Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Agusia, ja mam też parę pomiarów powyżej 120 i jeden powyżej 140 ale to tylko dlatego że ja eksperymentuję z jedzeniem, bo mam wątpliwości co do mojej "cukrzycy"
dzisiaj np po bezie ze śmietana i malinami plus szklanka coli, cukier po 2h tylko 93Agusia ;) lubi tę wiadomość
-
Hehe a ja myslałam o podwoziu
dół trochę jeszcze kijowo ,ale staram się nie myśleć o tym wszystkim... I wyluzować
) a właśnie nóżkami prbiera mi tam tak.. ;P
Jutro mam 9 lekcji 9-16.15 wiec jeszcze nie tragediaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 16:17
mada_lena, AgataP lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
sylvi wrote:Agusia, ja mam też parę pomiarów powyżej 120 i jeden powyżej 140 ale to tylko dlatego że ja eksperymentuję z jedzeniem, bo mam wątpliwości co do mojej "cukrzycy"
dzisiaj np po bezie ze śmietana i malinami plus szklanka coli, cukier po 2h tylko 93
Jakim cudem masz tak niski cukier?)
Ja mam na czczo 93
A dzis po obiedzie 136 chociaż baraninę z warzywami jadłam......Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 16:12
Agusia ;) lubi tę wiadomość
-
no po teście glukozowym mi taka wyszła, bo miałam 153 po 2 godzinach, nawet jak mnie skierował gin do szpitala też wysokich cukrów nie miałam, dlatego używam " " pisząc "cukrzyca"
a smażyłaś tą baraninę? bo ja po smażonych plackach ziemniaczanych też miałam podwyższony tzn 142Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 16:18
xpatiiix3, Agusia ;), Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam pytanko do Mamiusiek juz obecnych
wiem ze lepiej na wszelki wypadek miec butelke do karmienia kupiona bo w szpitalu trzeba miec swoja w razie gdy nastapi niemoc w karmieniu czy inne takie.
Czy dla takiego Malenstwa powinnam kupic butelke o pojemnosci 150ml? Czy spokojnie moze byc 250ml? Ma to jakies znaczenie?
-
Heh w tych większych często podziałka jest od 50-60ml a taki dzidziuś je ok.20-60 ml na karmienie w pierwszych dniach taka malutka przyda się przez sporo czasu a nie ma sensu wielkiej szybciej mleko stygnie ,Nam długo malutka posłużyła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 16:24
Milaszka lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
jestem! najpierw Was nadrobiłam
w przychodni oczywiście 1,5 h opóźnienia, lekarz musiał jeszcze jechać do Zus po zwolnienia bo mu się pliczek skończył.
Mały Kazio (coraz bardziej jesteśmy pewni imienia, ale jednak nie do końca) waży już 1960g, a 3 tyg temu zaledwie 1320, więc się nie przejmujcie wagą dziewczynyjest cały czas na 50 centylu i lekarz mówi że bardzo dobrze, pochwalił mnie że tylko 8kg przytyłam
i mówił że miał pacjentkę 150 w kapeluszu i w ciąży pierwszej przytyła uwaga 50 kg!!!! jeszcze raz tyle ile ważyła przed, masakra. No ale wracając do nas, to wszystko jest ok, tatuś nagrał sobie bicie serduszka, zobaczył znowu fistaszka, niestety zdjęcia nie mamy bo młody się zasłaniał rączkami cały czas, wstydzioch niby a siusiaka wystawia :p
Szyjka długa, zamknięta lekko miękka się zaczyna robić co na tym etapie jest normalne. Lekarz powiedział że proponuje mi za jakieś 3 tyg spakować torbę, bo jakby się zaczęło coś dziać to mąż mnie nie spakuje (opowiedziałam mu historię którą któraś z Was pisała jak to ją mąż ładnie spakował) i się uśmiechnął że właśnie tak to może wyglądać :p
Dostałam leki na mój puls, bo powiedział że 120 to jednak za dużo przy niskim ciśnieniu. Zapytał się czy chcę iść do szpitala więc powiedziała że nie, a mąż dodał że jak się pójdzie to ciężko wyjść. Także mamy nadzieję że tabletki pomogą i mi się serce uspokoi. Dodatkowo na odporność prenatal grip care dostałam. Kolejna wizyta za 3 tygodnie.sylvi, Mag.1990, Maga31, karmelek, mada_lena, e_v_e, zupaztytki, Viviana, Agusia ;), Dotty84, Madlen222, ewelina_d, Milaszka, Fidelissa, Goplana, anusiaa90 lubią tę wiadomość
-
Fidelissa wrote:Mam dwa pytania.
A propos skurczy- czy ten twardy brzuch jest pod biustem? Czy na dole Wam twardnieje?..
I do Mamuś szyjkowych:
Szczerze cały czas lezycie?
Właśnie rozmawiałam z moja położna......i mnie nastraszyla, ze jak bede rodzic przed 37 tyg to zeby od razu jechać na klinikę. Bo jakby było cos nie tak z dzieckiem, a urodzę w planowanym szpitalu, to potem nie mam wpływu na to gdzie mnie wywiozą......Opole, Wroclaw? Trudno powiedzieć....
Nastraszyla mnie...
Jak ja mam sprzątać , , układać rzeczy?
Powiedziała leżeć, obok szklanka wody i tyle...
Fidelissa ja leże duzo, ale nie cały czas.
Ogólnie mam powiedziane ze do 35t sie oszczędzać na maksa a potem to juz niech sie dzieje co chce.
Robie obiadki, rozwieszam pranie, siadam do posiłków, prysznic itp
Jak ktos wpadnie to tez siedze. Wiadomo nie dźwigam, nie schylam sie czesto itd
Jak twardnieje to macica. Skala sie robi. Ciagnie podbrzusze i w pochwie. Nie pomylisz z niczym innym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 16:32
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Hej...
Od trzech dni zbieram się żeby napisać, ale czasu nie mam.
Oglądam łóżeczka od Piętrusa i najbardziej nastawiam się na takie:
Tyle że białe, coby dla ewentualnej nastepnej dziewczynki było. Szkoda tylko, że nie ma szuflady...
Pokazałam wczoraj mężowy wydruk chyba 15 łóżeczek z prosbą żeby pomógł mi wybrać.
Pomógł, jasne :]
A jeszcze lepiej było, jak pokazałam mu jaką chcę komodę z przewijakiem.
Zapytał: a nie możesz kupić jakiejś najzwyklejszej, po co ci przewijak. E. i A. (moje szwagierki) przewijały dzieci na łóżku (12-18 lat temu!!!) i żyją. Przecież możesz przewijać go na naszym łóżku...
Ratunku!!! Uświadomiłam go, że po 2 miesiącach mój kręgosłup byłby w opłakanym stanie, ale skoro tak bardzo chce, to którejś nocy przyniosę mu zasranego syna do łóżka i zacznę przewijać zaraz koło jego głowy
Boże czemu faceci nie mają za grosz wyobraźni???Dotty84, Milaszka, Fidelissa, Goplana, Maga31 lubią tę wiadomość
-
santocha mnie też się to łóżeczko podobało bardzo, ale jednak wybraliśmy z szufladą z racji braku miejsca w chałupie, my wybraliśmy takie tylko całe białe http://pietrus.pl/oferta/lozeczko-jas-120x60-z-szuflada-ID95 :p oni tzn faceci są ograniczeni, mój to nawet nie wie co potrzeba a co nie więc ja ogarniam i kupuję i muszę mu właśnie wygarnąć że mógłby się zainteresować trochę co potrzeba jeszcze, no i poproszę Go o trochę kasy, bo jednak ja kupuję ze swojego konta a jak da jakąś kaskę to kupię coś dla siebie hehehe. Oczywiście jak mu powiem żeby on zapłacił nie ma problemu, tyle że ja taka zosia samosia jestem i chcę już, tu i teraz wszystko :p
-
ufff.. wróciłam z TESCO na Górczewskiej... wkurw jak się patrzy!
Mają tzw "Kasę pierwszeństwa", ale jeszcze nigdy nie widziałam przy niej obsługi, za to obok w czynnych jest średnio 5-6 kas!
No i dziś mnie naszło i poszlam poskarżyć do Biura Obsługi hihihi
Powiedziałam, że jeszcze nigdy nie widziałam, żeby Kasa Pierwszeństwa była u nich czynna i, ze jak uruchamiają tylko kilka kas, to wypadałoby w pierwszej kolejności zadbać, żeby ktoś usiadł właśnie przy tej!
Baba trochę zmieszana przyjęła skargę - zobaczymy czy pomoże na przyszłośćLavendula, Mag.1990, santoocha, Fidelissa, Viviana, Ewelin lubią tę wiadomość
-
Siedzę teraz z małym i bratem w psotniku bawią się do 18.25
babcia z Nami to i biegać za małym nie muszę :p także wybiegają się chłopaki i na zakupy ,bo w galerii jesteśmy
mam listę na 3kartki takie notesikowe a7 oczywiście xD
A wiecie jakiego czuja miałam wzięłam ubranie na zmianę a dawno już tego nie robiłam i co przesrał mi się na wylot co za farcik bo bym musiała tu obok do pepco latać kupowac w sumie też źle by nie byłobody wywaliłam bo to takie z pepco za 2, 99 ; D więc nie szkoda
a zasrane po plecy Hahaha no ma talent ten mój syn daaaaaawno już to mu się nie zdarzyło
Milaszka, Florentine, e_v_e, Fidelissa, Eve, Maga31 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel