do nas prżez dziurke. Jest piękny. Nie wiem co to za rasa ale przystojniak z niego. A ona co? Sprzedała mu kilka szybkich i do domucnotka
santoocha, Goplana, maaartinka, xpatiiix3, ÓptimusPrime, Amnezja, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość
-
Ja też już niestety krece się w łóżku a chętnie bym jeszcze pospala.. Nie lubie tak rano wstawać..
Nastka nie jesteś sama z tym allegro..na lozeczko nie umiem się jeszcze zdecydować nie wiem co jest potrzebne a co nie.. Do tego jeszcze pokazywalam wczoraj M spiworki do wózka otulacze itp to najpierw jak zaczelam ten temat to stwierdził ze za chwile wszystko kupie łącznie z niepotrzebnym rzeczami bo przecież na allegro jest tego pełno a potem stwierdził ze przecież to wszystko co poksazalam jest niezbędne i potrzebne.. Switna rada.. I dalej z tym wszystkim jestem w czarnej d..
A wy kupujecie spiworek do wózka? -
nick nieaktualny