Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Fidelissa wrote:Oglądałam nianie elektryczne, w tym sklepie z matą pod prześcieradło ( smierć lóżeczkowa) bardzo drogo 790zl.
Jak mama kupowała siostrze w zeszłym roku cena wynosiła 280zl.....
Tak samo laktator elektryczny 350zl....masakra jakaś....
Mam juz troch ciuszków....tylko stresuje sie ze móze niepotrzebnie kupiłam rozmiar 56?
Bo 62 tez mam trochę .....
Najgorzej ze nie wiadomo jak duże bebe sie urodzi.....
Kurcze strasznie drogie te nianie... Może poszukaj gdzieś indziej, najlepiej w necie
Z tymi ciuszkami to nigdy nie wiadomo, które się przydadzą, a rozmiarówki też różnie firmy oznaczają ... lepiej mieć więcej niż mniej, a po jakimś czasie można komuś podarować lub sprzedaćTakie maleństwa to zazwyczaj są jak nowe, bo dziecko jeszcze na tym etapie nie brudzi jedzeniem, tylko mlekiem
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Witam od rana
Widzę, że niezła nic była na forum! Moje dziecko wczoraj od wieczora zachowywało się tak, że mi się sceny z Obcego nasuwały na myśl. Myślałam, że mnie na pół rozerwie. Wczoraj jak brałam wieczorną serię miliona tabletek, to nie byłam pewna, czy zamiast relanium nie wzięłam kwasu foliowego, ale nie chciałam brać drugiego i teraz już jestem przekonana, że to był folik.
Fidelissa, takie sytuacje są stresujące, ale na tym etapie wiele dziewczyn tak ma. Odpuść wycieczki po sklepach. Porządna lista i niech mąż lata. Jeszcze kilka tygodni i dzidzia będzie mogła wyjść.
Dziś skończę pranie ciuszków (które nadal chyba będą przez babcie dostarczane), ale śpiworki itd. muszę odpuścić, bo się nie zmieszczą w komodzie. Wczoraj wieczorem mąż zaczął stawiać ścianę, więc mogę chociaż zaplanować szafę, bo wiem, ile mam na nią miejsca.Fidelissa, Maga31, lkc lubią tę wiadomość
-
Fidelissa wrote:Po wczorajszej wizycie wieści tez nie najlepsze....
Szyjka sie skraca przez ostatnie 2 tyg. O 10min. A do tego ma na końcu literę V nie T a to za wcześnie
Dostałam luteine 4 tabletki dopochwowo na noc i mam leżeć z pupa do gory....
Odwołałam fryzjera....odrosty mam na 0,5 km.....bo 3 godz siedzenia w fotelu a grawitacja działa.....
Oczywiście przeforsowalam sie....sprzątanie po remoncie, chodzenie po sklepach...
Krótko mówiąc dzidziuś jest za nisko.....naciska głowa na pęcherz i na szyjkę ....boje się....
Przestraszyłam sie nie na żarty.....
Damy rade... Musimy trochę przystopować i więcej odpoczywać
Trzymamy kciuki za wszystkie mamusie które maja problemy w ciąży
Będzie dobrze,a z naszymi szkrabami trzeba pogadac żeby się AZ tak szybko nie spieszyly do nas:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 09:50
Fidelissa, lkc lubią tę wiadomość
-
Witam się dzisiaj
Współczuje wam z tą bezsennością
Dziewczyny zaciskajcie nogi i trzymajcie mocno do października przynajmniej
Nata super lampkaaż zastanawiam się czy sobie takiej nie kupić, chociaż ciekawe czy za taką cenę to nie będzie jakieś chińskie g.wno:)
nastka151 dużo zdrówka kochana
Życzę udanych wizyt -
Ja wróciłam z poczty. Mnie tez dziś coś gardło pobolewa, zauważyłam, że nie mogę bardzo zimnego pić, nawet wypiję wieczorem wodę i rano gardło boli, mega wkurzające.
Ja zapodałam sobie mega kawałek ciasta, herbatkę i zaraz włączam drugi odcinek Prawa Agaty na playerze, bo nie wytrzymam tygodnia żeby zobaczyć w TV. Potem uprzatnę cokolwiek w łazience, ale też już się nie forsuję, nie warto, zostało naprawdę nie dużo czasu.
Fidelissa wspieram Kochana, leż, odpoczywaj, już niedużo zostało.
Sisi tak samo, odpoczywaj.
Moja Mała też uciskała na szyjkę, na szczęście mi to jej nie skracało, ale bolało mnie wtedy okropnie spojenie i uciskała pęcherz. Leżałam z poduszką pod pupą, albo bokiem i teraz nie naciska mi tak mocno.
Nastka zdrówka, polecam mleko z miodem, wygrzewaj pupcię.
Agusia ;), sisiiii, Fidelissa, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Ja po śniadanku i po badaniu cukru, dziś zjadłam normalne śniadanie, chleb z masłem, jajka gotowane z majonezem, słodzona herbata i co cukier 117 idealny po posiłku, nie będę już dietować podczas posiłków, bo zagłodzę małego (wczoraj cukier 46) jedyne co rezygnuje ze słodzonych sztucznych napoi i cukiereczków itp.
Fidelissa, Agata92, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny czy Wy będziecie oddawać krew do banku komórek macierzystych?
Tak czytam właśnie na ten temat i się mocno zastanawiam.
Ceny na cały rok nie SA AZ tak kolosalne , a spokój psychiczny można sobie i dziecku zapewnić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 10:00
-
Trzymajcie się mamuski z problemami szyjkowymi :** krosujemy kopytka i ciągniemy razem tak do października minimum
Hehe ale ryłam z babcia z kossakowskiego
A i do mnie tekstem zajechała... A może ja tez mam ta cholestaze bo wszystko swedzi... Mowie ze to ciazowa przypadłość, a ona się tylko zaś miała ze może wiatropylna jestFidelissa, sisiiii lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Fidelissa wrote:Juz sie gubie jak to liczyć.....
Moja gin mówi, ze mamy 40 tyg księżycowych ciaze czyli 10 miechow.
Czyli jak mam 31 tydzien to 8 miesiąc?
A termin na początek listopada....
Ja zawsze liczę to tak, że odejmuje od daty porodu miesiąc i zawsze 5 zmienia mi się miesiąc. Te wyliczenia wg belly jak dla mnie są z dużym wyprzedzeniem.
Fidelissa lubi tę wiadomość